HUCK: WEZMĘ REWANŻ ZA SCHULZA
Leszek Dudek, boxingscene.com
2010-04-27
Mistrz WBO w kategorii junior ciężkiej, Marco Huck (28-1, 21 KO), zapowiada zwycięstwo w sobotnim pojedynku z Brianem Minto (34-3, 21 KO). 35-letni Amerykanin, który dotychczas występował w wadze ciężkiej, w 2006 roku znokautował niemiecką legendę - Axela Schulza (26-5-1, 11 KO), dla którego była to pierwsza walka po siedmioletniej przerwie od boksu. Jak sie później okazało, bolesna porażka przed własną publicznością wysłała go na stałą emeryturę.
- Zemszczę się za to, co on zrobił Axelowi. Minto zostanie srogo ukarany. Brian nie przyjedzie tu po wypłatę, zamierza zapracować na zwycięstwo. Będę jednak ostrożny, bo wiem, że to niebezpieczny pięściarz - powiedział 25-letni Serb z niemieckim paszportem.
"czyzby widzial juz karty punktowe z tego pojedynku?"
Arti,
On pewnie korzysta z usług wróżki Laury, która to na otwartym Polsacie wywróżyła zwycięstwo Adamka tuż przed walką :))
Brian ma szanse, jak dobrze trafi, zakończyć przed czasem. Jednak jak walka się będzie przedłużać, to Hukić może go skończyć.
Myślę, że po odchudzaniu Minto nie będzie miał najlepszej wydolności.
(smutny) Paradoks naszych czasów:
Rzemieślnik Huck jest milionerem (i mistrzem!!!), a Cunningham nie ma nic :(
A tak na poważnie to nie jestem pewien czy Minto załatwi Hucka.Lepiej już by było jak by to był Maccarinelli, ale najlepszy który napewno by go rozwalił to by był Lebedev.
Dzis Huck niestety przjechal by sie po Macce..
też mi się tak wydaje...Macca zapewne wyszedłby z pełnymi portkami, bo Huku też raczej ma czym uderzyć a Enziu takich się boi i walka nie potrwałaby za długo