HATTON NIE ODCZUWA POTRZEBY POWROTU NA RING
Brytyjski gwiazdor, Ricky Hatton (45-2, 32 KO), wyznał, że nie myśli o powrocie między liny. Kolejna walka "Hitmana" odbędzie się tylko, jeśli mistrzowi dwóch kategorii wagowych wróci głód boksu.
Ricky głęboko zaangażował się w promowanie innych zawodników. Ostatnim nabytkiem Hatton Promotions jest dwumetrowy Richard Towers (7-0, 5 KO) z South Yorkshire.
- Jestem podekscytowany tym, że kolejna gala odbędzie się właśnie w Sheffield. To miasto o sportowych tradycjach. W 2005 roku pokonałem tu Carlosa Maussę, a teraz moi zawodnicy zaprezentują się tutejszej publiczności. Tego wieczoru naważniejszy będzie Ryan Rhodes, ale inni również chcą wypaść jak najlepiej. Richard ma przed sobą świetlaną przyszłość. Poświęcił się boksowi i nokautuje kolejnych przeciwników - powiedział Hatton.
to był ciężki nokaut a nie "nokdaun". Jeśli wiesz o czym mówię.
Przecież on też musiałby zrzucić ile kilo..
dobrze powiedziane. on nigdy nie był prawdziwym profesjonalistą - od boksu zawsze wolał piwo i imprezki... niech nie wraca!!
Zawsze może w ciężkiej z Gołotą popykać.
Zreszta te inwazje 30 tysiecy Anglikow na Las Vegas byly dla mnie juz dziwaczne i przesadne
cisniesz po gosciu ktory takimi kolesiami jak ty podtarl by sobie dupe.
co ty w zyciu osiagnoles, chlop zarobil grube pieniadze, nie musi pracowac, porwal cala anglie za sobą a ty piszesz i psioczysz na forum... ekstra !
ubierz dres, idz na sale i osiagnij wiecej od niego... mozesz napisac ze nie porwal Cie jego boks, ze dla Ciebie nie byl wybitny ale zeby takie komentarze... dno.
Takich kolesi jak Ty powinni wystawiac do sparingow z nimi, i ten Fatton jak napisales zrobil by z ciebie kaleke nawet w obecnej formie.
Zamiast siedziec na tym forum, klucic sie z kazdym i pokazywac jaki to nie jestes znawca, pokaz charakter i osiagnij tyle co Ci wszyscy na ktorych tak psioczysz. A jak nie to nie obrazaj bo masz za male jaja zeby cos osiagnac w tym sporcie, wiec nie komentuj tych ktorzy chociaz prubuja!