MARGARITO - PACQUIAO POD KONIEC ROKU?
Według doniesień meksykańskiej prasy, Antonio Margarito (37-6, 27 KO) w razie szybkiego zwycięstwa nad Roberto Garcią (28-2, 21 KO) na gali 'Latin Fury 14' 8. maja w Aguascalientes, powinien również wystąpić w kolejnej edycji latynoskiego święta boksu zaplanowanego na 26. czerwca, gdzie w walce wieczoru rękawice skrzyżują Julio Cesar Chavez Jr (41-0, 30 KO) i John Duddy (29-1, 18 KO).
Grupa promotorska Top Rank stara się jak najlepiej przygotować swojego podopiecznego do ewentualnej ringowej wojny z Mannym Pacquiao (51-3-2, 38 KO), która miałaby się odbyć jesienią tego roku, w przypadku nie osiągnięcia przez niego porozumienia z obozem zwycięzcy pojedynku Floyd Mayweather Jr. (40-0, 25 KO) - Shane Mosley (46-5, 39 KO).
Warto dodać, iż Antonio Margarito wraca do boksowania po ponad rocznej przerwie spowodowanej zawieszeniem licencji, co było skutkiem wykrycia przed walką z Shanem Mosleyem utwardzającej substancji na bandażach obwijających ręce pięściarza.
Ta walka zapowiada się żenująco. Mam nadzieję, że Pacman tego nie przyjmie.
czemu żenująco? nie rozumiem
wytlumaczyszmi to? powaznie pytam czemu tak uwazasz?
ja bym chetnie zobaczyl jak Gipsowiec dostaje łomot od Pacmana
Dlatego tak uważam, bo według mnie każde wyjście Gipsowca do ringu będzie żenujące. Owszem też chciałbym zobaczyć jak Pacman go niszczy.
tylko czy jak ja wezme w ręke młotek to tez bede puncherem? ;-)
Julio Cesar Chavez Jr. nie mial przypadkiem wpadki ze sterydami i nie miał byc zawieszony o.0?
Napisałem "Ta walka zapowiada się żenująco. Mam nadzieję, że Pacman tego nie przyjmie."
Czy to oznacza, że chcę tej walki i widzę w niej sens? :)
Bez rękawic, hehehehehehe, fajnie zabrzmiało :):):)
Masz racje, temu typowi nie należy już się żadna wielka walka z żadnym wielkim pięściarzem o żadne wielkie pieniądze.
No przecież to właśnie z Cotto walczył z gipsem na łapskach :D
No tak. Mi już się wszystko pokręciło.
To dlaczego redaktor napisał, że chodzi o to, co było w szatni przed pojedynkiem z Mosley`em.
No i dlaczego nie zmieniono wynik wali z Cotto na NC albo DQ?
Istotne jest tylko jedno, z kim by nie walczył z gipsiorem w rękawicach, dyskwalifikuje go to w oczach świata z uprawiania zawodowego pięściarstwa.
Oby doszło do tej walki:D
Po walce będzie jeszcze więcej gryzienia.
Ja w przeciwieństwie do większości, uważam, że jeden jak i drugi jest geniuszem boksu. Czy to takie trudne psychicznie wielbić obu jednakowo?
Masz 100% racji.