ADAMEK: LEŻĄCEGO SIĘ NIE BIJE

Tomasz Adamek rozstrzyga kontrowersje po walce Dirrell - Abraham: "Leżącego się nie bije".

Tytuł to ogólna zasada w życiu, jeszcze bardziej przestrzegana na zawodowych ringach. Ale nie zawsze. Andre Dirrell (19-1), w cyklu "Super Six"  wyłaniającego najlepszego pięściarza świata wagi super średniej, walczył w Detroit  z Ormianinem z niemieckim paszportem, Arthurem Abrahamem (31-1). Na minute i 13 sekund przed końcem jedenastej rundy, Andre poślizgnął się na pokrywającej ring reklamie piwa „Tecate” i  przewrócił w narożniku.  Abraham zawahał się sekundę, po czym poczęstował leżącego Dirrella prawym sierpowym. Głowa 26-letniego  Amerykanin osunęła się  po linach, zaczął się zwijać z bólu i  zaczęły się już międzynarodowe  kontrowersje zakończone dyskwalifikacją Abrahama. Promotor Dirrella Gary Shaw uważa Abrahama za bandytę, niemiecki promotor Abrahama Wilfried Sauerland jest przekonany, że Dirrell odstawił rolę wartą Oskara. Kto ma rację?

“Nie ma o czym mówić – Niemiec zasłużył na dyskwalifikację, bo walczył z  Dirrellem nie gdzieś w ciemnej ulicy, tylko na ringu, gdzie każdego z nas obowiązują jasne reguły. Jego wytłumaczenia, że nie zrobił tego specjalnie, że uderzył leżącego na ringu Dirrella przypadkowo, to bzdura. Leżącego się nie bije. Na tym poziomie wiemy, kiedy zatrzymać cios i kiedy  rywal stoi przed nami, a kiedy leży na  ringu” – mówi Tomasz Adamek, który oglądał walkę na obozie treningowym w Houston . „Nawet jeśli Amerykanin trochę dodał do bólu zadanego przez Abrahama, to niczego nie z zmienia. Nie zmienia też tego, że Abraham zasłużenie przegrywał pięcioma  i sześcioma punktami u sędziów, a  przez dziesieć pierwszych rund, to Dirrell dawał mu lekcję boksu. To go musiało zdenerwować i stracił panowanie nad sobą”.

Z Adamkiem zgadza się Gary Shaw. „Zdesperowani ludzie robią desperackie rzeczy. Abraham wiedział, że przegrywa pierwszy raz w karierze, że musi coś zrobić, żeby osłabić Dirrella  i mieć szansę na nokaut i dlatego go uderzył, kiedy Andre był na deskach.  Zrobił to z pełną premedytacją” – mówi promotor Amerykanina.  Oczywiście Wilfried Sauerland, promotor, którego faworyzowani pięściarze nie potrarfią wygrywać w Stanach (Andre Ward ośmieszył Mikkela Kesslera) i sam Abraham twierdzą coś wręcz przeciwnego. „Dirrell jest bardzo dobrym aktorem i cieszę się, że obdukcja lekarska w szpitalu niczego nie wykazała, choć niczego innego się nie spodziewałem, bo o udawał. Zasługuje za to a Oskara”.  Bzdurna wypowiedź, bo gdyby u Dirrella, jak podejrzewano, wykryto wylew krwi do mózgu, to jego pięściarz powienien być zdyskwalifikowany nie tylko w  tej walce, ale przynajmniej na rok i problem Saueraland miałby znacznie większy.

Kiedy myślałem, że już nic bardziej bezmyślnego nie usłyszę, zdałem sobie sprawę, że swojego promotora przebił głupotą sam Abraham. Jego wypowiedź: „Myślałem, że mogę go bić dopóki sędzia nie krzyknie stop”, wskazuje wyraźnie, że Ormianin ciągle lepiej czułby się bijąc się gdzieś w górach Araratu, niż przed kamerami Showtime w Detroit.

Przemek Garczarczyk
garnekmedia.blogspot.com

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Kris78
Data: 29-03-2010 14:33:50 
Z tym artykułem można się spokojnie zgodzić...;)
 Autor komentarza: die
Data: 29-03-2010 14:36:03 
mozemy teraz sobie gdybac ale wszystko pokaze rewanz a takowy bedzie na pewno, predzej czy pozniej...

po tej walce mysle ze abraham totalnie zmieni swoj styl i nie bedzie juz jak mawia "slow fighterem" w ogole w tej kategorii wyglada dosc kiepsko...
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 29-03-2010 14:39:06 
Wypowiedz Adamka poprostu Idealna!wszystko co w tym temacie powinno być powiedziane!!!!
Abraham-„Myślałem, że mogę go bić dopóki sędzia nie krzyknie stop”,no cóż chłopak nie zapoznał się z regułami sportu w którym siedzi od kilkunastu lat!
 Autor komentarza: prawy
Data: 29-03-2010 14:42:33 
Adamek ma rację,leżącego się nie biję.Myślę że gdyby ten pojedynek odbył się w Niemczech to sędzia stwierdziłby zwycięstwo przez KO dla Abrahama!
 Autor komentarza: Olaf
Data: 29-03-2010 14:42:49 
Myślę, że artykuł można uznać za podsumowanie tematu i wszelkie niemądre spekulacje uciąć.
 Autor komentarza: robinson85
Data: 29-03-2010 14:50:24 
"die" dobrze mówisz, mnie sie w ogólne Abrahama styl nie podoba, tak samo Huck, 8 rund schowani za gardą, pozniej polują na jeden cios, bazuja tylko na sile, praca nóg słabiutka, Dirrell obnażył słabości Abrahama, a Andre Ward zrobił by to jeszcze bardziej dosadnie.
 Autor komentarza: odyniec
Data: 29-03-2010 14:55:58 
czekal na komende stop? obejrzyjcie powtorke a tam wyraznie widac i slychac jak Andre sie podpiera kolanem i ręką a potem pada komenda stop a potem cios - wiec o czym ta dyskusja

rozumiem ze w ferworze walki dzieja sie rozne rzeczy ale to nie bylo w ferworze tylko z premedytacją
 Autor komentarza: bokser1
Data: 29-03-2010 14:56:15 
tacy jak grupa z Niemiec sureland i jego chlopaki tzw; bokserzy moga walczyc tylko u siebie bo na wyjazdach poprostu sa leszczami i pewnie te ich rekordy to polowa walk ustawionych zeby mogli wygrywac
 Autor komentarza: MAXIMVS
Data: 29-03-2010 14:57:53 
Po tym jak poczęstował z łokcia w twarz Gołotę to akurat lepiej by było gdyby "Mistrz Polsatu" nie wypowiadał się w tematach powiązanych z etyką w ringu.
 Autor komentarza: WinkyWright
Data: 29-03-2010 15:01:46 
łokieć to ty masz w głowie... znowu męczysz nas tymi swoimi teoriami spiskowymi
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 29-03-2010 15:04:50 
MAXIMVS-wyluzuj
 Autor komentarza: pyra90
Data: 29-03-2010 15:05:54 
w Niemczech Abraham wygrałby przez KO !!,ale urwał ale to było dobre :)
 Autor komentarza: MARIUSZDZY
Data: 29-03-2010 15:09:39 
Elegancko bardzo dobze że go zdyskwalifikowali nic nie pokazał, napykał mu amerykanin że masakra i tu widzimy niemieckich mistrzów śmiech na sali , jeszcze licze że hukowi zasranemu dadzą wreszcie normalnego kozaka i niemieccy mistrzowie niech walczą w niemczech , bo tylko tam mogą sobie ustawiać walki i robić cyrk a nie w ameryce !!!!
 Autor komentarza: Zawisza
Data: 29-03-2010 15:21:10 
Użytkownik Zawisza piszący z IP: 81.219.94.250 został zablokowany za wielokrotne łamanie postanowień regulaminu.
 Autor komentarza: pyra90
Data: 29-03-2010 15:22:43 
MARIUSZDZY
Popieram ,a co to za Niemieccy mistrzowie ? skoro taki Abraham jest Ormianinem a taki Huck Serbem ,a Pianeta Włochem ?Niemcy kupują zawodników zza granicy i pajacują ,bo rodowitych bokserów Niemcy mają średnich
 Autor komentarza: nikopol
Data: 29-03-2010 15:27:11 
Bijącego się nie leży + 10 deko!
 Autor komentarza: Olaf
Data: 29-03-2010 15:27:14 
Zawisza - ty za to bana masz pewnego.
 Autor komentarza: michal1986
Data: 29-03-2010 15:27:51 
Ararat nie leży w Armenii trochę geografii a co do walki to Abraham przegrywał na punkty i przegrał a co by było gdyby? kozy na araracie może wiedzą
 Autor komentarza: Zawisza
Data: 29-03-2010 15:29:36 
Użytkownik Zawisza piszący z IP: 81.219.94.250 został zablokowany za wielokrotne łamanie postanowień regulaminu.
 Autor komentarza: die
Data: 29-03-2010 15:35:46 
wiekszosc z was cieszy sie z DQ tylko dlatego ze nie lubi abrahama, niemcow,lub sauerlanda...lol? wg mnie direl odstawil smieszna szopke mogl spokojnie wstac i wygrac na pkt (tym bardziej ze cios byl smieszny)... wiele bylo takich przypadkow ze bokser nie zatrzymal reki... zobacznie K.O na Macca vs Haye na upartego mozna by powiedziec ze siedzial juz na dupie w narozniku zanim dostal 3 ciosy ktore go wykonczyly... co do sedziego to jego wina tez w tym byla nie dosc ze koles reprezentowal slaby poziom i nie panowal nad walka to w decydujacej chwili byl w przeciwnym narozniku...
 Autor komentarza: Traja
Data: 29-03-2010 15:36:39 
Nadjeżdża baaaan, Zawisza ;)
 Autor komentarza: die
Data: 29-03-2010 15:37:56 
w dodatku zobaczcie we wczesniejszej rundzie direl trafil abrahama ponizej pasa(nie wiem czy trafil czy nie ale abraham to pokazal) sedzia nie przerwal a direl odrazu przystapil do ataku...
 Autor komentarza: Deter
Data: 29-03-2010 15:39:17 
die

Jeśli dojdzie do rewanżu, to będzie to inny, nowy pojedynek. Rewanż nic nie pokarze w kontekście minionej walki.

PS
A myślałem, że to ja jestem nietaktowny, bo wytykam literówki i drobne błędy redakcji. Ale jak widać, są lepsi :)
 Autor komentarza: robinson85
Data: 29-03-2010 15:39:24 
zawisza" psuje wam serwis, zbanujcie dożywotnio...
 Autor komentarza: Deter
Data: 29-03-2010 15:41:24 
die

Ja trzymałem kciuki za Abrahama, lubię go, i chciałem by wygrał. Nie mam też nic do Niemców.
Abraham dał ciała na całej linii. Zła taktyka i brak żelaznych nerwów.
A Dirrell był mądrzejszy.
 Autor komentarza: die
Data: 29-03-2010 15:41:31 
wiem ze bedzie inny mysle ze abraham bardzo wiele sie nauczy po tej walce... :)
 Autor komentarza: Deter
Data: 29-03-2010 15:45:04 
Może tak, może nie.
Boks to również myślenie, a Abraham pokazał, że to jego najsłabszy punkt.
 Autor komentarza: die
Data: 29-03-2010 15:48:23 
co do tego ze abraham przegrywal na pkt i dal ciala to wiadome (nawet nie jestem jego fanem) smieszy mnie ze niektorzy ciesza sie z tej DQ jak durne dzieci a wg mnie direl sie osmieszyl bo stekal jak kiepski aktor porno, a nie oskarowy aktor ;)
 Autor komentarza: Zawisza
Data: 29-03-2010 15:57:15 
myslicie ze arbaham specjalnie udezyl ten ostatni cios ? przeciez to taki impuls czy odruch jak walka trwa , sedzia nie przerwał walki a przeciwnik nie trzyma gardy to kazdy pięściarz na jego miejscu by udezyl . Sam boksuje i tez bym zadal ten ostatni cios .
 Autor komentarza: Zawisza
Data: 29-03-2010 15:59:00 
A Dirrell udawał bo wiedzial ze abraham go zaraz znokautuje .. ;] Artur wiekszosc walk wlasnie tak wygral , przegrywajac na punkty schowany za podwójna gardą i gdy przeciwnik jest zmeczony bezsensownym biciem w gardę to wykańcza go w ostatnich rundach przyklad macie z sotatniej walki z Taylorem
 Autor komentarza: Deter
Data: 29-03-2010 16:01:03 
Nikt z nas nie jest jasnowidzem.
Może udawał, a może nie. Tego nie wie nikt.
Tyle, że to nie ma żadnego znaczenia czy udawał, czy nie.

Mnie ani nie cieszy, ani nie smuci DQ. Należało się Abrahamowi, zaś decyzja o dyskwalifikacji była słuszna. Mam nadzieję, że dzięki temu nauczy się, że w boksie walczymy zgodnie z przepisami.

A czy Dirrell się ośmieszył?
Znów odzywa się polska mentalność romantyczna. Cenimy głupszych przegranych, niż mądrzejszych zwycięzców.

W boksie liczą się zwycięstwa, nie zaś poziom ośmieszenia.
To jak w piłce nożnej. Trzeba strzelić więcej bramek by wygrać i jeśli to zrobisz, to nikogo nie interesuje czy się drużyna ośmiesza, czy nie. Liczy się zwycięstwo.

 Autor komentarza: Deter
Data: 29-03-2010 16:02:13 
Zawisza
To czy Abraham chciał, czy nie chciał, jest w ogóle nieistotne.
 Autor komentarza: die
Data: 29-03-2010 16:03:58 
czy by znokautowal czy nie to juz inna bajka, wnerwia mnie robienie z direla bohatera za ta szopke ktora odstawil, bylby bohaterem gdyby sie podniosl dowalczyl do konca i wygral na pkt...
 Autor komentarza: kolaj
Data: 29-03-2010 16:06:33 
Zawisza- przegrałeś hajs i to cie boli. Ja wielokrotnie powtarzałem, że to będzie lekcja boksu dla pseudokróla. W 7 RUNDZIE (dokladnie ostatnie sekundy) Abraham powinien być liczony. Artykuł świetnie obrazuje to co się wydarzyło. Podpisuje się pod słowami Adamka i jak i pana Garczarczyka.

Po za tematem posatwiłem 300 zł na dirrella
 Autor komentarza: kolaj
Data: 29-03-2010 16:06:33 
Zawisza- przegrałeś hajs i to cie boli. Ja wielokrotnie powtarzałem, że to będzie lekcja boksu dla pseudokróla. W 7 RUNDZIE (dokladnie ostatnie sekundy) Abraham powinien być liczony. Artykuł świetnie obrazuje to co się wydarzyło. Podpisuje się pod słowami Adamka i jak i pana Garczarczyka.

Po za tematem posatwiłem 300 zł na dirrella
 Autor komentarza: Deter
Data: 29-03-2010 16:07:57 
Dlatego nie każde zaycięztwo jest wielkie.
Dlatego są mistrzowie i miszczowie.
Są zwycięzcy, i są też bohaterzy.

Oczywiście nadal podtrzymuję to, że nie wiemy czy Dirrell udawał.
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 29-03-2010 16:09:27 
zgadzam się z Adamkiem w 100 %. Leżącego się nie bije.
 Autor komentarza: die
Data: 29-03-2010 16:10:18 
nie do konca sie zgodze... popatrz na Walka patrzac na jego rekord tez widzimy niezlych bokserow ba nawet Holy i co z tego ze z nimi wygral jak wszyscy wiemy w jaki sposob sie to stalo... czy cenimy te jego zwyciestwa?
 Autor komentarza: die
Data: 29-03-2010 16:11:41 
no dokladnie j.w :)
 Autor komentarza: Zawisza
Data: 29-03-2010 16:12:04 
Nie stawialem hajsu na Artura ;] ale boli mnie ze skrzywdzili i zabrali mu zwycienstwo bo jest pewne ze przed ostanim gongiem dirrell padl by na deski .
 Autor komentarza: ZelaznyMike
Data: 29-03-2010 16:13:57 
A mnie to szczerze wali czy Dirrel udawał czy nie.Wydaje się , że tak ale mam to gdzieś.Miał prawo do wykorzystania głupoty swojego rywala.Abraham pod wpływem emocji i bezradności zadał cios z premedytacją.Tak jak powiedział Tomek : Leżącego się nie bije ! i koniec.Nie ma sensu na większe wywodu , prosta , chłopska logika.
 Autor komentarza: Legionnaire
Data: 29-03-2010 16:14:46 
Przepisy sa jasne, mianowicie:
Jesli zawodnik jest nie zdolny do dalszej kontynuacji walki po faulu wykonanym z premedytacja, zawodnik B przegrywa walke przez dyskwalifikacje. Jesli podobna sytuacja nastapila po faulu przypadkowym , walka zostaje rowniez przerwana , a nastepnie zostaja podliczane karty punktowe do mometu przerwania pojedynku i w ten sposob wylania sie zwyciesce danego pojedynku. stawialem osobiscie na Abrahama ale Dirrell okazal sie lepszym bokserem i tyle.
 Autor komentarza: kolaj
Data: 29-03-2010 16:17:06 
Zawisza - "bo jest pewne ze przed ostanim gongiem dirrell padl by na deski" Nic nie jest pewne jasnowidzem jesteś? Abraham w 4 rundzie leżał na deskach, w 7 sędzia powinien go liczyć. Więc skąd ta pewność.
 Autor komentarza: lewiss32
Data: 29-03-2010 16:26:18 
napewno jakas wine tez ponosi sedzia bo jezeli widzial ze dirrel sie poslizgnal to powinien to wylapac i sie wtracic wkoncu od czegos jest w tym ringu aby korygowac bledy
 Autor komentarza: Borja
Data: 29-03-2010 16:31:56 
Autor komentarza: Zawisza Data: 29-03-2010 15:21:10 Przemysław Garczarczyk <- kurwa łajzo jebana tym artykułem obrażasz Artura i możesz mieć miec sprawe o publiczne obrazanie szczególnie ostatnie słowa .

za to,co napisałeś no nie ban,tylko sprawa w sądzie o publiczne obrażnie (chyba wiesz o tym sporo...). Górstwo powinno się tępić.
 Autor komentarza: Melock
Data: 29-03-2010 16:42:15 
Niby Adamek ma rację, ale też można spojrzeć na to obiektywnie. To było w ferworze walki, koleś nie klęczał na macie 10 sekund, dostał tego strzała w zasadzie w animuszu. Adamek też po gongu zadawał "gongi". Z Briggsem, z Urlichem. Gdyby sędzie już wkroczył między nich to jeszcze bym zrozumiał.
 Autor komentarza: RealDeal
Data: 29-03-2010 16:54:42 
no właśnie Zawisza, niby komuś wypominasz obrażanie kogoś, a sam co robisz? zresztą sformułowania jakich używasz w swojej wypowiedzi już wystarczająco dużo o Tobie mówią. a perfidnie przekręcony to był Miranda z Abrahamem, w walce Dirrella z Abrahamem żadnego wałka nie było.
 Autor komentarza: SkazanyNaInstynkt
Data: 29-03-2010 16:55:26 
"Autor komentarza: Zawisza Data: 29-03-2010 15:59:00
A Dirrell udawał bo wiedzial ze abraham go zaraz znokautuje .. ;] Artur wiekszosc walk wlasnie tak wygral , przegrywajac na punkty schowany za podwójna gardą i gdy przeciwnik jest zmeczony bezsensownym biciem w gardę to wykańcza go w ostatnich rundach przyklad macie z sotatniej walki z Taylorem"


człowieku ale ty jesteś głupi... ile ty masz lat ?
to, że było tak w innych walkach, nie znaczy, że musiało być i w tej, dociera to do ciebie ?
kilka razy zadawałem jedno pytanie... ale odpowiedzi nie dostałem - albo takową przeoczyłem. A więc jeszcze raz... ile wtopiłeś ?
czekam na odpowiedź.
 Autor komentarza: SkazanyNaInstynkt
Data: 29-03-2010 16:58:19 
Autor komentarza: Zawisza Data: 29-03-2010 16:12:04
Nie stawialem hajsu na Artura ;] ale boli mnie ze skrzywdzili i zabrali mu zwycienstwo bo jest pewne ze przed ostanim gongiem dirrell padl by na deski .


oo no popatrz... a przed walką pisałeś, że postawiłeś na Abrahama...
dzieci a w dodatku dwulicowców tutaj nie potrzebujemy, znikaj.
 Autor komentarza: ZelaznyMike
Data: 29-03-2010 17:09:32 
SkazanyNaInstynkt

Rozumiem twoją irytację , ale chyba masz duże problem z wiekiem tudzież dziećmi.Nie zawsze tak jest , że im starszy tym mądrzejszy.
 Autor komentarza: godja
Data: 29-03-2010 17:32:06 
Ja nie mogę. Jaki żenad.
Zgodnie z przepisami faktycznie Abraham mógł być zdyskwalifikowany i o to żalu do sędziego nie mam.
Ale to co zrobił Dirrell to po prostu żałosne.
 Autor komentarza: tommsk
Data: 29-03-2010 17:37:12 
a chciałbym opisać pewną sprawę, która w opisie tej walki nie była chyba jeszcze z tej strony poruszana. Abraham połozył na deski Dirrella na deski i nie było liczenia. Wg mnie było to zdecydowaną korzyścią dla Abrahama, który nie potrzebował pkt. za nokdauny , bo miał za duża stratę i aby wygrać musiałby kłaść Dirrella z 5 razy .
Natomiast Dirrell musiał od razu po wstaniu stawić czoło Arturowi A.i widać było że po 10 rundzie ciężko schodził do naroznika .

podsumowując walkę :walka dramatyczna, Direll świetny, AA sfrustrowany i krwawiący. 11 rundy nie podejmuję się komentować .
 Autor komentarza: Woody100
Data: 29-03-2010 17:54:28 
Dirrel żenujący? Hahahahaha
Chciałbym zobaczyć któregoś z was w ringu, to by było dopiero żenujące!
 Autor komentarza: albinos
Data: 29-03-2010 18:07:33 
niestety sedziowie czesto nie widza takich fauli, patrz Haye vs. Fragomeni
 Autor komentarza: ragnos
Data: 29-03-2010 19:11:13 
Zawisza
Widac ze sam boksujesz i to chyba zbyt intensywnie bo umysl w nienajlepszej kondycji.. Dirrel poslizgnal sie, cios Abrahama padl po dluzszej chwili. Znasz zasady. Lezacego sie nie bije. Amen
 Autor komentarza: ragnos
Data: 29-03-2010 19:11:34 
nikopol
i 10 deko ;D
 Autor komentarza: Zawisza
Data: 29-03-2010 19:33:37 
SkazanyNaInstynkt - wielki znawca się znalazł, pewnie nie trenujesz boksu tylko siedzisz całymi dniami przed komputerem i się wymądrzasz . żal takich dzieci neo którzy niewiedzą co to jest walka a się napinają w internecie ;]
 Autor komentarza: eLSzabeL
Data: 29-03-2010 19:59:32 
Sauerland ty kanalio.Co za śmieć
 Autor komentarza: Borja
Data: 29-03-2010 20:18:01 
płyń kłochu z tego forum
 Autor komentarza: Woody100
Data: 29-03-2010 20:49:23 
Autor komentarza: Zawisza Data: 29-03-2010 16:12:04 Nie stawialem hajsu na Artura ;] ale boli mnie ze skrzywdzili i zabrali mu zwycienstwo bo jest pewne ze przed ostanim gongiem dirrell padl by na deski .

Pewne? Bredzisz człowieku, to jest tylko twoje gdybanie! I nic więcej!
Pewne to jest to że Abrahamyana nikt nie oszukał, tylko zebrał lanie na które zasłużył.
I nie strasz tu sądami chłopczyku. Bo takie teksty wszyscy mają tu w dupie.
 Autor komentarza: Bezol38
Data: 29-03-2010 20:54:05 
Do Zawiszy mam odsiedziane 12 lat i uwazam tez ze Abracham to itd nieuzywam epitetuw bo niechce ostrzezenia a kto niby ma tu kogos pozwac do sadu co kretynie? pozywaj,wyzywaj ile chcesz i tak ci to nic nieda a chcialbym cie spotkac osobiscie i wtedy bys mial oczy wyjebane jak 2 bezpieczniki. sorry tu do wszystkich ale sadam to niech straszy dzieci z placu.
 Autor komentarza: kali
Data: 29-03-2010 20:54:17 
zawisza-mozna wywnioskowac po tym co piszesz ze b.duzo musiales przyjac na głowe i to drastycznie odbilo sie na twoim spostrzeganiu rzeczywistosci, a jezeli sam chcesz bo kogos nie obrazano-to zacznij od siebie Kelnerzyno, i zmiataj z tego forym bo tylko zasmiecasz i wprowadzasz nie potrzebny zamęt-buumie!!ssio
 Autor komentarza: Bezol38
Data: 29-03-2010 20:54:25 
ADAMEK ma racje.
 Autor komentarza: Bezol38
Data: 29-03-2010 20:56:10 
POZDRAWIAM KALI> MASZ RACJE ZIOMECZKU.
 Autor komentarza: Bezol38
Data: 29-03-2010 20:57:48 
A wogule to muj syn by ci wybil boks jak juz cos.
 Autor komentarza: Mario1977
Data: 29-03-2010 20:58:45 
Nikt z redakcji nie czyta wypocin szczura o nicku Zawisza ?? Jestem w szoku. Nawrzucał Przemkowi Garczarczykowi i pocisnął z redakcją Bokser.org i nic. Może Wy lubicie jednych karać, a drugich nie. Dla mnie to ten śmieszny Zawisza powinien dostać bana 5 sek. po pierwszym komencie. Ogarnijcie się chłopaki !!
 Autor komentarza: Bezol38
Data: 29-03-2010 20:58:57 
PRZEPRASZAM za BLENDY ale JUZ kiedys pisalem dlaczego?
 Autor komentarza: Bezol38
Data: 29-03-2010 21:01:14 
TY tez masz Racje MARIO.
 Autor komentarza: Bezol38
Data: 29-03-2010 21:03:37 
SZANOWNA REDAKCJO CO TU SIE DZIEJE ZE POZWALACIE NA TAKIE SLOWNICTWO?
 Autor komentarza: ziemek
Data: 29-03-2010 21:08:43 
Zawisza jest dziewczyną Abrahama...
 Autor komentarza: radzik91
Data: 29-03-2010 22:11:37 
ziemek hahaha chyba to jest prawda haha się uśmiałem
 Autor komentarza: Woody100
Data: 29-03-2010 22:22:29 
Zawisza

Mam nadzieje że zaraz cię tu nie będzie pajacu.
 Autor komentarza: SkazanyNaInstynkt
Data: 29-03-2010 22:29:31 
Żelazny, fakt może przesadziłem z tym określeniem... w sumie to ono jest już zbyt oklepane... no cóż :) nie mniej jednak wiadomo o co chodzi, więc jeśli ktoś chce, niech zamienia sobie te wyrażenie w dowolny sposób... byleby tylko odzwierciedlało rzeczywistość :)

Zawisza, ja mówię o jednym ty o drugim... wyraźnie unikasz odpowiedzi na pytania, więc wnioskować po tym mogę tylko jedno.
Owszem nie trenuję boksu, i nie odczuwam takiej potrzeby, wystarczy mi piłka nożna, siatkówka i koszykówka...

Pewne jest też to... jesteś strasznie mało rozgarnięty, brak ci obiektywizmu, cierpisz na: słabą przyswajalność informacji, ewidentny brak kultury i zdrowego spojrzenia na świat.
trzymaj się ciepło
 Autor komentarza: ARM99
Data: 29-03-2010 23:16:52 
Użytkownik ARM99 piszący z IP: 89.74.75.142 został zablokowany za wielokrotne łamanie postanowień regulaminu.
 Autor komentarza: georgedawid
Data: 29-03-2010 23:33:41 
Boks to sport dla facetów a nie dla ciot.
Moim zdaniem Dirrel został frajerem roku, co prawda wygrał ale moralnie przegrał, przegrał również jego narożnik z promotorem Show który poziomem oszustwa nie odstaje od samego Khola, Sauverland przy nim to Swięty człowiek.
Ciekaw jestem co na to wszystko Darchinyan ? On jest największym pupilem Gary.
Show miał organizować gale w Armenii ale w tej sytuacji chyba nic z tego.
 Autor komentarza: kali
Data: 29-03-2010 23:59:06 
oo to pewnie ARM 99-jest sparingpartnerem Zawiszy!!hehe nic niemam do Ormianów-ale fakt jest faktem i Abracham został obtańcowany przez Dirella,a puzniej co sie wydarzyło to juz są rózne teorie spiskowe na ten temat:)
 Autor komentarza: ARM99
Data: 30-03-2010 00:05:35 
Użytkownik ARM99 piszący z IP: 89.74.75.142 został zablokowany za wielokrotne łamanie postanowień regulaminu.
 Autor komentarza: kali
Data: 30-03-2010 00:13:01 
Autor komentarza: ARM99
Data: 30-03-2010 00:05:35
TY CWANIACZU ZEBYM NIE BYL TWOJIM SPARING PARTNEREM. DIRELL TO CWEL I JEBANA SZMATA I KONIEC..........

ale musisz przyznać,że przez 10 rund Artur A. był poprostu bezradny, niewiem dlaczego sie tak bulwersujesz.Wynik walki i tak moim zdaniem jest słyszny do A.Abracham nie miał najmniejszych szans tego wygrac, nawet jakby Dirrel wstal,odpoczoł to dalej unikał by ciosow Artura...pozdro
 Autor komentarza: Mario1977
Data: 30-03-2010 06:59:36 
Arm chlopaku nie bądź taki do przodu, bo ci od takich tekstów pękną pośladki i bezdziesz ssal paluszka :-) Dla mnie razem z Zawisza jesteścia tylko zerami. Po prostu jesteście nikim. Lepiej może wziąć się za książki. A co do ogólnej atmosfery tutaj to błąd niewybaczalny zrobili admini. Coś mi się wydaje, że to może być początek końca bokser.org Czy Wy nie widzicie, że coraz mniej normalnych ludzi tutaj zagląda. No, ale cóż. Pozdrawiam !!
 Autor komentarza: maddog
Data: 30-03-2010 07:15:08 
Poniższa wiadomość łamie postanowienia regulaminu. Użytkownik maddog piszący z IP: 77.252.126.10 dostaje ostrzeżnie. Jeśli będzie dalej łamał regulamin, zostanie usunięty ze społeczności użytkowników serwisu.
ARM99
W którym ośrodku dla uchodźców gnijesz pijawko???
 Autor komentarza: Borja
Data: 30-03-2010 08:01:20 
Poniższa wiadomość łamie postanowienia regulaminu. Użytkownik Borja piszący z IP: 83.26.66.171 dostaje ostrzeżnie. Jeśli będzie dalej łamał regulamin, zostanie usunięty ze społeczności użytkowników serwisu.
ARM99
poszukaj sobie sparing partnerów w najbliższym gejklubie.
 Autor komentarza: Ibeabuchi
Data: 30-03-2010 10:13:48 
Wiadomość została ocenzurowana, ponieważ jest niezgodna z regulaminem. Użytkownik Ibeabuchi piszący z IP: 85.177.156.166 dostaje ostrzeżnie. Jeśli będzie dalej łamał regulamin, zostanie usunięty ze społeczności użytkowników serwisu.

 Autor komentarza: Borja
Data: 30-03-2010 12:15:05 
szanownej redakcji krytyka nie w smak? zwłaszcza,że strasznie daliście ciała dopuszczając do tej fali wulgaryzmów... Dla tych,którzy nie mieli okazji przeczytać mojego wykasowanego przez adminów czy też admina wpisu: DAŁEM REDAKCJI OSTRZEŻENIE ZA ZANIEDBYWANIE SWOICH OBOWIĄZKÓW :D
 Autor komentarza: Bezol38
Data: 30-03-2010 14:59:31 
Tu wszystko juz schodzi na psy.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.