CASTILLO KOŃCZY KARIERĘ
Jose Luis Castillo (60-10-1, 52 KO), były mistrz WBC w kategorii lekkiej, odchodzi na emeryturę. Przed kilkoma godzinami "El Temible" przegrał przez poddanie po piątej rundzie z solidnym Alfonso Gomezem. Walka poprzedzała starcia Soto-Diaz i Pacquiao-Clottey.
Castillo w grudniu skończył 36 lat. W swojej dwudziestoletniej karierze stoczył wiele ringowych wojen, co wyraźnie odbija się na jego dzisiejszej dyspozycji. Kibice na całym świecie kochają go za niesamowity pojedynek z Diego Corralesem. W 2002 roku Castillo dwukrotnie zmierzył się z Floydem Mayweatherem Jr. W obydwu walkach sprawiał mu duże problemy i był najbliżej zadania mu pierwszej porażki.
Dzisiejszej nocy Meksykanin nie miał żadnej recepty na ciosy Alfonso Gomeza i po pięciu rundach nie był w stanie kontynuować pojedynku. Castillo przeprosił fanów za swój występ, jednocześnie zapowiadając przejście na emeryturę.
- Dzisiaj zobaczyłem, że już nie jestem w stanie rywalizować na wysokim poziomie - przyznał Castillo. - Pragnę przeprosić fanów i definitywnie kończę karierę.
Pierdolisz zelazo,w drugiej Floyd wygrał bezdyskusyjnie!Oglądałeś ją w ogóle??
Oficjalne punktowanie obu pojedynków:
I Anek Hongtongkam 116-111 John Keane 115-111 Jerry Roth 115-111
(wszyscy dla Floyda)
II Ken Morita 115-113,Larry O'Connell 116-113,Daniel Van de Wiele 115-113 (również wszyscy dla Floyda)
Jak widać wg sędziów to druga walka była bardziej wyrównana.
Sędziowie napisali to co im HBO kazało,
jak dziennikarze liczyli ciosy to Castillo wygrał, w każdej statystyce, szczególnie w power punch-ach.