KARMAZIN O SWOJEJ MISTRZOWSKIEJ WALCE
Wyznaczony przez federację IBF do walki tytuł mistrza świata w wadze średniej Roman Karmazin (40-3-1, 26 KO) jest bardzo zadowolny, że będzie mógł walczyć we własnym kraju. Jego rywalem będzie Niemiec Sebastian Sylvester (33-3, 16 KO) ze stajni Sauerlanda. Sytuacja jest o tyle interesujące, że niemiecki promotor rzadko wypuszcza swoich zawodników poza swój teren. Prawdopobny czas i miejsce walki to 5 czerwiec w Sankt Petersburgu.
-Chcę podziękować moim rosyjkim przyjaciołom i partnerom, którzy byli w stanie złożyc lepszą ofertę i przebić Sauerlanda. Dziękuje Wam!-
Rosjanin wypowiedział się także na temat swojego najbliższego rywala:
-Sylvester jest naprawdę silny. Zasłużony mistrz o wielkim sercu, zawsze dobrze przygotowany. Oglądałem tylko jego ostatnią walkę z Billym Lyellem ale mogę stwierdzić, że ma świetne wyczucie. Potrafi idealnie znaleźć moment kiedy zadać cios, czy dwa i robi to bardzo precyzyjnie. Aczkolwiek nie jest to człowiek nie do pokonania. Uważam, że mam na tyle duże umiejętności aby obnażyć jego słabe strony- zakończył Karmazin.
Oczywiście mówie o tym sprawdziane od czasu porażki w walce ze Sturmem, w której Sturm był 3 razy lepszy i zasłużenie wygrał.
Nie powiedział że jest bardziej doświadczonym zawodnikiem i swojej karierze kilka razy był na skraju nokautu a mimo to wygrał walke, ma mocny cios i STYL.
Bez problemu Romek wypunktuje Sylwestra a jak będzie okazja to znokautuje.