SAUERLAND NIE DAJE SZANS SOSNOWSKIEMU
Redakcja, sportbox.ru
2010-03-14
Słynny niemiecki promotor, Wilfried Sauerland nie daje żadnych szans Albertowi Sosnowskiemu (45-2-1, 27 KO) w pojedynku z mistrzem świata WBC wagi ciężkiej, Vitalijem Kliczko (39-2, 37 KO).
- Powiem tak, na undercardzie ostatniej walki Aleksandra Povetkina, swój szósty pojedynek na zawodowym ringu miał obiecujący Bułgar, Kubrat Pulev. Więc, nawet z nim Sosnowski wytrwałby maksymalnie trzy rundy. - powiedział Sauerland zapytany w wywiadzie dla sportbox.ru o ocenę szans Polaka w starciu z ukraińskim mistrzem.
Ja też nie daję szans Albertowi ale 1mln dolarów to pokażna kwota i warto.
Jedno nie zmienia faktu, Kliczko nie jest w formie i stąd taki wybór.
Jest krytikowany przez cały bokserski świat.
Ja mam nadzieję że Kliczko ma szanse przegrać przez kontuzje choć jest to grunt Niemiecki i tam wrazie takiej sytuacji liczą punkty.
dokładnie, a ja właśnie siedzę przy śniadaniu
Taki madry jestes? To wystaw na pozarcie Powetkina, Platowa, Pianete czy Heleniusa. A jak nie masz odwagi to zamilcz!
Jakby to sie skonczylo po 12 rundach i by prowadził Sosnowski , to czy Bez Saurerlanda, czy z Sauerlandem i tak by była wygrana Witka. Albert.. tylko KO ci zostało..
mysle, ze bylo by ciekawie.
Helenius - Wawrzyk
Sosnowski - Povetkin
widowisko ciekawe. ;p
pzdr
Wawrzyk by od Heleniusa raczej dostal ale sosna z Povietkinem mialby duze szanse
pzdr
jeśli dla Ciebie adamek jest silniejszy fizycznie to gratuluje. a co do szklanki to pokaz mi walke ktora haye przegral przez nokaut
ibeabuchi - powtórze sie - nie napisalem ze w walce z thomsonem haye przewrócił sie z wyczerpania, więc naucz sie czytac ze zrozumieniem. A dla Twojej wiadomosci to Haye nie walczył z Solisem
Przestan sie dalej kompromitowac chlopie.
Pisales o szczece Hayea a ja ci wymienilem przeciwnikow ktorzy go wyslali na deski albo conajmnej ''podlaczyli''. Piesciarz nie musi przegrac przez KO zeby powstala opinia o jego slabszej szczece.
Wspomniales ze padl z braku kondycji, a ja ci mowie ze padl po silnych ciosach i tyle.
Co do Solisa to widze ze jestes wielkim znawca...
http://www.youtube.com/watch?v=ZyottQuJXMM
zin - co do cunninghama to bym sie sprzeczał ;p poza tym haye to inny kaliber niz bell czy banks. Oczywiscie że wszystko możliwe, ale po walce z estradą mam duze watpliwości w możliwość posiadania polskiego mistrza świata w cieżkiej
''ale to walka amatorska, a my mówimy o zawodowych ringach;p''
''ale czasem jeśli wypowiedź nie jest dokładnie sprecyzowana to trudno się w 100% domyśleć o co mogło komuś chodzić''
No wlasnie, mowa o dokladnej wypowiedzi - to pokaz mi gdzie pisales o ringach zawodowych. No wlasnie. Wiec Solisa tez mozna zaliczyc do tych co go ''przynajmniej'' podlaczyli.
Pozatym przestan przekrecac sprawe. Mozna smialo stwierdzic ze Haye ma slabsza szczeke niz nie jeden ciezki. I o tym przeciez byla mowa.
a teraz czekaja nas kolejne cyrki i walki, z ta roznica ze w roli glownej wystapi Haye zamiast Walujewa.
Bylo Walujew - Ruiz
Bedzie Haye - Ruiz
Co za emocje....
A ja myslalem ze waga ciezka juz nizej pasc nie moze.