ISMAIŁOW KOLEJNYM RYWALEM HUCKA?

Jak informuje azerska witryna azerisport.com, promotor Ali Ismaiłowa (17-3-1,12 KO), prowadzi z Wilfriedem Sauerlandem negocjacje w sprawie organizacji walki swojego podopiecznego z Marco Huckiem (29-1, 22 KO) o pas mistrza świata federacji WBO.  Planowany termin rywalizacji to 5 czerwca.

36-letni Ismaiłow w ub. roku pretendował do tytułu WBO wagi jr. ciężkiej, ale przegrał w Buenos Aires niejednogłośnie na punkty pojedynek z ówczesnym mistrzem, Victorem Emilio Ramirezem. Jako amator był brązowym medalista mistrzostw świata w Houston (1999) i Europy w Tampere (2000).

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Ibeabuchi
Data: 08-05-2010 17:16:21 
No szacun dla Hukica - niezle ta jego unifikacja wyglada... ehhh
 Autor komentarza: gregor07
Data: 08-05-2010 18:07:02 
To już nawet nie jest śmieszne (mówię o kolejnym rywalu Hucka). A co do unifikacji (nawet jeśli Huck by chciał w co wątpię) to nawet nie ma z kim, Jones chyba już skończył, no i dwa wakaty.
 Autor komentarza: pain3hp
Data: 08-05-2010 18:17:38 
Wiadomość została ocenzurowana, ponieważ jest niezgodna z regulaminem. Użytkownik pain3hp piszący z IP: 83.29.129.144 dostaje ostrzeżnie. Jeśli będzie dalej łamał regulamin, zostanie usunięty ze społeczności użytkowników serwisu.

 Autor komentarza: lewiss32
Data: 08-05-2010 18:31:41 
no i gdzie ci powazni rywale dla hucka znowu gostek do obicia wydaje mi sie ze marco unifikacij nie chce tylko pierdoly opowiada aby podgrzac atmosfere
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 08-05-2010 19:00:26 
Hmm..droga Hucka do unifikacji;)
 Autor komentarza: przemo663
Data: 08-05-2010 20:12:54 
Ismaiłow to jest całkiem przyzwoity bokser, ale bez papierów na wygrywanie dużych walk. Do tego nie pasują mu zawodnicy typowo fizyczni - czyli ktoś w sam raz dla Marco. Gadaninę o unifikacji trza włożyć w tym momencie między bajki. Huckowi, kiedy tylko mogą dobierają zawodników z mocno ograniczoną siłą rażenia i klasowością. Żałuję, że WBO ogłosiła eliminator Lebiediew - Aleksiejew, zamiast wyznaczyć któregoś z nich jako oficjalnego pretendenta. Tak Marco dostanie pewnie znów dobrowolną obronę. Jeśli nie Ismaiłow, to ktoś inny, niezbyt groźny.
 Autor komentarza: Likers
Data: 09-05-2010 12:03:26 
Pokochałem niemieckie gale. Zysk z postawionej kasy jest murowany.
Zobaczycie Marco zostanie mistrzem do końca świata z dorobkiem 100-1-0 a jedyna porażka z Cunnem będzie traktowana jako wypadek przy pracy, on tez będzie mistrzem bo jest u szkopów. Owszem wpuszczą Lebediewa ale jak wyjdzie ze złamaną ręką, macce z rozwolnieniem. I tak Huck będzie zadowolony a my bogaci. Stawiamy na niemieckie gale, polecam.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.