MONEY MAYWAETHER OBRAŻA SUGAR SHANE'A
Podczas nagrywania serii filmików HBO 24/7, których zadaniem jest śledzenie przygotowujących się do majowej walki pięściarzy, podglądany przez kamery Floyd Maywaether Jr. (40-0, 25 KO) nie przebierając w słowach skrytykował dokonania swego najbliższego przeciwnika - Shane'a Mosleya (46-5, 39 KO), z którym skrzyżuje rękawice na gali w MGM Grand w Las Vegas.
- Wiecie jak zachowują się te wszystkie dzi***, zero szacunku. Bez klasy i bez stylu - tymi słowami Mayweather skomentował incydent z września ubiegłego roku, kiedy Mosley wkroczył na ring i wyzwał Floyda do podjęcia rękawicy.
Przed dziesięcioma laty Mayweather miał wyznać Mosleyowi, że uważa go za wspaniałego pięściarza i chciałby mieć tak udaną karierę. Dziś Floyd zaprzecza tym słowom, twierdząc, że nigdy ich nie wypowiedział.
- Shane, ledwo wiem kim ty ku** jesteś. Co masz ku*** na myśli, stwierdzając, że chcę być jak ty? - pyta 33-letni Mayweather. - Przecież to ja jestem twarzą boksu. To ja mam pieniądze. Do mnie należy rekord w ilości sprzedanych PPV. Do mnie!
- Raz widziałem go na konferencji, miał na sobie zielony garnitur - wspomina "Money". - Pomyślałem sobie: "Co jest? Przecież to nie dzień św. Patryka!". Nie jesteś Money Mayweatherem, więc nie noś koloru pieniędzy! To nie ty najwięcej zarabiasz. Twoja największa wypłata przyjdzie w dniu walki ze mną. Beze mnie nic nie masz. W ostatnich dwóch walkach zarobiłem więcej niż ty przez całą karierę. Dlaczego miałbym chcieć być jak ty, skoro każdy woli być numerem jeden. Spójrz na swoją fryzurę. Jest rok 2010! Obudziłeś się z ręką w nocniku. Shane Mosley twierdzi, że Floyd Mayweather walczy dla pieniędzy. Ty pier****** idioto, przecież jestem zawodowym bokserem!
"Nie jesteś Money Mayweatherem, więc nie noś koloru pieniędzy! To nie ty najwięcej zarabiasz."
"Przecież to ja jestem twarzą boksu. To ja mam pieniądze."
"Spójrz na swoją fryzurę. "
Ten koleś jest psychiczny, chorobliwie zapatrzony w siebie, druga Doda.
jest pewny siebie,do czego ma prawo, chociaż zawsze można sie nadziać i wtedy co...? Muł...
Tajmon,
Jak nie widzisz różnicy w tym,co mówi Floyd,a Haye,to jesteś nieźle upośledzony.
Melock,
Czarni tak mają,oni wypowiadają się freestylem.
I bede kibicowal Mosley'owi:)
Tajmon zgadzam sie z tym co piszesz;)
Jaguar,
Racja,Floyd powinien udowadniać,że jest najlepszy,a nie lać leszczy typu Mosley.Jak jest takim kozakiem,niech weźmie walkę z Clottey'em.Pierdolić każdy potrafi.
nie wiem czy wynika to z genów ze czarni mieli gorzej a jak maja dobrze to juz skaczą i chwalą sie wszystkim
Nienawidze Floyda, to tak przy okazji, marze o tym by dostał w ten pusty łeb.ale pewnie mosley nie da rady, bo bokserem Flod jest zajebistym
waden15,
Ilu jest tych lepszych od Floyda? :D
Tajmon,
Ale ja wiem.Nie jesteś.
Jednak racją jest, że to prostak bez szkoły i bez wychowania.
powiedzial mistrz stylu ;-)
DEBIL I TYLE
jak ktos sie kurwą urodzil to nie umrze jako baletnica
ja rozumiem ze to twoj ulubieniec ale szukanie wytlumaczenia dla takiego zachowania tego debila to juz gruba przesada
zawsze rozumialem twoje argumenty i tlumaczenia ale w tym wypadku nie zmieni mojej opinii o tym prostym zakompleksionym chlopaczku ktory pewnie w nocy zrywa sie z krzykiem wolajac mame
takie gadanie to super material dla niejednego PSYCHIATRY do badan
straszne jest to ze ktos z takimi brakami umyslowymi i tysiacem kompleksow moze robic taka kariere i jeszcze liczyc na usprawiedliwienie ze strony kogokolwiek i mielowmilionowa wyplate mimo ze zasluguje najwyzej na miejsce w wariatkowie i codzienny zestaw pigulek
Z tego co pamiętam Floyd jest bankrutem więc dlaczego tak chwali się swoimi pieniędzmi(długami???)
Jego styl ????? :))))) nie rozśmieszajcie mnie
- Styl gentelmena z klasą i pieniędzmi mieli Lennox Lewis Holmes i bracia Kliczko
- Styl miał błazen Toney i Muhammad Ali bo ich zagrywki były choć często chamskie (choć do pewnych granic) to zaskakiwali dowcipem często absurdalnym, nie do końca to wszystko było na serio
- Styl uroczego głąba miał też Mike Tyson - gościa bez żadnej kontroli na swoją kasą,był niezwykle hojnym bandziorem co w desperacji odgryza uszy ale z wielkim serce. Po ciężkim KO podnosi podnosi z ringu Bothę lub gratuluje Lenoxowi który go upokorzył w Ringu.
Jakiś Styl - kompletnego Furiata i psychola miał chociaż Mayorga.
Stylu NIE MA HAYE bo jego gadki są oklepane wymuszone, Teksty skopiowane z Alego z gorszej wersji - cały czas klepie to samo, nie jest to poparte czynami. Trzeba przynać że mimo pozornego chamstwa pewnych granic nie przekracza.
FLOYD MAYWEATHER nie ma kompletnie ŻADNEGO stylu - jest sknerusem który gada tylko o pieniądzach(choć już ich nie ma), jest zakompleksionym wieśniakiem w gumofilcach który dorobił się na handlu świniami, Postawił wielką wille piękną furę sprowadził z Niemiec i szoruje szczoteczkę do zębów felgi aby świeciły się przed kościołem na odpuście w niedzielę. A największym zmartwieniem jego jest sąsiad Mietek co dostał dotację z Uni i wozi krowy na zachód i niedługo postawi prawdziwy pałac przy którym jego willa ze złotymi oknami przyblednie.
StonkaKartoflana,
Co Ty wypisujesz za bzdury?Zauważ,że zdecydowana większość czarnych amerykanów,kocha ponad wszystko kasę...To takie skrzywienie psychiczne ściśle związane z historią tej społeczności.Floyd jest taki,jak większość czarnych w USA,a Ty i inni piszecie o Jego stylu,jakbyście nigdy nie widzieli,choćby w tv jak czarnuchy się zachowują.Przecież to normalne u nich...
A czy ja mu wypominam to że kocha pieniądze? ja zarzucam MU BRAK STYLU I KLASY!!! Mike też kochał forsę ale chociaż miał fantazje i gest.
Stonka,
W Afryce,czy w Londynie raczej nie poznasz za dobrze mentalności czarnych Amerykanów ;) Ale ok.,nie ma co się spierać,czy ktoś ma klasę,czy nie ,stwierdzamy bardzo subiektywnie.Floyd klepie freestylem tysiąc słów na minutę,bardziej pewnie skupiając się na tym,żeby to się rymowało,niż żeby miało sens :)
skad sie biora tacy idioci? powinni go przebadac przed walka czy aby napewno moze posiadac licencje bokserska bo z nim wyraznie jest coraz gorzej
odyniec,
Ja nie wiem,co widzisz w tym idiotycznego.Ta zasada obowiązuje od dawna,nigdy o niej nie słyszałeś?Nie masz kasy,nie noś zielonych garniturów,proste...
Tylko moim zdaniem słabo mu to wychodzi! Toney też klepał 100 słów na minutę i się rymowało ale też było śmiesznie choć z pogranicza dobrego smaku. Floyd klepie dużo, rymuje się też tylko robi się żenująco:((
Żenujący to jest Haye,bo jest SZTUCZNY.A Floyd kocha kasę,dlatego ciągle gada o kasie,może jest prostakiem,ale moim zdaniem nie przegina.A klasę chłop ma,zawsze po walce okazuje szacunek przeciwnikowi,a osoby znające Go osobiście mówią,że jest porządnym facetem.
porzadni faceci sa porzadni a nie pletą kocopoły przy kazdej okazji
wiem ze go bardzo lubisz ale popatrz na to obiektywnie i sam przed soba przyznaj (nie musi byc na forum) ze z dobrym smakiem czy stylem nie ma to nic wspolnego a nawet daleko tej wypowiedzi do jakiegokolwiek smaku i stylu
Czy gdyby do was, tu na forum, lub w życiu, ludzie zwracaliby się tak, jak robi to Floyd, nadal uważalibyście, że to freestyle z ust porządnych ludzi?
A jeśli uważacie, że takie wypowiedzi to wyraz szacunku (do siebie przede wszystkim), to dlaczego nie mówicie tak do swoich najbliższych? Przecież pewnie uważacie, że jesteście porządnymi ludźmi.
odyniec,
Przyznaję na forum,że ta wypowiedź jest ordynarna i pozbawiona smaku.Głupie murzyńskie gadanie.Ale nie zmienia to faktu,że Floyd jest wielki i jak trzeba to potrafi pokazać klasę.
Fugomat, teraz to dołożyłeś do pieca... owszem czuli potworny strach! mało jednemu i drugiemu oczy nie wylazły! Taki mają styl walki, proste! Ale co tam, wy wolicie w dalszym ciągu powtarzać, że jeden sra w gacie i spierdala po ringu, a drugi odwraca się plecami i fauluje przeciwnika KOPIĄC GO... buahahaha, żenada po prostu.
kondziak1 - człowieku, Floyd pokonał 14 bądź 15 bokserów(dokładnie już nie pamiętam), którzy byli mistrzami świata. No ale oni pewnie dostali Pas od świętego mikołaja... żałosne.
Wiecie jaki jest problem większości tutaj komentujących ? a no taki, że dla was, trash talk w wykonaniu Floyda, umniejsza jego osiągnięcia bokserskie! A to jest głupie myślenie... typu "Ale on pierdoli głupoty... a teraz niech ma za swoje! Napiszę, że jest ciotą która z nikim dobrym nie walczyła, a co mi tam"
BEZSENS
Floyd od dosc dawna nie walczyl ani z nikim naprawde z czolowki ani od dawna nikogo nie pokonal przekonujaco tzn "parzadne lanie" i dominacja w ringu - jego slawa i wasze uwielbienie pochodzi z wczesniejszych czasow kiedy jeszcze nie obawiala sie tak jak dzis o swoj nieskazitelny rekord i mimo ze nigdy nie podobal mi sie jego styl boksowania o ile mozna to tak nazwac to kiedys rzeczywiscie stawal przed wyzwaniami a dzis nawet walka z Mosleyem to juz dla mnie walka z dziadkiem Mosleyem i mimo ze jest w formie tro juz nie to
piszesz ze trzeba rozruzniac osiagniecia w ringu i styl bycia - niby tak ale pamietaj ze jak cie widza tak cie piszą
Proszę, zobacz na ostatnie walki Floyda... czy bokserzy z którymi walczył, nie byli czołówką ? Ale mówisz dobrze, kiedyś nie był taki ostrożny, teraz natomiast walczy z wyrachowaniem i pokazuje niesamowite umiejętności defensywne... choć nie każdemu one przypadają do gustu.
Najlepiej na takie mundury:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6fbd7b09e3f0b894.html
"Boks Amatorski:
1996 Olympic Bronze Medalist, 125 Lbs
1996 National Golden Gloves Champion,125 Lbs
1996 Michigan State Golden Gloves Champion, 125 Lbs
1995 U.S. National Champion, 125 Lbs
1995 National PAL Champion, 125 Lbs ; Outstanding Boxer award
1994 National Golden Gloves Champion 112lbs; Outstanding Boxer Award
1994 Michigan State Golden Gloves champion, 112 Lbs
1993 National Golden Gloves Champion, 106 Lbs
1993 Michigan State Golden Gloves Champion, 106 Lbs
Boks zawodowy:
WBC Junior Lightweight Champion (’98-’02, 8 Defenses)
Lineal Junior Lightweight Champion
WBC Lightweight Champion (’02-’04, 3 Defenses)
Ring Magazine Lightweight Champion (’02-’04)
Lineal Lightweight Champion
Ring Magazine Fighter of The Year (’05)
WBC Junior Welterweight Champion (’05-’06)
WBC Fighter of The Year (’05)
Ring Magazine Pound-4-Pound #1 Boxer (’05-‘07)
IBF Welterweight Champion (’06)
WBC Welterweight Champion (’06-‘07, 1 Defenses)
Lineal Welterweight Champion
WBC Junior Middleweight Champion (’07)
Ring Magazine Welterweight Champion (’06-‘07)
Ring Magazine Fighter of The Year (’07) "
"a) w dniu walki z Corralesem: Mayweather- 136,5 lbs ; Corrales - 146 lbs. (przewaga 9.5lbs Corralesa)
http://zapodaj.net/d9a904371927.jpg.html
b)w dniu walki z Castillo : Mayweather - 138,5 lbs ; Castillo 147,5 lbs. ( przewaga 9lbs Castillo)
http://zapodaj.net/e0c80c683c57.png.html
c)w dniu drugiej walki z Castillo: Mayweather- 138lbs; Castillo 147 lbs, ( przewaga 9lbs Castillo)
http://zapodaj.net/6bf3a3fc4ba4.jpg.html
d)w dniu walki z Judah: Mayweather- 146lbs; judah 150lbs . ( przewaga 4lbs Judaha)
http://zapodaj.net/1b8da2ecc43e.jpg.html
e)w dniu walki z Baldomirem: Mayweather 149lbs; Baldomir 162lbs. ( przewaga 13lbs Baldomira)
http://zapodaj.net/e08a4088362d.jpg.html
f) waga z dnia wazenia z delahoyą : mayweather 150lbs- delahoya 154lbs
(w dniu walki nieoficjalnie mayweather 149lbs; delahoya 158lbs; przewaga 9lbs Delahoya)
http://zapodaj.net/78d4ec136788.jpg.html
widzimy jasno i klarownie,zazwyczaj to mayweather byl tym mniejszym,jezeli ktos chce podyskutowac na temat powyzszych dowodow zdjeciowych to chetnie to uczynie.
zeby byla rownowaga,sprawdzmy wazniejsze walki Mannego Pacquiao
a) w dniu walki z barrera: Pacquiao 136 lbs ; Barrera 133 lbs. ( przewaga 3lbs Pacquiao)
http://zapodaj.net/1181c759b3f3.jpg.html
b) w dniu drugiej walki z barrera : Pacquiao 144 lbs ; Barrera 138 lbs ( przewaga 6lbs Pacquiao)
http://zapodaj.net/616b9bb70d03.jpg.html
c)w dniu walki z marquezem : Pacquiao 145 lbs ; Marquez 141 lbs ( przewaga 4lbs Pacquiao)
http://zapodaj.net/e9b82436a722.jpg.html
d) w dniu walki z moralesem : Pacquiao 144 lbs ; Morales 139 lbs ( przewaga 5lbs Pacquiao)
http://zapodaj.net/83202de0ca30.jpg.html
e) w dniu walki z delahoyą: Pacquiao 148,5 lbs ; Delahoya 147 lbs.. ( przewaga 1.5lbs Pacquiao)
http://zapodaj.net/cf7b39a71ba9.jpg.html "
Nie trzeba być znawcą boksu, aby wiedzieć,że Mayweather pokazuje obecnie tylko kuglarstwo. Tak bardzo go kochacie (do fanów), że doszukujecie się nawet najmniejszej pozytywnej cechy w stylu, jaki obecnie prezentuje. Upajacie się nad jego kolejną walką, bo pokazał w niej przez kilka sekund geniusz z dawnych lat. Nie zraża was to, że przez 99% walki kładzie się na przeciwniku, klinczuje, odwraca tyłem- czyli robi wszystko to, co brzydzi na dłuższą metę. Nikt nie ujmuje Floydowi, ale mało pozostało już w nim z tego "starego, świetnego FMJ". Co ogląda się przyjemniej? Floyda w walce z Hitmanem, gdzie po zadaniu ciosu klinczuje, bo boi się przyjąć. Czy może lepiej ogląda się walki takich gości jak Pacman, Gamboa, Alexander, Cotto, Lopez, Mijares, Berto i inni. Gdyby mnie ktoś spytał, to odpowiedziałbym, że jest cała masa lepiej walczących obecnie bokserów niż pyszałek, który wygrywa głównie klinczem.
fugomat,
hahaha,dawno tak debilnego tekstu nie przeczytałem tutaj.Twoja wiedza o boksie=0.Ty pewnie wolałbyś,żeby po ringu z pałami biegali,a Floyd unikając walki,niechcący znokautował 25 przeciwników.Ale końcówka jest najlepsza!Skazany ze strachu już nigdy się nie wypowie...
Data: 12-04-2010 19:17:37
Ty skazany na porażke jesli według ciebie styl walki floyda jest w jakiś sposób dobry to tylko utwierdzasz mnie w przekonaniu że jesteś leszczem, skoro unikanie walki jest dla ciebie stylem. Radze ci nie wypowiadaj się na temat boksu bo jesteś nikim i pewnie nie skrzyżowałeś z nikim rękawic a nawet jeśli to pewnie prezentowałeś się jak burak. Z chęcią oklepał bym ci mordę. Podać ci adres ???
Kto nauczył Pacquiao polskiego ??
Jest już późno oczy mi się kleją ale odpowiem.Dobrze napisałeś walczył tylko z trzema dobrymi bokserami: Diego Coralesem, Jose Luisem Castilio i Oscarem z którym przegrał o czym wszyscy wiedzą.Rywali Mannego (maszyny do zabijania która wychodzi do ringu po to żeby zmieść wszystko co stoi na jej drodze a nie uciekać przez 12 rund pokazując plecy)już napisałeś(dodam do tego clotteya,cotto.).Nie muszę Ci chyba wymieniać zawodników z jakimi walczyli sugar i złoty chłopiec bo widze że umiesz szukać na boxrecu.Nadal chcesz polemizować na temat swojego ulubieńca?
zwykłe dziecko neostrady.
Laik poważnie zastanawiam się nad skończeniem kariery na forum, ja chyba tego psychicznie nie wytrzymam, moja mama się o mnie martwi... chce mi nawet ochroniarzy wynająć ^^
Reszta tylko go krytykuje, ja osobiście również go bardzo lubię i cenie, jest moim zdaniem jednym z najlepszych bokserów wszech czasów - czy się to komuś podoba czy nie.
Uważam podobnie jak Laik, że to takie murzyńskie gadanie, Floyd kocha dolary, więc mówi o nich głośno i bez skrępowania.
Inni wszczynają bójki podczas konferencji, a jeszcze inni oczerniają swojego przeciwnika - taki jest współczesny boks, trzeba jakoś wypromować walkę, aby ta przyciągnęła jak najwięcej osób.
Tyle.
To moze ja zapraszam wszystkich damy sobie po mordzie a potem pójdziemy wolno