DAVID HAYE WYDAJE MAGAZYN

Już w tę sobotę mistrz świata federacji WBA, David Haye (23-1, 21 KO), spróbuje udowodnić wszystkim sceptycznie nastawionym do niego kibicom, że naprawdę chce zostać zbawicielem wagi ciężkiej. Na swojej drodze, spotka Johna Ruiza (44-8-1), którego wypada mu pokonać w sposób o wiele bardziej przekonujący, niż miało to miejsce w starciu z olbrzymim Nikolay’em Valuevem.

Do potyczki 29- letniego ‘Hayemakera’ z 38- letnim ‘Milczkiem’, pozostało już tylko kilka dni. Jak spędza czas znany z ciętego języka, mocnego ciosu i niekonwencjonalnych metod promowania swoich pojedynków (podkoszulek z odciętymi głowami braci Kliczko), ambitny Anglik? Pracuje jako reporter i wydaje magazyn.

Pochodzący z Londynu, mistrz WBA, przyznaje, że tuż przed pojedynkiem nie skupia się cały czas tylko i wyłącznie na swoim rywalu.

- Na pewno nie jestem jednym z tych kolesi, którzy przed walką spędzają w sali treningowej całą dobę i nie myślą o niczym innym tylko o swoim przeciwniku. Według mnie, gdybym tak postępował, to bardzo szybko bym oszalał. Przecież nie można być ciągle skupionym na walce i agresji.

- Jak jest czas na trenowanie to trenuję. Tak samo będzie w sobotę wieczór. Kiedy znajdę się w MEN Arena, będę myślał tylko o tym, aby zniszczyć Johna Ruiza.

W międzyczasie David pracuje nad niezwykłym projektem. Swoim własnym magazynem sportowym ‘Hayemaker Magazine’.
- Niewątpliwie ten mój magazyn, to jeden z moich najbardziej niezwykłych pomysłów, który narodził się w mojej głowie podczas obozu treningowego. Zamieszczę w nim wywiady, które sam przeprowadziłem między innymi z kapitanem reprezentacji Anglii Rio Ferdinandem, moim bohaterem i mistrzem olimpijskim Linfordem Christie, gwiazdą rugby Dannym Ciprianim, a także obiecującym mistrzem świata Amirem Khanem.

‘Hayemaker’ przyznaje, że debiut w roli reportera, nie był rzeczą prostą.
- To trochę dziwne dla mnie zadawać ludziom pytania. Zawsze to mi zadawano, teraz role się odwróciły i sprawia mi to dużo frajdy. Dlatego teraz już wiecie, co będę porabiał do czasu mojego występu w Manchesterze. Będę albo myślał o tym jak przemodelować twarz Ruiza, albo o moim magazynie (śmiech).

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: ojciecchrzestny
Data: 31-03-2010 06:46:25 
te jego opowiadania to sie nadaja do bravo girl
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 31-03-2010 07:15:55 
ojciecchrzestny:))))
 Autor komentarza: bzzyk
Data: 31-03-2010 08:56:38 
...magazynem gejowskim!!!!!!!!!!
 Autor komentarza: KidDynamite
Data: 31-03-2010 09:12:56 
Ja myślałem, że to magazyn fryzjerski
 Autor komentarza: odyniec
Data: 31-03-2010 12:29:44 
jak ten magazyn bedzie na poziomie jego wypowiedzi to bedzie swietny material na papier toaletowy...tylko zeby sobie tym dupy nie pobrudzic
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 31-03-2010 12:39:45 
odyniec- nie masz racji - myślę że będzie to magazyn na drogim, śliskim papierze o słabych właściwościach zbierająco-czyszczących!
 Autor komentarza: 1bioactive
Data: 31-03-2010 12:56:20 
cóż jak widać Davidek już zaczyna przygotowywać się do emerytury
 Autor komentarza: Daw
Data: 31-03-2010 14:33:23 
Ten to ma lep do robienia reklamy i szumu kolo siebie.
 Autor komentarza: odyniec
Data: 31-03-2010 15:46:12 
Stonka
tego nie przewidzialem ;-)
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 31-03-2010 15:50:35 
Haye robi tak aby nie skonczyc jak Holly..Chyba takie glupie i pedalskie to nie jest..Oby te dodatkowe zajecia nie rzutowaly na boks..
 Autor komentarza: stankohotek
Data: 31-03-2010 18:06:12 
i tak większych komediantów jak w polsce nie ma na całym świecie nasze walki 100 lecia sekundy najmana tego nikt nie przebije szopki polskie 1 miejsce w rankingu światowym pozdrawiam
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.