FLOYD: MOSLEY NIE RADZI SOBIE TECHNIKAMI
Redakcja, boxingscene.com
2010-02-09
1 maja w Las Vegas w pojedynku na szczycie rankingów P4P Floyd Mayweather Jr (40-0, 25 KO) skrzyżuje rękawice z Shanem Mosley'em (46-5, 39 KO).
Zdaniem Mayweathera jego rywala czeka ciężkiej zadanie, bo w jego opinii "Słodki" nie radzi sobie z pięściarzami boksującymi technicznie.
- Widziałem, jak Mosley był punktowany przez Miguela Cotto, widziałem, jak Winky Wright pokonał go, używając tylko prawego prostego, widziałem, jak punktował go Vernon Forrest - wylicza Floyd. - Jeśli kibice się jeszcze nie zorientowali, Shane ma kłopoty, walcząc z technikami.
Co zaś do wypowiedzi... coż. Sam Mosley jest wybornym technikiem, więc o czym tu godoć.
pozdro
Każda walka, to trzy miesiące przygotowań, sparingi, robienie wagi. Człowiek nie jest maszyną i normalnym jest, że jeżeli ktoś ma dobrego promotora, który o niego dba, a nie tylko chce go doić, to będzie mu dobierał przeciwników adekwatnych na daną chwilę. Trzeba pamiętać, że bokserzy też mają swoje problemy - Czasem rodzinne, czasem innego rodzaju - I właśnie o to chodzi, żeby nie wychodzić do ringu przeciwko groźnemu przeciwnikowi, jeżeli nie jest się an 100% gotowym fizycznie i psychicznie. Kolejna kwestia, że gwiazdy największego formatu szanują swoje zdrowie i do ringu nie wyjdą bez odpowiedniej "zachęty" pieniężnej.