PRZEGLĄD PRASY: ADAMEK Z PINDERĄ
Janusz Pindera, znakomity dziennikarz sportowy, specjalizujący się m.in. w boksie zawodowym, przeprowadził wywiad z Tomaszem Adamkiem niedługo po walce. Prezentujemy fragmenty wywiadu.
- Kiedy Michael Buffer ogłosił, że pierwszy sędzia wypunktował remis (114:114) nie zadrżało panu serce?
Tomasz Adamek: Czekałem co będzie dalej. Czułem, że wygrałem, zadałem więcej ciosów, Arreolą był już mocno rozbity więc nie dopuszczałem myśli o porażce. Komisarzem zawodów był Larry Hazzard z IBF, miałem więc nadzieję, że nie będzie żadnych przekrętów, bo to grozi sądami.
- Czy odczuł pan siłę ciosów Chrisa Arreoli? Kilka razy trafił czysto...
TA: O to samo pytali mnie amerykańscy dziennikarze. Zgoda, popełniłem kilka błędów, ale któż ich nie popełnia, szczególnie w takiej walce, ale proszę mi wierzyć, nawet przez chwilę nie byłem zamroczony. Zadając ciosy nogi miał daleko z tyłu. Te uderzenia nie miały dużej mocy.
- Jak pan sądzi, czym pan zaskoczył Arreolę?
TA: Tym, że raz chodziłem w lewo, raz w prawo. Gdy atakowałem nie cofałem się w lini prostej, tylko na boki zgodnie z wcześniejszymi zaleceniami Bloodwortha i Ronniego Shieldsa.
- Myśli pan już o przyszłości?
TA: Na razie chcę trochę pobyć w swoim domu w New Jersey, bo nie było mnie tam osiem tygodni. A Ziggy Rozalski, mój współpromotor będzie negocjował. Najważniejsze, że wygrałem najcięższy pojedynek w życiu i walka o kolejny tytuł mistrza świata jest już coraz bliżej.
a tak przy okazji to Ziggy to konkretny typ jest
na koniec wywrozyl zwyciestwo dla adamka hehe...
powiedziała ze wygra ale bedzie ranny....
Walka zajebista ;))...Pas HBO zdobyty..!xDD
Michalczewski byl konkret tez
Zaraz endriu zaatakuje z Golotą:)
Ale moje podiu i tak jest inne
1.Bonin
2.Bonin
3.Bonin
nie zapomne jak na sky przed walka z Hayem gadal ze jest dla brytyjczyka za silny. po czym kladl sie jak dupa na wyrku w motelu
"ustawilem sobie budzik na 4-ta rano, odpalam polsat a tam jakas kurwa wruszka laura na na atenie"
Tak samo ze mną:) A mówiłem, że jak nie sprawdzi się program "nocy z polsatem", której wizję przedstawiła nam redakcja to wrócę na forum z niecenzuralnymi słowami:), jednak nie ma to jak zimne piwko o czwartej nad ranem i jakoś przetrzymałem do walki Angulo:)
Co do pierwszego pytania.. jak usłyszałem punktację remisową to się zagotowałem... jak można było dać 114-114 przy takim przebiegu walki?!! Kiedy jeden z pięściarzy został oszukany, obskoczony i boksersko zdeklasowany? Dalej jak czytam te komentarze na amerykańskich portalach gdzie niby Chris został OSZUKANY to mnie krew zalewa...
PS.
Wróżka Laura czy jak jej tam mnie zabiła, przyznaje:)
tak ale Darek tylko w połcieżkiej
Czytam komenty na ESPN i tam mówia ze Chris oszukany.............co za patałachy
1.Najman
2.Bonin
3.Cieślak
4.Janik
5.Chuck Norris
Ale wreszcie The Ring go wsadzi do 10-tki
No to teraz HBO daje Tomkowi kontrakt i kasę...
"Z tą bokserską deklasacją to ja bym nie przesadzał fakt faktem wygrana Adamka nie podlega dyskusji"
Abdel,
Starałem się jak mogłem oddzielić patriotyczne emocje od chłodnej oceny i komentarza duetu Kostyra-Kulej (nie udało się przyznaje, bo kilka razy obudziłem moją lubą głośnym "kurwa mać, ale go obija:)")
Co do deklasacji to uważam, że to słowo jak najbardziej odzwierciedla przebieg tej walki, gdyż od 7 rundy głównym argumentem i zagrożeniem ze strony Chrisa było wrzucenie Adamka w liny swoim cielskiem - nie ciosem. Dostrzegł to także Tomek, kiedy w końcowych rundach walczył już w pełni wyluzowany, a jego jedynym zmartwieniem był rozwalający się but. Arreola przy wyprowadzaniu swoich "power punches" zostawał z tyłkiem i nogami z tyłu, tak było również w poprzednich walkach jednak dopiero na tle tak ruchliwego, technicznego boksera jakim jest Tomek zobaczyliśmy wszystkie braki Chrisa jak na dłoni. Arreola-Minto vs Arreola-Adamek - oglądając te walki możemy dostrzec klasę Tomka, bo gdyby dostał tak opasionego Chrisa jaki wyszedł do walki z Minto mielibyśmy koniec w 5-6 rundzie.
w wolnej chwili przejrzyj rundy 7-12. Tam Adamek przyjął kilka(naście?) krótkich prawych sierpowych. Musiał cały czas byc bardzo skoncentrowany.
"ciekaw jestem pojedynku petera z areolla kto by to wygral???"
Starcie naprawdę ciekawe, bo Chris musiałby się naprawdę zastanowić nad taktyką na tą walkę:)) Wymiana, którą tak lubi z Peterem mogła by się okazać zgubna, bo Sammuel swoje może przyjąć, a cios ma nieporównywalnie silniejszy od Chrisa. W konfrontacji dwóch "Koszmarów" stawiałbym na tego nigeryjskiego :)
Abdel,
Kiedy zobaczyłem powtórkę firmowej akcji Arreoli z 10 starcia (lewy uppercut-prawy prosty trafiony CZYSTO) i reakcję Tomka na te ciosy to byłem już spokojny i możemy powiedzieć, że zagadkowa szczęka Tomka po przejściu do ciężkiej została sprawdzona i zdała egzamin. Adamek właśnie od 7 rundy nie bał się już tej wymiany i jego kombinacje stawały się z rundy na rundę coraz dłuższe.
Był uważny, owszem. Bo byłby głupi gdyby dał się ponieść emocjom jak chociażby Sprott z Harrisonem - to waga ciężka jednak. Jak dla mnie w końcowych rundach mógł spokojnie przyjąć wymianę, tylko po co skoro wygrywał walkę ?
Tua - Solis
Arreola - Peter
Adamek - Chambers/Chagaev/Haye
Co do walki to Tomek zawalczył tak jak powinien. Po prostu takie boksowanie dawało Tomkowi szansę. Bałem się jak cholera przez pierwszych 5-6 rund. Później już czułem oglądając, że nie powinno być źle. I nie było :-) Tomek zawalczył niesamowicie i pokazał polską zawziętość no, ale i bardzo dużo umiejętności. Bardzo dużo osób ciągle pisze o słabym ciosie Tomka w HW. Chciałbym zapytać skąd Wy macie takie informacje ? Czy ktoś przyjął cios żeby mógł to stwierdzić ? Co prawda ani Arreola ani Estrada nie padli, ale czyżby Vitek i Povietkin też nie mieli kopyta ? Arreola też ma słabe uderzenie, bo trafił Tomka kilkoma czystymi ale jednak Góral nie padł. Wszyscy z czołówki mają watę. Tomek ma siłę ciosu wystarczającą na to, żeby wygrywać z najlepszymi i by zostać mistrzem. Shrek jest na to najlepszym dowodem :-))
" Bardzo dużo osób ciągle pisze o słabym ciosie Tomka w HW. Chciałbym zapytać skąd Wy macie takie informacje ? Czy ktoś przyjął cios żeby mógł to stwierdzić ? Co prawda ani Arreola ani Estrada nie padli, ale czyżby Vitek i Povietkin też nie mieli kopyta ?"
Siła ciosu Tomka jest OK. Nie bije może z pełnym skrętem przysłowiowego cisu "z łydki", jednak jego ciosy są szybkie i celne! Arreola i Estrada nie przegrali przed czasem więc na podstawie tych rywali nie ma co wyciągać wniosków. Super się oglądało Tomka bijącego z przekonaniem i widząc ciosy, które naprawdę musiały boleć, bo gdyby nie bolały to Arreola nie wyglądałby jak Shrek właśnie.
Ale prawdziwe emocje będę jak stawką będzie tytuł mistrza świata.
To co nieraz czuliśmy kiedy Andrzej stawał pod tron
Sektor PC, rząd 1 przy ringu miejsce 24
Sektor PC, rząd 7 miejsce 7
Bilety 100 zł od sztuki (bez przycinki, cena jak w eventimie)
Sprzedaję ponieważ w tym terminie mam wyjazd rodzinny, i nie chce żeby bilety się zmarnowały.
Zainteresowanych proszę o kontakt na priv.
Pozdrawiam Kamil.
ja tez uwazam ze zawalczyl dobrze ale tez nie widze ewentualnego starcia z Kliczkami ale Haye'a jest w stanie upolowac
abstrachujac juz od Adamka to fajna jest sytuacja w ktorej amerykanie kiedys potega boksu modla sie o jakiegos mistrza w wyzszych kategoriach wagowych bo od czasu jak Europa wschodnia zaczela boksowac zawodowo to coraz bardziej dominuje w boksie i sportach walki i z roku na rako ta dominacja sie powieksza
teraz widac jaka to ameryka jest potega naprawde - to tak jak mowienie ze amerykanie sa mistrzami swiata w baseball - pewnie bo tylko oni w niego graja ale jakby Europa zaczela to pewnie za kilka la amerykanie juz by baseballa nie lubili bo by przegrywali tak samo jak dzis nie chca ogladac Kliczkow bo podobno ich nudza choc pewnie bardziej nudzi ich ogladanie jak kolejni leszcze z usa padaja na ring
@holy
O zaliczeniu zawodnika do wagi ciężkiej dacyduje tylko i wyłącznie jego masa ciała- nic więcej! Nie powtarzaj już błędów, którzy robili inni mówiąc, że dany bokser nie ma budowy (czy sylwetki) na taką, czy inną wagę.
Zawodnik jest dobry jeśli ma jakiś atut (a najlepiej kilka) i świetnie je wykorzystuje.
Może mieć budowę muła czy czapli, ale jeśli w ringu jest niebezpieczny i skuteczny- nadaje się na pięściarza danej wagi.
Teraz zabierz Chrisa na polski obiad bo tak się umawialiście :) Wygrany zaprasza na regionalny obiad przegranego :)
Chris to prze fajny facet, już w Polskich kibicach ma więcej fanów niż nie jeden polski bokser.
Postaw mu schabowego z kapusta i flaki, ciekawe czy będzie mu smakowało ;)
@lukaszenko
Zgadza się!!!
Taki sposób zadawania ciosów sprawdza się jeśli przeciwnika zapędzi do lin, czy narożnika. Wtedy nie mając gdzie się cofnąć przyjmuje bomby Chrisa zadawane całym ciężarem ciała. Bo Chris kładzie się całym ciałem przy zadawaniu ciosu. Gdy walczy się z Arreolą na środku ringu, ten jego atut odpada, a zostające z tyłu nogi prezentują się przekomicznie.
Tomek trzymał się środka kiedy tylko mógł, ale nawet gdy dał się zagonić do lin, czy narożnika- ładnie uciekał na boki albo w dół.
Dokladnie Tomek nie dal sie zapedzic w naroznik ani na liny..Uniki i zejscia no to chyba bylo najlepsze w tej walce..Tym wrecz osmieszal Arreole..
.Nie prędko będziemy mieli drugiego mistrza 3 kategorii nie mówiąc o mistrzu HW.
Tomasz "Góral" Adamek is NUMBER ONE!!!!!!
Na pewno mu będzie smakowało on zje wszystko.
wolal bym zeby Adamek zawalczyl w Prudencial z kims o innym stylu i wzroscie bo Estrada i Arreola byli podobni w pewnym sensie
widzisz chlopaczku Michalczewski tez byl mistrzem 2 kategorii wagowych i zaliczyl wiecej obron pasa niz niejeden zawodnik zalicza walk w karierze
nie tyle Cie zaskoczyła postawa Arreoli, ale sama postawa Adamka w tej walce. Tomek wniósł do ringu wszystko co jest potrzebne by wygrac walke z takim zabijaką. Tomek ma jaja i pokazał umiejetności bokserskie. A Ty jak zwykle szukasz dziury w całym i pieprzysz, ze Arreola dał ciała. Arreola też zrobił swoje. Wniósł malutką wage jak na niego i zaatakował Tomka kilkakrotnie tak by z znokautować, bo sam czuł ze przegrywa. Ale jak zwykle trafią sie malnontenci, JAK ZWYKLE. I teraz będą robic z Arreoloi totalna parówe, no bo przegrał z Adamkiem, więc parówą musi być z zasady.