KLICZKO: CHAMBERS ZAŁAMAŁ SIĘ PO 6. RUNDZIE
Jarosław Drozd, allboxing.ru
2010-03-21
Czempion IBF i WBO wagi ciężkiej, Władimir Kliczko (54-3, 48 KO), nokautując minionej nocy obowiązkowego pretendenta do tytułu mistrza WBO, Eddie Chambersa (35-2, 18 KO), powiedział na konferencji prasowej po walce, że w trakcie pojedynku miał pewne problemy z szybkim przeciwnikiem:
-Muszę oddać swojemu rywalowi to, że był naprawdę szybki - powiedział Kliczko. — Jednak jego ataki nie były poparte zbyt wielką siłą ciosów. Wydaje mi się, że Chambers załamał się psychicznie po szóstej rundzie, ale nie była to dla mnie najłatwiejsza walka. Trudno jest bowiem boksować z rywalem, który zachowuje się bardzo pasywne i robi wszystko w celu uniknięcia przegranej przez nokaut - zakończył mistrz świata.
Bo Tua to jest taki bokser, dosc surowy technicznie, ktorego wstyd bylo by nie wypunktowac dla Braci..Tylko ze ten surowy bokser ma jeszcze twardy lep i mega mocny cios i w tym tkwi problem..Choc obaj bracia byli by zdecydowanymi faworytami to ryzyko jednak jest bardzo duze..
Wogule walki braci Kliczko są takie nudne...
Ja też myślę że tylko David Tua by mógł dać rady Władimirowi albo Vitaliemu Kliczce.
Bracia Kliczko niesą jakimiś super bokserami...
Tylko mają świetne warunki fizyczne i to wykorzystują...
Bardzo ciekawa była by walka Władimira albo Vitaliego z Nikolaiem Valuevem.
Niestety masz Albert Sosnowski niema najmniejszych szans w walce z Vitalim Kliczko.
Albert może zaliczyć ciężkie KO.
W sumie to jest tak ze Kliczki przewrocili wszystkich najlepszych w swoich czasach..Nie ich wina ze waga ciezka tak naprawde to tylko oni bo cala reszta jest poprostu slaba..A sam Tua zbytnio nie garnie sie do potyczej mistrzowskich z bracmi..Co do braci to z walki na walke walcza z coraz gorszymi rywalami..
ja równiez jestem ogromnym fanem Tomka ale zachowaj rozsądek w wypowiedziach. Uważam że Tomek jest dużo lepszym pięsciarzem niż Chambers ale bez przesady że Władimira zje. Wszyscy krzyczą że bracia są schematyczni, przewidywalni i łatwo ich pokonać itp. a potem ring wszystko weryfikuje. Są piekielnie skuteczni w tym co robię, do perfekcji opanowali lewy prosty, którym wygrywaja walki.
Przecież Tua dopiero wrócił na ring i nie istnieje nawet w żadnych rankingach, wiec nie dziwne ze nie jest nawet brany pod uwage jako przeciwnik dla Klitschko.
@eLSzabeL
To nie ma żadnego przełożenia na wage ciezka. Równie dobrze można powiedzieć że Władimir to posiadacz 3 pasów mistrzowskich i do tego pasa The Ring, wiec gdzie jakiemus Adamkowi do niego, ktory ma tylko dwie walki w HW za soba.
- pochodzi on z Samoa, nie ma bardzo wielu fanów, co oznacza mniej kasy
- ma odległą pozycję w rankingu
Bardzo lubię oglądać walki Davida Tua, bo sam jestem niskim bokserem, ale obiektywnie trzeba przyznać, że z Kliczkami nie ma większych szans. Oczywiście, jakby trafił, to powaliłby nie tylko Władka, ale i Vitka, ale problem w tym, że zanim by trafił to Kliczko zamęczyłby go swoimi dyszlami. Dawid ma już swoje lata, waży sporo i szybkość już nie ta. Bądźmy realistami. Na dzień dzisiejszy powalczyć (choć niekoniecznie wygrać) z braćmi by mogli:
- Povetkin
- Haye
- Solis (musiałby zrzucić te parę kilo)
Nie jestem oryginalny, ale tak to widzę. Jestem wielkim fanem Tomka, ale z całym szacunkiem i sympatią myślę, że nie wygrałby dzisiaj z Kliczką. Za słabe warunki, za słaby cios, za słaba obrona.
Albert teoretycznie też nie ma wielkich szans. Z Władkiem nie miałby prawie żadnych, ale Witek ostatnio nie zachwycał i w tym upatruję bardzo niewielką szansę, że Kliczko się słabo przygotuje, a Albert będzie miał swój dzień, kto wie? :)