HARRISON: NAJPIERW SOSNOWSKI, POTEM KLICZKO
Już 9 kwietnia Albert Sosnowski (45-2-1, 27 KO) przystąpi do pierwszej obrony tytułu mistrza Europy, mając za rywala Audley'a Harrisona (26-4, 19 KO). Były mistrz olimpijski z Sydney zdaje się doceniać klasę sportową Polaka:
"Jedyne na czym się teraz koncentruję to walka z Sosnowskim, który na pewno łatwo pasa nie odda. Najgorsze co mógłbym teraz zrobić, to zlekceważyć go i myśleć już o przyszłości. Jeśli natomiast Sosnowskiego pokonam, wówczas w następnym pojedynku chciałbym się zmierzyć z jednym z braci Kliczko" - powiedział między innymi 38-letni już Harrison. Warto przypomnieć przy okazji, że Anglik na zawodowych ringach już dwukrotnie stawał naprzeciw naszych bokserów i jak dotąd wygrywał przed czasem. Najpierw już w drugiej rundzie rozprawił się z Piotrkiem Jurczykiem, by trzy lata później (2004) w kontrowersyjnych okolicznościach zastopować (TKO 9) Tomka Bonina.
Ale nie dostanie!!..Stawiam na Sosne ze da se rade z Harrisonem..Dal Albercika bedzie to niezla trampolina do lepszych walk, za lepsza kase..
Data: 23-02-2010 08:07:12
Wygra z Sosnowskim, wygra z Vitkiem, pokona Wladimira po czym wylaczy ''Fight Night Round 4''.
Albercik w FNR4 ?? Chyba w wersji Pna egazusie albo Amidze buhehe
jak se go stworzy na FNR4 to bedzie mogl go pokonac :)
Spadłem z krzesła !!!
Sosnowski albo Harrison do Kliczków? - A to dobre !!!
Ty wiesz co piszesz ?
Ty wiesz co piszesz ?
Ty wiesz co piszesz ?
Zbanujcie tego typa zamachowca666 bo niszczy to forum!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Zacznijcie ruszac mózgami!!!!!!!!!!!!!!!!
Zamachowiec juz w jednym atku sie spytałem jak daleko do ciebie mam jechac by ci najebać?
zamachowiec w przeciwienstwie do Ciebie robi to od niedawna