CLOTTEY: NIE ZAWIODĘ WAS
Piotr Jagiełło, boxingscene.com
2010-02-17
Wielkimi krokami zbliża się batalia na szczycie wagi półśredniej. Idol Filipin Manny Pacquiao (50-3-2, 38 KO) zmierzy się z bożyszczem Ghany Joshuą Clottey (35-3, 30 KO). Zawodnik urodzony w Afryce zapowiada, że jest w świetnej formie i 13 marca nie zawiedzie swoich fanów.
Przygotowania idą zgodnie z planem, będę gotowy do walki. Nie mam problemów z wagą. Mam wokół siebie świetny team i jestem pewny, że wyjdę z tego pojedynku zwycięsko – zapowiada buńczuczny Clottey. - Wszyscy ludzie z Ghany są podekscytowani tym pojedynkiem, dam z siebie wszystko i nie zawiodę ich. Jestem pewny siebie, ludzie sympatyzujący ze mną też tacy są.
No mam nadzieję,że nie zawiedziesz nas i nie dotrwasz do końca,bo sporo z nas postawiło kasę na Pacmana...
I komu chcesz zrobić tym na złość ? Pacquiao,który nie wie o Twoim istnieniu, nam, którzy mają wbite w ten temat czy jednak sobie ?
Nie rozumiem dlaczego miałbym komuś robić na złość. To jest moja indywidualna sprawa i nic ci do tego. Słowem uzupełnienia - konfrontacja Paquiao-Floyd jest czymś oczywistym i żaden z nich obecnie nie może uznawać za najlepszego pięściarza bez podziału na kategorie wagowe bo nie wiadomo, który z nich jest lepszy. A ponieważ to Pacman jest winny nie odbycia tej walki do tej pory z powodu, który stawia go w nie najlepszym świetle będę go bojkotować.
Napewno ma czym uderzyć i liczę że trafi jakimś przypadkowym cepem w swoim stylu.
temat nie dojścia do porozumienia został tak przewałkowany chociażby na tym portalu,że nie trzeba tego rozwijać bo wszędzie znajdą sie stojący po stronie Manny'ego, Floyda lub całkowicie neutralnie.
Tu nie chodziło o kwestie tego bierze czy nie bierze. Boks to biznes i moim zdaniem stwierdzono,że potrzebują oni jeszcze po jednej walce aby potem ugadać gigantyczny kontrakt i zaczynać kapanie reklamowe. Mieliby za mało czasu żeby przygotować jedną z najgłośniejszych walk ostatnich lat.
Dziwne,że tylko Floyd chciał testów, coś w tym jest. Najlepsza promocja to skandale. Nie zdziwię sie jeśli w celach promocyjnych tabloidy będą trąbić o np. zdemolowaniu samochodu sąsiada przez Floyda. Biznes jest biznes.
Jestem dogłębnie wstrząśnięty Twoją decyzją,robisz ogromną krzywdę boksowi xDDDDDDDDDDD.
Cóż można rzec?Następny samochwała w kolejce do Pac Mana.
Autor komentarza: ShaneMosley150
Data: 18-02-2010 10:07:39
Tak tak tak pierdu pierdu Clottey dostanie i to porządnie, to będzie jednostronne widowisko.
Prawdopodobnie tak bedzie,mam jednak nadzieje na niespodzianke, ale to tylko nadzieja.