KLICZKO: HAYE TO C*PA
Zawsze wyważony i spokojny Wladimir Kliczko (54-3, 48 KO) coraz ostrzej atakuje w wywiadach Davida Haye'a (24-1, 22 KO). Mistrz wagi ciężkiej federacji WBO i IBF nie może zapomnieć Anglikowi jego zachowań z ubiegłorocznych konferencji prasowych i koszulek z odciętymi głowami braci - "Haye to c*pa. Po tym wszystkim co robił w ubiegłym roku i po tym co mówił o nas, by potem odrzucić walkę, miarka się przebrała. Przyjmij rzucone ci wyzwanie i zróbmy to".
Wladimir po raz kolejny zaznaczył, że gdy dojdzie w końcu do walki z Davidem, będzie dążyć do tego, by ten zebrał jak największe lanie w możliwie jak najdłuższym czasie - "Widzieliście kiedyś pizzę z salami i ketchupem? Chcę by właśnie tak wyglądała jego twarz po pojedynku. Chcę go obijać przez pełne dwanaście rund" - powiedział wyraźnie poddenerwowany i agresywny Kliczko.
Mniej rozliczał, mniej mierzył, wchodził w pół dystans, bił sierpy, po prostu walczył. Mimo, że był to styl bardziej niebezpieczny dla niego, dużo lepiej oglądało się go niż teraz.
Pamiętam też z tej walki, że Derrick wstawał po ciosach, po których powinien leżeć długo na macie.
Dzisiaj Kliczko to profesor, mistrz nad mistrzami, ale wolę oglądać takich zawodników jak jego brat, czy Adamek, czy Arreola, czy Haye.
Bo mimo tego, że jesteśmy koneserami boksu, to przecież każdy lubi na ringu akcję, której w boksach Wladimira po prostu brak.
Obawiam się, że walce z Davidem znów zobaczylibyśmy go walczącego tylko przednią ręką, zachowawczego.
A Anglik mimo buńczucznych zapowiedzi pewnie bałby się zaryzykować, z obawy na kontrę.
Błędne koło.
pozdrawiam
Wladimir walczy z milosci do boksu, chce byc najlepszy, jest to dla niego sprawa honoru a David "CI*A" Haye, robi to dla kasy, jest medialny, gra pod publike, sztucznie pompuje swoj wizerunek a tak na serio jest kurze jajko bez białka (wyglada ok , w srodku czegos brak)
Gdyby tak każdy wysłał Davidkowi pozdrowienia w stylu Władka, to pewnie presja jeszcze bardziej by wzrosła
Widać Władek czyta to forum.
Bracia to zwykle wyważeni inteligenci, natomiast ciesze się, że Wlad trochę się rozruszał i uniósł. Potrzeba takiego czegoś w boksie.
"Mniej rozliczał, mniej mierzył, wchodził w pół dystans, bił sierpy, po prostu walczył. Mimo, że był to styl bardziej niebezpieczny dla niego" Dzisiaj niestety mistrzowie bokserscy to często zarazem biznesmeni albo showmeni napędzający sobie koniunkturę. I w ty kontekście rodzi się pytanie: gdzie kończy się odwaga a zaczyna brawura, a gdzie jest to już zwykła głupota? Dzisiaj większość (w ogóle ludzi) nad bycie bohaterem ceni byt bogacza. Smutne...ale takie jest życie. Nie pamiętam kto (chyba jakiś amerykanin związany z boksem) ale ktoś całkiem niedawno stwierdził, że Adamek jest bokserem w starym stylu - właśnie z tych względów, ze nie jest biznesmenem w ringu.
Niech do tej walki szybko dojdzie bo już się doczekać nie mogę
Nieskromnie napiszę,że Władek podłapał to ode mnie ;)
Ps. gdzie są wszyscy,co jechali po mnie,jak pisałem tak o Haye'u i zapewniali,że będzie walczył z Władkiem??
Ta walka na pewno byłaby ciekawsza!
Widać Władek czyta bokser.org. Tak nawiasem to gościu wie co dobre, takich analiz i strategii jak tutaj nie powstydził by się dobry trener. Do tego na naszej stronce ma je za free. ;)
Jesli dojdzie to walki to mam nadzieje ze przez 10 rund wladek bedzie mu robij z twarzy marmolade a pozniej da mu KO w stylu Chambersa:)))
trening mentalno bombowy - poprosic jakiegos silnego punczera żeby cie obijał, a jakiego s mniecha zeby podtrzymywał twoja mentalnosć.
Dalej niech Davidek w końcu coś powie, albo w jedną albo w drugą !
Haye zostanie zmieciony...
Oczywiscie walka bedzie tez w Polsacie otwartym...
I na glownej jest wszystko podane zawsze...
jestes zalogowana na naszej klasie???:D
tak na prawde to Władek raz nzarobił przypału ze swoją brodą a od tamtych wydarzeń minęło troche czasu a raczej lat. Dzisiejszy Władek rozerwałby Haye'e a raczej Haye'ównę bardzo szybko, szybciej niż Vitek
Nieraz miewam wrazenie ze bracia Kliczko to prawdziwe ukrainskie skur...y tylko skrywajace swe oblicze pod maska grzecznych chlopcow
Dokladnie jest jak piszesz..Przypomnij sobie jak Vito sie rzucal po ringu po wlace z Lenoxxem..Sa kulturalni, manier im nie brak ale to jednak chlopcy zza wschodniej granicy hehe..
Data: 16-04-2010 18:16:29
Mam takie wrażenie,że jakbyśmy zobaczyli walke Wladimir vs Peter II,to byłaby widocznia niesamowita progresja w stylu walki i umiejetnosciach WŁada,i Peter by skończył jak Chambers,a nie byłaby to już taka ciekawa walka jak Władek vs Peter I z nokdaunami
Hammerfist,
Zgadzam się z tym, że Władek bardzo poprawił się w obronie, a przede wszystkim walczy bardzo zachowawczo, może dla niektórych nudno, ale do bólu efektywnie. Po wpadkach z Sandersem, Brewsterem i ciężkiej przeprawie z Peterem właśnie wyciągnął wnioski i poprawił te elementy, które szwankowały najbardziej - to charakteryzuje mistrza.
Jednak, wydaje mi się że zobaczylibyśmy naprawdę dobrą walkę (niekoniecznie tak jednostronną na korzyść Włada). Peter ma serce do walki, co jak co ale tego odmówić mu nie można.
Z Fragomenim mógł przegrać, Frago mu buźkę zmasakrował.
A Frago to przecież zwyczajny gość.
Kliczko wali znacznie mocniej.
Walka z Ruizem niczego nie dowodzi.
W pierwszej rundzie Haye'owi odjęto punkt za faul. Było to ostrzeżenie.
Normalny sędzia już po 3 uderzeniu w tył głowy by zdyskwalifikował Haye'a.
Zobaczcie jak Hopkins jęczał jak dostał dużo słabszy JEDEN cios w tył głowy.
Ruiz poddał walkę bo zobaczył, że nie ma szans na punkty (Wszystkie poza jednym knockdowny po ewidentnym faulu).
Poza tym mało kto zauważył, że Haye ma średnią kondycję.
Zobaczcie w jakim tempie była walka Adamek - Estrada a w jakim Haye - Ruiz.
Haye zawalczy przy uczciwym sędziowaniu to czeka go zdziwienie takie jak Abrahama.
Nie lubię za bardzo Kliczków, ale Haye nie ma z nimi żadnych szans.
Nie łudzicie się.
Nie zgodze sie..Kliczki od lat budowali swoj inny wizerunek..Burackie wyzywki przed walka wcale nie sprawia ze oni sami stana sie mniej nudni..Tu chodzi przede wszystkim o styl boksowania i przede wszystim o styl Wladimira..Wiec lepiej niech dalej trzymaja sie swoich jakis tam zasad i manier..