ADAMEK: ZADAŁEM WIĘCEJ CIOSÓW NIŻ FLOYD I SHANE
Tomasz Adamek (41-1, 27 KO) na swoim blogu podkreślił, że zadał w swojej ostatniej walce z Chrisem Arreolą więcej ciosów niż lżejsi Mayweter i Mosley.
TOMASZ ADAMEK - SERWIS SPECJALNY >>
- Obrana taktyka sprawdziła się, zadałem ponad 630 ciosów, dużo więcej niż Chris. Opublikowane statystyki walki wykazały moją wyraźną przewagę, w porównaniu do liczby ciosów wyprowadzonych przez Arreolę. Dziś wyniki te można porównać z wynikami ostatniej walki Mayweter vs. Mosley, i co z nich wynika? Jako zawodnik wagi ciężkiej zadałem dużo więcej ciosów niż oni, przecież dużo lżejsi ode mnie pięściarze. Czy stworzyliśmy z Chrisem widowisko, które zasługiwało na miano amerykańskiego show? Odpowiedź nadeszła szybko, telewizja HBO prawie natychmiast przyznała mi kolejny termin 9 października na walkę z pięściarzem, którego mi wskażą. Będzie to raczej walka rankingowa, niż walka o pas i tytuł. Niczego jednak w tej chwili nie można wykluczyć. Teraz nadszedł czas negocjacji stacji HBO, promotorów i prawników. W odwodzie mamy możliwość zorganizowania ciekawej walki w Polsce, ze znanym ciężkim pięściarzem.
Adamek odniósł się też do podnoszonych czasem oczekiwań, aby iść na wojnę z przeciwnikami takimi jak Chris Arreola.
- Powtórzę jeszcze raz, nie wychodzę do ringu, po to aby zabić oponenta mocnym ciosem. Boks, to szermierka na pięści wg określonych reguł, a sprowadza się zwykle do tego, że wygrywa ten, kto zada więcej celnych ciosów. Wychodząc do ringu w Ontario, wiedziałem dokładnie jak mam walczyć. Nie nastawiałem się na zadanie nokautującego ciosu, bo mój oponent Chris tak walczy. Wiedziałem, że Chris łatwo nie padał po ciosach Kliczki, a sam słynie z tego, że posiada kowadło w ręku.
dalej niewidze go HW...
czemu? poza Kliczkami chyba moze walczyc z kazdym
co ty tu z Wlodarem wyjezdzasz? co on ma do tego?
kompleks jakis masz?
w programie Wawrzyka nie ma
Faktycznie, zadał o wiele więcej ciosów od Arreoli. Sędziowie byli chyba ślepi by tak wysoko punktować, Krzychu przecież wygrał trzy, może cztery rundy.
Arreola po walce mówił że to on dał show, że dzięki niemu kibice mieli ubaw. To pokazuje że wielu ciężkich jeszcze nie bardzo kuma że ta waga się zmienia, że zadawanie masy ciosów, latanie po ringu i złożone akcje w HW zbierają poklask.
Oby tak dalej Tomek!
ale co to znaczy w porównaniu do Wlada czy Vitka którzy wyprowadzają na pełnym dystansie 1000 ciosów!!! ot część tajemnicy fenomenu braci K. którzy zadają tyle ciosów przy swojej wadze ile nie zadawał nikt wcześniej w H.W.
więc kibicując Tomkowi marszczę czoło na myśl starcia z braćmi K.
a tak co do Tomka jeszcze...
Czy mi sie tak tylko zdaje, czy pocisnął Kulejowi w swoim wpisie na blogu ? :)
cytuję:
"Później może znajdę chwilę, aby wypróbować zalecane przez Jerzego Kuleja ćwiczenia z młotkiem na wzmocnienie siły ciosu, przy układaniu kostki brukowej. Szkoda, że nie zdradził mnie i trenerowi tej metody dużo wcześniej. Byłbym już zapewne dawno mistrzem w HW. Ciekawe czy ta metoda przyjmie się także wśród innych polskich pięściarzy, bo jest bajecznie prosta do wykonania."
Również mi się wydaje, że to był sarkazm. Niestety nie ma co się dziwić, Kuleja już niewielu poważnie traktuje. Z tą siłą ciosów, kiedy mówi że jeśli Adamek nie zwiększy siły ciosu to jego kariera nie potrwa długo (?) to też bezsens.
Trafnie powiedział Adamek, nie chodzi o to by nokautować.
Tomek pocisnął mu ironią, ale zachował przy tym klasę :)
Co mu będzie stary piernik mówił co ma robić ? he :D
Swoją drogą sam się ostatnio zastanawiałem, czy nie wcielę tego "stukania młotkiem" do swojego treningu na siłowni... bo ostatnio mam problem z przedramionami, odczuwam ból... coś jakbym je nadwyrężył - przynajmniej tak mi się wydaje. Tylko nie wiem czy to by mi pomogło, czy zaszkodziło ?
Jest tu jakiś fachowiec w tych sprawach ?:)
Ale co ja tam wiem ;)
Hmm nie wiem w czym jest problem, czy to nadwyrężenie czy nie... ale własnie tak się zaczęło dziać od niedawna. Oprę którąś z rąk o kant ławki/biurka etc. stroną wewnętrzną, między nadgarstkiem a łokciem, i ból dosłownie jest przeszywający.
może się tak dziać od stawów łokciowych -
arthrokomplex + obowiązkowo kwas hialuronowy (maxymalne dawki aby zadziałało przez 3 tyg)
Prawda jest taka że panuje w wadze ciężkiej kryzys dobrych bokserów.
Przez ostatnie 2-3 lata bracia walczą przeważnie z przeciwnikami wolniejszymi i obijają takich bokserów z 2-3 ligi.
Włodek nie miałby czego szukać w latach 90-siątych, gdy królowali Tyson,Holyfield,Bowe ...itp.
Już Lenox wszedł na szczyt gdy wielcy poszli na emeryturę.. walka z cieniem Mike Tysona czy wygrana (moim zdaniem nie zasłużenie) na punkty z Holyfieldem ...to walki spóżnione o 10 lat.
Więc Kliczko nabije sobie jeszcze jedno KO na Albercie, potem proponuje kolejnego przeciwnika (hm może Nejmana)..kto wie może z Foremanem jeszcze zawalczy.......
On był kiedyś specjalistą a może nawet poniekąd dalej jest od boksu amatorskiego. Na boksie zawodowym nie zna się kompletnie, zawodowstwo nie ma nic wspólnego z amatorstwem. Pan Kulej już nie raz pokazał że stwarza jedynie pozory specjalisty, a jego gafy musiał prostować Pan Kostyra. Nie wiem kto jeszcze płaci Kulejowi za prowadzenie programów w TV, bo dla mnie od pewnego czasu ten człowiek swoimi wypowiedziami się tylko pogrąża...
No ale czego ja od niego wymagam ?? To tak jak bym z księdzem chciał o seksie gadać i wychowaniu dzieci...
Data: 06-05-2010 17:23:55
wg mnie w ciężkiej bokserzy szybko się meczą przez co aktywność w ringu nie zachwyca ale także wiecej wyprowadzonych ciosów wpada na szczęke.. byćmy szczerzy taki koleś ważacy 100 kg nie ma siły aby dór uciekać unikać i balansować ciałem. to taki adamek typowy pólcieżki będący w cieżkiej ma atut szybkości.
- piszesz niesamowite brednie kolego !! Właśnie przez takich bokserów o których piszesz tzn sapiących polujących na jedną bombę, obecna waga ciężka przeżywa kryzys... Ale dzięki takiemu Adamkowi, Haye'owi i jeszcze paru innym którym po 8 rundach język nie wisi do pasa jest szansa że wrócą piękne wojny ringowe jak sprzed lat w królewskiej dywizji.
wg oficjalnych statystyk Haye trafił ponad 100 ciosów a ja zgodzę się z Tobą że nie było więcej jak 50 bo chyba policzyli mu te co Wałek przyjął na gardę - ale jeśli chodzi o "wyprowadzone" to było około 300 ale to i tak miernota w wykonaniu byłego Cruzera
http://www.youtube.com/watch?v=0LADoXpOUUo
stawiam że Władymir pływałby, Witalij pewnie też :D
oni nie mają szczęki tak mocnej jak Arreola, od dawna nikt poważnie im nie zagroził nawet
Nie masz pojecia o boksie to idź zasadź pomidory. Odróżniasz wogóle braci?
Jasne ze nie musimy sie dowiadywac czy Valero polozylby wielkich zawodników jak na Vitalij. Wysłałby go w kosmos nawet
Pogrzało was?
Zwracam honor, pogrzało mi mózg
wiedziałem że znajdzie sie zaraz jakis ekspert bokserski któremu moje słowa sie nie spodobają, ale to nawet dobrze mało mnie to obchodzi
rozróżniasz który jest Wladimir a który Vitalij?
631 532
celne 197 127
Ciosy Mocne ADAMEK Arreola
309 213
celne 128 67
TAK bylo dokladnie
Sosnowski ma szanse z Witkiem
No a Wladek to cos innego
Z pasami.Zobaczymy jak Sosnowski bedzie walczyl.
Sosnowski wygra i walczy z ADAMKIEM w Polsce o pasy
a jaka jest granica wstydu :-)
Nikt tego nie wie 1sztal i koniec to jest boks
No ale zostaje 2 wladek i on by chcial odbic pasy
jeden strzal i co.....i własnie nic....na tym polega problem sosnowskiego tej walce
Ja jestem kibicem Adamka i kibicem Braci. Adamek ma mizerne szanse z nimi
Ale jak bardzo chcesz zeby kibic Adamka cie wykurwil to moge to zrobić
chcesz?Idź spac dzieciątko idź juz spac
To są Twoje subiektywne opinie i masz do nich pełne prawo, tak jak inni userzy mają prawo zupełnie się z nimi nie zgadzać i myśleć po swojemu. Free world, nie ma za co przepraszać :)
rozumiem cie bo tez nie przepadam za Adamkiem i tez nie widze go kompletnie w walce z bracmi K ale...
ale Adamek jest Plakiem i czy mi sie to podoba czy nie reprezentuje nas jako naród i kazda jego porazka jest po czesci nasza porazka wiec mu kibicuje tak jak pozostalych polskich zawodnikow
ale i tak wole jak ktos (tak jak ty) mowi otwarcie ze nie lubi i nie kibicuje w czasie kiedy zawodnik nadal wygrywa bo jak widzialem co sie dzialo jak Małysz przestal wygrywac i jak sie wtedy o nim jego "wierni kibice" wypowiadali to srach sie bac
pozdr
Z Gołota, z Estradą, z Arreolą też Tomka nie widzieliście i co ???
Wszyscy póki co dostali od Adamka po pyskach...