ŁATWY PRZECIWNIK 'MASTERA'
Jeden z najbardziej obiecujących polskich pięściarzy, Mateusz Masternak (18-0, 13 KO), niemal na pewno dopisze za tydzień kolejne zwycięstwo do swojego rekordu. Wrocławianin 17 kwietnia stanie na ringu w Magdeburgu do pojedynku na dystansie ośmiu rund, a jego rywalem będzie Marco Heinichen (11-22-2, 6 KO), który w przeszłości walczył już i przegrał z dwoma naszymi rodakami - Grzegorzem Soszyńskim oraz Patrykiem Bursztynowiczem.
Pierwotnie przeciwnikiem "Mastera" miał być wymagający Czech Jiri Svacina, jednak ten zrezygnował w ostatniej chwili i wybrał ofertę Ismaila Abdoula. Tak więc dla boksującego w kategorii cruiser Mateusza będzie to łatwiejszy pojedynek przed ciężką próbą na początku czerwca, kiedy Masternak (WBC #17) ma zmierzyć się w swoich rodzinnych stronach z bardzo wymagającym zawodnikiem.
ale jaki zachwyt bedzie na forum jak to Master nadzieja polskiego boksu pokona przez widowiskowe KO typa
..z mojej strony to ja bardzo lubie Mastera, ale troche denerwuje to, że po tak dobrej walce znów walka o jakieś przetarcie..
ten czech to tez kelner wiec nie ma co plakac
Redakcjo!
Nie chcę być niegrzeczny, ale nie widzę, że na tym portalu trwa żałoba narodowa!
"buu szkoda, bo zaraz zaczna co poniektorzy tu psioczyc na rekord typa. ale coz:p "
nic dodać nic ująć
Szkoda, że niektórzy nie dostrzegają tego, że Masternak walczył ostatnio miesiąc temu mając całkiem trudnego przeciwnika. Do Niemców znów pewnie sobie jedzie zarobić i pokazać się na zagranicznym ringu.
Nie musicie się tak spinać.
Kaczka spierdolił do ciepłych krajów wraz z małżonką haha:D
Widzę że strasznie z ciebie mądry człowiek. Tylko pogratulować.
Czy można stworzyć tamat kondolencyjny w sprawie tej tragedi?
Napewno kilka osób zechciało by się wpisać.
pucujcie rure pajace internetowi kozacy... kazdy ma swoje podejscie mnmie to wali jakas załoba i ze kaczka zdechła :)
daj spokoj nie daj sie prowokowac bo o to chodzi takim ludziom. niech siedzi przy monitorze i wyladowuje swoje frustracje. szkoda bana i nerwow.
Zapraszam cię pod mój klub UKS Fenix Wa-wa adres znajdziesz łatwo w necie. Jak nie to napisz to ci go podam. Spotkajmy się tam zobaczymy kto komu ryj wysmaruje pajacu!
Śmierć każdego "człowieka jako człowieka" jest jednakowa, zgadza się. Jednak wraz z człowiekiem, umierają również wartości, idee, dobra. To właśnie jest głównym źródłem straty i żalu.
Chodzi o idee, które mieli oni w sobie, jak i te, które nieśli sobą. Owszem, śmierć każdego człowieka jest jednakowa. Śmierć jednych, tzw. elit, nie różni się niczym od śmierci prostych ludzi. Jednakże głównie odchodzą, jak wspomniałem, wartości. W tym przypadku, część polskiej kultury.
Dzisiaj umarł kawałek Polski.
Widzisz, moje poglądy polityczne są diametralnie różnie od tych, którzy zginęli. Jestem zagorzałym liberałem, ateistą, antyrządowy wręcz, bardzo krytyczny.
Jednak szanować należy tych, którzy chcą dobra, zwłaszcza dobra swojego kraju. Nawet jeśli im to nie wychodzi, nawet jeśli nie potrafią, i nawet jeśli mamy zupełnie inne poglądy.
Co do żałoby to ogromna tragedia a ci którzy tego nie szanują pokazali jacy naprawde są.
Dziękuję bardzo, szkoda tylko, że musieliśmy się o to prosić...
"Pierwotnie przeciwnikiem "Mastera" miał być wymagający Czech Jiri Svacina"- heh. Jiri numer 176 na świecie jest wymagający dla numeru 18 na świecie.
Mówiłem, a wy mnie krytykujecie ciągle. Kariera Mastera idzie w tym samym kierunku, co reszty polskich pogromców Węgrów i basta!