'TOM SZYBKIE RĘCE'
Już za kilka dni Tomasz Adamek (40-1, 27 KO) stanie do walki na szczycie wagi ciężkiej przeciwko Chrisowi Arreoli (28-1, 25 KO). Gala nazwana 'Ring of Fire' z udziałem obu pięściarzy będzie transmitowana za oceanem w prestiżowej telewizji HBO. Polak poinformował na swoim blogu, o zmianie ringowego pseudonimu, który ma lepiej oddawać jego bokserskie cechy oraz dobrze brzmieć po angielsku.
- Dopiero w tym tygodniu dowiedziałem się, że zmienili mi pseudonim z "Górala" na lepiej brzmiące w języku angielskim "Tom Quick Hands", co oznacza w dowolnym tłumaczeniu "Tom Szybkie Ręce".
TOMASZ ADAMEK - SERWIS SPECJALNY >>
Tomek przechodzi do ostatniej fazy przygotowawczej, podczas której będzie tylko podtrzymywał formę i nabierał świeżości przed tym najważniejszym w jego karierze pojedynkiem.
- Ostatni tydzień przed walką spędzimy na lekkich treningach i relaksowaniu się, co powinno zapewnić mi sporo świeżości. Oceniam, że jestem optymalnie przygotowany fizycznie i psychicznie. Dobre przygotowanie fizyczne i taktyczne to zasługa zespołu trenerskiego Rogera Bloodwortha, Ronnie Shieldsha oraz Bryana Coldwella. Sparingi odbywałem z Dominickiem Guinnem i Stevem Collinsem. Odbyły się też pokazowe sparingi z mniej znanymi pięściarzami. To oni najbardziej, już po kilku minutach walki w ringu, byli zaskoczeni moją szybkością i różnorodnością wyprowadzanych ciosów.
- Spędziłem w Houston sporo czasu i trenowałem, jak nigdy dotąd. Nie mogę odkryć wszystkich kart, ale był to dla mnie przełomowy okres w karierze. Spotkałem się z nowym podejściem i technikami trenerskimi. Zrozumiałem sam, że czas na zmiany, szczególnie w walce obronnej. Liczę na to, że walka z Chrisem pozwoli mi na zaprezentowanie wyuczonych zmian w stylu walki. Nie pierwszy raz wyjdę do ringu w USA bardzo zmotywowany. Nie straszny mi żaden koszmar, bo miałem dużo czasu, aby się dobrze przygotować na spotkanie z nim. Z reakcji drugiej strony wynika, że nie takiego Adamka chcieli widzieć w ringu. Dokładna analiza moich zdjęć z Houston dała im wiele do myślenia. Wiedzieliśmy, że jeden z trenujących z nami pięściarzy zdawał na bieżąco relację do sztabu Arreoli. Jestem przekonany, że znają również, mój nowy ringowy pseudonim. Moje atuty to szybkie ręce, dobra praca nóg, schodzenie z linii ciosu i kombinacje różnych ciosów. To jednak za mało dla Chrisa, który innego Adamka oglądał na You Tube, a innego zobaczy w ringu. Obaj wchodząc do ringu nie wiemy co nas spotka, ale ja zadanie domowe odrobiłem dobrze, jak nigdy przedtem.
A z tym pseudonimem to jak w westernu
Jednak pseudo to pseudo i nie nim wygrywa się w ringu.
Tomku trzymam kciuki powinno byc dobrze
mogl sie nazwac Koniobijcew
bankowo on sam sobie te pseudo wymyslil hahahahaha
to najsmieszniejszy news jaki czytalem od dawna
zeby po walce nie zmienial na "Tom quick end" hahahahaha normalnie nie moge ze smiechu
Nasz czescie w rignu walczy czlowiek, a nie wymyslony przez amerykanskich kretynow z marketingu image.
Nie moge sie doczekac walki :)
http://en.wikipedia.org/wiki/Tomasz_Adamek
Ksywa beznadziejna...Właśnie tego ciągle Tomkowi brakuje,dobrego wizerunku,czegoś,co by uatrakcyjniło jego osobę.No i przede wszystkim powinien biegle zasuwać po angielsku.
Tomasz "son of God" Adooomek!
Masz racje, Tomek nie ma nikogo chyba kto by sie zajal jego wizerunkiem - przyklad tego nowego nicka wyraznie to pokazuje.
Z angielskim tez sie zgadzam, konferencje wygladaja kiepsko. Nie od razu musi mowic plynnie, ale niech chociaz rozumie i potrafi odpowiedziec bez tlumacza.
Coz...
No właśnie, niby wszystko z tym naszym Tomkiem Ok, ciała nie daje, mistrz dwóch kategorii, serce do walki, itp. a jednak czegoś co by elektryzowało brakuje :)
Odnośnie angielskiego, to w pełni się zgadzam... nie mówię żeby nad książkami w przerwach pomiędzy treningami siedział, ale jeśli wchodzi już tyle po tych schodach i biega, mógłby to robić przynajmniej z mp3 na uszach z jakimś tekstem po angielsku, bo gwiazdą w stanach być nie może, skoro dla niego 3 zdania po walce to problem...
dużo rozumie, czasami ino brakuje mu słów by sie wysłowić bardziej róznorodnie ;)
No nie słyszałem ostatnio żadnego wywiadu... ale to co było po Estradzie można opisać tak:
1. Tomek dostaje pytanie
2. Coś tam się stara i duka...
3. Robi się czerwony
4. Zaczyna po Polsku :)
Oczywiście wiadomo, że więcej rozumie, niż potrafi powiedzieć, bo tak jest zawsze, ale te 3-4 zdania bez niepotrzebnej elokwencji po walce mógłby powiedzieć.
Stac go na wiecej ;)
Pozdrawiam wszystkich, ktorym nowy nick kojarzy sie z "w... k..." - wiem, ze jest nas tu wiekszosc! ;)
Facet nie rozumie ze jesli zainwestuje 10k miesiecznie w kogos to te pieniadze dzieki dobrej promocji zwroca mu sie po zakonczeniu kariery albo jeszcze w trakcie z duza nawiazka... :)
Kiedy wczoraj przeczytałem na stronie Adamka najnowszy artykuł byłem pewien, że kiedy pojawi się jego streszczenie tutaj wszyscy pojadą po nowym nicku :)
Komentarze jednak wyważone. Zaciekli przeciwnicy alias "co on zrobił naszemu Endru" atakują ale reszta raczej podchodzi do tego z dystansem. Bo i racja, przecież to tylko ksywka, mało chwytliwa i nieistotna bo dla nas zawsze będzie to "Góral". Szkoda tylko że taki nick daje obietnicę faktycznie szybkich ciosów (jak "Cpt. Hook" dla Jones'a pastwiącego się nad Lacym). Jeśli szybkości nie będzie, to ksywka okaże się nie tylko miałka ale i na wyrost.
No właśnie w tym rzecz :) Rozumiem jeśli ta ksywka miałaby swoje odzwierciedlenie i Tomek rzeczywiście w dzisiejszej HW miałby status najszybciej bijącego boksera, ale czy tak jest.. ? Jest może w gronie tych "szybkich", ale wcale się nie wyróżnia. Przynajmniej ja na tle Estrady zadziwiającej szybkości nie widziałem, zobaczymy jak to będzie na tle Chrisa.
Tytuł artykułu i sam temat dotyczy nowego przydomka Adamka, więc i komentarze się do tego odnoszą:) Spokojnie, będzie jeszcze troche artykułów, w których nikt do niego nie będzie wracał...
To już zmieniłby na "Szybkie nogi"- może nie najlepiej brzmi, ale przynajmniej głupio się nie kajarzy. Chociaż Tomek ani szybkich rąk, ani nóg nie ma.
Czuję pomysł tej pyskatej Duvy, ale żeby taki cyrk na parę dni przed walką odstawiać?
Mam nadzieję, że to jednak żart.
KidDynamite
Również tak myślę, właśnie ta ksywka tylko pod tym kątem ma sens, jeśli będzie miała przełożenie na to co pokaże w ringu.
Inaczej jest to tylko nick, rzecz nieistotna. Nie zgadzam się ze stwierdzeniem że potrzebny jest mu spec od wizerunku. Chyba ktoś tu za dużo ogląda polskiej telewizji :) To nie Cichopek czy Doda, albo polityk tylko sportowiec. Liczą się efekty sportowe, to co pokaże w ringu a nie cała otoczka. Powiem więcej, gra pod publiczkę może tylko zaszkodzić bo obniża wiarygodność. Potwierdzają to tacy goście jak wyszczekany Haye uważany już niemal powszechnie za ciołka czy narcyz Mayeweather, który też denerwuje licznych.
Nickami, głupią paplaniną czy występami w tanecznych teleturniejach bokser zwolenników nie znajdzie, to nie wrestling. W boksie show sprowadza się do lin.
Tomek musi być świadom to taka ksywa w Polsce oznacza !!!
Data: 19-04-2010 12:13:23
Uważam, że nie masz racji. Jeśli chodzi o wizerunek to ktoś w obozie Tomka robi dobrą robotę. Popatrzmy na jego stronę internetową - ile osób ją przegląda... Wiele osób z uwagą śledzą artykuły i newsy dotyczące boksera. Pokażcie mi stronę Arreoli? On nie musi mieć bo Jego promuje HBO. Jeśli Tomek dobrze się zaprezentuje to również będzie miał ten przywilej. Ale nie mów, że wizerunek jest kiepski bo wielu bokserów, w tym i Cunningham zazdroszczą Adamkowi wiernych kibiców, a walki które są organizowane z jego udziałem nieuchronnie przybliżają go do tytułu mistrzowskiego.
Właśnie o to chodzi, nie potrzebuje sztucznie kreowanego wizerunku, bo kibiców przyciąga wynikami sportowymi.
a tak na marginesie masz jakieś chody w redakcji bo psychox za podobny do twojego tekst dostał ostrzeżenie . Powiem nawet że twój jest bardziej dosłowny .
mik36,
Kwestia bardziej złożona jak dla mnie:) Oczywiście, jasnym jest, że pseudonim ma tyle do rzeczy w ringu, co kolor sznurówek w butach, ale przynajmniej w teorii powinien odzwierciedlać jakieś cechy boksera, styl walki, warunki fizyczne itp. Przydomki największych bokserów takie właśnie były.
Tomek naraża się trochę na śmieszność, po tym jak odniósł się do "Smoków" i "Diabłów", a sam wyskakuje z "Szybkimi Rękoma" :)
Niektórzy Cię uważają za eksperta bokserskiego. Zaciekawiło mnie to bardzo i do pewnego czasu z uwagą przeglądam Twoje komentarze. Niestety trochę jestem rozczarowany Twoją postawą - a wiedzy jakoś nie dostrzegam. Prawie za każdym razem wyskakujesz z jakimś mało inteligentnym komentarzem... Proszę Cię zadbaj o swój wizerunek ;)
"Szybki choc nie zawsze"
"Cięzki choc lekki"
"Silny choc slaby"
:):)Oczywiscie to ironia bo jestem fanem Adamka ale kombinuje ten nasz góral kombinuje
a co do ksywek - to sam sobie odpowiedziałeś , przecież większość komentatorów stwierdza że Tomek ma szybkie ręce , więc chyba odzwierciedla ? Można się z tym zgadzać lub nie . ale co to ma za znaczenie.
mik36,
Owszem, większość komentatorów tak twierdzi. Może bardziej aktualne było by stwierdzenie, że "Większość komentatorów tak twierdziła kiedy Tomek walczył w niższych kategoriach", bo w ciężkiej szybkość ciosu widocznie spadła (nie mówię o walce z Gołotą, bo tam nawet Valujev zaprezentował by się jako "szybki").
a jaki twoim zdaniem mądry komentarz mozna umiescic pod artykulem ze facet zmienia przydomek na "tom szybkie ręce"? przeciez to sie az prosi o cięty koment
ktos kto wymyslil cos tak idiotycznego musi byc slepy i gluchy zeby nie widziec i nie przewidziec reakcji kibicow - no chyba ze o to chodzilo zeby zamieszanie medialne wywolac to sie udalo
a co do samej walki to ile mozna komentowac jak sie widzi czyjes szanse? przezciez az tak duzo sie nie zmienilo od momentu ogloszenia walki zeby codziennie na ten temat dyskutowac, co ma tak jak niektorzy odczytywac z jednego zdjecia Adamka po treningu jego formwe i nastawienie psychiczne?
poza tym to sam Adamek prowokuje teraz do kontry bo niedawno dał popis smiejac sie z Dragona i Diablo plotąc coś o "stworach" wiec dzis ja mam prawo lekko szydzic z Szybkiego Lopeza czy Koniobijcewa
w stosunku do potencjalu marki "Adamek" promocja jest mierna, wiele osob sledzi racja ale to glownie kibice boksu lub adamka...nie wiem czy robia taka dobra robote, za przyklad trash talk przed walka z golota...itd
Melock
a wg mnie potrzebuje skoro wyraza chec zycia z "boksu" po zakonczeniu kariery, o wynikach szybko sie zapomina, chyba ze dokona czegos niesamowitego np pokona siostry :)
prosze cie stary nie przekrecaj moich slow bo nie proponowalem i napewno nie zlosliwie Tome Quick End tylko napisalem zeby sie nie skonczylo na Tom Quick End bo mimo ze do Adamka sympatia nie pałam to widok rodaka obitego przez kogokolwiek nie sprawia mi frajdy
Ale z ciebie niesłowny facet .
a teraz kochane dzieci odłóżcie wiaderka i łopatki i wyjdźcie z piaskownicy....
a co do walki to było jeszcze przed walką z Estradą , a walka z Crisem to były tylko plotki(na tamten czas) i ktoś twierdził że Adamek w życiu nie dostanie walki z Crisem .
a po czym poznales ten zartobliwy ton wypowiedzi? po usmiechu na koncu zdania?
a po czym poznales ten zartobliwy ton wypowiedzi? po usmiechu na koncu zdania?
Odyniec,
Przecież na zdjęciu Tomek widocznie "puszcza oko", nie widzisz tego ?:)
To nieważne, czy to są żarty czy nie, ale Tomek musi przestać tak pisać i gadać.
W przeciwnym razie przylegnie do niego ksywka w stylu "Masturbator". Jeśli czyta to forum, a myślę, że tak jest, to juz nie będzie do tych głupot wracał.
Komentując to najdelikatniej jak się da- to było niestosowne. Sam sobie strzelił samobója.
Po pierwsze Tomek nie nadał sobie tego przydomku tylko jemu nadano. Jak byś pofatygował się i postarał zrozumieć tekst to byś takich rzeczy nie pisał. Chociaż usprawiedliwieniem jest to że ktoś z lekka przeinaczył oryginalna wersję zamieszczonego na jego stronie artykułu.
Jeśli chodzi o krytykę przydomków Dragon i Diablo to Tomasz już udzielił wcześniej info. na ten temat, stwierdzając, że nigdy nie wypowiadał się w takim tonie na temat Włodarczyka i Sosnowskiego, którzy są jako kolegami - a winni są dziennikarze. Powyższy tekst jest ewidentnym przykładem jak można zmanipulować wiadomość!
Masz rację nie jest już taki "miśowaty". Myślę, że Arreola też się tego nie spodziewał - a jego reakcja i stwierdzenie o medykamentach potwierdziła tylko, że puściły mu nerwy.
Ale mogę się mylić :)
tak, coś tajemniczo w obozie Chrisa
"Z programu gali wynika, że walka powinna się odbyć w niedzielę 25 kwietnia czasu polskiego, rankiem pomiędzy 7.00 a 8.00 Dokładne dane zostaną zaprezentowane na konferencji prasowej i ceremonii ważenia."
to jak ten facet co slyszal w radio ze na placu czerwonym w Moskie rozdaja samochody i specjalnie tam pojechal a na miejscu sie okazalo ze nie samochody tylko rowery i nie rozdaja tylko kradna
Wg mnie, [a jestem zagorzałym fanem Adamka;)] to czy będzie gruby czy chudy jak nigdy dotąd nie ma znaczenia.
Jeśli będzie gruby to będzie wolny...
Jeśli będzie chudy - to straci na sile...
Myślę, że kombinować z masą to za bardzo nie można. Bo poprzez zrzucenie wagi Arreola na pewno nie zyska lepszej techniki, a i szybkości nie jest w stanie sobie za bardzo poprawić. Po prostu to "coś" trzeba w sobie posiadać...
a poza tobą wszyscy zdrowi w rodzinie?
co ty mi tu z Golotą wyjezdzasz chlopie?
nikt o nim nawet nie wspomnial a widac ze to ty masz jakis kompleks na tym punkcie bo wiecznie to przypominasz
co twoja wypowiedz ma wspolnego z tym calym tematem? ocknij sie
tak ale tluszcz to zawsze tluszcz mozna go troche zgubic bez straty sily
nawet mnie to bawi ale pokaz mi poprostu gdzie ja mu porazki zycze ?
nasmiewam sie tylko z tego "Szybkiego Lopeza"
Speedy gonzalez
tyle ze Lopez i Gonzalez to sie troche z Arreolą bardziej kojarzą ;-)
to ja tez do 3 sie zapisuje bo moja niechec do niego nie zmienia faktu ze chce zeby wygrywal
wiem ze podbijasz do mnie ale jakos nadal mi nie odpowiedziales na pytanie
Wystarczy spojrzeć na Sosnowskiego - jak mówi o dobrym zaprezentowaniu się w walce z Kliczką - czy te wypowiedzi sprawiają, że przeciwnik czuje przed nim respekt? czy my czujemy przez to, że zostanie mistrzem?!
A Ci co go nazywają pazernym na kasę - niech się zapytają samych siebie po co pracują ciężko cały miesiąc. Czy nie chcą godnie żyć i nie martwić się o dzień jutrzejszy...
Zagorzali krytycy Adamka niech się lepiej skupią na jego karierze zawodowej, do której naprawdę na dzień dzisiejszy nie ma podstaw żeby się doczepić...
Coś czuję, że niedługo ksywa Tomka będzie bardziej kompaktowa: Fast Legs, Quick Hands, Great Balance, Motor-head... i tak dalej.
Sól i pieprz.
Oby było dobrze w ten weekend.
Przecież on tego nie wymyślił. Góral zawsze będzie Góralem.
POZDRAWIAM PRAWDZIWYCH KIBICÓW BOKSU!!
JUŻ W NIEDZIELĘ NAPISZE TU PO RAZ KOLEJNY A NIE MÓWIŁEM???
ja znam bokserów z nazwiska a nie z pseudonimu np. Lenox Lewis , Joe Frazier
tym którym pseudonim kojarzy sie z waleniem konia polecam znaleźć sobie dziewczynę ...
mnie się wydaje, że "GÓRAL SZYBKIE RĘCE" byłby politycznie bardziej słuszny Tomek.. pozdr
bzzyk,
Sam jesteś oszołom jeśli nie widzisz korzyści w tym,aby osoba chcąca zrobić karierę w Stanach znała angielski.To nie jest czepianie się.Dla mnie rzeczą nieprawdopodobną jest,że światowa gwiazda sportu nie zna w wieku 34 lat międzynarodowego języka!Nie wspomnę już o budowaniu wizerunku,podejmowaniu działań mających na celu zwrócenia na siebie uwagi.Sport to show,a to co wymieniłem,to podstawy tej zabawy...
Mi ta ksywka właśnie się z tym kojarzy:). Lecz jego pseudonim jest mało ważny, niech się skupią na jego osobie a nie na jego nowej ksywce.
Się temat rozwinął widzę hehe
LAIK KURWA LESZCZU JA O NIEBIE TY O CHLEBIE!!!
Czy ty widzisz gdzieś tekst że nie będzie miał korzyści z władania angielskim?
Nie uważasz że moje wypociny są kurwa o czym innym??? Piszę o czepianiu się gościa któremu nawet pięt nie sięgacie!
zawsze fajnie posłuchać jak łamią swoje języki na 'góral' ^^
bzzyk,
Do pięt nie sięgam Adamkowi??Hahaha!!Sto razy lepiej znam angielski od Niego.Adamek nie dorasta mi do pięt!!!
Tomek najwazniejsze zebys wygral z Chrisem! Zycze Ci pas mistrza swiata w trzeciej kategorii wagowej.
Tomek nie jest lingwistą tylko pięściarzem.W tej materii też byłbyś taki mocny???Wątpię.