MALDONADO: MONTIEL POKONA HASEGAWĘ
Meksykański promotor Ricardo Maldonado Jr. jest przekonany, że jego były podopieczny, mistrz WBO w kategorii koguciej - Fernando Montiel (40-2-2, 30 KO), posiada odpowiednie atrybuty, by pokonać uznawanego za najlepszego w tej wadze Hozumi Hasegawę (28-2, 12 KO). Przekonamy się o tym 30 kwietnia, gdy obydwaj pięściarze skrzyżują rękawice w walce o należący do Japończyka pas WBC w limicie do 118 funtów, pojedynek odbędzie się w Tokyo.
- Fernando wygra tę walkę - twierdzi Maldonado. - Znam go bardzo dobrze. Dorósł, dojrzał i zamierza zunifikować tytuły wszystkich federacji. Po pokonaniu Hasegawy wszyscy zwrócą na niego uwagę.
Meksykański promotor bynajmniej nie spodziewa się łatwej przeprawy dla Montiela. Hasegawa ma reputację jednego z najlepszych pięściarzy na świecie. Na niespełna miesiąc przed walką eksperci widzą Japończyka w roli faworyta.
- Zmotywowany Montiel może pokonać każdego - uważa Maldonado. - Pochodzi z bokserskiej rodziny. Zdaje sobie sprawę z tego co się dookoła niego dzieje. Znam go od kiedy ukończył dziewięć lat. To nie będzie łatwa walka. Hasegawa jest mistrzem WBC, ale nie mam wątpliwości, że Montiel znajdzie na niego sposób. To ten typ boksera, który dostosowuje się do sytuacji w ringu i szybko wyciąga wnioski.
Montiel rzeczywiście może wygrać, w końcu znamy jego poziom, ale Hozumi jest ambitny i łatwo skóry nie sprzeda. Wynik otwarty 50/50.