HENRY RAMIREZ: 'ARREOLA ZGNIECIE ADAMKA'
Henry Ramirez, szkoleniowiec Chrisa Arreoli - najbliższego rywala Tomasza Adamka, wydaje się być pewien zwycięstwa swojego podopiecznego w starciu zaplanowanym na 24. kwietnia w Ontario. W wywiadzie udzielonym Jamesowi Slaterowi z serwisu eastsideboxing.com, wyraża swoje zadowolenie z dotychczasowych przygotowań, formy oraz wagi 28-letniego zawodnika.
- Rozmowa z Tobą, Henry, to zawsze zaszczyt i przyjemność. Wiem, że trwa obóz przygotowawczy. Czy zacząłeś już przygotowania wspólnie z Chrisem?
Henry Ramirez: Tak, obóz zaczął się dobrze. Chris właściwe zaczął przygotowania do pojedynku już miesiąc temu. Sparingi rozpoczniemy w poniedziałek, zaczniemy stopniowo – od czterech rund, a później rozwijać do dwunastu.
- Czy korzystać będziecie z dotychczasowych sparingpartnerów, a może wybierzecie takich, którzy lubią się cofać, podobnie jak Adamek czynił to z Estradą? Chris mówił na konferencji prasowej, że oczekuje gonitwy za Adamkiem.
HR: Wybierzemy takich chłopaków, którzy najlepiej naśladują styl Adamka, to oczywiste. Którzy będą umieli boksować i przyłożyć.
- Osobiście jestem zdania, że Chris wygra relatywnie łatwo – po prostu nie wyobrażam sobie zwycięstwa Adamka. Wy, rzecz jasna, wykonujecie ciężką pracę i nie patrzycie na walkę w ten sposób?
HR: Po pierwsze, szanujemy tego faceta za wybór dobrej ścieżki. Adamek oczekuje na zdobycie mistrzostwa bez skręcania na łatwą drogę. W przeszłości widzieliśmy półciężkich i cruiserów, dla których przejście do wagi ciężkiej okazało się sukcesem. Adamek jest pięściarzem całym sercem i 24. kwietnia zechce zwyciężyć. Widzisz, Adamek już był mistrzem świata, już przebył drogę na szczyt. Walka z Adamkiem będzie dla nas ciężka, nie możemy popełnić błędów.
- Chris powiedział na konferencji, że zamierza zrzucić wagę do około 245 funtów – ponieważ Adamek będzie mu uciekał. Czujesz, że Chris będzie zmuszony do ścigania Adamka, który nie będzie angażował się w wymiany? Przecież Adamek cofał się walcząc z Jasonem Estradą.
HR: Myślę, że Estrada to dobry, twardy zawodnik, w walce z którym nikt nie wygląda zbyt imponująco. Lecz Chris to naturalny ciężki, z wrodzoną siłą ciężkiego, narzucający ciągłą presję. Oczekuję, że Adamek będzie boksował i przemieszczał się w ringu, ale sprawa wygląda tak, że jest on prawdziwym wojownikiem, co w pewnym momencie się potwierdzi. Adamek stoczył wojny z Paulem Briggsem i Jonathonem Banksem i jego natura wyjdzie w walce z Chrisem. A on, urodzony ciężki, autentyczny puncher, złamie jego opór, przygniecie go do ringu. Planem dla Chrisa będzie narzucenie swoich warunków. Wszystko może skończyć się wcześnie, jak również później – zobaczymy.o będzie wysoce ekscytujące starcie.
- Każdy, od Dana Goosena do przeciętnego kibica, oczekuje na tę walkę. Osobiście uważam tej pojedynek za niemożliwy do wygrania dla Adamka, choć zasługuje on na uznanie za przyjęcie go. Oczywiście oczekujecie na ciężkie starcie i podchodzicie do niego jak na zawodowców przystało?
HR: Wiesz, Chris zawsze jest krytykowany, szczególnie w twoim serwisie – najwięcej dostaje mu się właśnie tam! (śmiech). Lecz on nigdy nie boi się twardej walki – posiada mentalność wojownika – a obecny obóz przygotowawczy jest najlżejszym dla Chrisa od dwóch lat. Pracuje ciężko i rozpoczął go od wagi 265 funtów, podczas gdy przed walką z Witalijem Kliczko zaczynał od 290. On wie, że musi być lekki na nogach i zdolny do wyprowadzenia całej masy ciosów przeciwko Adamkowi. Chris nigdy nie był zajechany podczas pojedynku, kiedy goście ważący 240 funtów lub mniej bywali. On walczy twardo przez cały czas. Czy kiedykolwiek widziano Chrisa walczącego inaczej niż w sposób ekscytujący?
- Do czego doprowadzi zwycięstwo nad Adamkiem? Witalij Kliczko pewnie zakończy karierę w tym roku i zechce walczyć z Haye'm, a Władimir również jest zajęty. Kto będzie kolejnym celem dla Chrisa? Czytałem w innym serwisie, że Chris mógłby walczyć z "Gaye'm", mając na myśli Haye'a. Z pewnością byłaby to świetna walka.
HR: Cóż, po pierwsze musimy przejść przez walkę 24. kwietnia, a potem Chris może mierzyć się z każdym. Haye czy ktokolwiek inny posiada w tym momencie pas. Chris jest głodny, aby zostać mistrzem świata wagi ciężkiej, lecz najpierw musi poradzić sobie z Adamkiem.
- A czy 24. kwietnia będzie dla was zwycięski?
HR: To będzie ciężki pojedynek. Doceniamy Adamka, to nie będzie łatwizna. Lecz Chris będzie mocniejszy, bardziej zdeterminowany i zgniecie Adamka by wygrać.
- Dzięki za poświęcenie czasu, Henry. Zawsze jest to dla mnie przyjemność.
HR: Nie ma problemu, dzięki, James.
Pan James Slater to musi być strasznie mało kreatywny dziennikarz , nudny.
Pytanie 3 , 5 oraz 7 dotyczą tak naprawdę tego samego a tak na marginesie to osoba przeprowadzająca wywiad powinna być bezstronna a nie wygłaszać swoje opinię (tak mi się przynajmniej wydaje)...
A tak w ogóle to co to ma być za pytanie :
,,- A czy 24. kwietnia będzie dla was zwycięski?"
Brak pomysłu , to po co wywiad przeprowadza...
W sumie to super, że kariera Adamka się tak rozwija, jeśli wygra to w tym roku realna jest jeszcze jedna konkretne walka. W sumie tego oczekiwałem po upokorzeniu Andrzeja, że to nie pójdzie na marne i na razie się nie zawiodłem.
TA może ją wygrać jedynie na pkt.
Tomek Wogule niema ciosu jak na wagę ciężką... Chris ma mocny cios... Tomek jeśli nawet wygra z Arreolą to NAPEWNO niewygra z Żadnym obecnym miszczem świata. David Haye jest DUŻO lepszy od Tomka, więc TA niema z nim żadnych szans!.
A z braćmi kliczko to już wogule niemiałby żadnych szans.
A co do pewności łatwego zwycięstwa Chrisa, to niech żyją w takim przekonaniu, a jak to Tomek mówi, w ringu się wszystko okaże :)
Na koniec rzucił tekst, który pasował do "widzimisie" redaktora i wylądował w tytule.
Amatorka nie dziennikarstwo.