WILDER Z CZYSTYM KONTEM
Łukasz Furman, Informacja własna
2010-05-01
Brązowy medalista olimpijski z Pekinu Deontay Wilder (10-0, 10 KO) zanotował jubileuszowe zwycięstwo. Dwumetrowy Amerykanin przez pierwsze dwie rundy punktował i ustawiał sobie Alvaro Moralesa (4-8-5) długim lewym prostym, a w trzeciej przyspieszył, posłał go na deski, aż narożnik Meksykanina rzucił ręcznik na znak poddania.
patrzyłem na jego jakieś walki na youtubie, i wygląda to całkiem nieźle... dobra praca nóg, szybki, bije też mocno... i co najważniejsze !!! nie jest spasiony!!!! :)
tylko pod znakiem zapytania stoi jego szczęka... jeśli byłaby z betonu, to będzie ciekawie ;]
Wilder niestety trochę się leni bo na ringu jest już półtora roku i bije samych najgorszych frajerów(po co??????) tej klasy bokser mógłby spokojnie zaczynać od bicia średniaków!!