TERROR LEBEDEVA TRWA
Łukasz Furman, fightnews
2010-02-22
Oficjalny pretendent federacji WBO kategorii cruiser - Denis Lebedev (20-0, 15 KO), zanotował kolejne efektowne zwycięstwo. 30-letni Rosjanin już pod koniec pierwszej rundy wstrząsnął Ignacio Esparzą (16-2, 12 KO) lewym sierpowym. Utalentowany pięściarz z Meksyku powrócił do gry w drugim i trzecim starciu, ale zagapił się na chwilę w czwartej odsłonie, za co został pokarany ciężkim nokautem.
Lebedev uderzył kombinacją lewy-prawy prosty, a wszystko zakończył kolejnym lewym sierpem, po którym twardy Esparza padł niczym prądem rażony.
Przypomnijmy jeszcze, że Denis został w ubiegłym roku wybrany na najlepszego boksera w Rosji, a biorąc pod uwagę sporą konkurencję na tym rynku, takie wyróżnienie mówi wszystko o możliwościach tego pięściarza...
pełnowymiarowe kowadło w łapie
Zeby nie podzielił los Tokareva który dopiero w wieku 35 lat otrzymał szanse walczyć w eliminatorze.
Lebediev to absolutny nr. 1 w crusier.
Adamek - Lebediev , to by była walka, z resztą Lebediev potwierdził że bardzo tego chce.
Huck spierdoli przed ruskiem. Zwakuje pas i wysle zaproszenie do Cunna , wygra pas IBF dzieki sedziom i karawanna jedzie dalej
A po co by mial to robic ?, przecize raz juz mu i sedziowie nie pomogli, chyba ze znow chcial by zaliczyc becki.