BIENIAS POKONANY PRZEZ SĘDZIEGO
Krzysztof Bienias (39-4, 16 KO) przegrał pierwsze pięć rund, w szóstej również stroną dominującą był Kell Brook (21-0, 14 KO), lecz Polak radził sobie coraz lepiej. O ile w pierwszych dwunastu minutach skoncentrował się wyłącznie na obronie, to już w piątym i szóstym starciu jego kontry - choć niezbyt mocne - to jednak zaczęły dochodzić do głowy rywala. W pewnym momencie Anglik trafił prawym podbródkowym, po kilkunastu sekundach poprawił lewym podbródkiem i sędzia wkroczył niespodziewanie do akcji przerywając pojedynek. Oczywiście przewagę miał Brook, natomiast znany z mocnego charakteru "Kisiel" powoli zaczął dochodzić do głosu, tym bardziej więc decyzja sędziego ringowego wydała się kontrowersyjna.
Tym samym Kell (WBO #5) odebrał Krzyśkowi (WBO #3) interkontynentalny tytuł federacji WBO kategorii półśredniej.
W Anglii gorzej niż w Niemczech jak widzą że Anglik słabnie kończą walkę. Ciekawe też że w eliminatorze WBO sędziuje Anglik. Sędzia chyba zapomniał okularów. Szkoda mi tylko Krzyśka który jest bardzo niedoceniany w Polsce, Knockout Promotion woli promować walki nazwiskami takimi jak Janik.
Sędzia dobrze o tym wiedział i w odpowiednim momencie skończył walkę.
Był zwyczajnie słabszy i gdybać nie ma najmniejszego sensu, a może byłoby CIĘZKIE KO, a może Bienias by wygrał, a może, a może... A może nie byłoby tej dyskusji tutaj gdyby walczył z Brookiem, a nie tylko sie bronił?
te koleś weź sobie jeszcze raz obejrzyj walke Alego... proponuje w zwolnionym tempie. Rozśmieszyłeś nawet moją dziewczynę, która boksem słabo się interesuje, ale akurat tę walkę widziała.
Proszę Was
Przegrał na własne życzenie. Szkoda... ale to tylko jego wina, sam boksuje i jakoś nie mam pretensji do sędziego. Kiepsko panie Bienias z narzucaniem rywalizacji szybszemu rywalowi zadającemu dość częste serie... było to już widać z tym Czechem jak mu tam było...
Troche w smutku, ale sie z tobą zgadzam.Musze sobie tą walke pooglądać, ale chyba moje zdanie sie nie zmieni i ciagle sie bede trzymał tego co napisałeś.Jeżeli słysze, ze do 5 rundy był niewidzialny, nie zadawał dużo ciosów..Nie wiem, ale musze sobie zobaczyć to jak zaaragował sędzia i wtedy bede wiedział.. Ale to wszystko w jednym słowie:SZKODA
wiadomo że przy takiej przewadze sytuacyjnej Brooka trzeba było uwazac zeby nie dac sedziemu pretekstu do przerwania tzn nie zbierac nic w seriach przy linach (o narożniku nie wspominając), schodzic na srodek
ringu i duzo tanczyc (w czym akurat Bienias jest świetny)
tyle ze ta seria przy której sedzia wkroczył faktycznie była juz
taka uprawniająca sedziego do przerwania, moze by nie było nic ponadto
i Bienias by powoli zaczał wychodzic z cienia no ale widac arbiter wyszedł z załozenia że lepiej o jeden cios za wczesnie przerwac niz o jeden za pózno, obejrzyjcie sobie ostatni pojedynek Brooka z LOmaxem w jakim momencie został przerwany, podobna bajka tyle ze pare rund wczesniej
ogólnie spodziewałem sie takiego przebiegu walki wiedzac na co stac Bieniasa a na co Brooka, liczyłem o cichu ze Krzysiek dociagnie do pozniejszych rund gdzie na zmeczeniu mogą się rózne rzeczy zdarzyc
no ale dał sie za bardzo zdominowac Brookowi czym uwalił siebie w oczach arbitra który przeciez nie musi znac stylu Bieniasa i jego taktyki na walkę:)
szkoda ale trzeba byc realistą, w boksie tez, Brook bokserem lepszym jest
"Znajda jakiegoś kelnera później pól grupy obija go na rożnych galach" nic więcej nie dodam... powoli zaczynam twierdzić że to może być prawda... .
"Autor komentarza: wielkimiznawca Data: 12-03-2010 21:38:28 Niestety jak napisalem wczesniej... Kisiel nie ZROBIŁ NIC, a jak ktos wspomniał nawet nie protestował...
Był zwyczajnie słabszy i gdybać nie ma najmniejszego sensu, a może byłoby CIĘZKIE KO, a może Bienias by wygrał, a może, a może... A może nie byłoby tej dyskusji tutaj gdyby walczył z Brookiem, a nie tylko sie bronił? "
a co do walki ALi vs Foreman to sa juz stare(dobre)czasy nie ma co wracac Ali był geniuszem boksu zrobil Foremana jak dziecko!
moze i Kisiel słabo walczył ale przypominam co niektórym, ze sedzia ma obowiazek przerwania walki tylko w przypadku zagrozenia zdrowia zawodnika.
czy którys z was domorosłych, krytykujacych znawców boksu widział tam jakies zagrozenie?
Brook to nadzieja Warena i nie mógł sobie pozwolic na ryzyko.....
I to tyle....
Dla niektórych z Was to nawet Ali w szczytowej formie by nie dogodził.
świetna taktyka, zacznijmy ją wprowadzać w życiu osobistym... każdy trafiony cios odbiera energię, ochotę do walki i męczy... Bienias tych ciosów zebrał w 5rund ponad SETKĘ...zadając ile? 19! sądzę że był w gorszym stanie kondycyjnym niż przeciwnik.
Co jak co ale dobór taktyki był całkowicie nie trafny. Nie można uciekać przez połowę walki! Pewni bokserzy tak robią, ale walczą, a nie chowają się za podwójną z wyciągniętym jak zderzak podbródkiem. Nikt nie jest terminatorem.
Zreszta Bienias to chyba od dawna wadził Bullita bo wysylali go na tereny na ktorych padaly wyniki nadajace sie dla Scully i Muldera...
chyba tak... nawet przy ringu nie było widać nikogo z Bullit'a... wysłali chłopca na obczyznę ubranego w cudowną taktykę zbierania batów na gardę przez wiele, wiele rund aż Brook padnie z wycieńczenia bo podobno jest słaby kondycyjnie i nie przygotowywał się do walki... . No faktycznie... chyba nie musiał.
Angole jeszcze tej walki nie widzieli w TV. Jest ona pokazana pozniej. Na ESB forum ktos wrzucil wynik :D sporo osob sie wkurwilo bo dowiedzialo sie o wyniku hehehe
Pozdrawiam wszystkich, niezadowolonych!
Naprawdę piękny pokaz! skromności!
Dostawał strzał za strzałem aż mu głowa o plecy się obijała, a te jego kontry tylko bardziej podkręcały rywala niż mu szkodziły.
Takie moje zdanie.
Zapomniałeś dodać, że realizował chrześcijańską powinność nadstawiania drugiego policzka :)
Żenada, kelnerzy napompowani na kelnerach. Brawo.
Pozdro serdeczne!
Może mi ktos wytłumaczy jak to się dzieje,że w PKB nikt nie grzeszy siła ciosu i prawie wszysktkim z małymi wyjątkami wiszą cycki.No jak jest już siła jak u Włodarczyka to z precyzją,szybkością i kondycja są problemy. MOże trening nie taki. Wychodzi taki młody Brook muskulatura ok, szybkość ok , siła i kondycja też. Bienias wygłądał jak amator przy zawodowcu.