PINDERA O WALCE ADAMEK-ARREOLA
Maciej Dąbkowski, Nagranie własne
2010-04-22
Sprawdź co ma do powiedzenia o walce Tomasz Adamek vs Chris Arreola jeden z najlepszych polskich dziennikarzy piszących o boksie - Janusz Pindera.
A tak na koniec, to jak i za ile zamierzacie obstawiać walke?
No w rozmowie z tak zacnym gosciem pan redaktor moglby nie przekrecac nazwiska...
za duzo postow ze stronki sie czytalo hehe
nie no nie ma h*** we wsi zeby Adamek nie wygrał
Bede sie jednak upieral, ze wygra Adamek - 11/12 runda KO na Meksykancu.
Spoko, spoko...Kliczko spokojnie znokałtowałby Arreol-ę, tylko poddał Go naroznik odpowiednio wcześniej - dlatego ocalał . I taki jest fakt .
Co do walki Tomka z Chrisem, to jeśli nasz Mistrz przetrzyma pierwsze 4 - 5 rund i nie podpali sie zbyt wcześnie, to spokojnie to wygra .
Jeśli zawalczy jak z Bell-em, to Chris jest jego i nie ma innej opcji .
Ja jestem spokojny o Tomka, ponieważ wiem, że jeśli chce mieć pas w ciężkiej, to takich Chrisów musi pokonać .
TOMEK - DO BOJU - UMIEJĘTNOŚCI + WIARA I SERCE ZROBIĄ SWOJE !!!
Jestem o tym przekonany .
Trzymam kciuki za Tomka i pozdrawiam Wszystkich miłośników boksu .
DAREK
hahahahahaha
ja stawiam na cięzkie KO dla Sosnowskiego .... niestety dla Kliczki
smieszni jestescie niektórzy
Jedno ALE - Pindera jest świetnym fachowcem ale myli się w jednym Pavlik nie jest klasycznym PUNCHEREM! puncher celnie bije RAZ i jest KO!!! Pawlik zanim kogoś rozłoży uderza kilkanaście razy. Puncher w tej wadze to Abraham!
Co do wypowiedzi Pindery to prawie jak zawsze się zgadzam. Dobrze, konkretnie oceniona sytuacja. Ja jakoś nie wierzę, by Chris na swoim terenie przegrał na punkty z Adamkiem. I nie chodzi wcale o jakiś "przekręt" tylko przebieg pojedynku. Arreola to nie Estrada, i Adamek nie będzie mógł sobie pozwalać na przyjmowanie sierpowych na szczene. I dlatego podchodzenie do półdystansu będzie dla niego bardzo ryzykowne. Dlatego stawiam podobnie jak Saleta, na zwycięstwo Meksykanina przed czasem
Arreola w walce z Minto ważył rekordowe 119,3 kg. Można w ciemno założyć, że wziął się do roboty dopiero po nowym roku...
Ile wówczas ważył? 125 kg?
A teraz czy pamiętacie jego zadowolenie jak na konferencji prasowej z Kliczko założył sobie kamizelkę by przyżarcić sobie później ze swej wagi? Był wtedy taki dumny...
To ile teraz będzie ważyć? I co jest gorsze... podnoszenie wagi przez Tomka czy zrzucanie 15 kg przez Arreolę?
Łatwo zauważyć, że Chris co by nie robił to masę tłuszczu nosi.
Dalej podtrzymuje, ze Arreola jest latwiejszym przeciwnikiem niz Estrada.
pzdr
drugie znaczenie Puncher to określenie stylu walki czyli jest to bokser walczący w wolnym tempie, często statyczny czekający na okazję aby zadać kończący cios czy serię!oczywiście zawodnik walczący w tym stylu
musi mieć potężny cios - Klasyczni stylowi puncherzy to McCall, Purrity, czy najsłynniejszy Shavers!
Ale 10-15 kilo w takim czasie się odbija na zdrowiu.
Odchudzając się szybko tez się traci oprócz tłuszczu mięśnie, zobaczymy jak Arreola się zmienił.
Trzeba pamiętać, że takie nagłe zmiany bez czasu na przestawienie mogą być błędem, pamięć ruchowa może jeszcze być dla innego ciała.
Bardzo ciekawa walka, nieprzewidywalna! Właśnie na takie walki czekają widzowie na całym świecie!
Najpierw spala się tłuszcz, przecież po to on istnieje
Właśnie wpierw się pali mięśnie. Dopiero potem tłuszcz.
Tak wielki facet ostro trenując może spalić 8000 kacl dziennie. Strata 7000tys kalorii to kilo czystego tłuszczu!! a wagi więcej bo w tkance tłuszczowej jest trochę wody.
Ćwicząc dwa miesiąca musiałby tracić niecałe 2kg na tydzień aby schudł te 15kg to Pikuś.choć oczywiście zdrowiej byłoby aby się nie tuczył między walkami.
Gdyby najpierw paliło się mięśnie a na końcu tłuszcz to zostałby szkielet obrośnięty tłuszczem niezdolny do poruszania się.
Oczywiście,ze nie pali się wpierw całych mięśni!!
Po prostu wpierw idzie cukier z wątroby i mięśni potem trochę, mięśni dopiero potem tłuszcz.
Zobaczymy.
15 kilo na 2 miesiące to jednak dużo.
Ale może lżejszy Arreola będzie szybki i będzie miał świetną kondycje?
PS.podkreślam że nie lubię spaślaków w boksie i imponują mi bokserzy trzymający wagę i formę między walkami jak bracia Kliczko...ale te 15kg Arreolli to żaden hardcore
Ja stawiam na wygraną Tomka przed czasem.
pozdrawiam
Napisałem, że zgadzam się z nim w 100% (on nie podał typu na walkę) .
A ja osobiście stawiam na wygraną Górala przed czasem.
Wszystko jasne.
pozdrawiam
Oczywiście na dwoje babka wróżyła.
Zobaczymy!
Oczywiście jestem za Adamkiem i mam nadzieję, że to wygra nawet przez TKO co będzie najtrudniejszym zadaniem w karierze Górala. Ale gdy zleje Chrisa to David Haye już może szukać wykrętów, żeby tylko nie walczyć z Polakiem ;)
btw. tak się obawiam tego wałka, że moglibyście mi to wybić z głowy jakimiś sensownymi argumentami :D
1. Adamek to nie naturalny ciężki a Arreola już tak.
Saleta wypowiadał się w ten sposób jak Adamek przechodził już do junior ciężkiej. Teraz mówi że raczej widzi tko na T.A bo on nie jest naturalnym ciężkim a Chris już jest.
Sami widzieliście filmik jak wyglądał Arreola jak walczył w light heavy weight. Zresztą popatrzcie na przedramiona nadgarstki i pięści ich obu. Ostatnio oglądałem jego walki z pól ciężkiej i byłem skonsternowany tym jak Adamek był wychudzony, moim zdaniem to Arreola lepiej wyglądał optycznie w tej dywizji .
Nie wiem ale może bokserzy którzy walczą w tej samej kategorii wagowej nie powinni oceniać swoich kolegów z tej samej dywizji. Może to duch rywalizacji bo przecież niedawno Przemysław zakończył karierę sam chciał też walczyć z Gołotą za jego prime.
2. Parę osób bierze sobie do serca walkę z Estradą i na niej opiera możliwości Adamka w heavy weight . Pan Gmitruk wspominał w swoich wypowiedziach że ta walka miała być wygrana na punkty bez zbędnego ryzyka aby Tomek nie doznał kontuzji przed ewentualnym pojedynkiem z Arreolą.(termin był wyznaczony na 24.IV przez HBO) Dlatego to nie powinno być wyznacznikiem, szczególnie że team Adamka robił wtedy parę eksperymentów związanych z wagą itd. Przy takiej retoryce Tomek wygra przez k.o. bo przecież : Adamek znokautował Banksa, Banks Walkera a ten posadził Arreolę.
Fajnie się czyta konstruktywną dyskusję na temat boksu ale czy zdania typu ,,zapomnial dodac ze sporo tez blokuje ..twarzą.bo nie wierze ze w kilka tygodni nauczyl go tego nie robic" itd. są właściwie przedstawioną opinią? Przecież można napisać ,,zgoda ale Tomek nie może tyle przyjmować” (szczególnie że osoba ponoć jest za Tomkiem).
Ja nie lubię radia maryja ani nie podzielam poglądów T.A pod względem politycznym , lubię oglądać boks w jego wykonaniu, doceniam też jego upór i zaciętość .
Arreola na pewno nie zmieni stylu boksowania ani niczym też specjalnie nie zaskoczy Adamka , to Góral potrafi częściej zaskoczyć ciekawą akcją.
Myślę że zmiana trenera do tej walki powinna wyjść na plus, większy element zaskoczenia dla Arreoli , który o stylu prowadzenia T.A przez Gmitruka wiedział więcej od krecika .
Ja obstawiam wygraną Adamka przez punkty bądź TKO .
Wreście cos mądrego.
Komentarze w stylu "Stawiam na Arreola z racji zarobienia pare zlotych. AAdamkowi zycze powodzenia. "naprawdę są głupie.Zarzuca się Tomkowi ,że ciosy blokuje twarzą a wychwalani wielcy ciężcy jak Bowe Gołota, Tyson niby nigdy nic nie przyjeli? Ja pamietam jak wszyscy leżeli a potem sie podnosili i dalej walczyli.Jakoś też nie pamiętam wielkich umiejętności obronnych tych bokserów.Czasami szli na totalną wymianę,nie mysleli o obronie zupełnie.Zaraz ktoś mi napisze ,że Adamek nie wytrzymał by z nimi 2 rund.A jak by było niestety sie nigdy nie dowiemy.
Ja stawiam na Tomka.
Zawsze szanuję zdanie pana Janusza, jako wielkiego fachowca. W gruncie rzeczy z kilkoma rzeczami, o których powiedział w zupełności się zgadzam, bo Ameryki nie odkrył (już wcześniej znaliśmy plusy i minusy Adamka), nie mniej jednak NIC JA NA TO, myślę, że i Kuba też. Wierzę, mam nadzieję i podtrzymuję swoją opinię, choć nie upieram się na zabój, że Tomek musi wyjść zwycięski...jasnowidzem nie jestem. To jest waga ciężka i to jest Arreola. Ale ja oddaje pełną wiarę w Polaka.