MAYWEATHER: NIE CHCIAŁEM PASA WBA

Zgodnie z wyznawaną przez siebie regułą "pasy tylko się brudzą", Floyd Mayweather Jr. (40-0, 25 KO) nie jest zainteresowany zdobyciem trofeum federacji WBA i jego majowy pojedynek z Shane'm Mosleyem (46-5, 39 KO) nie będzie miał statusu walki mistrzowskiej.

- Nie chciałem pasa WBA. W tym momencie zależy mi wyłącznie na budowaniu mojej spuścizny. Dokonałem wielu wspaniałych rzeczy. Inni pięściarze nie byli w stanie mi dorównać. Nikt nie zrobił tyle co ja. Walka z Shane'm Mosleyem będzie kolejnym wielkim zwycięstwem - powiedział 33-letni "Money" Mayweather.

- Na tym poziomie pasy przestają się liczyć. Chodzi o pieniądze i o to, co on po sobie zostawi. Floyd jest już najlepszym pięściarzem świata. Nie potrzebuje pasów, by to udowadniać - twierdzi Leonard Ellerbe z Maywaether Promotions.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Brylant
Data: 23-04-2010 21:02:51 
sra ta ta ta....

A Pacmana to sie boisz...
 Autor komentarza: GoldenBoy
Data: 23-04-2010 21:02:57 
bla bla bla, a PacMan czeka co by tą twoją spuściznę mopem pościerać i do wiadra wykręcić...
 Autor komentarza: cham
Data: 23-04-2010 21:10:01 
Haha, kto się kogo boi?
Mosley jakoś przyjął dodatkowe testy. A ten Filipińczyk wymyśla bzdury o tym, że się boi pobierania krwi. Jednocześnie w internecie były nagrania z pobieranie krwi Manny;ego i wielkiego przerażenia widać u niego nie było. Albo gość coś kręci, albo się Floyda boi.
 Autor komentarza: Ania
Data: 23-04-2010 21:11:32 
Nie mogę tego kolesia. Wkurza mnie wszystkim, a głównie tą swoją gadką o forsie. Shane !!! Zlej tego ciecia. Należy się Floydowi solidne lanie
 Autor komentarza: UrbanHorn
Data: 23-04-2010 21:23:46 
"zależy mi wyłącznie na budowaniu mojej spuścizny"

Ja dla przykładu już zbudowałem dawno swoją spuściznę... zazwyczaj nocami stawiałem konstrukcję by zbudować spuściznę wraz z żoną. Nie znałem swego męstwa dopóki nie uświadomił mi tego Flojt!
 Autor komentarza: zin
Data: 23-04-2010 21:25:53 
Moim zdaniem to Many wymięka , bo wie , że dostałby niezły łomot ze swoją marną obroną , przeciwko wzorowej obronie Floyda .
 Autor komentarza: glaude
Data: 23-04-2010 21:26:28 


Facet jest bezczelny na maksa.
Ma tupet, ale i zna swoją wartość.
 Autor komentarza: krzysiek34
Data: 23-04-2010 21:27:01 
Jak go nie lubię to w tym wypadku się z nim zgadzam. Faktycznie pasy dla niego nie mają już większego znaczenia.
 Autor komentarza: GoldenBoy
Data: 23-04-2010 21:33:56 
Autor komentarza: cham
Data: 23-04-2010 21:10:01
Haha, kto się kogo boi?
Mosley jakoś przyjął dodatkowe testy. A ten Filipińczyk wymyśla bzdury o tym, że się boi pobierania krwi. Jednocześnie w internecie były nagrania z pobieranie krwi Manny;ego i wielkiego przerażenia widać u niego nie było. Albo gość coś kręci, albo się Floyda boi.


cham a czy Floyd jest ponad przepisami ?? są jasno sprecyzowane przepisy odnośnie robienia badań. PacMan na każde się zgodził, a to że Floyd życzy sobie dodatkowych to też jest śmieszne... Porypał mu się boks z koncertem życzeń...
 Autor komentarza: cham
Data: 23-04-2010 21:38:49 
Są. Ale każdy wie, że mogą być one dokładniejsze. A czy to co proponuję Floyd jest zakazane? Nie, dlatego taki Shane się zgodził. Bo nie ma nic do ukrycia.
Jak Pacquiao ma możliwosć zarobienia ogromnej kasy, udowodnienia swojej wyższości nad Floydem, i stania się bezapelacyjnie najlepszym pięściarzem świata to musi wygrać na Mayweatherem. A czemu nie chce się zgodzić na te badania? To nie jest nic nadzwyczajnego. Jak nie chce się zgodzić, to pewne podejrzenia nasuwają się same. I to jest jego wina.
 Autor komentarza: cham
Data: 23-04-2010 21:39:43 
Z Mayweatherem miało być. A nie "na". Sorry.
 Autor komentarza: GoldenBoy
Data: 23-04-2010 21:43:48 
Patrząc na podejście Flojdzika, to jak by Many zgodził się na te badania to później znalazłyby się kolejne chore fanaberie murzyna.
 Autor komentarza: Deter
Data: 23-04-2010 21:44:24 
Zaraz przyjdzie Laik i wam wytłumaczy, że Floyd wspaniały :)
 Autor komentarza: Melock
Data: 23-04-2010 21:49:21 
Najleprzym pięściarzem jest Pacman. I jeśli panie Floyd z nim się nie spotkarz to odejdzie na emeryturę jako the best.
 Autor komentarza: ykene
Data: 23-04-2010 22:09:51 
hehe Mayweather nie chce pasa dlatego ze bedzie musiał go bronic. A Many jest wysoko w rankingach wiec mogł by walczyc z Floydem przez zdobycie obowiazkowego pretendenta i dlatego Floyd nie chce aby walka miała status mistrzowski proste
 Autor komentarza: Melock
Data: 23-04-2010 22:16:04 
mała errata, "spotkarz" - "spotkasz" oczywiście.
shame on me ... :P
 Autor komentarza: ykene
Data: 23-04-2010 22:16:25 
dla mnie to jest zrozumiałe, ja bym nie robił czego co jest nie potrzebne, Many nie bedzie tanczył jak mu Floyd zagra to by było dla Pacmana ponizeniem poniewaz nikt nie żąda dodatkowych testów antydopingowych w boksie
 Autor komentarza: mixtype
Data: 23-04-2010 22:16:38 
Manny by mu zrobił z gęby wiatrak dlatego Floyd boi się z nim walczyć bo chce jeszcze tej niewyparzonej jadaczki używać.
 Autor komentarza: Bezol38
Data: 23-04-2010 22:38:40 
Jest beszczelny ale niewiadomo jakby to bylo na ringu?
 Autor komentarza: SkazanyNaInstynkt
Data: 23-04-2010 23:04:09 
"Autor komentarza: Melock Data: 23-04-2010 21:49:21
Najleprzym pięściarzem jest Pacman. I jeśli panie Floyd z nim się nie spotkarz to odejdzie na emeryturę jako the best."


wcześniej zrobił to Floyd, on był już kilka lat w 10 rankingu p4p podczas gdy o Pako nie było ani widu ani słychu. później się pojawił, ale zawsze był za Floydem, aż do momentu gdy ten w końcu przeszedł na "emeryturę". Ale idąc tokiem Twojego myślenia... to Floyd jest najlepszy, bo Pakmen go przecież nie pokonał, odszedł na "emeryturę" jako Najlepszy, więc ?

Doczepiacie się tego, że Floyd chce testów przed walką...
po prostu chce mieć pewność, że koleś który przybył z junior muszej do półśredniej, nie jechał na koksach. No ale obracając kota ogonem... czy Pakman ma prawo, do tego aby w dzień walki "odchudzać" swoich przeciwników ? on może przybrać kilka funtów, a oni nie ? dziwne prawda ? może jemu tez się boks porypał z koncertem życzeń ?
 Autor komentarza: eLSzabeL
Data: 23-04-2010 23:04:13 
Floyd obije łatwo Mosleya jak Marqueza z biegiem rund przewaga będzie wyrazniejsza .Shane może sie poddac w koncowych rundach lub przegrac wysoko na punkty
 Autor komentarza: Fedor
Data: 23-04-2010 23:19:19 
Nie chce mieć pasa, bo dostał by walkę z Pacquiao ( której nie wypadało by odmówić). A walka, odbyła by się, nie na zasadzie mayweather'owskich zachcianek, tylko na zasadach które obowiązują wszystkich. I wg mnie przegrał by tą walkę. A dla niego rekord jest najważniejszy.

NIE BĘDZIESZ NAJLEPSZY, DOPÓKI NIE WYGRASZ WALKI Z PACQUIAO !!!!
 Autor komentarza: Laik
Data: 23-04-2010 23:40:59 


Fedor i inni!

Jak interesujecie się boksem od wczoraj to wypie*dalać na onet,czy inne wp.!!!

Floyd w boksie osiągnął WSZYSTKO!I nie jest to moja subiektywna ocena,tylko FAKTY!!

Floyd chciał walki z Mannym,ale to MANNY SIĘ WYCOFAŁ!!!Czy dotrze to kiedyś do was gamonie??!!!

jeśli ktoś spróbuje negować to co napisałem ARGUMENTY PROSZĘ,a nie subiektywne pierdoły typu zarozumiały murzyn!!!

 Autor komentarza: mencel
Data: 23-04-2010 23:48:20 
Może i osiągnął,ale dla mnie dalej jest lipny tylko kasa i kasa.Czekam na jego walkę z mannym(jak dojdzie)wtedy zobaczymy jak Ci gały wylezą jak manny będzie go obijać.
 Autor komentarza: Laik
Data: 23-04-2010 23:52:38 

mencel,

Rozumiem,że każdy zawodowy bokser jest dla ciebie lipny?

Manny woli obijać Clottey'ów...
 Autor komentarza: bzzyk
Data: 23-04-2010 23:53:56 
Hehehe! Też pajaca nie lubię...
Było by fajnie jak by ktoś tej gębie bez hamulców wpier...lił!!!
 Autor komentarza: ykene
Data: 24-04-2010 00:03:18 
Laik wszystko czyli co wygrał 40 walk bez porazki ma kase i co ? Jest tylko bardzo dobrym bokserem jak wielu innych w tej dziedzinie ...
 Autor komentarza: Indyk
Data: 24-04-2010 00:30:02 
Laik niech Ci będzie, osiągnął wszystko, ma pieniądze, ale nie walczył z najlepszym pięściarzem NA OBECNĄ CHWILE, który jest w jego kategorii wagowej. Tym samym mistrzem możemy nazwać Mannego, który także zwyciężał i zwycięża z wielkimi.

A co do ludzi którzy oskarżają Mannego o koksowanie to nie macie na to żadnych dowodów, do badań obowiązkowych był gotowy przystąpić, ale na zachcianki bambucha NIE MIAŁ obowiązku się zgadzać.

Mayweather jest cwaniaczkiem, chciał tym samym wygrać gre psychologiczną przed walką, ale Manny nie dał się w to wciągnąć. Zresztą Laiku, Twój idol sam przyznał, że udało mu się wciągnąć w utarczki słowne Sugara, i identycznie to samo chciał osiągnąć z Pacquiao, ale różnica jest taka, że Filipino ma na niego wyjebane, bo to jego większość ludzi uważa za największego. I z tego powodu to zakochany w sobie Floyd ma kompleksy.
 Autor komentarza: Laik
Data: 24-04-2010 00:30:45 

ykene,

Nie moja wina,że nie wiesz co osiągnął.

 Autor komentarza: Laik
Data: 24-04-2010 00:33:20 

Indyku,

ARGUMENTY PROSZĘ.To nie jest telenowela brazylijska...



 Autor komentarza: ykene
Data: 24-04-2010 00:58:21 
laik chce Ci tylko uswiadomic ze dlatego tak mowisz bo po prostu lubisz Floyda, masz z tym racje ze jest swietnym bokserem, ale Manny jest na jego poziomie, wielu osiagneło to co on wiec dlatego nie ma jednego boksera ktory by był uznany za najlepszego na swiecie bez podziału na kategorie.I Ci wszyscy co pisza ze Manny by go pokonał sa w błedzie, bo to mozna sie tylko przekonac w ringu
 Autor komentarza: Laik
Data: 24-04-2010 01:08:30 


to napisz mi kto osiągnął chociaż 3/4 tego co on.

 Autor komentarza: tonka
Data: 24-04-2010 01:15:44 
Laik
Akurat nie piszę w tym wątku, ale chcę Cię prosić o jedno. Przestań do k...wy nędzy wyzywać userów. Kochasz ślepo Floyda, ok. Nie daje Ci to jednak prawa do pomiatania forumowiczami.
Floyd to (jak zawsze powtarzam) wirtuoz nad wirtuozami, technik urodzony, świetny ringowy biznesmen, ale niestety OBECNIE asekurant...nie mający tego czegoś, czym dysponuje Filipińczyk (sercem do zaciętej walki Z KAŻDYM). I np. jestem jednym z wielu na tym świecie, którzy sądzą, że Manny jest w stanie (chyba jako jedyny obecnie) poskładać Mayweathera.
Tak więc przyjmij, człowieku, przeciwne opinie i nie obsrywaj tego zacnego portalu, bo żyjemy w demokracji, a nie pod rządami Alaksandra Łukaszenki.
 Autor komentarza: Laik
Data: 24-04-2010 01:29:14 


tonka,

Ty chyba żartujesz!Kogo ja wyzywam??Napisz,proszę chociaż 2 osoby,które wyzwałem

 Autor komentarza: Laik
Data: 24-04-2010 01:32:30 

Jeśli chodzi o "obsrywanie",to na pewno dużo częściej ja jestem "obsrywany",niż odwrotnie

 Autor komentarza: tonka
Data: 24-04-2010 01:35:11 
"Fedora i innych", że zacytuję: "Gamonie", "wypier... na onet i wp". Zresztą dziś w innym wątku już dało się zauważyć kwiatki Twojego szanownego autorstwa. Nie chce mi się z Tobą spierać. Bądź uprzejmy jednak nie robić gnojowicy bluzgami i krzykami, ponieważ mniemam, że i tak panowie się nie przestraszą, a tylko niepotrzebne zamieszanie się stwarza. Nara!!
 Autor komentarza: tonka
Data: 24-04-2010 01:37:13 
Dodam, że nie zauważyłem, by Fedor Ci ubliżał. Pozdrawiam!!
 Autor komentarza: jednoreki
Data: 24-04-2010 01:39:43 
UWIELBIAM gadki Money'ego i to jak się wozi i jak psychicznie nokałtuje przeciwników zanim jeszcze wyjdą na ring :)) A ta nawijka o "spuściźnie" genialna !
Zaraz sobie specjalnie z tej okazji odpalę właśnie tryb LEGACY w Fight Night Round 4 Mayweatherem i zgarnę wszystkie pasy w jego wadze :) O yeeeeeah
 Autor komentarza: ykene
Data: 24-04-2010 01:43:38 
Manny, Roy jones junior, Tyson, Muhamad Ali,Hopkins, Kliczko(obecnie nie ma nikogo kto by ich pokonał) wymieniłem paru i moim zdaniem oni mu dotrzymuja , dotrzymywali kroku. Oczywiscie kazdy z nich miał inne osiagnecia. Jeden miał wiele razy mistrza drugi bronił wiele razy pas, trzeci zdominował swoja wage , inny zas fundował prawie kazdemu ko... Sa rozne osiagniecia i kazdy widzi swojego boksera jakno najlepszego, punkt myslenia zalezy od punktu widzenia...
 Autor komentarza: Laik
Data: 24-04-2010 01:51:57 


tonka,

znamy się nie od dziś,wiesz dobrze,że bez powodu mięsem nie rzucam.Pijesz do sytuacji,gdzie jakiś kamyk w ciągu 10-ciu minut pod dwoma innymi artykułami pojechał ze mną,nie merytorycznie,tylko ewidentnie czepił się mojej osoby.

Co do gamoni i onetu.Trzeba rozróżniać opinie od FAKTÓW!!
Czy wg.Ciebie jest ok,że ktoś napisze:"Manny Pacquiao jest beznadziejnym bokserem,nic nie osiągnął,zwykła łajza" nie zasługuje na pocisk?Bo jest demokracja?
Zauważ,że Manny jest przeciwnikiem mojego idola Floyda.Mam ogromny żal do Pacmana,że nie zgodził się na testy.Nienawidzę Go,ale nie zmienia to faktu,że jest GENIUSZEM BOKSU,żywą legendą tej dyscypliny!

Nie mam prawa negować osiągnięć kogoś takiego jak Pacman,chciaż Go nie lubię.
Coraz częściej pojawiają się tu osoby,które pojęcia nie mają o tym,co piszą.Demokracja pozwala im na to tak samo,jak pozwala mi nazywać ich gamoniami.

 Autor komentarza: abdel1908
Data: 24-04-2010 01:52:46 
Laik koleżko kontroluj bajere bo sie kiedys na tym ostro przejedziesz.
Znajdziemy spokojnie kilku bokserów którzy osiągneli tyle co Mayweather, kilku walczy do dziś.
 Autor komentarza: Grzywa
Data: 24-04-2010 02:12:13 
Abdel908,
mylisz sie bardzo na chwile obecna nie znajdziesz boksera ktory osiagnal tyle co Floyd, ktory jest tak rozponawalny. Jakiej miary chesz uzyc, bo jezeli rekordu, a do tej pory to jest miernikiem bokserskich osiagniec, to nie ma drugiego takiego jak Mayweather. Wyzywanie mu od murzynow jest po prosty tak prostackie ze pozostawiam bez komentarza. Sadze, a jestm w swiecie boksu i MMA od kilku juz latek iz testy olympijskie jakich domagla sie Floyd od Pacmana moglyby skrocic kariery wielu takze bokserom-niekoniecznie Filipinczykowi! Skoro Money chce tych testow od Mannego i sam sie nim podda to nie widze nic w tym zlego. W innych sportach gdzie do zarobienia jest o wiele mniejsza kasa ze wzgledu na przekrety testy sa wiec czemu nie w boksie. Nie widze nic zlego w testach i dziwie sie iz z jednej strony nalegamy na polityke w boksie, uklady a z drugiej nie chcemy oczyszczenia tej dyscypliny z chemi? Nie jestm specjalnym fanem FM, jako czlowieka bardziej cenie MP, ale to wcale nie znaczy iz nie doceniam tego pierwszego talentu sportowego.
 Autor komentarza: ykene
Data: 24-04-2010 02:17:12 
ludzie o jakich osiagnieciach mowicie ilosc pasów, medale olimpijskie... bo nie rozumie, jesli chodzi o styl boksowania to mysle ze Floyd Mayweather nie posiada za fajnego...
 Autor komentarza: abdel1908
Data: 24-04-2010 02:18:34 
Nikt nie mówi że ja też nie doceniam kunsztu Mayweathera, doceniam jego wielkie osiągnięcia. Nigdy nie sugerowałem się za bardzo rekordami, natomiast moje zdanie jest takie że postawienie w jednym rzędzie z Mayweatherem Jonesa Jr czy Pacquiao. Bardzo dużo zrobili też Hopkins, Mosley czy Barrera. Jeśli dojdzie do walki Mayweathera z Pacquiao to w przypadku wygranej Mayweathera odszczekam swoje słowa, uważam że może on nie przejśc nawet Mosleya.
pozdrawiam
 Autor komentarza: abdel1908
Data: 24-04-2010 02:19:30 
Mały błąd w tym co napisałem :
"moje zdanie jest takie że postawienie w jednym rzędzie z Mayweatherem Jonesa Jr czy Pacquiao."
a powinno byc :
moje zdanie jest takie że postawienie w jednym rzędzie z Mayweatherem Jonesa Jr czy Pacquiao nie będzie przesadą.
 Autor komentarza: tonka
Data: 24-04-2010 02:21:01 
Laik: "Czy wg.Ciebie jest ok,że ktoś napisze:"Manny Pacquiao jest beznadziejnym bokserem,nic nie osiągnął,zwykła łajza" nie zasługuje na pocisk?Bo jest demokracja?"

Oczywiście, że nie zasługuje, bo pierwsze primo: nie mówi tego o Tobie, a o światowym sportowcu, czyli osobie publicznej, która niestety skazana jest na sensowną lub podłą krytykę...bo taki jest niestety świat. Sportsmen musi się z tym liczyć. A po drugie primo: trzeba umieć się dystansować i nie zniżać do pewnych poziomów internetowych klikaczy. Właśnie to jest demokracja, nie ma jednej słusznej linii i każdy może mieć swoje zdanie. A od kontrolowania poziomu wypowiedzi powinni być moderatorzy bokser.org, a nie Ty, wdający się w plugawe polemiki z userami. Moje zdanie.
 Autor komentarza: ykene
Data: 24-04-2010 02:23:59 
Grzywa jesli mowisz o rekordzie to św. pamiec Valero był geniuszem 27 na 27ko mysle ze to nie jest az taki dobry miernik jak mowisz
 Autor komentarza: tonka
Data: 24-04-2010 02:31:53 
Oczywiście możesz sensownie poprawiać kolesi, Laik, ale sposobami merytorycznymi, a nie w sposób, jaki chyba co pewien czas preferujesz. Jeśli nie odniesiesz skutku, to zwyczajnie olej napinacza. Znudzi mu się w końcu, gdy nie połechce swojej próżności.
W innym przypadku fajna strona zmieni się w oborę.
 Autor komentarza: Grzywa
Data: 24-04-2010 06:21:01 
ykene,
Wiesz Valero nie mial 27ko tylko 27 wygraanych przed czasem, to drobna roznica. Oprucz tego to jednak FM walczyl z czolowka w kilku wagach (sporo znanych nazwisk ma na rozkladzie) zas Valero tak naprawde oprucz niezlego de Marco przez swoje probelmy legalne i z visa nie ma zbyt wielu tuzow na rekordzie. Szkoda Valero, ale nie mysle by byl w stanie zagrozic Pacmanowi czy Bradleyowi w 140lbs.
 Autor komentarza: znienacka00
Data: 24-04-2010 06:48:01 
To jak Floyd,ich tak psychologicznie dojezdza,to oni jacys skrzywdzeni wszyscy...
 Autor komentarza: zin
Data: 24-04-2010 07:34:45 
nie rozumiem jak niektórzy mogą podważać osiągnięcia Floyda , to jakiś absurd ... to czy się komuś jego styl walki podoba , to kwestia gustu ... dla mnie jest wirtuozem ... powiedzcie , widzieliście kiedykolwiek poobijanego lub krwawiącego Floyda ??? ... już samo to świadczy o jego perfekcyjnej obronie ... poza tym Floyd jest chyba najekonomiczniej bijącym z pięściarzy jakich widziałem , rzadko uderza tak , żeby nie trafić .... nie wyprowadza setki ciosów z których do celu dochodzi 30 % .... dla mnie Floyd to geniusz boksu!!!
 Autor komentarza: THOR14
Data: 24-04-2010 07:41:56 
To jest kretyn z mózgiem jak orzeszek.Ludziska kto jest waszym idolem?Gdyby nie boks ten bambo latał by co miesiąc po zasiłek,bo jak większośc jego ziomali.W tej chwili to debil z milionami.Ale nadal debil.
 Autor komentarza: Laik
Data: 24-04-2010 09:08:17 

abdel1908,

Żaden z tych,co wymieniłeś,nie jest tak utytułowany,jak Mayweather.

Wymień mi innego boksera,który:
-pokonał 14-stu mistrzów świata
-zdobył tytuły w 4 kategoriach
-ma bilans 40 walk i 40 zwycięstw
-NIGDY w karierze nie był na deskach
-NIGDY w karierze nawet nikt Go NIE OBIŁ

Ja nie znam takiego...



 Autor komentarza: krzysio299
Data: 24-04-2010 09:26:21 
Laik dałbys już spokój z tym podniecaniem sie nad Floydem.
Jezeli doszło by to tej walki to dla mnie Floyd byłby nieznacznym faworytem. Jednak jeżeli chodzi ci juz tak o przeciwników to ODLH zmieciony przez pacmana a Floyd ledwo ledwo dał mu rade, Hatton z Pacmanem niemiał nic do powiedzienia a Floyd odwracał sie do niego przez cała walke, jakby sie go obawiał. Dlatego wszyscy bardziej cenia Mannego bo jest bardziej widowiskowy i ma serce do walki.
 Autor komentarza: maddog
Data: 24-04-2010 09:30:20 
Właśnie na Polsacie Sport jest zapowiedź walki Floyda z Shanem.
 Autor komentarza: SkazanyNaInstynkt
Data: 24-04-2010 09:41:39 
"Autor komentarza: THOR14 Data: 24-04-2010 07:41:56
To jest kretyn z mózgiem jak orzeszek.Ludziska kto jest waszym idolem?Gdyby nie boks ten bambo latał by co miesiąc po zasiłek,bo jak większośc jego ziomali.W tej chwili to debil z milionami.Ale nadal debil."


tacy jak ty, to powinni być w trybie natychmiastowym banowani, nie masz nic ciekawego do powiedzenia, to sie nie wypowiadaj.

Ciekawe jest jedno... jak ktoś kto zarabia za walkę 30+/- milionów dolarów za walkę(!!!) może być kretynem z mózgiem jak orzeszek ?


wracając do tematu, większość z was komentujących lubi mordobicie... fajnie, że chociaż niektórzy potrafią docenić umiejętności Floyda. Fakt faktem gadaniem to on sobie narobił mase wrogów, ale zazwyczaj są to osoby, które plotą jeszcze gorsze bzdury i w jeszcze gorszym stylu co Floyd, ale hipokryzja była, jest i będzie wszechobecna.
 Autor komentarza: shinoda
Data: 24-04-2010 09:49:26 
Laik- a od kiedy Ty sie interesujesz boksem ?? jak ktos sie interesuje od 'wczoraj' to nie ma prawa pisac tutaj, na tym forum? z ciekawosci pytam
 Autor komentarza: Hammer5
Data: 24-04-2010 09:51:32 
Manny Pacquiao- 7 tytułów, 11 mistrzów na rozkładzie.
Oscar de la Hoya- 8 tytułów i 12 mistrzów pokonanych.
Juan Manual Marquez- 6 pasów i 14 mistrzów na rozkładzie.

Nie czepiaj się Laik tego, że Floyd nie przegrał żadnej walki, bo to w dzisiejszych czasach nie istotne. Ali jest największym bokserem wszechczasów, a walki przegrywał. Chodzi o osiągnięcia. Są ludzie, którzy mają podobne, są bokserzy mający większe od Floyda. Jedyne co odróżnia ich od Floyda to ten wymuskany rekordzik.
 Autor komentarza: SkazanyNaInstynkt
Data: 24-04-2010 10:17:20 
"Autor komentarza: krzysio299 Data: 24-04-2010 09:26:21
Laik dałbys już spokój z tym podniecaniem sie nad Floydem.
Jezeli doszło by to tej walki to dla mnie Floyd byłby nieznacznym faworytem. Jednak jeżeli chodzi ci juz tak o przeciwników to ODLH zmieciony przez pacmana a Floyd ledwo ledwo dał mu rade, Hatton z Pacmanem niemiał nic do powiedzienia a Floyd odwracał sie do niego przez cała walke, jakby sie go obawiał. Dlatego wszyscy bardziej cenia Mannego bo jest bardziej widowiskowy i ma serce do walki."


szkoda tylko, że zapominasz o tym, że Hatton doznał dotkliwej porażki z rąk Floyda... w dodatku pierwszej porażki w swojej karierze.
A co do ODLH to spójrz na wage jaką miał w walce z Floydem, a jaką miał w walce z Mannym, widzisz różnice ? Zresztą, walka walce nierówna, to styl zawodników o wszystkim decyduje.
 Autor komentarza: Laik
Data: 24-04-2010 10:18:53 

shinoda,

Poczytaj sobie regulamin.Osoby interesujące się boksem od wczoraj NIE MAJĄ PRAWA SIĘ WYPOWIADAC.Musisz byc fanem co najmniej od roku.

 Autor komentarza: krzysio299
Data: 24-04-2010 10:33:22 
SkazanyNaInstynkt
Masz racje, walka walce nierówna, do tego obaj maja rózne style, większosc lubi mannego bo jest widowiskowy i ma ogromne serce do walki czego o Floydzie powiedziec nie można, ale tego że jest geniuszem boksu niepodważam.
 Autor komentarza: Antonioo
Data: 24-04-2010 10:36:25 
Taa Pacmana sie boi a wybral znacznie grosniejszego Mosleya. To Manny jest number 2 a z Money go wypuka.
 Autor komentarza: Laik
Data: 24-04-2010 10:44:45 


Hammer5,

przegrane walki są nie istotne?Jak to?Sugerujesz,że brak przegranej w 40 walkach(w tym wielu z absolutną czołówką) nie jest osiągnięciem??

Dla mnie to jest właśnie największe osiągnięcie,każdy bokser się gdzieś potknął,Mayweather nie...

 Autor komentarza: SkazanyNaInstynkt
Data: 24-04-2010 10:48:22 
ale czy termin "serce do walki" musi akurat oznaczać "dać się obić po ryju"? bo w ten sposób można to interpretować. Floyd daje niesamowity pokaz swoich umiejętności, nie trzyma gardy, bazuje na niesamowitym refleksie... czy walcząc w ten sposób, nie uważasz, że sporo ryzykuje ? Jeśli nie miałby serca do walki, to wątpię aby chciało mu się zapierdalać na treningach, a w walce dawać 100% siebie, ja tak to widzę...(nie)stety ?
 Autor komentarza: Laik
Data: 24-04-2010 11:01:04 


Z Floydem jest trochę jak z Władkiem,zwycięstwa bez dramaturgii sprawiają mylne wrażenie,wydają się mało znaczące.

To jest taki paradoks,że jak ktoś jest zbyt dobry,zbyt łatwo wygrywa,to jest niedoceniany.
Gdyby Floyd,czy Wład nie byli zawsze perfekcyjni,gdyby w swoich walkach najpierw sami po 2 razy leżeli i jednak wygrywali,to by teraz byli bogami tej dyscypliny.
A tak,dla więlu są nudni i kibice czekają tylko na Ich porażki uznając sukcesy za normę i nic nadzwyczajnego...

przykład?
Piszecie,że Floyd ma rekord wymuskany,że ten czy tamten by Go pokonał,że wcale nie jest taki dobry.Ale gdy ma walczyć z jednym z najlepszych na świecie Mosleyem,to nie dajecie temu drugiemu żadnych szans.Money wygra i nikt tym zwycięstwem się nie zachwyci...



 Autor komentarza: shinoda
Data: 24-04-2010 12:46:51 
Laik

to Ty robisz z floyda boga. jest swietny, byc moze lepszy od pacmana ale dobiera sobie rywali i nie przyjmuje walk, ktore mu nie pasuja. i taka jest prawda. gdyby bral kazda walke po kolei z najlepszymi to wtedy nie byloby watpliwosci .
 Autor komentarza: SkazanyNaInstynkt
Data: 24-04-2010 12:53:13 
i walczył co miesiąc... ?
 Autor komentarza: krzysio299
Data: 24-04-2010 13:28:47 
haaaaaaa to fakt bo on walczy co 4 miesiace srednio....
 Autor komentarza: krzysio299
Data: 24-04-2010 13:51:15 
Mosley: "On dużo szczeka a ja gryze" - oby tak było
 Autor komentarza: ykene
Data: 24-04-2010 14:06:13 
jezeli Floyd jest bardziej utytułowany od Mannego to czemu Manny jest liderem P4P?? Specjalisci uznali go za lidera ale co niektorzy na forum sa oczywiscie wiekszymi znawcami niz osoby co siedza w boksie całe życie ...
 Autor komentarza: Laik
Data: 24-04-2010 14:31:26 

Został liderem,jak Floyd był na emeryturze...

 Autor komentarza: SkazanyNaInstynkt
Data: 24-04-2010 15:40:56 


ykene

popatrz chłopie na to i wyciągnij do ciężkiej cholery wnioski !!

"rok 1998 - Mayweather 7 miejsce P4P,Pakmen?nie ma go na liscie
rok 1999- Mayweather 2miejsce p4P- pakmen?nie istnieje
rok 2000-mayweather 7miejsce p4p -pacquiao?nadal nie istnieje na tej liscie
rok 2001- mayweather 5 miejsce p4p- pakmena dalej nie ma...
rok 2002-mayweather 8 miejsce p4p- pakmena nadal nie ma !
rok 2003 - mayweather 5miejsce ,pacquiao 6.
rok 2004 - mayweather 2miejsce , pacquiao5.
rok 2005- mayweather numer 1- pacquiao nr5.
rok 2006- mayweather 1- pacquiao 2..
rok 2007- mayweather 1- pacquiao 2.. "
 Autor komentarza: Laik
Data: 24-04-2010 15:49:24 

..a potem Floyd kończy karierę i Manny wskakuje na 1 miejsce...

 Autor komentarza: Hammer5
Data: 24-04-2010 16:51:04 
Laik,
zwycięstwa mają owszem znaczenie, ale w takim przypadku porównanie zwycięstw Floyda i takich gości jak Pacman, Marquez, czy ODLH jest bezsensowne. Floyd to zawodnik defensywny, pozostali to ofensywni. Każdy pięściarz ofensywny (wyjątek Marciano) wcześniej czy później przegra jakiś pojedynek, wynika to ze stylu walki. Jedni atakują, inni chowają się za gardę kontrując. Ten, który napiera non stop ryzykuje bardziej, to oczywistość. Dla mnie wyśmienity bokser to taki, który umie i atakować rewelacyjnie i bronić się finezyjnie. Floyd umie tylko bronić się finezyjnie i kontrować, ale kontra to nie atak. Ma świetną obronę i tyle. Lepiej ogląda mi sie Pacmana choćby, bo ten i dobrze broni się i potrafi wdać się w bitkę. To cechuje świetnego boksera- wybitnego boksera.
To, że Floyd skończył karierę i Manny wskoczył na jego miejsce, to w chwili obecnej bzdura. Floyd po powrocie nie walczył już tak widowiskowo jak obecnie walczy Manny. Gdyby dał świetne pojedynki, to wróciłby na szczyt P4P. Nieprawdaż? Nie jest na nim z oczywistego powodu. Nie walczy obecnie na poziomie, jaki reprezentował wcześniej.
A jeżeli uważasz i Ty i Skazany..., że walczy lepiej, to zróbmy mały test.
Obejrzyjcie następujące walki w następującej kolejności:
1. FMJ-G. Hernandez
2. FMJ- D. Corrales
3. FMJ- A. Gatti
4. FMJ- ODLH
5. FMJ- R. Hatton
Jeżeli nie zauwazycie różnicy w stylu walki, jaki prezentował Floyd wtedy i dziś to mi po prostu opadają ręce i nie będę więcej z wami się sprzeczał.
 Autor komentarza: SkazanyNaInstynkt
Data: 24-04-2010 17:08:01 
no dziwne... ale Floyd po powrocie stoczył tylko jeden pojedynek!
Ale przed walką z Marquezem większosć mówiła, że Floyd nie ma szans, bo nie walczył ponad półtora roku! Floyd wygrał, to zaczęło się gadanie, że pokonał mniejszego! a w dodatku, oszukał go na wadze! No i tym samym zwycięstwo nad nr.2 p4p stało przeinaczyło się w zwycięstwo można rzec nad jakimś bumem!
Poza tym nie przypominam sobie, abym mówił coś w stylu, że Floyd walczy teraz lepiej. Też chciałbym aby walczył np. tak jak w pojedynku z Gattim, ale obrał inną drogę, która również jest bardzo ekscytująca... nie wiem, może tylko ja widzę to w ten sposób, że te wszystkie uniki, bazowanie na refleksie i kontry są majstersztykiem.
A tak nawiasem mówiąc, to po części sobie zaprzeczasz. Piszesz, że Floyd umie tylko się bronić i finezyjnie kontrować. Walka chociażby z Gattim pokazała co innego.
Zreszta ja mam już dość tego ciągłego pierdolenia bez sensu, każdy ma swoje racje i będzie przy nich przystawał. Niech tylko wyjdą na jesień ze sobą do ringu, a wszystko będziemy wiedzieć. Bo na obecną chwile to GÓWNO KURWA WIEMY! i tyle... dziekuje za uwage.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.