Dlaczego uważa się Gołotę za pierwszego pięściarza, od które zaczęło się przełamywanie dominacji czarnoskórych bokserów w wadze ciężkiej, skoro wcześniej był właśnie Tommy Morrison (w moim mniemaniu znacznie lepszy pięściarz do Gołoty, w dodatku były mistrz świata)
Autor komentarza: Ibeabuchi
Data: 26-03-2010 16:19:23
Tommy ''The Machine'' Gunn !!
Autor komentarza: TheDuke
Data: 26-03-2010 16:41:32
Tommy - best left hook ever, niesamowite miał kombinacje góra - dół (patrz jego nieszczęsna walka z Mercerem) widowiskowy pięściarz jakich brakuje obecnie w HW. Gdyby nie jego podejrzana szczęka, słaba kondycja i umiłowanie do panienek to mógł dać jeszcze wiele pięknych walk. A dziś wrak człowieka ...
Autor komentarza: ziom99
Data: 26-03-2010 17:30:15
Autor komentarza: Ania
Data: 26-03-2010 15:23:59
Dlaczego uważa się Gołotę za pierwszego pięściarza, od które zaczęło się przełamywanie dominacji czarnoskórych bokserów w wadze ciężkiej, skoro wcześniej był właśnie Tommy Morrison (w moim mniemaniu znacznie lepszy pięściarz do Gołoty, w dodatku były mistrz świata)
wielu ekspertów myliło sie ... Ania odkryła prawdę....
Autor komentarza: abdel1908
Data: 26-03-2010 19:26:59
On nie jest żadnym wrakiem.
Autor komentarza: tonka
Data: 26-03-2010 19:58:01
ziom99
Nie to, żebym miał tu coś do Endriu, absolutnie nie, ale wpis Ani był chyba bardziej merytoryczna od Twojego :) Pozdrawiam!!
Autor komentarza: ojciecchrzestny
Data: 26-03-2010 21:25:46
moja dziwczyna ma na imie Ania...bardzo ładne imie:)
ale na boksie to sie wogule niezna...
dobry post ziom99
Autor komentarza: Ibeabuchi
Data: 26-03-2010 22:56:31
TheDuke
Wrak? Tommy od jakiegos czasu zapowiada powrot do szerokiej czolowki HW. Czy mu sie to uda, tego nikt nie wie. Natomiast z tego co widzialem jest on w ciaglym treningu i wyglada rewelacyjnie jesli chodzi o sylwetke. Nawet lepiej niz za swoich najlepszych czasow. Szkoda tylko ze ostatnio wpadl w jakies problemy z dragami...
Autor komentarza: kuba2
Data: 26-03-2010 23:00:12
Jakich ekspertów masz na myśli ziom ? niezapominajka i kogo jeszcze?
Autor komentarza: TheDuke
Data: 26-03-2010 23:30:37
Panowie trzeba sobie powiedzieć jasno to już jest wrak ... przynajmniej jako pięściarz ...
Ta jego rzekoma rewelacyjna sylwetka swoją przyczynę ma po prostu w witaminkach od których nigdy nie stronił i do czego sam się przyznaje. To one miały być podobno przyczyną jego "tajemniczej" choroby (wszyscy wiedzą o co chodzi), która o rzekomo już zniknęła ...
Ale i tak bardzo cenię go jako pięściarza ... do jego walk wracam z ogromną przyjemnością ... I wciąż nie mogę uwierzyć jak po 4 rundach życia z Mercerem dostał jeden z najbrutalniejszych KO w historii boksu.
\Pozdrawiam
Autor komentarza: TheDuke
Data: 26-03-2010 23:31:42
Autor komentarza: TheDuke
Data: 26-03-2010 23:35:02
Zresztą mój nick jest jasną wskazówką szacunku do tego pięściarza ...
Na tym filmiku widać jego aktualną "sylwetkę:. Kto nie widzi dysproporcji w budowie klaty do reszty ciała i nie domyśla się czym to jest spowodowane to chyba nie chce pewnych rzeczy sobie uświadomić,
Autor komentarza: Ibeabuchi
Data: 27-03-2010 00:54:09
TheDuke
Napisalem tylko to co ostatnio o nim slyszalem/widzialem. To ze sylwetka na ''witaminkach'' zbudowana tego nie zaprzeczam ani potwierdzam, poprostu slowo wrak jest jak dla mnie zbyt ostre okreslenie dla zawodnika jak Morrison. Zdarzaly sie przeciez o wiele gorsze przypadki...
Tez Morrisona lubie, on i Andrzej to jedyni biali zawodnicy ktorzy przynajmniej troche namieszali w najlepszych dla HW latach.
Mnie porazka Tommiego z Mercerem az tak nie zszokowala. Ray wtedy byl zaliczany do najwiekszych zabijakow wagi ciezkiej razem z Tysonem, Ibeabuchim i Tua. Ci panowie, jesli mieli dobry dzien, byli wstanie rozlozyc na drobne kazdego zawodnika.
To byly swietne czasy - z kazdej strony jakis nowy talent wychodzil, a nie to co mamy dzis...
Dlatego najwiekszym piesciarzem tamtych lat byl zdecydowanie Lewis. Walczyl z kazdym i byl nie do przejscja. Taki Tyson np. nawet w polowie nie zaliczyl tylu wielkich piesciarzy w rekordzie co Lewis. Dla mnie lata 90te w HW mozna bylo opisac w ten sposob: jedna wielka rzeznia! I zeby z takiej wyjsc jako ten najlepszy, i to na dodatek jako Anglik, jest wrecz niewiarygodne osiagniecie. Amerykanie do dzis nie moga sie z tym pogodzic ze na samym szczycie, w tamtych czasach nie zasiadl ''ich'' zawodnik.
Autor komentarza: Ibeabuchi
Data: 27-03-2010 00:56:15
Aha i dzieki za ten drugi filmik, swetnie sie go ogladalo.
Autor komentarza: mikofangolota
Data: 27-03-2010 11:54:53
Mam pytanie...dlaczego tutaj w tv rekord Morrisona wynosi 12-2-0 a w boxrec 34-1-0 ? dziwne..
Data: 26-03-2010 15:23:59
Dlaczego uważa się Gołotę za pierwszego pięściarza, od które zaczęło się przełamywanie dominacji czarnoskórych bokserów w wadze ciężkiej, skoro wcześniej był właśnie Tommy Morrison (w moim mniemaniu znacznie lepszy pięściarz do Gołoty, w dodatku były mistrz świata)
wielu ekspertów myliło sie ... Ania odkryła prawdę....
Nie to, żebym miał tu coś do Endriu, absolutnie nie, ale wpis Ani był chyba bardziej merytoryczna od Twojego :) Pozdrawiam!!
ale na boksie to sie wogule niezna...
dobry post ziom99
Wrak? Tommy od jakiegos czasu zapowiada powrot do szerokiej czolowki HW. Czy mu sie to uda, tego nikt nie wie. Natomiast z tego co widzialem jest on w ciaglym treningu i wyglada rewelacyjnie jesli chodzi o sylwetke. Nawet lepiej niz za swoich najlepszych czasow. Szkoda tylko ze ostatnio wpadl w jakies problemy z dragami...
http://www.youtube.com/watch?v=KNrICukOzpU&feature=related
Ta jego rzekoma rewelacyjna sylwetka swoją przyczynę ma po prostu w witaminkach od których nigdy nie stronił i do czego sam się przyznaje. To one miały być podobno przyczyną jego "tajemniczej" choroby (wszyscy wiedzą o co chodzi), która o rzekomo już zniknęła ...
Ale i tak bardzo cenię go jako pięściarza ... do jego walk wracam z ogromną przyjemnością ... I wciąż nie mogę uwierzyć jak po 4 rundach życia z Mercerem dostał jeden z najbrutalniejszych KO w historii boksu.
\Pozdrawiam
http://www.youtube.com/watch?v=GnbLp1FiGsw&feature=fvw
Na tym filmiku widać jego aktualną "sylwetkę:. Kto nie widzi dysproporcji w budowie klaty do reszty ciała i nie domyśla się czym to jest spowodowane to chyba nie chce pewnych rzeczy sobie uświadomić,
Napisalem tylko to co ostatnio o nim slyszalem/widzialem. To ze sylwetka na ''witaminkach'' zbudowana tego nie zaprzeczam ani potwierdzam, poprostu slowo wrak jest jak dla mnie zbyt ostre okreslenie dla zawodnika jak Morrison. Zdarzaly sie przeciez o wiele gorsze przypadki...
Tez Morrisona lubie, on i Andrzej to jedyni biali zawodnicy ktorzy przynajmniej troche namieszali w najlepszych dla HW latach.
Mnie porazka Tommiego z Mercerem az tak nie zszokowala. Ray wtedy byl zaliczany do najwiekszych zabijakow wagi ciezkiej razem z Tysonem, Ibeabuchim i Tua. Ci panowie, jesli mieli dobry dzien, byli wstanie rozlozyc na drobne kazdego zawodnika.
To byly swietne czasy - z kazdej strony jakis nowy talent wychodzil, a nie to co mamy dzis...
Dlatego najwiekszym piesciarzem tamtych lat byl zdecydowanie Lewis. Walczyl z kazdym i byl nie do przejscja. Taki Tyson np. nawet w polowie nie zaliczyl tylu wielkich piesciarzy w rekordzie co Lewis. Dla mnie lata 90te w HW mozna bylo opisac w ten sposob: jedna wielka rzeznia! I zeby z takiej wyjsc jako ten najlepszy, i to na dodatek jako Anglik, jest wrecz niewiarygodne osiagniecie. Amerykanie do dzis nie moga sie z tym pogodzic ze na samym szczycie, w tamtych czasach nie zasiadl ''ich'' zawodnik.