POVETKIN O NAJBLIŻSZYM RYWALU
Piotr Jagiełło, boxingscene.com
2010-03-10
Rosyjski pretendent do tronu IBF Alexander Povetkin (18-0, 13 KO) twierdzi, że walka z Javierem Morą (22-5-1, 18 KO) to dla niego odpowiedni sprawdzian. Do walki dojdzie już w najbliższą sobotę na gali Huck - Richards.
- Ufam mojemu trenerowi i wiem, że dobiera mi możliwie najodpowiedniejszych rywali, sprzyjających mojemu rozwojowi. Oglądałem walkę Mory z Ibragimovem. - wspomina Povetkin - Meksykanin szybko ruszył do ataku. Mora stoczył wiele walk z silnymi rywalami na pełnym dystansie. Na przykład z Fresem Quendo.
"Biały lew" w ten oto sposób charakteryzuje swojego najbliższego oponenta.
- Jakim pięściarzem jest Mora? Jest bardzo agresywny, naładowany energią w ringu, ale posiada braki techniczne. - skwitował Rosjanin.
Ja też tak chcem...
Posiada tez pewnie braki w przygotowaniu do walki. No chyba,że o walce wie od tygodni tylko dopiero teraz ujawniono,że bedzie boksował z Povetkinem. Osobiście chciałbym,żeby Rusek tą walkę przegrał . .
Nigdy nic nie mialem do Powetkina ale nie da sie juz wiecej ukryc jego bojazliwego podejscja do Kliczki a caly szum o mozliwej walce to nic innego jak puste gadanie. Normalnie az zal na to patrzec.
Rowniez chcialbym narescie zmiany w czolowce HW ale nie ta droga ktora wybral Powetkin. Zycze mu aby starszy kliczko jeszcze dlugo walczyl na tak wysokim poziomie. Choc sam chcialbym narescie jakiejs zmiany.