VERNO PHILLIPS KOŃCZY KARIERĘ
Verno Phillips (42-11-1, 21 KO), trzykrotny mistrz wagi junior średniej, podjął decyzję o zawieszeniu rękawic na kołku. Amerykanin boksował zawodowo od końca lat osiemdziesiątych, czyli przez trzy dekady.
- Miałem udana karierę - powiedział 40-letni Phillips. - Widziałem i zrobiłem już wszystko. Zdobyłem trzy tytuły mistrza świata i boksowałem wystarczająco długo. Rządziłem przez długi okres czasu. Mam nadzieję, że zostanę włączony do Hall of Fame, bo na to zasługuję. Gdyby w trakcie mojej kariery otaczali mnie lepsi ludzie, to zdobyłbym więcej pasów i zarobił więcej pieniędzy. Niestety tego już nie zmienię.
Po raz pierwszy Phillips zdobył pas (federacji WBO) w 1993 roku i utrzymał go przez blisko dwa lata. Tytuł (tym razem IBF) odzyskał dopiero po upływie jedenastu lat, lecz Kassim Ouma nie pozwolił mu panować zbyt długo. W 2005 roku Verno zadebiutował na HBO pojedynkiem z Ike'm Quartey'em. Pomimo dwóch nokdaunów, z których jeden nie został uznany, Phillips przegrał w kontrowersyjnych okolicznościach. W marcu 2008 roku starzejący się Amerykanin jeszcze raz sięgnął po mistrzowskie trofeum, pokonując Cory'ego Spinksa niejednogłośnie na punkty przed jego własną publicznością w St. Louis. Phillips zwakował pas IBF po otrzymaniu intratnej propozycji od tymczasowego mistrza WBO - Paula Williamsa. "Punisher" wygrał przez techniczny nokaut w ósmej rundzie, co dla Vernona było drugą porażką przed czasem w dwudziestoletniej karierze.
Czyli jeśli ktoś 20 razy broni tytułu mistrza świata to znaczy, że jest "tylko" jednokrotnym mistrzem świata?