ATLAS WIERZY W EDDIEGO JAK W ŚW. MIKOŁAJA
Teddy Atlas, były trener Mike`a Tysona, obecnie komentator ESPN i mentor obowiązkowego pretendenta do tytułu mistrza świata IBF, Aleksandra Powietkina, podzielił się z dziennikarzami swoją opinią nt. walki Władimira Kliczko (53-3, 47 KO) z Eddie Chambersem (35-1, 18 KO).
- Myślę, że Chambers ma w tej walce szanse na zwycięstwo - powiedział Atlas - ale nie jestem przekonany, czy jest w stanie wykrzesać z siebie tyle sił, by zniwelować wielkie dysproporcje warunków fizycznych. Dlatego, moim zdaniem, faworytem w tej rywalizacji będzie dotychczasowy czempion. Myślę, że w końcu końców, Kliczko wygra decyzją sędziów, bo Eddie ma bardzo twardą szczękę i trudno go trafić. Ale możliwe są inne scenariusze. Chambers by wygrać musi przejąć inicjatywę. Musi "dusić" Kliczko seriami swoich ciosów, ale aby wygrać musi to zrobić raczej przed czasem.
Wierzę, że Eddie może wygrać na punkty w Niemczech z Kliczko tak samo jak wierzę w Świętego Mikołaja, który na gwiazdkę wchodzi do domu przez komin - zakończył Atlas.
Ja osobiście nie daję żadnych szans.
jak się okazuje nie tylko Polacy dostrzegają przekręty na niemieckich galach heeh :)