CYGAN Z PASEM WBF
Redakcja, Informacja własna
2010-04-25
Po dwunastu rundach zaciętej potyczki Dawid Kostecki (34-1, 23 KO) pokonał Giuliana Ilie (15-4-2, 3 KO) i zdobył kolejny pas do swojej kolekcji, tym razem federacji WBF.
Rumuński pięściarz potwierdził renomę "twardziela" i wytrzymał warunki narzucone przez "Cygana", skutecznie kontrując kilka razy Polaka, który jak sam przyznał, nie spodziewał się tak twardego oporu. Dawid jednak przeważał w większości wymian, co znalazło odbicie na kartach punktowych - 117:110, 117:111 i 118:110.
Kostecki nie wygral tej walki! Pas dla Giuliana Ille! Skandaliczny werdykt sedziow. 118:110? To sa jakies jaja, panie Wasilewski!
Brawa dla Rumuna za obicie naszego podworkowego mistrza!
P.S.
Od dzisiaj nie piję piwa marki Wojak. Koniec żartów.
Pozdrawiam,
Niezadowolony kibic.
WOJAK BOXING NIGHT!!! HEHEHE! Jaki promotor takie walki!!!
Szkoda mi Ilie, prawdziwego zwycięzcy dzisiejszej walki.
Tomek90 Zgadzam sie w stu procentach
Ale co tu dużo rozumieć - Wasyl musi na czymś zarabiać, jak narazie jest to kicz bokserski !
A co do Włodarczyka jak tym razem makaronowy wapniak go usadzi to niech zacznie grać w bierki przez płotki !
Bo nasz mistrz Tomasz Adamek to móglby walczyć z Diablo i Fragomenim na jednej gali i wygrałby z obydwoma :)
Ale ciśnienie rośnie :P
proponuje rozejść się do łóżek.
wałek stary w huj
Ogólnie ta walka była taka pasjonująca, że Kessler po szybkim prysznicu obiłby tych dwóch gwiazdorów na raz...
Możemy pocieszyć się tylko tym, że jak wystawią Cyganowi prawdziwego zawodnika to wyśle naszego mistrza za liny w przyspieszonym tempie.
Ludzie co wy wypisujecie!!??
Nie wiem jak to wyglądało w tv,oglądałem walkę na żywo i nie mam cienia wątpliwości,że Cygan wygrał.
Jedyne do czego można się przyczepić,to zbyt wysoka punktacja,bo rzeczywiście rumun kilka rund wygrał.Ale zwycięstwo Kosteckiego jest bezsprzeczne!
WAŁEK wałek WAŁEK !!!
mało ciosów zadawał , nie trzymał wysoko rąk.
Szkoda , że ta walka tak się potoczyła , walka z Dario Cichello i Grzegorzem Soszyńskim chyba najlepsze były , defensywa lewy i prawy sierpowy , obrona wysoko ręce.
Gratuluje Dawidowi , ale stać go na lepszą walke !
Rumun bardzo wytrzymały na ciosy, parę razy się zachwiał ale nie było mowy nawet żeby był liczony. Natomiast w 10 albo 11 rundzie Kostecki wypluł ochraniacz, żeby zyskać trochę czasu i odsapnąć po potężnym ciosie Ilie. Najsprawiedliwszym wynikiem (z racji tego, gdzie była walka) byłby remis. Było pewne że na gali wojaka krzywda Kosteckiemu stać się nie może, ale werdykt typu 118-110 to szczyt bezczelności.
Ogólnie sama gala tendencyjna, długie przerwy między walkami. Ciekawie zaprezentował się ten chłopak od Babilońskiego oraz...Izu w k1. Bardzo ciekawa technika bokserska, na jego miejscu pomyślałbym o przejściu na jedyną właściwą stronę sportów walki :-)
Z ciekawostek to sektor specjalnie dla funboyów Kosteckiego - grupa ok 30 "mocno opalonych panów" w białych marynarkach lub płaszczach skórzanych oraz grubo "zmęczony" Bonin, który krążył po całej hali jakby szukał wczorajszego dnia :-)
Gala w Gdyni w zeszłym roku była o wiele ciekawsza i lepiej zorganizowana w czasie.
Chetnie obejze sobie walke Cygana aby zobaczyc czy rzeczywiscie bylo jak pisze wiekszosc ze wywalkowali Rumuna..