BRIGGS WYZYWA HAYE'A
Shannon Briggs (49-5-1, 43 KO) dopiero co powrócił między liny szybkim zwycięstwem nad przeciętnym Rafaelem Pedro, a już myśli o mistrzowskiej walce i championie federacji WBA, Davidzie Haye. Briggs wystosował właśnie list otwarty do Anglika, którego treść prezentujemy poniżej:
Zobaczyłem opublikowane przez Wladimira Kliczkę video, na którym deklaruje, że chce z Tobą walczyć. Dla mnie jest oczywistym, iż on szuka pojedynku z kolejnym mniejszym bokserem, ponieważ wywodzisz się przecież z kategorii cruiser. Dawid, znam tę grę na pamięć. Zanim zmarnujesz mnóstwo swojego czasu na gierki, uświadom sobie, że nie musisz być na łasce Kliczków. Ja przeszedłem tę drogę, wiem dobrze na czym polegają ich zagrywki. Ustępujesz im we wszystkim czego zażądają, a oni na tym nie poprzestają, tylko wciąż żądają więcej ustępstw. Nie marnuj swojego czasu. Jesteś prawdziwym mistrzem wagi ciężkiej. Pokonałeś Nikolay'a Valueva, a teraz Johna Ruiza. Dlaczego nie zawalczylibyśmy ze sobą? Damy kibicom dużo akcji. Z chęcią przyjadę do Europy aby z Tobą zawalczyć. Niższe kategorie są po to, by pokazać kunszt boksowania. Waga ciężka to przede wszystkim siła i dawanie z siebie wszystkiego. Ludzie chcą oglądać zawodników typu Lennox Lewis czy George Foremana. Nie mają wcale ochoty oglądać nudnych braci Kliczko, którzy walczą lewym prostym i klinczem, obtańcowują się z przeciwnikiem. Niszczą dobre imię wagi ciężkiej walcząc bardzo asekuracyjnie. Żaden z nich nigdy w ringu nie zaryzykował. Kibice chcą oglądać nokauty. Wcale nie musimy im ulegać, zgadzać się na ich reguły i walczyć tylko w Niemczech w nudnych walkach. Zawalcz ze mną, pójdźmy na wojnę, dajmy kibicom coś czego oni oczekują od wagi ciężkiej.
Czekam z niecierpliwością na twoją odpowiedz.
Shannon Briggs
Dwukrotny mistrz świata wagi ciężkiej
Ale przecież Haye walczy tak samo asekuracyjnie, więc nie wiem o co chodzi. Zwycięstwo nad Valuevem było mocno kontrowersyjne, z Ruizem szału nie było bo tylko wyczekiwał na zadanie ciosu (zupełnie jak Władimir, którego przecież David tak ostro krytykuje za styl boksowania). Myślę że za tym listem tak naprawdę kryje się błaganie o jakąś walkę z milionowym honorarium.
Ej Haye nie musi lać już Briggsa. On już pokonał Wałka który pokonał Holyfielda który zlał Holmesa który pokonał Aliego. Jaki z tego morał? Gaye jest tak dobry jak Ali!!!
rozpier..ił wszystkich! o matko!
Briggs powiedział zgodnie z prawdą że kibice chcą oglądać w ringu takie walki jak te Lewisa albo Foremana...Jak tak patrze na dzisiejszą HW i na Shannona Briggsa który chce być mistrzem, to obawiam się że zostają niestety tylko archiwalne zapisy starych wielkich walk...