RODRIGUEZ W DRODZE POWROTNEJ
Łukasz Furman, Informacja własna
2010-04-03
Po porażce z naszym Rafałem Jackiewiczem udanie do czołówki wagi półśredniej powrócił dziś w nocy Delvin Rodriguez (25-4-2, 14 KO). Od pierwszej rundy zaatakował byłego pretendenta do tronu WBO Mike'a Arnaoutisa (22-5-2, 10 KO), który długo wyczekiwał na udaną kontrę, a Delvin robił swoje i wykorzystując lepszy zasięg rąk punktował przeciwnika ciosami prostymi. Jedno z mocnych takich uderzeń otworzyło lewy łuk brwiowy Arnaoutisa w jedenastej odsłonie, ale ten dotrwał do końca pojedynku. Sędziowie nie mieli żadnych wątpliwości i jednomyślnie przyznali wygraną Delvinowi 117:110, 118:109 i 119:108. Stawką tej potyczki był pas USBA.
czysto trafial Rodrigueza ,byl bardziej aktywny. Na pewno kluczowymi rundami byly 11-12 dla calego pojedynku,gdyby nie to rozciecie zaraz na poczatku 11-tej rundy ktore bardzo zalewalo oko Arnaoutisa to kto wie.Warto dodac ze przed walka pokazywane byly migawki z walki Rodrigueza z Jackiewiczem.