DAWID PRZEGRYWA TYLKO Z MISTRZAMI?
Wszystkie znaki na niebie i ziemi mówią o tym, że wczorajszy zwycięzca Dawida Michelusa, Robeisy Eloy Ramirez Carrazana, będzie Młodzieżowym Mistrzem Świata wagi koguciej. Co do jego klasy i talentu nie mają wątpliwości fachowcy, porównując go do wspaniałego mistrza pięści, Guillermo Rigondeaux. Mało kto wie, ale Ramirez poczynił już na "Gorącej Wyspie" pierwszy krok w kierunku dorosłej kadry.
3 kwietnia w Hawanie rozegrany został meeting bokserski, na którym zmierzyły się ekipy najlepszych kubańskich seniorów i juniorów. Zgodnie z oczekiwaniami wygrali pierwsi, ale jedyne zwycięstwo dla młodszej drużyny kubańskiej stało się udziałem młodziutkiego, niespełna 17-letniego (ur. 20 grudnia 1993 r.) Robeisy Ramireza, który pokonał na punkty Marcosa Forestala.
Półfinałową walką z Kubańczykiem i całym swoim występem Dawid Michelus potwierdził, że mamy w Polsce kolejny, ogromny talent. Nie pamiętam 17 latka, który mógłby się obok sukcesów krajowych i międzynarodowych szczycić wspaniałym rekordem ponad siedemdziesięciu wygranych walk i tylko dwoma porażkami! Porażkami z mistrzami świata (?!), Theo Krechlokiem z Niemiec i Robeisy Ramirezem z Kuby.
Zróbcie o chłopaku jakiś mały artykuł. Zasłużył:) My pięściarze musimy trzymać się razem:)
Dawid z pewnością jest większym talentem niż Adamek, pytanie jest tylko jedno jak potoczy się jego dalsza kariera która czasami nie będzie zależeć od niego samego
Wielki plus dla redakcji która przez swoje wpisy przyczynia się do jego popularności
ps. obawiałem się tego Kubańca,ale przegrał po wyrównanej walce, pełen szacun
Z kolei Robeisy Eloy Ramirez Carrazana rok temu podczas Mistrzostw Świata Kadetów w wadze 52 kg uległ w półfinale Białorusinowi Iwanowi Baranchikowi 11-6. Brąz zdobył w Erewaniu także dzisiejszy finalista Shiva Thapa z Indii, z którym Robeisy Eloy Ramirez Carrazana wygrał dzisiejszy finał 14-1. Warto zauważyć,ze pogromca Kubańczyka sprzed roku Iwan Baranchik w tegorocznych Mistrzostwach Świata w Baku uległ juz w 1/16 w wadze 54 kg Zackowi Daviesowi z Walii 15-7, Waliczyk nasteponie został pokonany przez Aleksandra Marina z Rumunii 9-7. Rumuna w połfinale nastepnie pokonał dzisiejszy finalista o którym juz wspomniałem Hindus Shiva Thapa 10-3.
Z kolei Kamil Gardzielik jak się okazuje przegrał 6-2 z Brazylijczykiem David LOURENCIO DA COSTA, który dzisiaj zdobył tytuł MIstrza Świata zwycięzając w finale Uzbeka Ahmad MAMADJANOVA 4-2.
Mysle, ze jezeli Ci dwaj zawodnicy plus senior Chudecki od jutra będą brać udział w porządnych zawodach międzynarodowych ( zgrupowaniach z innymi reprezetnacjami) to mamy szansę ,ze staną się Olimpijczyjami z szansami medalowymi Londyn 2012.) Jeśli ich rywalizacja będzie dotykać jedynie ringów krajowych lub turnieji zagranicznych 3 rzutu. To...żegnaj Londyn.