RJJ: NAJWYŻEJ OSIEM RUND!

Na 3 kwietnia zakontraktowano "spóźniony" rewanż pomiędzy dwiema legendami światowego boksu - Roy'em Jonesem Juniorem (54-6, 40 KO) i Bernardem Hopkinsem (49-5-1, 32 KO).

Obaj pięściarze długo spierali się o podział wpływów z walki i ostatecznie do kontraktu wprowadzili zapis stanowiący, że jeśli któremuś uda się wygrać przez nokaut, będzie miał prawo nie do połowy łącznie zarobionych pieniędzy, a 60%. Jones nie ma wątpliwości, że to on w kwietniowy wieczór zejdzie z ringu w Las Vegas bogatszy o pokaźniejszą od swojego rywala sumę.

- To potrwa osiem rund, najwyżej - twierdzi Roy, który w pierwszym starciu z Hopkinsem, przed 17 laty, zanotował zwycięstwo punktowe.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: jerry
Data: 09-02-2010 20:16:56 
Zapowiada sie ciekawie glownie z tego powodu ze sie nie lubia i beda dazyc do stlamszenia ...nie powinno byc wiec jakis kalkulacji . Nie kibicuje zadnemu , niech wygra lepszy .
 Autor komentarza: Tomek1950
Data: 09-02-2010 20:29:12 
no nie potrwa 8 rund bo do tego czasu RJJ zaliczy deski, chociaż chciałbym żeby utarł nosa Hopkinsowi
 Autor komentarza: Woody100
Data: 09-02-2010 20:45:28 
Tacy zawodnicy! Dwie legendy! A ja jakos nie mam ochoty ich razem oglądać. :(
 Autor komentarza: kiecal
Data: 09-02-2010 20:56:07 
Ja też nie mam pewności czy chcę to oglądać, swoją drogą nie przypominam sobie żeby RJJ bywał taki pyskaty ale może nie wszystko słyszałem ?
 Autor komentarza: barteksz300
Data: 09-02-2010 21:07:11 
Mi sie zdajne że Roy wygra. Wpadka z Greenem może czegoś go nauczyła. poprostu Greena zlekceważył.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 09-02-2010 22:03:28 
Nie wierze w wygrana Jonesa..Wolalbym aby do tej walki nie doszlo..Zal ogladac wielkie gwiazdy spadajace z takim hukiem..Dziwne bo Roy przeciez tyle forsy zarobil a mimo to dalej chce walczyc..
 Autor komentarza: Tajmon
Data: 09-02-2010 22:31:39 
Andrew wyszedł do Adamka kompletnie nieprzygotowany z kontuzją ręki, po co? Po pieniądze. Mimo że mówi się ile to on zarobił na inwestycjach. Roy zarobił jeszcze więcej i co z tego? Walczy bo jest dobra kasa, a jej nigdy nie zamało...
 Autor komentarza: tonka
Data: 09-02-2010 23:03:56 
Walka moim zdaniem będzie nudna jak flaki z olejem, przebiegnie na pełnym dystansie, nastąpi sporo przytuleń, klinczy itp. Myślę, że panowie "VERY PAST PRIME" wychodzą tylko po kasę, dlatego nie jestem specjalnie ciekaw tej potyczki. Obym się mylił.
 Autor komentarza: SkazanyNaInstynkt
Data: 10-02-2010 01:25:41 
jakoś mnie ta walka ani nie grzeje ani nie ziębi... ale Hopkins wygra
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.