SZYBKI SHANE, FLOYD JESZCZE SZYBSZY
Floyd Mayweather (41-0, 25 KO) pokazał to co zawsze, czyli bajeczną technikę i szybkość, lecz dziś udowodnił coś jeszcze - że potrafi przyjąć naprawdę mocne ciosy.
Po pierwszej szarpanej i nerwowej rundzie, w drugiej Shane Mosley (46-6, 39 KO) trafił kombinacją lewy-prawy prosty, a gdy "Piękniś" chciał odpowiedzieć, wystrzelił szybkim jak błyskawica prawym overhandem. Cios ten doszedł szczęki Mayweathera, pod którym ugięły się nogi i jeszcze przez dobre pół minuty miał on kłopoty ze złapaniem równowagi, ratując się z opresji klinczami. Wściekły na samego siebie po przerwie zaczął więcej boksować i na dobrą sprawę od tego momentu "Słodki" był już bez szans.
Floyd coraz częściej trafiał swoim firmowym bezpośrednim prawym, a w drugiej połowie walki, kiedy starszego o sześć lat (39) Mosley'a dopadło zmęczenie, przewaga Mayweathera zaczęła się coraz bardziej powiększać. Shane zbierał coraz więcej mocnych ciosów i od ósmego starcia polował już w zasadzie na jedno, kończące uderzenie. Floyd nauczony doświadczeniem z drugiej odsłony już nie lekceważył rywala i pewnie "dowiózł" zwycięstwo do końca. po ostatnim gongu sędziowie jednomyślnie opowiedzieli się za Floydem punktując 118:110 i dwukrotnie 119:109. Na drodze do chwały absolutnej pozostał więc już tylko Manny Pacquiao...
Gdzie jest Laik la la la ? Czy ktoś widział Laika ? :)
No Laik, dajesz.
Poza 2 runda wszystko dla Moneya
Czy był na skraju nokautu ? Nie wydaje mi sie. Pomijajac fakt ze panowie kulej i kostyra potrafia być bardzo stronniczy ( vide floyd - oscar, floyd - hatton) to zawsze podkreslają jak to nie lubią Floyda.
Oczywiscie cios zrobił wrazenie i to duże, ale nie przesadzajmy. Nie wiem też skad opinei ze walki Floyda sa nudne i brzydkie. Poza walkąz Hattonem nie widziałem aby cały czas klinczował, jak to niektórzy twierdzą. Więcej, w dwóch ostatnich walkach pokazał mistrzostwo, kunszt. O ile w walce z marquezem było to do przewidzenia (przewaga fizyczna)o tyle w dzisiejszej walce przyznam że sam sie zdziwiłem że walka była tak czysta i ładne. To tyle;)
Nie zgadzam się z tym, że Floyd pokazał szczękę. Moim zdaniem pokazał coś zupelnie odwrotnego. Margarito z Shanem zainkasował takich całą masę, Shane brał takie ciosy też całą walkę, za to Floyd o mało by nie przegrał przez nokaut. Bo wcale dużo nie brakowało.
No ale jak to zwykle bywa, biednemu zawsze wiatr w oczy i .. w dupe :(
Trzeba pogratulować ciulowi wygranej bo pokazał się dobrze. Mosley zawiódł, mógł zawalczyć lepiej.
Mamy jeszcze Manego. Jak Floyd zmieni pampersy i do niego wyjdzie to będzie kolejna szansa. Tyle że on z nim nie wyjdzie, bo czeka aż ten przejdzie definitywnie na emeryturę.
Rysiuzdw - dokladnie tak.
Co tu szkoda, idz sobie na wiejska zabawe to bedziesz mial nockotow do groma. Szanowalem ton Twoich wypowiedzi, ale mam ? czy Ty kiedys trenowales boks czy tak raczej z tv? Nie wiem czy Shane to dziadek, przy Floydzie wielu tak wyglada, np przedost przeciwnik Marquez wygladal jak robak w oleju. To swiadczy niestanowczo o ich niezdolnosci do boksowania ale moze swiadczyc na jakim poziomie boksuje Foyd. Walka ciekawa, potwierdzajaca fenomen naturry jakim jest Mayweather. Podoba mi sie tez jego konsekwencja iz jesli Pz Pacmanem to tylko pod warunkiem kiedy obaj poddadza sie testom olympijskim. O co tu k...wa chodzi, jesl Money tez te testy bedzie przechodzil a na szali ma lezec jeszcze wiecej kasy to to naprawde daje duzo do myslenia.
Data: 02-05-2010 06:46:34
Ludzie nie lubią Floyda nie dlatego ze jest słabym bokserem bo tego nie można mu zarzucić ale przez jego styl bycia i to ciągłe piepszenie
Wiesz co wydaje mi sie, ze nas fanow boksu a chyba wiekszosc tu z nas za takich sie uwaza, powinno szczegolnie obchodzic to co facet robi przez 36 minut w ringu a nie caly czas po za nim. Nie chce byc zlosliwy ale jak lubisz poznawac slawnych ludzi po za ich praca, odwiedzaj portale typu pudelek.pl. Zaskakujace dla mnie jest to ,ze dajecie sie sprowokowac tym tanim tekstom malego murzynka, ktory jest multimilionerem o czym lubi w kolko powtarzac
A był pytany???? Ja oglądałem w Polsacie więc nie wiem co dalej było. Niech ktoś streści.
Opinie na temat Floyda wyrobiłem sobie na niusach z tej strony .To poco zamieszczają tutaj jego wypowiedzi ,całe to obrażanie swoich przeciwników .Jak już bym chciał kogoś poznać osobiście to napewno nie nie Floyda ,prędzej braci Kloczko .Bo to są prawdziwi mistrzowie zawsze z szacunkiem o przeciwniku i kulturalnie.Oceniam Mayweathera i jako człowieka i jako boksera .Jako bokser jest dobry jako cżłowiek to tragedia .
Całe szczęście,że Pac nie mieszka w zaściankowej Polsce bo zmarnowałby sie tylko.A fakt,że zajął sie polityką świadczy tylko o jego inteligencji i podejmowaniu wyzwań nie tylko sportowych.Widzisz Flojdzika jako polityka?Ja nie.No chyba,że pokroju Dablju Busha bo mniej więcej ten sam poziom intelektualny prezentuje.O jakiej ty pasji Floyda piszesz?Chyba do pieniędzy?
I bombardować - do końca !
W sumie od tej drugiej rundy Mosley już nie pokazał zupełnie nic !
Co do konfrontacji Pacquiao vs Mayweather to starcie musie się odbyć dla świata boksu !
Mnie akurat to nie dziwi że Mayweather chce testów od Filipińczyka - nie walczą o marchewke przecież tylko o unikalny zapis w historii boksu,prestiż i wielkie pieniądze !
Więc tu nie może być mowy ze strony Mannego że ,,boje się igieł" !
W każdym razie jeżeli jakimś cudem ta walka sie nie odbędzie to coś było na rzeczy i jesli Pacman jest czysty - to moim zdaniem Maywether nie wytrzyma takiego bombardowania jaki prezentuje Filipińczyć z tą swoją obroną !
Stawiam na Pacguiao!
Floyd prowadzi swoją politykę i jak widać bardzo dobrze a mowie o pasji do boksu zobacz jego treningi a innych bokserow Trzeba robic to co sie umie najlepiej a nie jak Pacq polityka mu w glowie dobrze ze mieszka na tych Filipinach bo w innym kraju to nie wiem a o inteligencji to w cale nie świadczy a Leper tez jest inteligentny?
a tak na marginesie ci wszyscy co na forum gadaja na Floyda to niby czym sie od niego roznia to tylko puste slowa pod publiczke takie bla bla bla zupełnie jak on he he
Wiedziałem, że Floyd wygra. Bo jest bezapelacyjnie najlepszym pięściarzem bez podziału na kategorie.
Został tylko Many, i On z Manym wygra.
Pytacie gdzie jest Laik ?
Pewnie za jakiś czas się udzieli ;)
I zdanie będzie miał podobne do mojego.
Floyd uciszył wszystkich "znawców" boksu z bokser.org.
Pozdrawiam !
Floyd jest dla mnie fenomenem.W drugiej rundzie przez chwilę się o niego bałam, ale jakoś wyszedł z opresji. (Właściwie to uratował go Słodki,tym, że z nim nie skończył). Ale reszta rund bezapelacyjnie dla Floyda. Teraz tylko Pacquiao. :D
Czas żebyśmy przyznali, że Mayweather jest po prostu geniuszem...
Jeśli ktoś nie lubi wspaniałego pokazu techniki, szybkości, defensywy jaką zaprezentował Floyd to oczywiście walka mogła być nudna. Polecam tym osobom walkę Minto-Huck to był prawdziwy boks.
"W każdym razie jeżeli jakimś cudem ta walka sie nie odbędzie to coś było na rzeczy i jesli Pacman jest czysty - to moim zdaniem Maywether nie wytrzyma takiego bombardowania jaki prezentuje Filipińczyć z tą swoją obroną !"
przecież Floyd , to geniusz obrony , a kiepską obronę to ma Manny ;)
"przecież Floyd , to geniusz obrony , a kiepską obronę to ma Manny ;)"
Jest tak że jeden to geniusz obrony a drugi ataku - ale zobacz jakby Manny zranił Floyda tak jak Mosley w drugiej rundzie to raczej byłoby gradobicie ze strony Filipińczyka (i nie sądze aby Mayweather z tego wyszedł) - moim zdaniem Mosleya zjadł wiek a co za tym idzie kondycja.
Jesli Pacman jest czysty :) to stawiałbym na niego w tym starciu !
Ta walka z Pacmanem musi sie jak najszybciej odbyć zanim Ci dwaj panowie dobiją do 40-stki bo już wtedy to będą flaki z olejem !
Manny tak Floyda nie zrani. Mosley to najmocniej bijący bokser w tej kategorii wagowej. Floyd to też geniusz ataku , co udowodnił dzisiaj. Manny tylko wyprowadza bardzo dużo ciosów, ale procentowo dużo mniej ich trafia czysto w cel niż ciosy Floyda , który walczy bardzo ekonomicznie. Zresztą dużo można pisać. Dla mnie Manny ma małe szanse z Floydem. Myślę, że Manny nie zechce z nim walczyć.
W drugiej rundzie niespodziewanie Floyda Jr. bardzo mocnym prawym trafił Shane Mosley. Floyd Mayweather po raz pierwszy znalazł się w bardzo nieciekawej sytuacji i widać było, że chwieje się na nogach. Mosley zaatakował zdecydowanie i Floyd musiał ratować się klinczem.
Ta druga runda to była jego jedyna szansa w tej walce - ale mysle że Mosley bał się zaryzkować bo wiadomo - jakby sie nie udało to straciłby dużo zdrowia i padł by póżniej w następnych rundach !
Ale moim zdaniem był blisko sensacji - bo póżniej sami zobaczcie co się działo w narożniku "Moneya"
Ale są różne punkty widzenia inaczej to widzi zawodnik a inaczej ktoś kto ogląda !
Co do walki, to akurat na nią wstałem :) Kibicowałem Mosleyowi, ale on był nastawiony na nokaut, a z takim zawodnikiem jak Floyd tak się nie wygra. Floyd, świetnie się obronił, co pokazał nie raz, ale w drugiej rundzie prawie leżał, bo po prawym Shane, ugięły się nogi. Teraz czekać na Pacquiao-Mayweather...
A tak mu kibicowałem w tej walce.
ZRESZTĄ JAK ZWYKLE...
MOSLEY MIAŁ SZANSE ALE OD TEGO WPIERDALANIA KOKSU JEST ZA GŁUPI...
NUDA NUDA I JESZCZE RAZ NUDA ŻEBY NIE TA CAŁA OPRAWA KTÓRA ZAWSZE TOWARZYSZY WYSTĘPOM FLOYDA TO NIE BYŁO BY NA CO PATRZEĆ
ALE JAK WIDAĆ FANÓW FLOYDA NIE BRAKUJE I TO JEST DLA MNIE FENOMEN!
POZDRAWIAM!
Podziękował rywalowi za dobrą walkę, pokazał że jest życzliwy
A co do faktu Kuleja najlepiej mi sie podobało jego: MEJWEDER:))))
Szacunek dla Shane'a za drugą rundę. Nikt nigdy Floydem tak nie wstrząsnął, jak on. Ale to było za mało na zwycięstwo. Potem Mistrz potwierdził swoją dominację. I o dziwo cały czas atakował szedł do przodu. To on atakował. Walczył efektywnie i efektownie. Kapitalny pokaz boksu Moneya.
Zobaczymy czy Pacquiao w końcu się odważy stanąć do ringu z Mayweaherem. Chciałbym tej walki.
Pac man nie ma czego szukac w walce z Money ktory w zyciu nie pozwoli sobie wsadzic od Filipinczyka, Baaa on go nawet nie podotyka :D
się wczoraj naprułem... i nie widziałem walki :(
no ale mniejsza o to, cieszy mnie to, że Money wygrał, tak jak obstawiałem ;]
Wbrew pozorom Lepper-jesli o nim mowa-jest jednak nieco inteligentny.Inteligentny burak.Chciałbym zobaczyć Ciebie na jego miejscu-czy tak szybko złapałbys realia polskiej polityki jak on?Ja wiem,że jest to Nikodem Dyzma polskiej polityki ale cech przywódczych,swojego rodzaju charyzmy odmówić mu nie można czego nie mozna powiedziec np.o Wałęsie.Floyd też jest burak i to do 2 potęgi.
Ślepoto,zobacz kto zaczął o polityce,ja się tylko do tego odniosłem:
Autor komentarza: niemiec32 Data: 02-05-2010 07:03:09 Pacquiao? sterydek z filipin nie róbcie jaj polityka się zajął jak by mieszkał w Polsce to pewnie by tańczył na lodzie czy w jakimś innym gównie na polsacie występował liczy się pasja do Floyda nie ma szans
Burberry13-ja go nie krytykuję za styl walki(chociaz nie lubię go) tylko za wywyższanie się i niewyparzoną mordę,chyba mi nie zabronisz??
pozdro :)
Wiesniaku,pokaż dowód to zobaczymy kto jest burak.
podaj maila i tego samego oczekuje od ciebie
Nie odnoszę się do potyczek słownych jakie musisz tu odbywać, hehehe, ale Twoje komentsy merytorycznie są trafione w dychę, a nawet 11. Fajnie i mądrze prawisz. Jeden z kilku normalnie myślących userów. Polać Mu :):):)