SHIELDS WIERZY W TOMKA
- Tomek musi dużo operować lewym prostym i spowodować, żeby Arreola czuł przed tym prostym respekt. Arreola to bardzo silny bokser i podstawą będzie to, żeby nie stać w miejscu i nie pozwolić mu wciągnąć się w wymianę. Adamek powinien bić dużo kombinacjami, a wtedy Arreola będzie zdziwiony, jak on jest szybki - prorokuje Ronnie Shields, człowiek odpowiedzialny za przygotowania Tomka Adamka (40-1, 27 KO) do sobotniej potyczki z Chrisem Arreolą (28-1, 25 KO).
Shields wierzy w odporność na ciosy swojego podopiecznego, ale chce też, by Polak nie udowadniał tego na siłę - Najlepszą metodą by wykazać swoją odporność na ciosy jest unikanie ich. Dużo pracowałem z nim, żeby więcej ruszał głową i zobaczycie, że niektóre rzeczy robi teraz trochę inaczej. Tomek na szczęście zrozumiał pewne sprawy. W walce z Jasonem Estradą przyjął ciosy, które nigdy nie powinien był otrzymać - zakończył Shields.
widzę że niektórzy są już na haju i to bez maryśki....
lewy prosty ma służyć kontrowaniu i zatrzymywaniu ataków Arreoli. Na kombinacje Adamek będzie mógł sobie pozwolić tylkow dogodnych momentach bo Chris jest w stanie dużo przyjąc a jednocześnie sam wyprowdzać swoje ciosy.
Jakby nie było, skoro modyfikowali wyszkolenie Tomka jest to niejako krytyka pracy Gmitruka. Z drugiej strony Gmitruk często powtarzał, że każy trener ma swoją wizję szkolenia.
Na tych stronach powinny być linki do walki gdzieś koło soboty albo już gdy rozpocznie się gala:
http://www.atdhe.net/
http://www.soccer-live.pl/transmisje.php?id=pozostale
A co do Shieldsa to z nim i Bloodworthem jest wywiad na ESB:
http://www.blogtalkradio.com/on-the-ropes/2010/04/19/on-the-ropes-69-guest-nazim-richardson-ronnie-shie