JONAK WYSOKO NA PUNKTY

Udanie pod skrzydła Andrzeja Wasilewskiego powrócił Damian Jonak (26-0-1, 18 KO). Boksujący w wadze junior średniej Polak (WBA #7) pokonał wyraźnie Ionuta Ilie (13-4-1, 1 KO).

Po trzech rundach, w których Jonak ładnie punktował lewym prostym, w czwartej nasz pięściarz rzucił rywala na deski prawym sierpowym. Ilie jeszcze raz był liczony w tym starciu, ale uratował go gong. Potem Rumun walczył już tylko o przetrwanie. Damian raz jeszcze przewrócił go w siódmym starciu, ale na dokończenia dzieła zniszczenia zabrakło trochę szczęścia.

W sumie Polak rzucił przeciwnika trzykrotnie na matę ringu, dzięki czemu wygrał u wszystkich sędziów 80:69.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: tomek90
Data: 24-04-2010 21:57:11 
Damian Jonak nie robi już na mnie żadnego wrażenia. Zero fajerwerków. Stracił moją sympatię bujaniem się ze związkami zawodowymi i kłótniami z promotorami. Brak mu pokory.

Ciągłe obijanie średniaków i kelnerów do niczego nie prowadzi. Mam nadzieję, że ktoś szybko sprowadzi go na ziemię. Szkoda, że sędziowie nie wskazali na zwycięstwo Cendrowskiego w ich walce. Przydałby mu się kubeł zimnej wody na rozgrzaną do czerwoności głowę.
 Autor komentarza: KarOlinaa
Data: 25-04-2010 09:24:33 
Bardzo dobra walka , fajnie że wszystko jest ok pomiędzy Andrzejem Wasilewskim z Damianem Jonakiem , bardzo ladna walka , czyste ciosy , defensywa , punktowanie lewym prostym , Gratulacje Dla Damiana Jonaka , Dawdia Kosteckiego i Łukasza Janika :)
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.