KOLEJNY TEST PRZED MOLLO
Piotr Jagiełło, Informacja własna
2010-05-07
Wydaje się, że na dobre do czynnego boksowania powraca Mike Mollo (20-3, 12 KO). Pod koniec marca Amerykanin wrócił z 'urlopu' i pokonał przeciętnego Billiego Zumbruna (23-12-1, 13 KO). Kolejną walkę 30-latek stoczy w Chicago, a jego rywalem będzie John Poore (21-4, 18 KO), który cztery razy przegrywał przed czasem m.in. z Brianem Minto w 1 rundzie. Do tego starcia dojdzie 19 czerwca.
Amerykanin jest znany polskim kibicom z twardej potyczki z Andrzejem Gołotą, w której musiał uznać wyższość naszego ciężkiego, przegrywając jednogłośnie na punkty.
Andrzej miał wtedy oko jak piłeczka ping-pongowa :)
To jest malutki przykład, że nie powinno się patrzyć na bilans, bo bardzo myli.Na przykład Hutkowski miał walczyć z Gruzinem, który miał bilans (20-0, 16 KO) i dużo osób sie tak jarało.Tyle, że on walczył tylko u siebie i to ze słabymi bokserami i moge przyrzec, że Tommy by go rozwalił w przeciągu 4-6 rund.
Też tak myśle. :D
"przez ktoregos z naszych ciezkich."
A kogo my mamy ? Wawrzyk tylko i Zimnoch który zaczyna i narazie będzie sobie bilans gromadził.
No chyba, że tak, ale wiesz jak jest z tym Wachem.Szkoda mi boksera bo stracił dużo już, a nie wiem jak sobie poradzi po tek kontuzji.
Ja to o nim już nie pisałem dawno..Nie wiem wogule nawet kiedy niby ma wyjść i ciekawe jak będzie się zachowywał po wyjściu w sensie prywatnym..
Niech się solidnie przygotuje-jak do walki z Andrew,bo gdy walczył z Mccline'm strasznie się zaniedbał.
Mike Mollo do boju!!!