PORAŻKA MALUJDY

W ćwierćfinale kategorii +91 kg debreczyńskiego turnieju im. Imre Bokcsai'a Mateusz Malujda zmierzył się z Johnem M'Bumba (FRA). Był to ciekawy pojedynek, w którym Polak zaprezentował dobrą dyspozycję. Niestety punktowe zwycięstwo 5:3 przypadło w udziale zawodnikowi francuskiemu i  to on awansował do półfinału. Tak więc ostatecznie nasi reprezentanci powrócą z Węgier z dwoma medalami.

MATEUSZ MALUJDA - SERWIS SPECJANY >>

Jakie będą ich kolory zadecydują starcia Michała Syrowatki z Thomasem Stalkerem (ENG) w wadze 60 kg i Kamila Szeremety z Andriejem Zamkowojem (RUS) w kategorii 69 kg.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: capricornxxx
Data: 12-02-2010 10:22:00 
Wiecie, co dla mnie jest niesamowitego, tak ogólnie w boksie amatorskim? To, że dwóch facetów przez dziesięć minut zadaje tylko osiem celnych uderzeń. Osiem! Według punktacji. I to ma być boks?
 Autor komentarza: Furmi (Redaktor bokser.org)
Data: 12-02-2010 10:27:19 
Znając Malujdę, to wpakował ponad setkę ciosów po dole, no ale zaliczono 3 :) - to jest właśnie problem tego sędziowania maszynkami...
 Autor komentarza: Zawisza
Data: 12-02-2010 10:29:30 
capricornxxx
hahaha za to ty byś wyszedł na ring zadał byś 0 ciosow i przyjął setke ;D tu sie liczy idealne trafienia nie np seria w narożniku.
 Autor komentarza: mickQ
Data: 12-02-2010 10:50:29 
Idealne trafienie to jest takie gdzie lecisz na dechy.
 Autor komentarza: czerwony
Data: 12-02-2010 11:38:52 
Malujda nie ma stylu na amtorkę. Przecież on walczy jak rasowy cięzki!!! Ludzie pomóżcie nie zmarnować tego zawodnika, dlaczego on nie przechodzi na zawodostwo???????
 Autor komentarza: iron
Data: 12-02-2010 13:47:54 
Racja czerwony.
W boksie amatorskim punktacja jest śmieszna jeszcze nie dawno były wyniki typu 30:22 a teraz te 5:3, wszystko przez te maszynki śmiechu warte a najlepsze jest to że oni ich ciągle nie wycofują a chcą leczyć boks nie usuwając wrzoda.
 Autor komentarza: kociol19
Data: 12-02-2010 19:03:58 
świeży przyklad meczu pkb poznan z motorem po prostu szopka
 Autor komentarza: Malta79
Data: 13-02-2010 10:31:05 
Przez maszynki zdarzaja sie wyniki tak jak tu 5:3, ale też zdarzają się 12:2 np.więc nie wszystko jest winą tak punktowanego meczu.Może w tym pojedynku więcej było zapasów,niż czystego boksu.Chyba nie chodzi o to,żeby walić jak popadnie i trafiać, ale żeby uderzać czysto i technicznie. Malujdy technika moim zdaniem wiele do zyczenia pozostawia, tego drugiego nie znam..
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.