ADAMEK: NAJPIERW ARREOLA, POTEM HAYE

48 godzin trwały negocjacje w sprawie zaklepania walki Tomka Adamka (40-1, 27 KO) z Cristobalem Arreolą (28-1, 25 KO). "Punkt sporny był jeden - my nie chcieliśmy lecieć do południowej Kalifornii, do sali mieszczącej 11 tysięcy kibiców, skoro na walkę z Arreolą mielibyśmy w Prudential Center na Wschodnim Wybrzeżu samych polskich kibiców ze trzy tysiące więcej. Ale zdecydowaliśmy się na ten krok, dzięki ustępstwom poczynionym przez HBO. To oficjalne - 24 kwietnia jest walka Adamek - Arreola" - mówi szefowa Main Events Kathy Duva, zdradzając kulisy tej decyzji i innej sensacyjnej oferty, którą Adamek otrzymał zaraz po walce z Estradą.

- To była ciężka decyzja – dlaczego?
Kathy Duva:
Przede wszystkim dlatego, że jesteśmy coś winni kibicom Tomka na Wschodnim Wybrzeżu i nie chcieliśmy ich zostawiać przed najważniejszą jak do tej pory walką "Górala" w wadze ciężkiej. Druga to był termin - na pewno nie idealny, trochę za wcześnie ale Tomek zapewnia, że będzie gotowy na 100 procent. Jak do tego dodamy, że 24 godziny po walce z Estradą mieliśmy telefon z konkretną, siedmiocyfrową ofertą by Adamek walczył wczesnym latem z Witalijem Kliczką, to wiadomo, że nie było łatwo. Mogliśmy też brać walkę transmitowaną przez FOX Sports, który dociera w Stanach do 60 milionów ludzi, mieliśmy kontrakt na stole, przeciwnik byłby taki, jkiego byśmy sobie życzyli. Przedstawiłam alternatywną wersję walki w Chicago, gdzie jest kilkaset tysięcy Latynosów i tyle samo Polaków, ale nawet szansa na to, że w United Center byłoby 22 tysiące fanów, nie przekonała ludzi Arreoli. Było nad czym myśleć.

- Co zadecydowało?
KD:
Stanowisko szefów HBO, którzy zagwarantowali w kontrakcie, że jesli Tomek wygra, latem będzie walczył o tytuł mistrza świata, nieoficjalnie mówi się o Davidzie Haye, nowym pupilku HBO. Tomek zostaje już teraz włączony do ogólnoamerykańskiego planu marketingowego HBO, a to oznacza dotarcie do milionów ludzi, we współpracy z najbardziej poważaną boksersko stacją telwizyjną na świecie. To dla Tomka bardzo, bardzo ważne.

- Dan Goossen, promotor Arreoli upierał się przy południowej Kalifornii, sali w  mieście Ontario, od początku rozmów. Tomek wie, że bedzie walczył na "wrogim", sprzyjającym mieszkającemu tam Chrisowi, terytorium. Ale obaw nie ma...
KD:
Nie ma bo to będzie walka sankcjonowana przez IBF, a co najważniejsze czujnym okiem na wszystko patrzy HBO. Idziemy na całość, ale musimy tak robić bo wierzymy w Tomka. Wiemy też, że Kalifornia jest daleko, ale nie tak daleko, żeby zabrakło tam polskich kibiców.

Przemek Garczarczyk

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: haze
Data: 12-02-2010 18:30:28 
oj bedzie sie dzialo .znowu czekaja nas .kibicow boksu .nieziemskie emocje
 Autor komentarza: cezario303
Data: 12-02-2010 18:32:08 
Tomasz Adamek dostaje to co chce czyli istnieje na rynku ameryki , oby jego gwiazda szybko nie zgasła w nowej dla siebie ciężkiej wadze tego mu życze.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 12-02-2010 18:34:10 
Oby te informacje byly prawdziwe..Scenariusz dla Adamka uklada sie wiec bardzo pomyslnie..Pierwsza przeszkoda chris Areolla a potem walka o tytul z najslabszym mistrzem Haye..Chrisa Tomek ma szanse wypunktowac a Haye ma szanse Tomek znokautowac..Podkreslam ma szanse co oczywiscie nie bedzie latwe..W tle takze pojawia sie informacja o mozliwej walce z Kliczko..Cieszy takze fakt zainteresowania Adamkiem telewizji HBO..Jesli tylko Goral bedzie mial w tym wszystkim troche farta to moze bedzie mial ten pasek mistrza..
 Autor komentarza: mibzzz01
Data: 12-02-2010 18:41:37 
Brawo Tomek!!! Ciesze sie ze wreszcie ta ciezka decyzja i ciagla harowka zaczyna przynosic wymarzone rezultaty.Super wiadomosc i mam nadzieje ze plany bie ulegna zmianie.
 Autor komentarza: haze
Data: 12-02-2010 18:43:40 
niech tomek lepiej witolda narazie odpusci .a z koszmarnym jest szansa choc trudno bedzie napewno
 Autor komentarza: zelazo
Data: 12-02-2010 18:45:15 
"Jak do tego dodamy, że 24 godziny po walce z Arreolą mieliśmy telefon z konkretną," BŁĄD :)
 Autor komentarza: Legionnaire
Data: 12-02-2010 18:45:49 
Misja "podbicie HW" nabrala na predkosci, tylko tak dalej!!!!!!!!!!!
 Autor komentarza: pankracy
Data: 12-02-2010 18:47:51 
A jednak walka w Coco-Bongo.Będzie naprawdę ciężko ale jestem dobrej myśli.
 Autor komentarza: Legionnaire
Data: 12-02-2010 19:00:55 
Jak na Vittka to jeszcze chyba za wczesnie, ale jesli Tomek wygra z Arreola, to nie wykluczam juz niczego.
 Autor komentarza: ceres
Data: 12-02-2010 19:01:20 
Jak w pierwszych rundach brzydki Chris go nie dorwie, jest szansa że Tomek go wypunktuje i wygra.Co do samego przystania na warunki Arreoli - z jednej strony nie ma to aż takiego znaczenia, a z drugiej pokazuje miejsce w szeregu dla Adamka- jak się z nim liczą.Pożyjemy zobaczymy...
 Autor komentarza: sroka
Data: 12-02-2010 19:05:36 
"(...)Stanowisko szefów HBO, którzy zagwarantowali w kontrakcie, że jesli Tomek wygra, latem będzie walczył o tytuł mistrza świata(...)" - no i już wiadomo kto tu rozdaje karty - to co zawsze powtarzał Tomek: to telewizje mają najwięcej do powiedzenia... Nie zdziwię się jak za parę lat najważniejszą organizacją bokserską nie będzie jakieś WBC, WBA, czy IBF ale HBO ;-)
 Autor komentarza: polishqciape
Data: 12-02-2010 19:05:50 
No to teraz na Adamku będzie ciążyła niezła presja. Teraz walczy już o największą sławę i pieniądze. Boje się żeby to wszystko zniósł, bo z Estradą był jakiś spięty na początku. Trochę Endrju przypominał :/
 Autor komentarza: Legionnaire
Data: 12-02-2010 19:06:39 
Uwazam, ze Tomek ma nawet wieksze szanse na wygrana przez ko niz mial je w walce z Estrada, a to ze wzgledu na bardziej ofensywny styl walki Arreoli.( dla wszystkich skeptykow mam na mysli szanse)
 Autor komentarza: damians1410
Data: 12-02-2010 19:07:33 
szczerze, wątpiłem ze dojdzie do tej walki, a tu jednak arreola! wolałbym povietkina zamiast tego grubasa, mniej nerwów bym stracił przed walka!
 Autor komentarza: Ned
Data: 12-02-2010 19:08:42 
Obawiam się, że walka o pas już w wakacje może być szalonym pomysłem.
Jeśli (czego mu życzę) wygra jakoś z Areollą, dobrze by było aby przed walką o pas odbył jeden lub dwa "mniejsze" pojedynki. Przypuszczam, że dogadanie się z Povietkinem nie byłoby problemem.


Adamek chyba za bardzo się rozochocił. Co nieco dziwi, po stosunkowo wyrównanej walce z Estradą. Mam nadzieję, że nie zostanie brutalnie sprowadzony na ziemię.
 Autor komentarza: juken
Data: 12-02-2010 19:09:30 
sroka - za parę lat najważniejszy będzie pas HBO :-)
Tomek ma już pas Polsatu więc idzie na mistrz!!!!
 Autor komentarza: sakiel
Data: 12-02-2010 19:09:34 
ceres
wiadomo że w pierwszej kolejności HBO dba o Arreole. Sklada się na to efektowny styl walki Chrisa oraz to że jest ich nadzieją na heavyweight division. No i jeszcze jedno Meksykanów jest w Stanach trochę więcej niż Polaków.Dlatego nie chodzi o pomiatanie Adamkiem ,ale o potężną promocję Arreoli. Vitek musiał przyjechać do Stanów na walkę z nim inaczej by się nie odbyła.To chyba coś uświadamia.
 Autor komentarza: GoldenBoy
Data: 12-02-2010 19:11:57 
Szykują się mega emocje !!

Tomek POWODZENIA !!!
 Autor komentarza: Legionnaire
Data: 12-02-2010 19:14:04 
Kiedy w koncu ten kwiecien!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
 Autor komentarza: GoldenBoy
Data: 12-02-2010 19:18:04 
i zaczyna się kolejne wyczekiwanie na walkę, potem kolejna zarwana noc :D jak ja to lubię.

 Autor komentarza: Bvlgari
Data: 12-02-2010 19:20:25 
Ned - twoja zawiść i kompleksy sprowadzają na ziemię równie brutalnie.
 Autor komentarza: Jaguar
Data: 12-02-2010 19:20:40 
Brawo, w końcu jakieś konkrety, ostatni tydzień odpoczynku przed walką już w Kalifornii , tylko niech znowu nie je tam jakichś gównianego jedzenia przed walką tylko żonę ze sobą zabierze, Tomek to prawdziwy kozak , jest mocno zdeterminowany żeby osiągnąć swój cel, sławę i sukces i wszystko ku temu zmierza, jak przetrwa spokojnie napór Arreoli i magiczną barierę pierwszych 4 rund to będzie dobrze a w drugiej części walki go załatwi albo chociaż wypunktuje,
 Autor komentarza: tonka
Data: 12-02-2010 19:21:07 
ceres
"Co do samego przystania na warunki Arreoli - z jednej strony nie ma to aż takiego znaczenia, a z drugiej pokazuje miejsce w szeregu dla Adamka- jak się z nim liczą."

My Polacy uważamy, że wszystko ze startu nam się należy. Sądzimy, że trzeba liczyć się z nami od startu do mety, jak z cesarzami. Tymczasem jesteśmy po prostu jednym z wielu krajów świata.
Spokojnie, Tomek to tylko człowiek (świetny pięściarz) i na razie musi wyrobić sobie markę w nowej, trzeciej już kategorii wagowej, aby później rozdawać ewentualne karty. Póki co może próbować dwóch rzeczy: albo wypośrodkowywać i przy wyrozumiałości przeciwnika liczyć, że uda się wynegocjować coś dobrego dla siebie, albo przystawać na warunki rywala...i tyle. Co jak co, ale nawet jeśli jest mu pisane opukać Chrisa, to na razie jawi się nowicjuszem w HW i nie może stroić fochów pt. "Co to nie ja!!!". Przyjdzie jeszcze czas.
 Autor komentarza: Bvlgari
Data: 12-02-2010 19:21:34 
Sorry - piszesz, że masz nadzieję, że NIE zostanie sprowadzony, także przepraszam za napaść.
 Autor komentarza: Bvlgari
Data: 12-02-2010 19:23:15 
Haye nie pokazał zupełnie nic w HW, a już rozdaje karty. Trzeba walczyć o swoje, a nie być szarym żuczkiem.
 Autor komentarza: tonka
Data: 12-02-2010 19:28:53 
Bvlgari, najpierw doczytaj wpis usera Neda zanim obijesz go drugi raz o podłogę, hehehehe!! Pozdrooo :)
 Autor komentarza: Ned
Data: 12-02-2010 19:35:50 
Co Haye'a przyznam, że bardzo lubiłem jego boks, do czasu. Niestety podczas walki z Wałujewem pokazał, że jest kunktatorem, co w kontekście jego przechwałek i ogólnego kozaczenia wypadło nieco żenująco.

Na szczęście dla Adamka, obnażyło to Haye'a i pokazało jego rzeczywistą wartość. Ale czy nawet po obnażeniu są to w tej chwili progi dla Adamka? Mam wątpliwości.
 Autor komentarza: Woody100
Data: 12-02-2010 19:38:42 
Haye jak do tej pory "zrobił" więcej w HW ( I nie tylko) niż Adamek. Haye jest wszechstronniejszym pięściarzem od polaka.
Myślę że Adamek i tak zatrzyma sie na Arreoli.
 Autor komentarza: Diavulo
Data: 12-02-2010 19:40:06 
Góral dasz rade,przywieź wkońcu ten pas!powodzenia
 Autor komentarza: ZelaznyMike
Data: 12-02-2010 19:40:28 
Ehh liczyłem na Staples Center jednak to 20 tys. a nie 11 jak tu.No trudno trzeba dać z siebie wszystko i jakieś tam szanse są.
 Autor komentarza: GoldenBoy
Data: 12-02-2010 19:44:01 
Woody100 a co napiszesz jak Tomek wygra z Arreolą ??? Że Chris miał kiepski dzień, że na pewno coś mu było, czy że Tomek miał farta ??

...śmieszny jesteś...
 Autor komentarza: KaeM16
Data: 12-02-2010 19:45:16 
" "(...)Stanowisko szefów HBO, którzy zagwarantowali w kontrakcie, że jesli Tomek wygra, latem będzie walczył o tytuł mistrza świata(...)" - no i już wiadomo kto tu rozdaje karty - to co zawsze powtarzał Tomek: to telewizje mają najwięcej do powiedzenia... Nie zdziwię się jak za parę lat najważniejszą organizacją bokserską nie będzie jakieś WBC, WBA, czy IBF ale HBO ;-)"

...albo Polsat ;p
 Autor komentarza: Woody100
Data: 12-02-2010 19:46:43 
GoldenBoy

To już nie moge miec innego zdania niz ty???
Śmieszny to ty jesteś.
 Autor komentarza: Rasssta
Data: 12-02-2010 19:50:09 
"Stanowisko szefów HBO, którzy zagwarantowali w kontrakcie, że jesli Tomek wygra, latem będzie walczył o tytuł mistrza świata(...)" - no i już wiadomo kto tu rozdaje karty"
Nie wiem tego ale domyślam się ze Arreola ma taki sam zapis wiec nie przesadzał bym z rozdawaniem kart

GoldenBoy a co ty napiszesz jak Adamek przegra ze za krotka przerwa z sraczka ze Gmitruk za daleko stal od ringu ??Jeśli dojdzie do walki Haye Adamek to Adamek ze swoja obrona przy tym czym dysponuje Anglik w ataku zaliczy soje pierwsze deski w karierze po których niewstanie
 Autor komentarza: zin
Data: 12-02-2010 19:51:03 
Woody100 , a co takiego Hayek zrobił w HW ???... zlał Bonina , Potem Barreta, który kładł się ze strachu , a nie po ciosach , no i Wałek ;] W sumie więcej niż Adamek , ale niewiele.
 Autor komentarza: Woody100
Data: 12-02-2010 19:53:34 
zin

Zapomniałeś dodać "został mistrzem świata"
a Adamek jeszcze nie...
 Autor komentarza: tonka
Data: 12-02-2010 19:54:46 
Panowie Woody100 i GoldenBoy...kłócicie się niczym pewni towarzysze w "Dniu Świra": "Ja mam rację! nie! to ja mam rację! nie! Polska jest bardziej mojsza niż twojsza!". Dajcie sobie po razie i idźcie na browar, przynajmniej pożytek będzie :)
 Autor komentarza: zin
Data: 12-02-2010 19:56:09 
Woody100 , no racja , hehe xD
 Autor komentarza: Storm
Data: 12-02-2010 20:04:39 
A ja takiej kolejki do walki z Adamkiem to chyba bym się obawiał. Nie ustawia się kolejka do boksera z którym istnieje ryzyko przegranej. Mam nadzieję że Adamek wypunktował Estradę z założenia taktycznego. Choć oglądając walkę nic na to nie wskazywało. Po takiej walce ci wyżej są pewni wygranej i biją się między sobą kto usadzi Adamka na tyłku. A ja mam nadzieję że Adamek zmasakruje Arreolę. Wiem że to będzie trudne ale po co czekać i czaić się że albo coś wyjdzie albo sam w mazak dostanę i padnę. Niech to lepiej będą masakryczne 4 rundy. Po których Arreola pomyśli o k.... już koniec????
 Autor komentarza: GoldenBoy
Data: 12-02-2010 20:05:52 
Woody100, co pisałeś przed walką i z Gołotą i Estradą ?!?!

Chyba to samo co teraz... może czas się zastanowić ??

Zdanie możesz mieć, tylko chociaż je czymś uzasadnij a nie co walka klepiesz to samo...
 Autor komentarza: GoldenBoy
Data: 12-02-2010 20:07:39 
Autor komentarza: tonka
Data: 12-02-2010 19:54:46
Panowie Woody100 i GoldenBoy...Dajcie sobie po razie i idźcie na browar, przynajmniej pożytek będzie :)


Ja akurat trenuje tajski box, ale nie widziałbym przeciw wskazań do dobrego sparingu :D
 Autor komentarza: Woody100
Data: 12-02-2010 20:09:02 
GoldenBoy

No co jak takiego pisałem??? Może mi przypomnisz???
 Autor komentarza: Woody100
Data: 12-02-2010 20:10:00 
GoldenBoy

Zapraszam cię serdecznie do mojego klubu UKS Fenix Warszawa.
 Autor komentarza: MaxiKaz
Data: 12-02-2010 20:10:40 

Autor komentarza: Woody100
Data: 12-02-2010 19:38:42
Woody ty już przed Gołotą kładłeś Adamka gdzieś w pierwszych rzędach (a raczej jego głowę)
Powiem Wam jedno: Arreola już raz płakał, i zapłacze ponownie.
Już rezerwuję sobie wolną noc i dzień następny.
Dawaj Tomek!!!!
 Autor komentarza: ZelaznyMike
Data: 12-02-2010 20:10:43 
Walka Adamek vs Haye mogłaby być bardzo ciekawa.Dość słaby pojedynczy cios i granitowa szczęka vs dość mocny cios i szklana szczęka.W takim ogólnikowym porównaniu wydaje się , że Adamek byłby w lepszej sytuacji.Natomiast dochodzi jeszcze dużo innych czynników.Szybkość gdzie we dwóch są na podobnym poziomie z małym wskazaniem na Haye'a.Kondycja podobnie itd.
Ale najpierw trzeba uporać się z bardzo trudnym Arreolą ...
 Autor komentarza: Woody100
Data: 12-02-2010 20:12:20 
Autor komentarza: MaxiKaz Data: 12-02-2010 20:10:40

Autor komentarza: Woody100
Data: 12-02-2010 19:38:42
Woody ty już przed Gołotą kładłeś Adamka gdzieś w pierwszych rzędach (a raczej jego głowę)

Bzdura!!!!!!!!!!! Nieprawda, kłamstwo, oszczerstwo.
 Autor komentarza: MaxiKaz
Data: 12-02-2010 20:16:15 
Że tak jeszcze odrobine sie wtrącę:
Jeszcze latem 2009 nikt przy zdrowych zmysłach nie brał by poważnie tego pojedynku...
A jednak powoli systematycznie Tomek osiąga to co sobie założy:
Pomijając jego bokserskie umiejętności (ci co nie umieją tego docenić) niech chociaż docenią jego mistrzostwo w PR.
Reszta się okaże ^^
 Autor komentarza: MaxiKaz
Data: 12-02-2010 20:19:29 
Autor komentarza: Woody100
Data: 12-02-2010 20:12:20
Autor komentarza: MaxiKaz Data: 12-02-2010 20:10:40

Autor komentarza: Woody100
Data: 12-02-2010 19:38:42
Woody ty już przed Gołotą kładłeś Adamka gdzieś w pierwszych rzędach (a raczej jego głowę)

Bzdura!!!!!!!!!!! Nieprawda, kłamstwo, oszczerstwo.


Woody : jestem na tym forum od naprawdę niedawna
Jeśli mi coś się z nikiem pomyliło to serdecznie przepraszam.
Nieważne napijmy się^^
 Autor komentarza: am26
Data: 12-02-2010 20:19:45 
Boże żeby mu się tylko udała ta walka z Christobalem. Ostatnio siągnałem 2 ostatnie walki Arreoli i trzeba przyznać jedno- ten facet ma łeb ze STALI, nie widzę szansy by Tomek mógł go znokautować. Niesamowicie odporny i silny, z Kliczką szans nie miał ale na litość boską, Ukraińcy mają po dwa metry zasięgu w tych łapskach. Vitek trzymał meksykańca na dystans, gdy tylko nosorożec się rozpędzał, Klitschko kuł go tym kapitalnym, najlepszym lewym prostym.
Ci co sądzą, że Estrada jest groźniejszy od Arreoli, ze to spaślak i prosty cepiarz, chyba zamiast gal powinni oglądać na dwójce jakiegoś tasiemca. Więcej zrozumieją.
 Autor komentarza: lee
Data: 12-02-2010 20:23:36 
Spale skręta przed ta walka, to mnie uspokaja a i kazdy niuans mi nie umknie.;)
 Autor komentarza: lee
Data: 12-02-2010 20:24:23 
żaden niuans*
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 12-02-2010 20:24:45 
Jesli z Areolla adamek dotrwa do ostatniego gongu to powinien byc zwyciezca tego pojedynku..Jesli z Haye zawalczy na pelnym dystansie to paska nawet nie powacha..
 Autor komentarza: Woody100
Data: 12-02-2010 20:29:33 
MaxiKaz

Spoko
Najlepszego :)
 Autor komentarza: Legionnaire
Data: 12-02-2010 20:30:20 
Najlepiej jest oceniac wszystko z walki na walke,krok po kroku. Niema co sie wychylac za daleko w przyszlosc, najpierw Arreola, a kto potem zobaczymy.Dla mnie to juz Tomek i tak zasluguje na szacunek za swoje osiagniecia w tym sporcie.
 Autor komentarza: GoldenBoy
Data: 12-02-2010 20:40:12 
Autor komentarza: Woody100
Data: 12-02-2010 20:10:00
UKS Fenix Warszawa.


i wszystko jasne, warszaffka. Kraków z warszawą nigdy przy jednym stole w zgodzie siedzieć nie będzie...

ale nie schodźmy z tematu.
 Autor komentarza: Mario1977
Data: 12-02-2010 20:47:26 
No i się zaczęło odliczanie. Co do miejsca walki nie ma się co podniecać. Jak na razie Arreola stoi trochę wyżej w hierarchii bokserskiej. Ale, to na razie... Przynajmniej miejmy nadzieję :-)

Co do czasu to od dawna wiadomo, że będzie to kwiecień. Myślę, że ewentualna następna walka z Davidkiem byłaby po minimum 4 miesiącach, bo "im dalej w las tym więcej drzew..."
 Autor komentarza: capricornxxx
Data: 12-02-2010 20:58:35 
Ludzie kochani! Gdyby Adamek był Anglikiem i takie durnoty p.....l w mediach to już dawno byłby mistrzem świata, miał na tapecie walkę z Jonesem, Hopkinsem itd. Nie porównujmy sytuacji Haye'a do sytuacji Adamka. Ten drugi dopiero zaczyna się wdrapywać na tę górkę. Jak ktoś ma kłopoty z pamięcią to mu przypomnę okoliczności "zdobycia" tytułu mistrza świata przez Haye'a. Jak dotąd nie walczył nawet z bokserem klasy Estrady.
 Autor komentarza: Woody100
Data: 12-02-2010 21:00:04 
GoldenBoy

Warszaffka kolego to jest banda przyjezdnych buraków. Ja jestem rodowitym prażaninem. Krakusku.
 Autor komentarza: nowy
Data: 12-02-2010 21:14:09 
am26 napisał : "ten facet ma łeb ze STALI, nie widzę szansy by Tomek mógł go znokautować"
Po ciosie Travisa Walkera Arreola został podłączony do prądu. Fakt, później Travis Walker nieciekawie skończył :)
O to link link dla tych którzy tego nie widzieli :

http://www.youtube.com/watch?v=jw89z4UEpkM
 Autor komentarza: Swietlicki
Data: 12-02-2010 21:21:14 
Ludze Arreoli mysla, ze teren bedzie odgrywal znaczaca role, ale bardzo sie myla, bo Adamek leje po mordzie niezaleznie od tego gdzie jest i z kim ma do czynienia. Teraz w boksie prawdziwych twardzieli jak na lekarstwo, mam wrarzenie, ze Tomek psychicznie, mentalnie jest niezniszczalny, oby fizycznie to wszystko przetrwal.
 Autor komentarza: Migm
Data: 12-02-2010 21:22:37 
Adamek powinien tą walke toczyć jak Kliczko ktory tak obił z dystansu Arreole że walke przerwano chyba w 10 rundzie .
 Autor komentarza: hitman
Data: 12-02-2010 21:25:53 
a mi sie wydaje że Tomek przegra z Chrisem i plany o mistrzostwie bedzie musiał przełozyc, mam nadzieje ze sie myle
 Autor komentarza: NaimaDSwDn
Data: 12-02-2010 21:27:12 
Ale spójrzcie też na to jak Adamka traktują w HW. Estrada przeszedł najcięższy obóz przygotowawczy w całej karierze a teraz trener Arreoli mówi że zobaczymy Koszmarnego tak chudego, jak nigdy. To nic nie znaczy? Nawet tak czołowy bokser jak Arreola (ma zamiar w sumie..) mocno przygotowuje się do walki z Tomaszem. Tym z którego każdy szydził, że powinien wracać do crusier. Zdają sobie sprawę z jego umiejętności i robią wszystko by je przezwyciężyć - dlatego Tomasz ma trochę pod górkę, ale i tak w niego wierzę ;)
 Autor komentarza: hitman
Data: 12-02-2010 21:31:40 
Migm
popatrz sobie jakie warunki fizyczne ma Kliczko a jakie Tomek
Arreola wzrost 193 zasieg 196
Tomek wzrost 187 zasieg 191
 Autor komentarza: pragaa
Data: 12-02-2010 21:31:54 
żal mi tych od fantazji którzy mówili że do tej walki nie dojdzie nie płaczcie tylko oglądajcie kolejny pojedynek mówiłem że zyggi to kozak adamek nikogo się nie boi żałośnie wyglądacie ale się nigdy nie przyznacie do błędu miał oklepywać staruszków kelnerów gdzie jesteście znawcy od sześciu boleści zatkało was czy co
 Autor komentarza: tonka
Data: 12-02-2010 21:33:22 
nowy

Dokładnie tak było, tyle, że Adamek to zupełnie inna konstrukcja pięściarza niż Walker. Na dłuższą metę (12 rund) Travis wydaje się być sporo słabszy od Tomka, ponieważ technicznie ustępuje Polakowi. Natomiast T.W. jest naprawdę niezłym puncherem i w tym aspekcie akurat Polak dość wyraźnie mu ustępuje (moje zdanie). Stąd też wniosek, że Chris przyklęknął, lecz za chwilę wciągnął przeciwnika w wojnę, którą przecież C.A. uwielbia i Walker poległ od własnej broni. Adamek w moim odczuciu ma szansę wygrać z Cristobalem tylko i wyłącznie na punkty, wykorzystując mnóstwo pomysłu i inteligencji w ringu. Tutaj atutami Arreola raczej nie grzeszy. Krótko mówiąc...musi oszukać mistera Burrito. O wymianie nie ma mowy, bo będzie pozamiatane. Tak myślę.
 Autor komentarza: am26
Data: 12-02-2010 21:36:18 
pragaa, prawda jest taka że jak na nasze warunki to Tomek Adamek jest wybitnym bokserem, już przeszedł do historii i wsród ludzi naprawdę związanych z boksem jest prawie że autorytetem. Zaraz kundle zaczną szczekać ale taka jest prawda. Po Andrzeju to drugi człowiek, którego pewnie rozpoznaje cała sława gwiazd za oceanem.
 Autor komentarza: capricornxxx
Data: 12-02-2010 21:41:19 
am26 - Masz rację.

tonka - j.w.
 Autor komentarza: Swietlicki
Data: 12-02-2010 21:42:11 
Adamka nie mozna poruwnywac do zadnego innego boksera, z prostago wzgledu, on jest indywidualnoscia z haryzma. Adamek jest bokserem nowego wymiaru i beda sie chcieli do niego porównywac, jak do wszystkich tych wielkich bokserow, ale on bedzie tylko jeden i my sie o tym przekonamy...zreszta nie tylko my, oni wszyscy.
 Autor komentarza: GRAND2
Data: 12-02-2010 21:43:05 
Tomek życzę zwycięstwa nad Arreolą po pięknej walce i walki o mistrzostwo z jednym z mistrzów który ci najbardziej "pasuje"!!!:)-oczywiście też wygranej
 Autor komentarza: Swietlicki
Data: 12-02-2010 21:45:27 
Na setke sie zgadzam z "tonka"
Lubie takie rzeczowe wypowiedzi - pozdro "tonka"
 Autor komentarza: pragaa
Data: 12-02-2010 21:47:04 
adamek biorąc w 3walce w wadze ciężkiej arreole idzie zdobywać himalaje zimą gdzie tu kalkulacja odważny strasznie on może walczyć na księżycu wariat czy co
 Autor komentarza: tonka
Data: 12-02-2010 21:48:04 
Thnx...pozdrawiam również, Swietlicki.
 Autor komentarza: Legionnaire
Data: 12-02-2010 21:49:21 
Autor komentarza: Migm
Data: 12-02-2010 21:22:37
Adamek powinien tą walke toczyć jak Kliczko ktory tak obił z dystansu Arreole że walke przerwano chyba w 10 rundzie .


To nie mozliwe nie ten zasieg ramion, nie te warunki. Mogl by z tak zwanego doskoku,lewy , prawy i odskok. Ale Tomek ma lepszych ekspertow jak ja.
 Autor komentarza: Swietlicki
Data: 12-02-2010 21:50:10 
praga - dla plepsu haryzmata bedzie zawsze szaencem
 Autor komentarza: nowy
Data: 12-02-2010 21:54:54 
tonka , ja podałem walkę Walker - Arreola jako przykład na to, że "Łeb" Arreoli nie jest tak do końca ze stali. Walker popełnił taki sam błąd jak Minto tzn. wdał się w bijatykę a podczas takiej wymiany Arreola czuje się jak ryba w wodzie. O tym już pisałem we wcześniejszych postach i nie chciałem się powtarzać. Podobnie jak ty uważam, iż Tomek jest w stanie pokonać Cristobala jedynie na punkty. Nokaut jest możliwy jedynie w końcowej fazie pojedynku ( 10-12 runda) kiedy Arreola będzie mocno zmęczony.Serce podpowiada mi że wygra Tomek choć nie będzie łatwo.
Przyznacie sami, że niepewność kto zwycięży w tej konfrontacji czyni pojedynek bardziej ciekawym :).
 Autor komentarza: tonka
Data: 12-02-2010 22:00:14 
nowy

Powiem więcej, ja się chyba posikam z tej niewiadomej. Oj będą emocje :)
Dodam, że zdrowy rozsądek podpowiada mi: "powinieneś się o Tomka bać". Oby rozsądek okazał się popierdółą, bo wierzę w Górala!!
 Autor komentarza: Legionnaire
Data: 12-02-2010 22:07:59 
tonka. Obawy jak najbardziej, ale to normalne Arreola to nie kierowca PKS-u,a tak na powaznie to pewne w tej walce nie jest nic. Chyba tylko to, ze ktos wygra, ale kto??? Mam nadzieje ze Tomek.
 Autor komentarza: SzogunLBN
Data: 12-02-2010 22:14:01 
Troche sie z wami nie zgadzam...Arreola idzie za ciosem, takie lewe proste nie zatrzymają Arreoli w pierwszych rundach.Byłbym optymista co do tej walki jezeli odbyłaby sie blizej wakacji. Tomek musi wyrobic sobie wytrzymałość!!co z tego ze została szybkość przy wzroście masy? Arreola to typowy osiłek, idzie do przodu jak czołg.Jezeli Tomek wytrzyma ten szturm do 7 rundy, powinien wypunktowac zmęczonego tłuściocha.Wszystko zalezy tylko od kondycji Tomka, bo siła ciosu na tym etapie rozwoju napewno nie wystarczy do zakonczenia walki przed czasem.Arreola zapewne juz szlifuje kondycje i szybkie akcje na prawy sierpowy nad lewą reką Tomka, który ma tendencje do jej opuszczania podczas wiekszej wymiany ciosów w póldystansie.Tyle odemnie.......Tomek Powodzenia!!
 Autor komentarza: kuba999910
Data: 12-02-2010 22:15:38 
SWIETNA WIADOMOŚĆ...OBY PRAWDZIWA

WIDAĆ ŻE HBO NAPRAWDE ZALEŻY...

POMYŚLMY JEDNAK LOGICZNIE I NA CHŁODNO...
GDYBY TAK BYŁO TO CRISTOBAL ZGODZIŁBY SIĘ WALCZYĆ Z ADAMKIEM, SKORO HBO USTAWIA GO JUŻ JAKO PRZYSZŁEGO PRETENDENTA?
A MOŻE CZUJE SIE TAK MOCNY ŻE NIE PRZEWIDUJE STARCIA NA PEŁNYM DYSTANSIE?

SPORO PYTAŃ...

WNIOSEK JEST PROSTY - 24 KWIETNIA TOMEK MUSI OBRONIĆ SWOJE ZDROWIE i ZYCIE, A JEŻELI TO MU SIE UDA TO I WALKE WYGRA...

CHYBA ŻE HBO MYDLI OCZY I COŚ KNUJE ZA PLECAMI?
WSZYSCY ZWOLENNICY TEORII SPISKOWYCH NIE POWINNI CZUĆ SIĘ BEZPIECZNIE MIMO WSZYSTKO...


TROCHE DUŻO TYCH PYTAŃ I CIĘŻKO ZNALEŹĆ ODPOWIEDZ...
 Autor komentarza: Legionnaire
Data: 12-02-2010 22:20:33 
Jeszcze tylko plus, minus 1700 godzin do walki.
 Autor komentarza: Swietlicki
Data: 12-02-2010 22:31:48 
A ja juz zaczynam srac w gacie, to mi zaczyna pachnac tymi wspanialymi emocjami z walk Goloty.
 Autor komentarza: pragaa
Data: 12-02-2010 22:35:19 
swietlick nic się nie martw jsest stoperan haha
 Autor komentarza: godik
Data: 12-02-2010 22:56:34 
Ja uważam,że do walki z Arreolą Adamek powinien ważyć 96-97 kg. i zwyczajnie go oszukać.Te 100 kg chyba jednak zabrały odrobinę tego dobrego Adamka.Choć Estrada ze swoim stylem potrafi pewnie zepsuć każde widowisko :) POZDRAWIAM
 Autor komentarza: komiminix
Data: 12-02-2010 23:04:41 
legionaire .....1769 :-)
 Autor komentarza: komiminix
Data: 12-02-2010 23:05:30 
SORRKI 1699 o tak mialo byc :-)

POZDRO
 Autor komentarza: Fedor
Data: 12-02-2010 23:19:02 
Dla mnie sprawa jest prosta...
Trzeba po prostu sprać Arreole !!!
 Autor komentarza: hopefeld
Data: 12-02-2010 23:19:26 
gdyby Tomkowi teraz zaproponowali walkę w połowie lata z Haye to brałby ją w ciemno, ale z Braćmi to może powalczyć dopiero w okolicach połowy 2011
 Autor komentarza: Hammer5
Data: 12-02-2010 23:20:08 
Zaczyna robić się poważnie. Adamek długo dobijał się do telewizji w Ameryce. Straciłem już wiarę, że odniesie sukces i że nie będzie się tak dużo o nim mówiło. Dzięki "The Ring" jego akcje szybko wzrosły. Mam nadzieję, że Tomek osiągnie to, czego nie dokonał Andrzej Gołota. Może nie pokona braci K., ale uważam, że jest w stanie nawiązać wyrównaną walkę z Davidem Haye. Przed tym jednak stoi twardy,odporny i silny Arreola, z którym nie ma sensu walczyć na siłę. Jego trzeba wypunktować, a to oznacza- "kondycję, szybkość i poprawioną obronę"- a to oznacza- "waga do 100 kg Tomku. David H jest od Ciebie wyższy i 5 kg lżejszy."
 Autor komentarza: szymonides222
Data: 13-02-2010 00:16:21 
Jestem za Tomkiem zeby obił areolle trzymam kciuki,, ale wiem jedno ojj bedzie ciezkooooo ,, oby dał rade obyyy bo szczeze mam watpliwosci
 Autor komentarza: szymonides222
Data: 13-02-2010 00:19:31 
Kris to straszny gargamel koszmarnyy facet ciezko bedzie
 Autor komentarza: Laik
Data: 13-02-2010 00:22:53 


Nigdy nie czepiam się błędów,ale tym razem muszę.

Droga redakcjo,dodajcie "h" do imienia Arreoli,bo już połowa komentujących pisze Cristobal...



Moim zdaniem Chris znokautuje Adamka.Obym się mylił...


 Autor komentarza: UrbanHorn
Data: 13-02-2010 00:27:06 
Piszę bo irytujące jest pisanie o celowaniu w Haye'a... Zobaczycie co się stanie z Ruizem 3 kwietnia i w końcu zrozumiecie co potrafi David. Prawdopodobieństwo wygrania Tomka z Arreolą jest ewidentnie większe niż z Hayem.

Arreolę można zrobić jak Haye zrobił Wałka. Haye'a sią tak nie załatwi. David jest cholernie szybki i jest reprezentantem znakomitego czarnego boksu bazującgo na timingu i mocnym kopnięciu.
 Autor komentarza: Laik
Data: 13-02-2010 00:36:24 


UrbanHorn,

A kim jest dziś Ruiz?

Tak samo można napisać: zobaczcie,co Adamek zrobił z Gołotą?

David Haye,wielki,niepokonany mistrz.Zobacz sobie jak Go urządził bokser,który zremisował z Włodarczykiem!

Dajcie Solisa,albo nawet Czagajewa i obiją Davidka jak psa.


 Autor komentarza: Hammer5
Data: 13-02-2010 00:39:45 
UrbanHorn może i masz rację, ale nie pisz, że Adamek nie jest w stanie pokonać Haye, bo uważam, że jest. Haye miewał już kłopoty walcząc z niezbyt dobrymi bokserami (Fragomeni, Prescot). To jest bokser do ogrania. Myślę, że łatwiej Tomkowi walczyć z Haye, niż z braćmi Klitschko. Kluczem byłaby szybkość i ruchliwość w ringu, a do tego potrzebna jest kondycja. a skąd wiesz, w jakiej formie jest Haye obecnie? Wybacz, ale walka z Valujewem toczyła się w ślimaczym tempie. Nie umiem ocenić formy Davida teraz. Poczekajmy na jego walkę z dość dobrym jak na swój wiek Ruizem.
Wlaka Adamek-Haye byłaby wielkim widowiskiem. Taka wojna, czyli coś co lubimy.
 Autor komentarza: UrbanHorn
Data: 13-02-2010 00:52:39 
Laik - przynudzasz jak zwykle a do tego nie szczędzisz nam Enterów...

A w temacie to ci wymienieni mogą Davida cmoknąć. Ty zaś w końcu zrozum, że życie to doświadczanie i zmiany. Haye to znakomity uczeń, który z walki na walkę się zmienia.

I specjalnie dla Ciebie - doszły mnie słuchy, że Haye mając 3 latka dostał KO w piaskownicy i na "8" nie wstał. To była jego wielka przegrana, która zwiastuje, że kariery to on nie zrobi hehehehe...
 Autor komentarza: mentikrk
Data: 13-02-2010 01:05:59 
Już się nie mogę doczekać tej walki.Według mnie Adamek trochę za szybko idzie po ten pas, powinien stoczyć jeszcze ze dwa pojedynki przed takim koszmarem jak Arreola.Wygrać ma szanse i to niemałe, bo Chris nie jest szybkim zawodnikiem, a technicznie jest na pewno daleko za Tomkiem, tylko boje się tej agresji,z jaką napiera na rywali.Jeżeli Tomek nie stracił szybkości to uważam, że wygra, bo skontruje Chrisa tak jak np. Cunningama ,ale po Estradzie to chyba każdy się zastanawia co z tym speedem Adamka.Najbardziej musi uważać na tę "koszmarną" akcję Chrisa ,czyli lewy podbród-prawy prosty , bo jest naprawdę mocna i wypina z nart:).I jeszcze sprostowanie do jednego z komentów-Adamek już był dwa razy na deskach raz z Dawsonem w 7 rundzie i z Briggsem w pierwszej.
Pozdrawiam i trzymam kciuki za Tomka.
 Autor komentarza: Jaguar
Data: 13-02-2010 01:21:52 
co to za deski były? z Dawsonem się potknął o jego nogę bo obaj zachodzili sobie lewą jak chciał uniknąć cofając się ciosu na korpus, a z Briggsem to Briggs wytrącił biednego wychudzonego Tomasza z równowagi i się biedny przewrócił, liczy się stan umysłu a nie stan równowagi, a Tomek był trzeźwy jak abstynent,
 Autor komentarza: Woody100
Data: 13-02-2010 01:40:45 
Laik

Arreola ma na imię Cristobal :)
 Autor komentarza: mentikrk
Data: 13-02-2010 02:03:31 
Z Dawsonem masz racje, ale z Briggsem wyłapał czysty lewy na szczękę i go spięło na 2 sekundy, i rzeczywiście nie zrobiło to na nim żadnego wrażenia, ale ktoś napisał, że Adamek z Chrisem będzie pierwszy raz w karierze leżał na deskach i do tego biłem.A z innej beczki ciekawi mnie jak bukmacherzy widzą tą walkę.Ciekawe na kogo korzyść będą kursy.
Pozdrawiam
 Autor komentarza: tonka
Data: 13-02-2010 02:12:31 
Cristobal, a w Stanach Chris Arreola. Ty Laik sugerujesz, że miałoby być?? :D

Masz tu info ze źródła na jego temat:

"Chris Arreola (born March 5, 1981 in Los Angeles as Cristobal Arreola) is a US Mexican-American heavyweight boxer"
 Autor komentarza: tonka
Data: 13-02-2010 02:13:14 
Ty Laik sugerujesz, że Cristobal miałoby być?? :D*
 Autor komentarza: tonka
Data: 13-02-2010 02:13:46 
Christobal* sorry kur*** klawisze..
 Autor komentarza: tonka
Data: 13-02-2010 02:14:16 
Ty Laik sugerujesz, że Christobal miałoby być?? :D*
 Autor komentarza: 1bioactive
Data: 13-02-2010 03:10:53 
Arreola zapłacze kolejny raz...
 Autor komentarza: odyniec
Data: 13-02-2010 08:14:43 
nop to doczekal sie Adamek HBO itd tak jak chcial tylko zycze mu zeby sie na Arreoli nie skonczylo
 Autor komentarza: MARIUSZDZY
Data: 13-02-2010 08:47:54 
Tomek powodzenia na samą myśl ciarki przechodzą trzymam kciuki !!!!!!!!
 Autor komentarza: rambuni
Data: 13-02-2010 08:57:26 
Ojcowie święci! - ciężki temat... oby Tomek wypoczął, zregenerował siły, doszedł do siebie. Pamiętacie ojcowie święci, jak wyglądał po walce z Estradą? - siły nie miał, żeby mówić, ledwo stał na nogach, taki był zmęczony. To źle wróży, a walka z Crisem będzie po bardzo krótkiej przerwie. Dużo ryzykują, gdyby Tomek był ze 3 lata młodszy... No ale jest jak jest.
PO raz kolejny widać jedno: rządzi kasa, czyli telewizja: ona załatwia walki o mistrzostwo, ona zaklepuje terminy, ona kieruje promocją, ona płaci gaże itd. itd. Tomek zrobił, ojcowie święci, mały kroczek w kierunku dużej kasy, sławy i medialnej marki, pokonując Estradę. Teraz kolejny krok - Cris. A potem walka o mistrzostwo. Tak zapowiadał i w tym kierunku zmierza. Otoczmy Tomasza serdeczną myślą i wdzięczną pamięcią za to, co już zrobił! Z Crisem nie jest bez szans, tylko czy zdąży się fizycznie na 100% przygotować? To jest, ojcowie święci, kluczowe pytanie.
 Autor komentarza: odyniec
Data: 13-02-2010 09:09:29 
rambuni to przypadkiem z radia na M nie jestes?
 Autor komentarza: titanboy
Data: 13-02-2010 09:44:22 
Smutna i gorzka prawda.Arreola wygra niestety.Jedyną szansą dla Adamka jest ten wsteczny bieg bo z bitki nie wyjdzie zwycięsko.Zdecydowanie.
 Autor komentarza: Laik
Data: 13-02-2010 09:44:42 


Przepraszam zwracam honor.






 Autor komentarza: Laik
Data: 13-02-2010 09:46:39 


UrbanHorn,

Z Fragomenim walczył 3 lata temu,więc o czym Ty piszesz?

 Autor komentarza: zin
Data: 13-02-2010 09:57:48 
rambuni , pisz jak najczęściej , bo bardzo podoba mi się Twój styl :) Co do treści , to się z Tobą zgadzam.
 Autor komentarza: drag
Data: 13-02-2010 13:13:38 
nie sadze zeby Areeola mial latwo ustrzelic Adamka poniewaz:

1. Adamek ma mocna szczeke
2. Arreola glownie nokautuje iloscia zadanych ciosow poniewaz on nie bije ciosow sierpowych na brode ktore dla boksera sa najgorsze tylko prawe proste takie troche jakby pchane , taki ma styl. Jezeli zejdzie do 235 tym bardziej straci na sile. W tym pojedynku kluczem bedzie szybkosc i kondycha.
 Autor komentarza: Rob6
Data: 13-02-2010 13:14:03 
chcialbym bardzo zeby Adameek zostal mistrzem ale sama wola nie wystarcza wydaje mi sie ze ta walke przegra on dotej pory nie walczyl z zadnym dobrym bokserem oprocz dowsona i majacego najlepsze lata za soba Goloty
 Autor komentarza: FANBOX
Data: 13-02-2010 13:23:54 
Rambuni jak taki z ciebie kaznodzieja wszechwiedzący to postaw swoją całą wypłatę(tacę) na amerykanina.Pozdrawiam
 Autor komentarza: Rob6
Data: 13-02-2010 14:24:13 
Postawie oczywiscie na Meksykanina troche wiecej
 Autor komentarza: thomas
Data: 13-02-2010 14:40:53 
Adamek nie będzie faworytem w tym starciu.
Mało tego dostanie lanie i może ma mocną szczękę, ale nie na HW
 Autor komentarza: FANBOX
Data: 13-02-2010 14:47:25 
Każdy kiedyś musi przegrać ale myślę że to nie będzie jeszcze teraz.Pozdrawiam i stawiajcie na Arreolę,pogadamy po 24.04, ile zarobiliście.
 Autor komentarza: Rob6
Data: 13-02-2010 14:48:27 
Leginnaire Adamek to nie Kliczko i to on bedzie nizszy od Aur wiec jak ma go utrzymac na dystans
 Autor komentarza: Rob6
Data: 13-02-2010 14:51:29 
zgadzam sie z toba thomas masz racje
 Autor komentarza: Legionnaire
Data: 13-02-2010 14:59:10 

Autor komentarza: Rob6
Data: 13-02-2010 14:48:27
Leginnaire Adamek to nie Kliczko i to on bedzie nizszy od Aur wiec jak ma go utrzymac na dystans


Nigdy nie mowilem ze Tomek moze walczyc na dystans, bo on nie ma zasiegu ramion i warunkow jak Witalij, napisalem z doskoku , czyli np. lewa prawa odskok. O tym dystansie pisal ktos inny ja natomiast sie odnioslem tylko do tego.





Autor komentarza: Migm
Data: 12-02-2010 21:22:37
Adamek powinien tą walke toczyć jak Kliczko ktory tak obił z dystansu Arreole że walke przerwano chyba w 10 rundzie .

Autor komentarza: Legionnaire
Data: 12-02-2010 21:49:21

To nie mozliwe nie ten zasieg ramion, nie te warunki. Mogl by z tak zwanego doskoku,lewy , prawy i odskok. Ale Tomek ma lepszych ekspertow jak ja.
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 13-02-2010 16:47:02 
Dobrze ze dojdzie do tej walki bo jak spadac to z grubego konia,czy jakos tak:)
 Autor komentarza: Valetz
Data: 13-02-2010 18:35:47 
Dobrze bedzie. Jak Joe Atenacci przeczyta "AdOmek" to nie powinno być źle :D
 Autor komentarza: KarOlinaa
Data: 15-02-2010 20:30:57 
Dobrze że do tej walki dojdzie , da dużo Tomkowi , Teraz Arreolą puźniej Haye jedna walka z innym przeciwnkiem i Kliczi.
Tak myślę że Tomek bd zwyciężcą w tej walce bo jest szybszy , zadaje ciosy seriami , dobrze walczy na dystans , i m dobrą taktyke nóg , Tomek jest zbyt za szybki dla Arreoli , samym złapaniem się zmęcy a tomek wykorzysta okazje zaatakuje napewno seriami .. walka jak myśle na Pukty , ale myślę że będą też KO.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.