ROACH: MOI CHŁOPCY SĄ CZYŚCI!
Już jutro Amir Khan (22-1, 16 KO) stanie do drugiej obrony pasa WBA w kategorii junior półśredniej. Przeciwnikiem Brytyjczyka będzie znany z kontrowersyjnych wypowiedzi nowojorczyk Paulie Malignaggi (27-3, 5 KO). Dla 23-letniego Khana sobotni pojedynek to debiut w Stanach Zjednoczonych, na miejsce walki wybrano Madison Square Garden.
Trener Amira, Freddie Roach, jest wściekły na "Magika", że ten dyskredytuje jego pięściarzy, spekulując na temat powszechnego stosowania dopingu wśród podopiecznych Roacha. Wśród nich mają rzekomo znajdować się Manny Pacquiao (51-3-2, 38 KO) i Khan.
- Paulie Malignaggi twierdzi, że Amir może stosować jakieś niedozwolone substancje, bo trenuje z kimś takim jak ja. Może się p*******, moi chłopcy są czyści i nigdy niczego nie brali. Już powiedziałem mu co o nim myślę. Od tamtego czasu nie atakował Amira w tak chamski sposób. Gdyby zaryzykował, to zgotowałbym mu piekło - powiedział Roach.
- Jeżeli ktoś kiedyś zechce mnie przebadać, to przed niczym nie będę uciekał. Jestem czysty i w stu procentach naturalny. Zupełnie jak Manny Pacquiao - stwierdził Khan.
"Moi chłopcy są czyści"
Śmiesznie zabrzmiało :)
Trochę jak wyznanie (albo reklama), wypowiedziane przez gejowskiego burdel-tatę :P
Czy biorą sterydy, nie wiem, ale suplementy owszem, a trzeba pamiętać, że dzisiejsze niektóre dozwolone suplementy działają równie mocno, co niektóre sterydy z lat 70, którymi szprycowali się tak namiętnie kulturyści.
To już jest głupie, brednie o wszechobecnym dopingu, od boksera poprzez trenera do szatniarza. Brednie miłośników teorii spiskowych i szukania drugiego dna we wszystkim, żenada.
Hammer5 - to że działają tak mocno, nie oznacza że są TYM SAMYM. BCAA to przecież masz z białka, to samo po dobrym posiłku białkowym. No i racja, są bardzo skuteczne, stąd bujdy o sterydach i innych.
A skad ta pewnosc i te domniemania???