CASTILLO KOŃCZY KARIERĘ

Jose Luis Castillo (60-10-1, 52 KO), były mistrz WBC w kategorii lekkiej, odchodzi na emeryturę. Przed kilkoma godzinami "El Temible" przegrał przez poddanie po piątej rundzie z solidnym Alfonso Gomezem. Walka poprzedzała starcia Soto-Diaz i Pacquiao-Clottey.

Castillo w grudniu skończył 36 lat. W swojej dwudziestoletniej karierze stoczył wiele ringowych wojen, co wyraźnie odbija się na jego dzisiejszej dyspozycji. Kibice na całym świecie kochają go za niesamowity pojedynek z Diego Corralesem. W 2002 roku Castillo dwukrotnie zmierzył się z Floydem Mayweatherem Jr. W obydwu walkach sprawiał mu duże problemy i był najbliżej zadania mu pierwszej porażki.

Dzisiejszej nocy Meksykanin nie miał żadnej recepty na ciosy Alfonso Gomeza i po pięciu rundach nie był w stanie kontynuować pojedynku. Castillo przeprosił fanów za swój występ, jednocześnie zapowiadając przejście na emeryturę.

- Dzisiaj zobaczyłem, że już nie jestem w stanie rywalizować na wysokim poziomie - przyznał Castillo. - Pragnę przeprosić fanów i definitywnie kończę karierę.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: zelazo
Data: 14-03-2010 09:42:55 
RE W 2002 roku Castillo dwukrotnie zmierzył się z Floydem Mayweatherem Jr. W obydwu walkach sprawiał mu duże problemy i był najbliżej zadania mu pierwszej porażki. powinno być POKONAŁ
 Autor komentarza: Laik
Data: 14-03-2010 12:05:36 


Pierdolisz zelazo,w drugiej Floyd wygrał bezdyskusyjnie!Oglądałeś ją w ogóle??


 Autor komentarza: abrakadabrorr
Data: 14-03-2010 12:13:37 
Właśnie Laik ja Ciebie też koffciam.
 Autor komentarza: abdel1908
Data: 14-03-2010 14:24:07 
Bezdyskusyjnie wygrał Floyd? Przecież Castillo miał przewagę w obu walkach.
 Autor komentarza: Woody100
Data: 14-03-2010 14:25:16 
Obie walki były bardzo wyrównane. W pierwszej moim zdaniem minimalnie lepszy był Castillo, w drugiej już Mayweather.

Oficjalne punktowanie obu pojedynków:
I Anek Hongtongkam 116-111 John Keane 115-111 Jerry Roth 115-111
(wszyscy dla Floyda)
II Ken Morita 115-113,Larry O'Connell 116-113,Daniel Van de Wiele 115-113 (również wszyscy dla Floyda)

Jak widać wg sędziów to druga walka była bardziej wyrównana.
 Autor komentarza: Olaf
Data: 14-03-2010 16:40:44 
Wielki szacunek dla niego. Wielki Wojownik. Jego pierwszy pojedynek z Corralesem to jedna z największych ringowych batalii jakie kiedykolwiek widziałem.
 Autor komentarza: borass
Data: 15-03-2010 08:25:26 
Kolego,
Sędziowie napisali to co im HBO kazało,
jak dziennikarze liczyli ciosy to Castillo wygrał, w każdej statystyce, szczególnie w power punch-ach.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.