PRZEGLĄD PRASY: SZYBKOŚĆ TO SIŁA
Pierwszy werdykt, sędziego Tony Crebsa, był niepokojący (114:114). Kolejne, Barry Druhmana (115:113) i Josepha Pasquale (117:11) nie pozostawiały już wątpliwości, kto był lepszy. 29-letni Arreola też ich nie miał. - Adamek perfekcyjnie zrealizował swój plan i skopał mi tyłek. Gratulacje dla niego i jego kibiców, którzy spisali się równie dobrze jak on. Jestem porozbijany, wyglądam teraz jak Shrek - próbował żartować Amerykanin z meksykańskim rodowodem, mieszkający w pobliskim Riverside. [...]
Pochodzący z Gilowic Adamek wiedział o co walczy. Wielu fachowców przecież twierdziło, że nie ma czego szukać w wadze ciężkiej i że właśnie Arreola boleśnie mu to uświadomi. Ale była też inna, optymistyczna opcja, która pokazywała, że zwycięstwo w Ontario wyraźnie skróci jego drogę w marszu po kolejny, trzeci już tytuł, a wywalczenie go byłoby wypadkiem bez precedensu. [...]
Jedno jest pewne: dzisiejszym zwycięstwem Adamek zamknął usta tym, którzy twierdzili, że powinien wracać do wagi junior ciężką, bo w najcięższej kategorii najlepsi przejadą się po nim jak walec. A teraz Polak ma zapewnioną reklamę HBO, najpotężniejszej, bokserskiej stacji telewizyjnej i trochę czasu, by jeszcze lepiej zaadoptować się we wciąż nowej dla siebie wadze. Ostatni odcinek w drodze na szczyt, jakim będzie walka o tytuł mistrza świata, jest już na wyciągnięcie ręki.
Stało się to w najlepszym czasie w jakim mogło. W pewnym sensie podziękujmy Chadowi Dawsonowi że mamy teraz takie emocje.
Boże kochany, próbujesz wszędzie narzekać, że się aż odechciewa :(
Czy naprawdę nie potrafisz cieszyć się ogromnym sukcesem wielkiego, polskiego boksera?? Chyba nie jest winą Adamka, w którym roku, do jakiej wagi trafił, prawda?? A co do (dzisiejszego) Petera, to uważam, że jest słabszy od (dzisiejszego) Arreoli i Tomkowi opukanie go na punkty przyszłoby jeszcze łatwiej. Pozdrawiam!! Więcej wiary..
z LHW do CW ktora jest syfem wiec HW
Autor komentarza: tonka
dobrze gadasz kolego
Bym się bał tylko jakby teraz trafił na Wlada -cała reszta jak mu zdrowie pozwoli jest w tej wadze do rozjechania :)
Wiesz obicie przecietnego grubasa za jakiego mialo przed walka Arreole wielu na tym forum to chyba nie jest wyczyn na miare "wielkosci" juz te dwa tytuly mistrza swiata robia lepsze wrazenie.Ja nie mowie ze Adamek jest winien czy nie winien momentu w ktorym przeszedl do wagi ciezkiej chociaz gdyby stalo sie to wczesniej to dluzej mozna by go ogladac w kroleskiej kategori.
MyStyle
Jakim frustratem?
Adamek nawet nie myslal wczensiej ze da rade w ciezkiej
teraz Arreola to przeciętny grubas!? A tak niedawno pisałeś, że Arreola jest za dobry dla Tomka
żle przeczytałem ,wycofuje
Odnosisz mylne wrazenie ze szukam jakis "dziur" Jedynie jestem zdumiony fala euforii jaka zapanowala po zwyciestwie nad przeciwnikem ktory byl przez wielu uwarzany za gorszego niz Estrada.Do tego walka trwala 12 rund a Adamek mial z grubasem zabawic sie max do 8
co do Arreoli to jak na amerykanina meksykańskiego pochodzenia to nawet rzeczywiście przeciętny grubas ;)
Tak uwazalem Arreole za faworyta tej walki mylilem sie Przecenialem meksykanina a niedocenialem polaka
uwazam ze sam sie zaprzeczasz
Arreola cos w towich oczach zmalaljak mu toemk pizze z ryja zrobil
andrewsky chcesz bym znów pojechał sowją filozofię ne temat idola twojego???
syczysz jadem az za bardzo to nie przystoi wśród braci tak sączyc nienawiść
tzn nie dalem rady przetrzeźwiec nawet
Nie to zebym sie czepial ale czy Ty aby jestes trzezwy?Wzglednie nie ujebany jakims swinstwem:)
Oni są jak komuchy z PRLu niereformowalni.Tesknia za przeszlością
"Wiesz obicie przecietnego grubasa za jakiego mialo przed walka Arreole wielu na tym forum to chyba nie jest wyczyn na miare "wielkosci"
Andrewsky, dla mnie to wyczyn na miarę wielkości - sam bałem się o Tomka w tej walce i myślałem, że Arreola może okazać się za silny.
ZDAŁ EGZAMIN W WADZE CIĘŻKIEJ i to trzeba mu oddać. Nie psujmy tego zwycięstwa narzekaniem, bo taki wynik przed walką wielu wzięło by "w ciemno".
1. Walczył na przetarcie z doświadczonym emerytem, którego duża część osób (w tym bokserscy eksperci w stylu p. Kuleja) stawiali jako faworyta - dla mnie walka zupełnie niepotrzebna z punktu widzenia patriotycznego, ale sportowo i finansowo po przejściu z Cruiser korzystna dla Adamka.
2. Walczył z niezwykle niewygodnym, szybkim i poprawnym technicznie Estradą, którego nikt nie przewrócił - zrealizował wszystkie założenia taktyczne, walczył nie tylko z przeciwnikiem ale również ze swoją wagą i kondycją i wyszedł z tego pojedynku zwycięsko.
3. Walczył z silnym, brutalnym, ciężkim i niebezpiecznym bokserem z mocnym ciosem i ZDAŁ EGZAMIN. Wypunktował go i obskoczył.
4. Kolejna walka jak dla mnie powinna być w Newark z trochę "bezpieczniejszym" bokserem mającym lepsze warunki fizyczne (wyższy, większy zasięg, itp.). Wiadomo pod jakim kątem ta walka...
Co jak co, ale Tomek w ciężkiej prowadzony jest świetnie i bardzo odważnie pod kątem przygotowania do walki o tytuł.
Juedo komunizm przejawial sie fadcynajcą Goloty który jako poslki Ivan Drago uosabiać mial sowiecką twardosć i zimnokriwstosc
sorki stary ale to nie Ty bedziesz mi mowil co mam pisac i kiedy
czytaj ze zrozumieniem
MyStyle widze ze juz udzieliles mi odpowiedzi
:):)
Weselmy sie Moi Drodzy
Data: 25-04-2010 22:24:56
"4. Kolejna walka jak dla mnie powinna być w Newark z trochę "bezpieczniejszym" bokserem mającym lepsze warunki fizyczne (wyższy, większy zasięg, itp.). Wiadomo pod jakim kątem ta walka..."
Rozumiem że nie miałeś na myśli walkę o pas i mi się też tak wydaje.
Ty uwazales ze Goral moze sobie nie poradzic w tej walce wiec masz prawo byc pozytywnie zaskoczony.Ale wielu forumowiczow twierdzilo ze spaslak to absolutne zero a teraz wynosza jego umiejetnosci bokserskie pod niebiosa zeby przez to dodac wiekszej rangi temu zwyciestwu dla nmnie taka niekonsekwencja jest niepowazne
bym sobie chętnie obejżał zwiastun "Shreka 3"
Wydaje mi sie ze wśród nas fanów Adamka bylo duzo niepewnosci przed tą walką
http://www.youtube.com/watch?v=luIRj-dZW7s
O! dzięki!
Musimy jednak zająć sie teraz logiczną kalkulacją. Tomek ma szanse na walkę o pas mistrzowski poważnej federacji. Na pierwszym miejscu widzimy Vitka, ale David jest możliwy do wzięcia i młodszy brat K. Z kim nasz Tomek ma realne szanse na zwycięstwo? Oczywiście, że nie z braćmi K. Bracia Ci są na dzień dzisiejszy absolutnie nie do pokonania. Od czasów debiutu rozwinęli sie bardzo. Ich lewe są zazwyczaj nie do przejścia. Biją nimi szybko i są mocne. Czasem jednak komuś uda przedrzeć się przez tę rzeźnicką, długą lewą łapę brata K. Wtedy to czeka na tego śmiałka atomowy prawy prosty i ten napewno wybije mu chęć do ataku. Ci kolesie mają takie warunki fizyczne, że potrafią każdego zatrzymać,absolutnie każdego (co Vicio zrobił z Chrisem. Wielki Arreola był zagubiony jak dziecko we mgle).
Jedyną realną szansą na zdobycie pasa w stosunkowo szybkim czasie jest David. I to może być Tomka droga. Wszyscy wiemy, że Haye boi sie braci, ma obstrukcję na samą myśl o nich. Ci go ostatnio upokorzyli. Musi jakoś wyjść z twarzą, a nie wie jak. Najlepiej dla Davida byłoby walczyć z Adamkiem. Podobne gabaryty i siła.
Dla Tomka na dzień dzisiejszy to najłatwiejsza droga do pasa. To powinien być oponent kolejny naszego Górala.
wiec jak pisalem
1. walka w Newar z kims za 1 mln usd
2 walka z Hayem za 7 mln PPV why not?:)
3. obrona za 8 mln
4. unifikacja z Wladkiem za 14 mln i niech sie dzieje wola nieba
Marzenie ale moze wszystko jest możliwe
Napisze Ci to najprosciej jak umiem zebys zrozumial przed walka uwazalem Arreole za faworyta wiec jakim kurwa sposobem chce cos umiejszyc Adamkowi.To ci wszyscy ktorzy wyrazali sie o Arroli w duzym uproszczeniu jako o spaslaku El Buritosie gorszym od Estrady chcieli umniejszyc ewentualne zwyciestwo polaka.Nie wiem czy byles w gronie tych osob ale po sposobie w jaki reagujesz mniemam ze tak wiec sie odczep
andrewsky Boli ze nie mozna wstac rano i po 5 minutach oglądania swojego pięściarza znów do łózka wracac co?Niewyspany chodzisz?
Za 3 tygodnie walczy Włodarczyk i nawet jeśli dużo ludzi nie daży go sympatią to jednak emocje będą bo to jednak Polak walczy o mistzostwo świata.
Ja nie puszczam zadnego jadu moze Ci jakos trefna flaszke na melinie sprzedali i ma jadowity smak:)
powiem to bo z natury jestem szczery a i tak tego jutro nie bedziesz pamietal NIE PIJ BO CI TO NIE SLUZY
Po drugie czy Tobie wszystko kojarzy sie jak w tym kawale z Golota?
Po trzecie pewnie nie tylko ja wstawalem o 5 rano zeby go obejrzec a final czesto byl smutny
Po czwarte jak by nie ja to bys nawet nie mial z kim pisac bo nikt Cie nie lubi
Zgadzam się że Haye to aktualnie najlepszy rywal dla Adamka. Moim zdaniem aktualnie Tomek jest w formie życiowej. Pewnych granic się nie przeskoczy. Teraz bracia są nie do pokonania ale taki Witek ma 40 lat więc ktoś go musi skończyć ( chyba że sam odejdzie). Myśle że to może być Adamek ale jeszcze musi poczekać bo aktualnie Witek jest jescze na fali, nie mówiąc o Władku. Z drugiej strony kązdy mistrz kiedyś przegrywa a Tomek oraz Haye mieliby najwięcej do zaoferowania w walce z bracmi.
Haye także nie byłby łatwym rywalem. Dotychczas Adamek boksował z rywalami wolnymi i silnymi ( Arreola) lub szybkimi i bez szczególnej pary ( Estrada), więc walka z Haye byłaby dopiero wyzwaniem dla Adamka, ponieważ ten ma i szybkość i potężną siłe. Jakby sie Tomek w tym odnalazl? W szybkości Haye by mu nie ustępował zbyt bardzo natomiast siłe ma troche większą. Ostatnio Haye z Ruizem czekał na ten jeden szybki i potężny prawy który Amerykanina zniszczył ( mało tam kombinacji było no ale nie wymagała tego walka), Adamek by sie trafiać tak łatwo nie dał ale myśle że Haye by prezentował inny styl gdyby miał walczyc z Polakiem czyli zdecydowanie więcej ruchu, kombinacji no i ciągle mam w głowie te jego kowadło. No ale znowu dochodzi fakt ze Anglik daje sie trafiać i zdaje sobie z tego sprawe. Kto wie czy w walce z Adamkiem nie musiałby być zmuszony do tego aby walczyć PODOBNIE jak z Wałkiem bo bałby sie tego iż Adamek czesto go bedzie trafiał ( Ruiz go uderzał a wiec Tomek by wykonał tych ciosów kilka razy więcej)
Podsumowując walka Haye - Adamek by była kosmiczna;D Tyle możliwości ile niewiadomych:) Pzdr
Haye nie taki straszny na szczęście bo obrone ma kiepską co nawet taki ramol jak Ruiz wykorzystywał. Adamek w formie szybkość będzie miał podobną i Hayowi z jego dotychczasowych atutów w takiej walce zostanie tylko pierdolnięcie z prawej ręki i nic więcej -także byłbym optymistą :)
"a ja bym Adamka zobaczyl z kims wysokim np Austinem"
Austin to nie taka zła opcja - ostatnio został pominięty w eliminatorze, więc pewnie szuka rywala. W stanach rozpoznawalny więc i kasa by była (tym bardziej w Newark).
a wlasciwie to wiesz czemu Austin nie walczy tego eliminatora WBC?
Pokonał Tomek Gołotę to gadacie że stary był już i wypalony choć przed walką mówiliście że jest w zaje*istej formie i pobije Tomka.
Pokonał Estradę to mówicie że on miał watę w łapie i kiepski zawodnik mimo iż specjaliści twierdzą że to ciężki z dużym wachlarzem umiejętności i całkiem dobry bokser.
Pokonał Arreole, bez apelacyjne czołowego boksera ciężkiej, z bombą w łapie jak dynamit we wszystkich federacjach w czołówce rankingu, a wy dalej marudzicie i wymyślacie nie stworzone dyrdymały...
Nie wiem czym to jest powodowane, jedyne co mi przychodzi do głowy to to, że idol nie których który przez wiele lat był ikoną boksu zawodowego w Polsce, za nie długo pójdzie w cień Tomka, jak da mnie chore podejście...
Ja ciesze się że mamy boksera, obecnie w czołówce światowej, który prezentuje widowiskowy boks. Zarwanie całej nocy czekając na walkę, nie kończy się po 1 minucie tylko np po 12 rundach ringowej wojny.
Jestem dumny z Tomka i całym sercem jestem z nim, na dobre i na złe !!
"Ray Austin is ready, willing and able to fight in the next elimination bout. The WBC decision to announce the title eliminator between Solis and Valuev merely because of Ray Austin filing bankruptcy and rejecting his personal management and promotional agreement with Don King Productions is clearly a violation of Ray’s rights under Federal Bankruptcy Law and we intend to file a complaint in the United States Bankruptcy Court in the Northern District of Ohio against WBC for violating the provisions of the bankruptcy code. I have had some dealings in boxing and this type of abuse has been going on for too long. We previously advised the WBC, on multiple occasions, that Ray was available to box Solis or any other fighter designated by the WBC, but they decided to ignore Ray Austin’s right in his #1 position. Over the weekend we will be investigation possible racketeering, conspiracy, and RICO charges against the WBC and other parties. If Jose Sulaiman wants another debacle like Graciano Rocchigiainni, he is well on his way. The WBC is not going to get away with ignoring its own rules yet again"
To co udało mi się znaleźć - oficjalna informacja obozu Austina.
Rozumiem Twoj tok myslenia..
Nalezy sie cieszyc z tego ze Adamek wygral i ze przedstawia sie w czolowce wagi ciezkiej..Nalezy tez zachowac troszke zdrowego rozsadku i pamietac ze ta waga ciezka niestety jest kulawa!!..Jedynymi bokserami na poziomie kosmicznym w tej wadze sa bracia Kliczko!!..Oni niesety sa nie do przeskoczenia dla Tomka jak i calej reszty czolowki..
Bracia natomiast pare lat wstecz byli by tez w czolowce i owszem ale nie byli by takimi dominatorami wiec ja sie ciesze ze Tomek trafil w takie czasy wagi ciezkiej a nie inne..
parę lat temu bracia Kliczko nie byli takimi dominatorami bo walczyli słabiej, szczególnie Władymir. Oni się poprawili, tzn. wyeliminowali wcześniejsze błędy, dopracowali przygotowanie kondycyjne i właściwie dobali taktykę do swoich warunków fizycznych.
Dziesiejszy Wladimir jak mowisz dopracowany vs Tyson w prime..Wlad zalicza ciezkie KO max do 3 rundy..Vito walczy za niego rewanz po mega walce schodzi z ringu z twarza po ktorej ciezko zidentyfikowac who i who..
A to że dopiero w tym wieku w ciężkiej? Nie ma co gdybać, uważam, że jego droga jest prawidłowa, a to że przeszedł do ciężkiej to tylko świadczy że jest ambitny, bo mógł spokojnie walczyć sobie w junior ciężkiej i być takim mistrzem jak Tiger...
Dzisiejszy Wladek stal by sie znowu wczorajszy gdyby przyszlo mu walczyc znowu z Sandersem..Pare lat do tylu bylby jakims tam nazwiskiem moze nawet pojedynczym mistrzem..Co innego Vit, to twardziel i pewnie na rowni z innymi by rzadzil ciezka..
Data: 25-04-2010 22:24:22
andrewsky endriu to jest spuścizna po Golocie
Oni są jak komuchy z PRLu
TYy wogule jesteś jakiś poryty jak ciebie czytam, misiaczku do prlu sam byś doskonale pasował, nawet byś dostał niezłą fuchę w cenzurze, ze swoimi poglądami dla ciebie to tylko Korea dzisiaj
Albo jesteś jakimś starym zdiwaczałm dziadem albo nie dojrzałym gnojkiem, bardzo zrytym przez tragi