CZAKIJEV SKUTECZNIEJSZY NIŻ BARTNIK
Łukasz Furman, Informacja własna
2010-04-18
Rakhim Czakijev (4-0, 4 KO) zachował efektowny bilans wygranych przed czasem, ale tym razem musiał się już więcej napracować niż w poprzednich pojedynkach. Naturalnie mistrz olimpijski z Pekinu w wadze do 91. kilogramów od pierwszego gongu uzyskał wyraźną przewagę,jednak udokumentował ją na dobre dopiero w piątym starciu. Wtedy właśnie przełamał podwójną gardę Rene Hubnera (25-16-2, 11 KO) i zastopował go, a przypomnijmy, że Hubner w marcu wytrzymał dystans dziesięciu starć z naszym Wojtkiem Bartnikiem.
No też.Dobre twoje sprostowanie.
;)
no bo to cała prawda co ja powiedzialem, arti, i to co ty chciales powiedziec :)
Okej..Ale moje zdanie jest takie ze Mateusz ma sie piac w gore a nie walczyc za drobne z jakimis bumami..Szkoda chlopaka..