FLOYD: MOSLEY NIE RADZI SOBIE TECHNIKAMI

1 maja w Las Vegas w pojedynku na szczycie rankingów P4P Floyd Mayweather Jr (40-0, 25 KO) skrzyżuje rękawice z Shanem Mosley'em (46-5, 39 KO).

Zdaniem Mayweathera jego rywala czeka ciężkiej zadanie, bo w jego opinii "Słodki" nie radzi sobie z pięściarzami boksującymi technicznie.

- Widziałem, jak Mosley był punktowany przez Miguela Cotto, widziałem, jak Winky Wright pokonał go, używając tylko prawego prostego, widziałem, jak punktował go Vernon Forrest - wylicza Floyd. - Jeśli kibice się jeszcze nie zorientowali, Shane ma kłopoty, walcząc z technikami.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: komiminix
Data: 09-02-2010 19:53:10 
Mosley wygra z Floydem !!!
 Autor komentarza: Woody100
Data: 09-02-2010 19:55:57 
Shane miał kopoty z przeciwnikami o dużo lepszym zasięgu ramion, i przegrywał na ciosy proste (Wright, Forrest). Z Cotto Mosley nie był sobą, miał poważne kłopoty rodzinne. Dziś moim zdaniem by wygrał.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 09-02-2010 20:04:05 
Mosley wie ze to spacerek nie bedzie;)..Niech se jeszcze raz obejzy jak Shene demoluje betoniarza Margaritto;)
 Autor komentarza: ZelaznyMike
Data: 09-02-2010 20:13:23 
Sugar jest ambitny i waleczny ale na Floyda to nie wystarczy.Na niego trzeba mieć przygotowane coś specjalnego aby go zaskoczyć.W innym przypadku on cię rozpracuje i prędzej czy później powąchasz deski albo będziesz płakał po werdykcie sędziów.
 Autor komentarza: benwetz
Data: 09-02-2010 20:15:46 
Floyd Mosleya nie znokautuje(już prędzej mosley floyda), tylko wygra na punkty i tu jestem prawie pewien.
 Autor komentarza: capricornxxx
Data: 09-02-2010 20:31:45 
Z technikami ... droga redakcjo.
 Autor komentarza: capricornxxx
Data: 09-02-2010 20:41:55 
I pare innych detali.

Co zaś do wypowiedzi... coż. Sam Mosley jest wybornym technikiem, więc o czym tu godoć.
 Autor komentarza: RAF1
Data: 09-02-2010 21:37:48 
panowie przyjmijecie do wiadomości, że Floyd nigdy z nikim nie przegra dlaczego? po prostu dlatego, że ten gość [Mayweather przyp. red.] jest zbyt cwany i sprytny, żeby ktoś mogł go wylulać.
pozdro
 Autor komentarza: dugen
Data: 09-02-2010 22:09:09 
Choć osobiście nie przepadam za Gayweatherem, ma naprawdę beznadziejny kiczowaty i buraczany charakter! To uważam, że jest w walce z Mosleyem wyraźny faworytem i wygra na punkty. W walce z Packmanem jest też faworytem i raczej też wygra używając swojego cwaniactwa i brudnych gierek tak jak w walce z Hattonem.
 Autor komentarza: bokspoznan
Data: 10-02-2010 12:24:58 
Nie rozumiem obrażania Mayweathera. Boksuje na najwyższym poziomie już dobrych parę lat. Zarzuty o dobieraniu rywali może wysuwać tylko osoba, która nigdy nie boksowała. Czego byście chcieli - pięciu z czołówki rocznie? A po zakończeniu kariery oglądać inwalidę, który z roku na rok zmierza w stronę bycia rośliną...
Każda walka, to trzy miesiące przygotowań, sparingi, robienie wagi. Człowiek nie jest maszyną i normalnym jest, że jeżeli ktoś ma dobrego promotora, który o niego dba, a nie tylko chce go doić, to będzie mu dobierał przeciwników adekwatnych na daną chwilę. Trzeba pamiętać, że bokserzy też mają swoje problemy - Czasem rodzinne, czasem innego rodzaju - I właśnie o to chodzi, żeby nie wychodzić do ringu przeciwko groźnemu przeciwnikowi, jeżeli nie jest się an 100% gotowym fizycznie i psychicznie. Kolejna kwestia, że gwiazdy największego formatu szanują swoje zdrowie i do ringu nie wyjdą bez odpowiedniej "zachęty" pieniężnej.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.