FACHOWCY TYPUJĄ WYNIK 'SUPER WALKI' MAYWEATHER-MOSLEY

40 milionów i walka dla Pretty Boya?

Ponad 22 miliony gwarantowane dla Floyda Mayweathera Jr. (40-0, 25 KO), siedem milionów dolarów dla Shane'a Mosley’a (46-5, 39 KO), i przepowiednie promotora Richarda Schaeffera z Golden Boy Promotions, że liczba wykupionych przekazów walki ( w USA za $54,95 HBO pay-per-view) może przekroczyć trzy miliony. Tak gorąca jest  atmosfera przed pojedynkiem, który miała być tylko zastępstwem dla bitwy „Pretty Boy’a” z Manny Pacquiao, a zrobił się wielkim  pięściarskim wydarzeniem. Na szczęście sport ciągle pozostaje najważniejszy i jedno pytanie pozostaje jeszcze bez odpowiedzi: kto wygra w MGM Grand w Las Vegas? Tomek Adamek stawia na obronę i szybkość Mayweathera: „Floyd za dużo umie by Mosley mógł narzucić mu swój styl walki. Jest zbyt szybki, zbyt nieprzewidywalny, zbyt dobry w defensywie. Mosley nie będzie miał szansy się wstrzelać i przegra” – mówi „Góral”.

Nigdy wcześniej w wadze innej niż ciężka gwarantowana wypłata dla jednego pięściarza nie była większa. W królewskiej wadze gwarancje mieli większe tylko Mike Tyson, Evander Holyfield i James Douglas, a wypłata dla Mayweathera, która po dodaniu wpływów za PPV może dojść do 40 milionów potwierdza jego status supergwiazdy. Czy potwierdza także jego rolę jako faworyta? Przeczytajmy typy amerykańskich dziennikarzy:

Nick Tylwalk, BoxingWatchers:
Shane to jeden z najlepiej i najmocniej bijących pięściarzy w tej kategorii wagowej, ale fakt, że ma na karku 38 lat, a przede wszystkim, że nie walczył przez 16 miesięcy sprawia, że trudno uważać go za faworyta. Jego trener, Nazim Richardson na pewno ułoży Mosley’owi znakomity plan taktyczny, ale to będzie za mało, żeby wygrać z  geniuszem  Mayweathera. Pretty Boy wyraźnie na punkty.

Brandon Estrict, Doghouse Boxing:
Floyd na punkty. Jeden i drugi wyglądają znakomicie na treningach i jeśli dodamy do tego fakt, że od ponad dekady obaj panowie raczej siebie nie lubią, nikt z widzów nie będzie się nudził.  Na końcu dnia zadecyduje fakt, że Floyd jest sprytniejszy i trudniejszy do trafienia od Shane’a.

John Ramos, Fighthype:
Mosley to twardziel z silnym ciosem w obu rękach, ale będzie musiał przeciwko Mayweatherowi ryzykować i Pretty Boy to wykorzysta. Skończy się na tym, że Mayweather zdominuje walkę, będzie chciał udowodnić swoją klasę i znokautuje Mosley’a w dziesiątej rundzie.

Derek Bilton, Sportinglife (Wielka Brytania)
Mosley, przynajmniej na początku walki, przez pierwsze rundy, będzie chciał bijatyki i może kilka razy zagrozić Mayweatherowi. Kiedy Floyd opanuje sytuację, zaczną dochodzić jego lewe proste i błyskawiczne, bite nad rękawicami proste. Mosley, zawodowiec od 1993 roku, ma szczękę wyciosaną z marmuru i Mayweather będzie miał olbrzymie problemy (choć nie jest to niemożliwe) wygrać przed czasem.

Doug Fischer, The Ring, HBO
Kibice i sam Pretty Boy czują  się teraz bardzo pewnie, ale po walce będą mieli kwaśne miny. Nie typuję zwycięstwa Mosley’a przez nokaut, ale zwycięstwo dzięki temu, że w jego walce niczego nie zabraknie – będzie boksowanie, ciągła presja, celne kontry, trochę bijatyki. Wystarczy by wygrać walkę i parę razy mocno wstrząsnąć Mayweatherem.

Jack Randall, czołowy bukmacher i komentator
Mayweather nie znokautował rywala od 1999 roku (Justin Juuko) więc liczenie na to, że zrobi to z Mosley’em jest mało sensowne. Mayweather ogranicza umiejętności rywala do minimum, zmieniając walkę w ten sposób, że jego rywal tylko reaguje na to, co robi Pretty Boy i przegrywa na punkty nie wiedząc jak to się stało. Nie inaczej będzie w walce z Mosley’em. W najgorszym przypadku będzie niejednogłośne zwycięstwo Mayweathera.

Dan Rafael, ESPN
Walka Mayweathera na którą  czekaliśmy od zawsze, nareszcie z zawodnikiem elity kategorii wagowej w której ma tytuł mistrza świata. Teraz już nikt nie będzie mógł zarzucić Mayweatherowi, że dobiera sobie rywali, choć z drugiej strony trafia na przeciwnika, który nie walczył przez ostatnie szesnaście miesięcy. Mosley, ze swoją prawie porównywalną szybkością i prawdopodobnie mocniejszym pojedynczym uderzeniem będzie testem wielkości Mayweathera. Testem, który Floyd zda, przede wszystkim dzięki swojej obronie i nieprawdopodobnym wyczuciu dystansu celująco. Mayweather po znakomitej walce na punkty.

Zebrał: Przemek Garczarczyk

garnekmedia.blogspot.com/

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: dzida11
Data: 30-04-2010 21:44:45 
nie ma bata ze mosley da sie wyruchac nie z nim
 Autor komentarza: Laik
Data: 30-04-2010 21:44:59 


Co Oni tak komplementują tego narcyza,który nic nie osiągnął?Na boksie się nie znają,czy co??Niech poczytają znawców na bokser.org...

;)


 Autor komentarza: Darkegg91
Data: 30-04-2010 21:46:01 
;]
 Autor komentarza: Melock
Data: 30-04-2010 21:46:30 


Obawiam się że Floyd wygra :(
Jedynym lepszym od niego jest Pacman, wie o tym każdy łącznie z Floydem, dlatego nigdy nie zgodzi się na tą walkę.

Kibicuję Shane'owi, ale niestety nie sądzę by wygrał.


 Autor komentarza: Norbert
Data: 30-04-2010 21:48:30 
Sranie w banie + ble , ble , ble !
Wygra Mosley i upokorzy tego pyszałka i zarozumialca Floyda.
Chociaż muszę przyznać że w swojej ostatniej walce Floyd był genialny.
Ale Mosley to klasa sama w sobie i wielki wojownik z sercem do walki.
Stawiam na niego...1000zł.
Pozdro - Panowie
 Autor komentarza: prawy
Data: 30-04-2010 21:49:48 
Znawców czy laików?:)A tak na poważnie to stawiam Floyda.
 Autor komentarza: Laik
Data: 30-04-2010 21:52:51 


Norbert błagam Cię,nie rób tego,będziesz żałował!

 Autor komentarza: Norbert
Data: 30-04-2010 21:56:47 
Na Tomka Adamka też postawiłem 1500 zł. chociaż nie dawaliście mu szans...
Ale ja go znam (osobiście też / hi!/ )i nawet wtedy kiedy nie był znany i płacili 4,5 zł. za jedną złotówkę w walkach z Briggsem zawsze byłem jego fanem i stawiałem kasę na niego.
Pozdrowionka dla fanów boksu i K1
 Autor komentarza: Norbert
Data: 30-04-2010 21:58:55 
A jak dojdzie do walki ( a dojdzie na 100%) Floyda z Pacmanem to dam 10.000 na Manyego...tak zrobię !
Bo nie cierpię tego Floyda i jego tatusia też /brrr!!/
 Autor komentarza: zin
Data: 30-04-2010 21:59:50 
Floyd zdecydowanie na punkty.
 Autor komentarza: Laik
Data: 30-04-2010 21:59:53 


Norbert,

Z Adamkiem ok. ale stawiać na przegraną najlepszej obrony świata??!!To samobójstwo!

 Autor komentarza: Melock
Data: 30-04-2010 22:00:13 


Akurat Adamek w walce z Arreolą to był faworytem a że ktoś tu nie dawał mu szans to wiesz hehe
Tutaj jednak zdrowy rozsądek każe postawić na zwycięstwo palanta, ewentualnie trzymać kciuki za drugiego.

Jakby nie było w takim układzie zawsze jest się do przodu, bo jeśli wygra nasz ulubieniec to się cieszymy, a jeśli nielubiany faworyt to przynajmniej będziemy mieli z tego zarobek :D



 Autor komentarza: Norbert
Data: 30-04-2010 22:00:57 
Przyjacielu... Laik - pożyjemy zobaczymy.
Zobaczymy co napiszesz po walce...
pozdro
 Autor komentarza: sugarleonard
Data: 30-04-2010 22:02:52 
Można nie lubić Floyda, ale nie ma co się oszukiwać "Pieniądz" pokona bez problemów "Słodkiego"
 Autor komentarza: Melock
Data: 30-04-2010 22:04:34 


Norbert - wariat z ciebie, ale szczerze życzę ci żebyś wygrał kasę :)

 Autor komentarza: Rysiuzdw
Data: 30-04-2010 22:06:28 
Laik znowu zaczyna.
 Autor komentarza: Laik
Data: 30-04-2010 22:07:47 

Norbert,

Po walce napiszę: "a nie mówiłem?"


Mój typ: 70%-Pieniążek na pkt.
30%-Słodziutki KO

innych scenariuszów nie przewiduję...

 Autor komentarza: Pajus007
Data: 30-04-2010 22:10:36 
Co ten Randall pierniczy ze Floyd nie zrobil KO na nikim od 1999
 Autor komentarza: yok3r
Data: 30-04-2010 22:12:35 
ta walka jest dzis w nocy czy jutro? stracilem orientacje :)
 Autor komentarza: cham
Data: 30-04-2010 22:30:31 
Pan Randall to ma zanika pamięci. Floyd ostatni raz wygrałem przez nokaut 1 99? A co było z Htatonem. Haha, ekspert się znalazł. O nokaucie nie ma mowy. Ani z jednej, ani z drugiej strony. W
 Autor komentarza: cham
Data: 30-04-2010 22:31:22 
ucięło mi komentarz...
alka dla Floyda na pewno trudniejsza niż z Marquezem. Stawiam na punkty dla Pretty Boya. I to dojść zdecydowanie.
 Autor komentarza: tonka
Data: 30-04-2010 22:33:42 
Ale Tomek Adamek zrobił frajdę Laikowi na temat Pięknisia :)
Zapewne już szampany buchają i cygara się odpalają, co Laik??
Masz swoja chwilę chwały :):):)
Mam nadzieję, że tylko do jutra. Jeśli nie, to trudno-do końca życia ;P
 Autor komentarza: Bezol38
Data: 30-04-2010 22:39:10 
To kiedy ta walka?
 Autor komentarza: Laik
Data: 30-04-2010 22:39:41 


tonka,

Rzeczywiście bardzo podnieciła mnie wypowiedź Tomka.Cieszę się,że Góral docenia kunszt mojego idola.

 Autor komentarza: Daro603
Data: 30-04-2010 22:43:44 
Ta walka odbędzie się w nocy z soboty na niedzielę.
Transmisja w polsacie sport extra od trzeciej w nocy.
Floyd wygra napewno:-o
Mosley niema szans pokonać Floyda.
 Autor komentarza: tonka
Data: 30-04-2010 22:43:50 
Bezol38
Jutro (tzn. z soboty na niedzielę) od 3 w nocy na Polsacie Sport Extra rusza cała gala.
 Autor komentarza: KidDynamite
Data: 30-04-2010 22:44:05 

Hehe :) Oj biedni będziecie jutro jak Laik da Wam popalić:) To będzie słodka zemsta.

Money wypyka Shane'a.

 Autor komentarza: Daro603
Data: 30-04-2010 22:47:20 
Powtórka tej walki w niedzielę w polsacie sport o 07:40 i 19:30.
 Autor komentarza: tonka
Data: 30-04-2010 22:52:38 
Inteligentni i nieuparci dopuszczają do siebie kim jest Mayweather Jr i też sądzę, że wygra z Shanem, ale nie umiem sobie wyobrazić, że Mosley przegra przed czasem. Raczej na punkty. Natomiast pragnę przegranej Floyda z całego serca.
 Autor komentarza: klunio
Data: 30-04-2010 22:52:56 
Wszystkie argumenty po stronie 'Pięknisia' ale mam nadzieje na wielki pokaz boksu ze strony 'Słodkiego'.

Niezmiernie ciekaw jestem jakby zareagował Pretty Boy Floyd na ewentualną porażkę. Może wtedy odważy się wyjść do Manny'ego ;D .
 Autor komentarza: Bezol38
Data: 30-04-2010 22:58:14 
Dziekuje za informacje. A ja stawiam 50.50 bo trudno przewidziec wynik.
 Autor komentarza: sciana7
Data: 30-04-2010 23:00:21 
Zawsze sobie dobierał przeciwników żeby zachować swój rekordzik,ale jak cos poszło nie tak to sędziowie pomagali, bił sie przewżnie z mniejszymi od siebie albo tak jak teraz z dziadkiem Mosleyem , dlaczego do walki nie doszło 5 lat temu?? Pajac musi przegrać!!!
 Autor komentarza: rogal
Data: 30-04-2010 23:05:06 
Jeden z ekspertów zaznaczył, że Pretty Boy nie znokautował nikogo od walki z Juuko. Ależ znokautował i to ciężko, Hitmana Hattona.


Sercem będę za Mosleyem.

Lecz stawiam na Mayweathera na punkty. Jest piekielnie (!) szybki i doskonały w defensywie, ciosy się go nie imają, przy tym bardzo celny i potrafi mocno bić. Bokser doskonały.

 Autor komentarza: rogal
Data: 30-04-2010 23:05:06 
Jeden z ekspertów zaznaczył, że Pretty Boy nie znokautował nikogo od walki z Juuko. Ależ znokautował i to ciężko, Hitmana Hattona.


Sercem będę za Mosleyem.

Lecz stawiam na Mayweathera na punkty. Jest piekielnie (!) szybki i doskonały w defensywie, ciosy się go nie imają, przy tym bardzo celny i potrafi mocno bić. Bokser doskonały.

 Autor komentarza: rogal
Data: 30-04-2010 23:06:00 
A teraz czekam na ważenie.

W sobotę wielki spektakl.

pozdrawiam
 Autor komentarza: jerry
Data: 30-04-2010 23:24:38 
Kibicuje Mosleyowi ...ale niech wygra lepszy .
 Autor komentarza: eLSzabeL
Data: 30-04-2010 23:30:52 
To będzie różnica klasy na korzyśc Mayweathera.Wszyscy sie będą dziwic czego Shane wypadł tak słabo na tle Moneya .Po tym pojedynku Shane bedzie sie zastanawial czy dobrze zrobił biorąc ten pojedynek ,jego braki i wiek zostaną bardzo uwidocznione w tej walce.Shane po tej konfrontacji bedzie zalamany zawalczy jeszcze raz o ponownie zostanie obity.Ogolnie mój typ to zrundy na runde deklasacja i obnażanie dziadla Molsleya mozliwy nokaut lub TKO W 10 RUNDZIE
 Autor komentarza: Deter
Data: 30-04-2010 23:36:07 
Norbert.
Laik jak to Laik - wiadomo :) Ale też mi się wydaje, że Floyd wypunktuje Mosleya. Tak więc te 1000zł to bardzo wątpliwa inwestycja.

Gdyby Floyd miał się nie spotkać z Pacmanem, to chciałbym aby go obił Mosley. Ale jeśli miałby jednak powalczyć z Pacmanem, to wolałbym żeby obił go Manny :)

Trzymam kciuki z Mosleya, ale wątpię w niego. Raczej Mosley się wystrzala, wyszaleje - w powietrze, w barki Floyda, tudzież plecy :) A wtedy będa kontry... i pewnie UD Floyda.
 Autor komentarza: Crimson
Data: 01-05-2010 01:59:48 
Nie wierze w 3 mln PPV. I nie chce nikomu psuc widowiska ale wydaje mi sie, ze moze to byc jednostronne starcie. I podobnie jak wiele osob tutaj, zycze dobrze Shanowi to i tak wole by wygral Floyd, bo chce zobaczyc jego pojedynek z Mannym, nawet jesli Mosley jutro wygra to jego ewentualne starcie z Pacquiao to nie to bedzie to samo
 Autor komentarza: rossi
Data: 01-05-2010 09:17:11 
Panowie, z Mayweatherem nie wygra ani Mosley, ani Pacquiaio. Rozumiem, że go można nie lubić, ale jest po prostu lepszym bokserem niż ci dwoje i w obu walkach jest faworytem.
 Autor komentarza: Daw
Data: 01-05-2010 10:30:33 
Ja od samego poczatku mowilem,ze Floyd wygra z Mosleyem i caly czas tak stawiam.
 Autor komentarza: lewiss32
Data: 01-05-2010 10:39:11 
z mosleyem mozliwe,ale z mannym moze miec trudniej niz sie niektorym zdaje.walka z ODLH pokazala ze money nie jest tak doskonaly jak go malują
 Autor komentarza: lewiss32
Data: 01-05-2010 10:49:11 
rossi-czy lepszy zwerifikuje ring oczywiscie jak dojdzie do walki z mannym co bym chcial jak wielu tu na forum,wiesz na moje jak taki floyd zada jakis badan a pozniej gada od rzeczy ze mu manny nie potrzebny i dopiero wyjdzie do niego jak pacman bedzie taki znany jak on to sie nasuwa mysl ze poprostu pęka i tyle podobna sytuacje masz z haye
 Autor komentarza: znienacka00
Data: 01-05-2010 13:05:25 
Juz widze jutro jak zacznie sie demonizacja....Mosley slaby,stary...i co to Pacman z nim nie zrobi.
 Autor komentarza: Crimson
Data: 01-05-2010 13:32:58 
Wtracajac sie do dyskusji kto bylby faworytem pojedynku Pacquiao-Mayweather mysle, ze istotny jest fakt, ze gdy po wygranym bardzo efektownie pojedynku Pacquiao z Cotto, mialo dojsc i prawie doszlo do pojedynku Mannego z Floydem, bookmacherzy ustawili kurs 1.70-2.10 gdzie 1.70 dostawalo sie za wygrana pieknego. Musi dojsc do pojedynku Mayweathera z Pacquiao i zapewne dojdzie
 Autor komentarza: 21ciul2123
Data: 01-05-2010 14:49:39 
ja powiem tak na pewno wygra czarnoskóry bokser ale myślę że wygra Floyd ale to boks i tu wszystko jest możliwe
 Autor komentarza: Grzywa
Data: 01-05-2010 18:05:35 
A gdyby tak odciac sie od tej calej nagonki reklamowej, tego szczekania, wywiadow i innych narzedzi do robienia rozglosu. to moim zdaniem okarze sie iz sa na takim poziomie i tak sie lubia iz zapowiada sie nie wiem czy czysta ale na pewno bardzo zacieta walka. Myle, ze czas nie jest subiektywny, tzn ze dziala tylko na Shana a Floyda omija wielkim lukiem, raczej dziala na ich obu. Mosley jest bez watpienia bardziej obity, co w tym wieku moze byc roznica, ale co do zdrowia Money mam watpliwosci. Obstawiam na wygrana Shana przed czasem lub Flyda na punkty, po zacietej walce.
 Autor komentarza: krzycho146
Data: 01-05-2010 19:32:43 
Laik
Tylko idiota mógłby nie docenić umiejętności Floyda
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.