PRZYMIARKI DO WALKI KLICZKO-POWIETKIN: CZY JEST SENS ROZMAWIAĆ O TESTACH?

Podczas środowej konferencji prasowej w Moskwie, w której udział wzięli min. menedżer Aleksandra Powietkina (19-0, 14 KO) Władimir Hrunov oraz dyrektor reklamy w Sauerland Event Christian Meyer, po raz kolejny zaproponowano przeprowadzenie testów antydopingowych przed ewentualnym pojedynkiem rosyjskiego pięściarza z Władimirem Kliczko (54-3, 48 KO).  Tymczasem reprezentujący interesy Ukraińca Bernd Boente tego typu propozycje uważa za zdecydowanie przedwczesne w momencie, kiedy "nie są prowadzone żadne negocjacje z obozem Powietkina".

- Uczestniczący tak oczekiwanej walki jak Kliczko-Powietkin, dwóch zasłużonych mistrzów sportu, dwóch olimpijskich czempionów – mogliby dać przykład innym – oznajmił Hrunov, menedżer rosyjskiego pięściarza. Na odpowiedź ze strony Bernda Boente, menedżera Kliczki, nie trzeba było długo czekać. - Władimir Kliczko, jak i jego starszy brat Witalij, sumiennie wypełniają wszystkie prawa i przepisy antydopingowe, wszystkie obowiązkowe testy odbywają w terminie – twierdzi Boente. - Nasi koledzy mogą proponować, co tylko zechcą. Jednak boks zawodowy podlega zasadom właśnie bokserskich organizacji, nie jest tak? (...) O tym, według jakich reguł powinna odbyć się walka Władimira z Aleksandrem, mówić dzisiaj jest całkowicie bezsensownie.

Obóz Powietkina już jakiś czas temu zaproponował, aby przed pojedynkiem dwóch ciężkich ze Wschodu odbyły się obowiązkowe badania zarówno krwi, jak i moczu zawodników. Testy te mają być zgodne ze standardami Światowej Agencji Antydopingowej (WADA). - Sauerland Event już od trzech lat z własnej inicjatywy przeprowadza kontrole antydopingowe przed walkami, zgodnie z regułami WADA – powiedział podczas konferencji Kristian Mayer z grupy reprezentującej Powietkina. - Obecnie Kliczko stara się osiągnąć porozumienie dotyczące walki z Davidem Haye'm, jednak przeprowadzenie tego pojedynku w tym roku uważam za mało prawdopodobne. IBF dała Władimirowi i Davidowi czas do 17 maja. Jeśli nie dogadają się, wrócimy do rozmów o walce Kliczki i Powietkina. Powiedzieć mogę, że przeprowadziliśmy już rozmowy z wpływowymi ludźmi w Rosji i mamy zamiar zorganizować walkę Kliczko-Powietkin w Moskwie – zakończył Meyer.

 

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: HAMMERFIST
Data: 13-05-2010 19:19:28 
Povetkin,zostanie zniszczony i zmieciony.nawet jakby Kliczce pobrali wiadro krwi to i tak zmiecie Povetkina.I ta jego rosyska buźka wyląduje z hukiem i uderzy w matę.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 13-05-2010 19:22:42 
Modna i skuteczna wymowka..Zrob se testy to sie zmierzymy..
 Autor komentarza: Hammer5
Data: 13-05-2010 19:36:36 
Wladimir się zgodzi na testy i usłyszymy o zerwanych plecach Povietkina czy kontuzji barku. Zero ambicji u dzisiejszych pretendentów.
 Autor komentarza: robson28
Data: 13-05-2010 19:39:46 
Prawda jest taka ze saureland nie chce walki Povietkina vs Kliczko bo po tej walce Povietkin bedzie gówno wart bo ją przegra!!!a teraz moga jeszcze troche na nim zarobić to zwlekaja jak mogą!!!No bo przeciez co stoi na przeszkodzie zeby odbyła sie ta walka???Chodzi tylko i wyłacznie o pieniądze!!!!
 Autor komentarza: robson28
Data: 13-05-2010 19:42:50 
Zresztą z Haye jest to samo póki ma pas to moze kombinowac a prawda jest taka ze boi sie Kliczków jak ognia bo dobrze zdaje obie sprawę ze na chwilę obecną nie ma w HW pieściarza który moze wygrac z braćmi!!!
 Autor komentarza: Luton
Data: 13-05-2010 19:49:51 
Jak dla mnie wiele nie straci na przegranej. Po prostu w obecnym czasie dostać w czajnik od któregoś Kliczki, to już jest sukces, wygrać z Kliczką to jest mega sukces.
 Autor komentarza: bonkers
Data: 13-05-2010 19:50:04 
weseli ludzie :D
myśle że Wlad mógłby świerze balaski pocztą na imieniny im powysłać
 Autor komentarza: 21ciul2123
Data: 13-05-2010 19:57:15 
No niech Władek obije Povietkina a Adamek niech dogada się z Haye i niech Tomek uciszy tego marudę Haye
 Autor komentarza: kubkur667
Data: 13-05-2010 20:25:10 
Walka Haye'a z Władkiem jest mało prawdopodobna a co tu dopiero mówić o Povietkinie. Wątpię żeby Kliczko przystał na jego warunki a jeśli nawet to rusek wymyśli coś nowego.

"- Uczestniczący tak oczekiwanej walki jak Kliczko-Powietkin, dwóch zasłużonych mistrzów sportu, dwóch olimpijskich czempionów – mogliby dać przykład innym "
Porównuje ich zasługi amatorskie bo w boksie zawodowym to Povietkin raczej za dużo nie osiągnął. A tak w ogóle to Hrunov głupoty gada bo to wcale nie byłaby najbardziej wyczekiwana walka w wadze ciężkiej.
 Autor komentarza: Melock
Data: 13-05-2010 20:36:10 


To są zwyczajne jaja, żeby bokserzy w kolejce szarpali się jak baby żeby tylko nie złapać guza.
Federacje powinny decydować. Jesteś w rankigu, jesteś pretendentem, walczysz z tym i tym. Odmowa to oddanie zwycięstwa walkowerem. Proste.



 Autor komentarza: Luton
Data: 13-05-2010 20:38:27 
Śmiech. Mistrz świata musi prosić pretendentów, by sprobowali odebrać mu pas.
 Autor komentarza: nowy
Data: 13-05-2010 21:02:04 
Nie potrafię zrozumieć pewnych reguł boksu zawodowego.Zawodnik który od dwóch lat unika walki o pas, obija leszczy nie wypada z pierwszej piątki. W tym samym czasie odważny zawodnik - (mam na myśli "Koszmar" Arreolę ) który podjął rękawicę rzuconą przez mistrza świata a następnie wyzwanie rzucone przez mistrza dwóch lżejszych kategorii wagowych i został pokonany - spada drastycznie w rankingach.We wspomnianym okresie czasu pewien model , nie musi zbyt wiele udowadniać, " wałkuje" olbrzyma i zostaje mistrzem świata, o co tu ku... chodzi. Zaczynam się zastanawiać czy boks to rewia mody , czy może jakiś inny cyrk. Chyba niedługo zaczną pisać scenariusze walki - jak we Wrestlingu :).
 Autor komentarza: Klimek
Data: 13-05-2010 21:10:31 
Jeśli by nie doszło do walk Klczki z Haye lub Powietkinem to na Władymira czeka David Tua, no co przecież w WBO jest wysoko w rankingu :P
 Autor komentarza: Luton
Data: 13-05-2010 21:13:20 
Dla mnie w miare obiektywny ranking to ten z boxrecu, a to dlatego, że przelicza sie na zasadach czystej matematyki. Był o tym artykuł już.
 Autor komentarza: lewiss32
Data: 13-05-2010 21:31:40 
siusiumajtki povetkin powinien jak chlop powiedziec w oczy wszystkim ze nie jest gotowy jeszcze na wladyslawa i aby go przestawili kilka oczek w dol i problemu by nie bylo ale oczywiscie alexandrowi wielkiemu ambicja nie pozwala
 Autor komentarza: biggeorge
Data: 13-05-2010 21:36:04 
W dzisiejszej wadze ciężkiej jest tylko dwóch zawodników którzy nie bali by się braci...
Adamek i Holyfield
 Autor komentarza: Luton
Data: 13-05-2010 21:40:31 
Team Adamka też kalkuluje, bo wiedzą, że to bedzie trudny rywal. Holyfield jest emerytem, podobnie jak kilku innych Briggs czy Toney. Oni sie nie boją, bo nic nie tracą.
 Autor komentarza: lewiss32
Data: 13-05-2010 21:48:40 
tua tez by sie nie bal,a to czy ktorys z braci by go uwalili na dechy sa minimalne
 Autor komentarza: pyra90
Data: 13-05-2010 22:03:56 
co wy niektórzy macie z Tua ,on nic już nie osiągnie w boksie ,jest za stary i za wolny ,: z braćmi Kliczko ,Povietkinem, Hayem,Adamkiem ,i jeszcze z paroma innymi zawodnikami z Top nie ma żadnych szans ,lata 90 już dawno minęły.
 Autor komentarza: Luton
Data: 13-05-2010 22:27:33 
Tua jest za dobry na średniaków, ale za słaby na ścisłą czolówke. On nigdy nie pokonał kogoś z samego topu. Nie wiem dlaczego miałby to zrobić teraz.
 Autor komentarza: xionc
Data: 13-05-2010 22:45:34 
Haye -> Powietkin -> Peters, kolejka pretendentow do Mistrza Wlada sie wydluza.

Co do Tuy, to jeszcze musi wygrac eliminator.

A Holyfield, z tego co pamietam, to chcial walczyc z Hayem. To Botha celowal w braci, w razie zwyciestwa.
 Autor komentarza: Niezapominajek
Data: 13-05-2010 22:47:12 
Adamek vs Mormeck to byłaby teraz super walka
 Autor komentarza: lewiss32
Data: 13-05-2010 23:07:00 
ale tua nadal jest groznym przeciwnikiem wit tez nie mlodzieniaszek
 Autor komentarza: lewiss32
Data: 13-05-2010 23:19:00 
tak samo jak niektorzy mowia ciagle o solisie inni o davidzie logiczne chyba jak narazie to povetkin,haye z nikim powaznym nie wygrali i jeszcze maja w gaciach pelno
 Autor komentarza: xionc
Data: 13-05-2010 23:29:16 
Walujew i Chambers to "nikim powaznym"?
 Autor komentarza: lewiss32
Data: 14-05-2010 00:02:43 
napewno tua na swoim rozkladzie ma lepsze nazwiska.
 Autor komentarza: PenerFastryga
Data: 14-05-2010 00:39:54 
teraz kazdy kto nie bedzie chciał wprost powiedziec,że cos mu nie pasi bedzie chciał testów i kazdemu glupio bedzie sie odezwac ze względu na odór skandalu dopingowego w powietrzu.

Jeszcze kilka lta temu boksował Lennos Lewis i jak on wygrywał to wielu, ze mna łacznie go nie doceniało.Dzis widze jakiej klasy to był bokser..To co dzis sie dzieje w ciezkiej to smiech na sali.
Daj Boże wygraną ALbercikowi, ale popatrzcie smai jak boks w ciezkiej poszedł na dół.Ile walk musiał stoczyc Golota na jakimś tam poziomie by dostac walke o pas MŚ, a ile Albert.Adamek pokonuje spacerkiem Golote i hooop w czolowkach rankingów.OK, rozumiem pas IBf int. jest po to by dawał jakies tam miesjce w rankingu IBF bokserowi, ale Adamek nagle pojawił sie bardzo wysoko chyab wszedzie..No i do tego wiecznie mlody Tua;D
 Autor komentarza: Luton
Data: 14-05-2010 01:05:52 
Zawodnicy pokroju Adamka czy Haye pewien kredyt zaufania wynoszą z racji dokonań w poprzedniej kategorii. Podobnie jest w niższych wagach. Taki Artur Abraham czy Miguel Cotto czy ktokolwiek inny zmienia dywizje na nową i po jednej walce jest tam gwiazdą.
 Autor komentarza: odyniec
Data: 14-05-2010 07:21:25 
Luton
ranking boxrecu jest taki obiektywny ze w Cruiser panuje tam Marko Huck
 Autor komentarza: Luton
Data: 14-05-2010 07:23:53 
a wiesz dlaczego ?? bo czesto walczy, w przeciwieństwie do Cunna. Patrz jak nisko jest Włodarczyk. Dlaczego tak nisko ? bo już dawno nie pokonał nikogo konkretnego, więc za samych węgrów leci w dół. Dla mnie to jest czysta matematyka.
 Autor komentarza: Luton
Data: 14-05-2010 07:28:25 
Huck ma ostatnio wygrane z Ramirezem, Afolabim czy Minto. To jest całkiem nieźle jak na tę kategorie wagową. Nie widze, żeby inni mieli w ostatnim czasie lepsze nazwiska na rozkładzie.
 Autor komentarza: Luton
Data: 14-05-2010 07:38:04 
jedyną wadą boxrecu jest to, ze nie uwzglednia w pełni wałków sędziowskich, ale to już oddzielny temat.
 Autor komentarza: lewiss32
Data: 14-05-2010 07:55:49 
kto wie moze kiedys sie spotka z wlodarem jak ten zdobedzie WBC tylko jesten ciekaw jak go dlugo by utrzymal,wkoncu marco chce unifikowac jak zapowiadal
 Autor komentarza: KidDynamite
Data: 14-05-2010 07:57:59 

PenerFastryga:

"Ile walk musiał stoczyc Golota na jakimś tam poziomie by dostac walke o pas MŚ"

Ile ?
- Po dwóch dyskwalfikacjach z Bowe dostał walkę z Lewsiem ?
- Po przegranym eliminatorze z Grantem (wiadomo w jakim stylu) i Tysonie dostaje szansę z Byrdem ?
- Po remisowej walce z Byrdem dostaje Ruiza - OK.
- Po przegranej z Ruizem mamy Brewstera:))

Fenomen, który po przegranych walkach dostawał title shots, wiesz czemu ? Don King + kasa z Polaków.

"Adamek pokonuje spacerkiem Golote i hooop w czolowkach rankingów.OK, rozumiem pas IBf int. jest po to by dawał jakies tam miesjce w rankingu IBF bokserowi, ale Adamek nagle pojawił sie bardzo wysoko chyab wszedzie.."

Zapominasz, do walki z Gołotą, Adamek przystępował jako Mistrz IBF Cruiser z pasem The Ring, a po Gołocie pokonał średniego, acz solidnego i niewygodnego Estradę, którego nie mógł usadzić sam rank 1 IBF Powetkin. Następnie pokonał Arreolę, który notowany był w TOP 10 wszystkich federacji, więc "skok" w rankingach nie jest chyba z czapy.



 Autor komentarza: PenerFastryga
Data: 14-05-2010 14:01:05 
@ KidDynamite , ja mowie o tym ile razy musiał walczyc z dobrymi bokserami w ciezkiej by dostac walke z Lewisem.waidomo,że jak gośc dostaje 1 walke o pas mŚ w ciezkiej to już potem łatwiej mu dostac kolejne szanse.Wiec byli tak-Ridick Bowe i to 2razy,napewno silniejszy bokser niż Estrada czy Danny Wiliams.Samson Po'uha, nawet miał wtedy podbny rekord do Estrady;-).Dalej Darren Hayden,Andre Smith,Jason Waller,Andre Smith,Danell Nicholson..To są właśnie bokserzy na poziomie Estrady.Więc sam sobie możesz policzyc.

ps. mówie o poziomie Estrady kiedy walczyli z Andrzejem,a nie na podstawie tego że na koniec kariery mieli olbrzymie ilośc porażek.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.