BROOK vs JENNINGS 3 LIPCA
Leszek Dudek, boxingscene.com
2010-05-07
Promotor Frank Warren obiecuje, że doprowadzi do starcia dwóch czołowych brytyjskich półśrednich. Do pojedynku, w którym zmierzą się dobrze znany polskim kibicom Kell Brook (21-0, 14 KO) i Michael Jennings (36-2, 17 KO) ma dojść 3 lipca.
Pięściarze byli do siebie przymierzani już kilkukrotnie, lecz zawsze coś stawało na przeszkodzie i walka była przenoszona. Tym razem, według Warrena, nic nie spowoduje opóźnienia i do starcia dojdzie na brytyjskiej ziemii.
24-letni Brook szybko poprawia swą pozycję w rankingach i być może już wkrótce dostanie szansę stoczenia walki o należący do Manny'ego Pacquiao (51-3-2, 38 KO) pas WBO w limicie do 147 funtów.
Czyżby?Jennings w walce z Cotto dotrwał do 5 rundy ale po drodze padał,o ile dobrze pamietam,ze 3-4 razy.Uważasz,że Jackiewicz(który wg.Ciebie zrobił postępy a Jennings sie cofnął)dotrwałby do 5 rundy z Cotto?Przypominam Ci,że z Cotto Jennings walczył nieco ponad rok temu,więc nie tak dawno...A to,że Cię szlag trafia jeśli ktoś sądzi inaczej niż Ty to już Twój problem.
Ja nie napisałem w sumie nigdzie,że Jackiewiczowi cos się nie nalezy.Nie tacy walczyli o tytuły.Ja uważam,że obaj(Jennings i Jackiewicz)są na porównywalnym poziomie.Jako,że nie jestem pamiętliwy z natury to juz zapomniałem o tym "zesrywaniu sie na klawiaturę" więc nie zyczę mu źle.Dalej też twierdzę,że Cotto nie dałby Rafałowi dłużej powalczyć niż miało to miejsce z Jenningsem.