HUCK - RICHARDS 13 MARCA

Redakcja, Informacja własna

2010-02-09

Potwierdziły się wcześniejsze informacje na temat dobrowolnej obrony pasa WBO kategorii junior ciężkiej przez Marco Hucka (27-1, 20 KO).

Rywalem naturalizowanego Niemca na gali organizowanej 13 marca w Berlinie będzie Amerykanin Adam Richards (23-2, 15 KO), który do 2008 roku boksował w wadze ciężkiej. Co ciekawe dla polskich kibiców, w swojej ostatniej walce występujący pod ringowym pseudonimem "Bagienny Osioł" (to od siły z jaką "kopie") pięściarz z USA pokonał niejednogłośnie na punkty niedawnego przeciwnika Andrzeja Wawrzyka - Harvey’a Jolly.

W Berlinie 10-rundowy pojedynek stoczy także oficjalny pretendent do tytułu IBF wszechwag Alexander Powietkin (18-0, 13 KO). Nazwisko oponenta Rosjanina nie jest jeszcze znane.

Dodaj do:

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW

Autor komentarza: tonka

Data: 09-02-2010 14:03:03

I powtórka z rozrywki pt. Sauerland Event..."prawie kelner" dla niemieckiego "prawie mistrza".

Autor komentarza: czerwony

Data: 09-02-2010 14:06:53

BUAHAHAHAHAHAHAHA. gala iście niemiecka! Ż E N A D A.

Autor komentarza: pragaa

Data: 09-02-2010 14:08:23

Bagienny Osioł za ksywe 100punktów nigdy o takiej nie słyszałem

Autor komentarza: drag

Data: 09-02-2010 14:09:19

i karawana jedzie dalej..

Autor komentarza: adi15

Data: 09-02-2010 14:21:59

skoro ten Richards niejednogłośnie wygrał z gościem który ma ujemny rekord to ja dziękuje....

Autor komentarza: odyniec

Data: 09-02-2010 14:23:39

kurde ze ten narod lubi takie widowiska bo to przeciez nie jest boks tylko cyrk

a tak swoja droga to jak myslicie -co tak miszcz jak Huck mysli sam o sobie? wie ze jest leszczem z kupionym pasem czy wierzy ze jest zajebisty?

Autor komentarza: drag

Data: 09-02-2010 14:27:15

to drugie

Autor komentarza: lukaszenko

Data: 09-02-2010 14:27:23

Povietkin znowu dostanie jakiegos kelnera z dmuchanym rekordem typu Nolan..Pamietam do niedawna jeszcze jak Povietkin byl naprawde obiecujacym prospektem a teraz widac jak chucha i dmucha na swoj rekordzik..Zero ambicji sportowych!!!..Co do Hucka to nazywanie jego mistrzem to herezja..Wszyscy zapewne pamietaja pojedynek z Ramirezem na tle ktorego Huck prezentowal sie jak drewniany kolek..Poprostu od dluzszego juz czasu mowie sobie zeby nie ogladac gal Sauerlanda i tak trzeba bedzie w koncu zrobic..

Autor komentarza: tonka

Data: 09-02-2010 14:30:02

A mający omamy od ruskiej palinki Powietkin jeszcze długo będzie obijał w Niemczech kolesi zanim wyjdzie dostać w pysk od Kliczki?

Autor komentarza: madzioN

Data: 09-02-2010 14:35:03

powiem tak: żenada !

Autor komentarza: tonka

Data: 09-02-2010 14:37:50

Gada na konkretnego w czynach i walczącego w Stanach Adamka, a sam pod banderą Sauerlandów obija coraz częściej kelnerów, jak był uprzejmy wspomnieć lukaszenko. Żenua Aleksandrze, żenua!!

Autor komentarza: Elesshar

Data: 09-02-2010 14:50:41

Ja tych "gal bokserskich" Sauerlanda nie oglądam od pojedynku Haye z Nikosiem. Mam nadzieję, że Polsat pokaże na Polsacie Sport Extra galę z Las Vegas.

Autor komentarza: KidDynamite

Data: 09-02-2010 14:57:29

Ciekawe z kim zawalczy wieczny pretendent Alexander Powietkin, do gali został miesiąc więc na pewno będzie to bardzo wymagający pięściarz!

Autor komentarza: przemo663

Data: 09-02-2010 15:08:38

To już od dawna jest niemiecka taktyka promotorska.Bronić pasa jak najdłużej z zawodnikami prezentującymi średni poziom, ale mającymi ładne rekordy.Abraham zanim poszedł do SuperSix, poza Mirandą, też był tak prowadzony.Sylvester w pierwszej obronie pasa miał dostać Hiszpana Pablo Navascues'a.Zawodnik nijaki, ale rekord 24-1, wygląda ładnie.Pierwsza obrona Braehmer'a? Niejaki Dmitry Sukhotsky, oczywiście mizeria, ale w bilansie 14-0.Kogo dostaje Sebastian Zbik jako pierwszego po zdobyciu tytułu? Włocha Emanuele Della Rose.Prymitywny technicznie niczym maszyna rolnicza z XII wieku, ale rekordzik 22-0.

Niemcy poważne walki mają tylko wtedy, gdy:
a) Facet obił już kilkudziesięciu kelnerów.Wtedy takiego zawodnika, który już swoje dla stajni zarobił można wypróbować z poważniejszym rywalem (Abraham)
b)Gdy się to cholernie opłaca (np. Sylvester vs Sturm)
c)gdy federacja to wymusza (chociaż to rzadko)(np Ramirez vs Huck)
d) gdy pas mistrza posiada zawodnik , niemający zbyt mocnej promocji.Wtedy kogoś takiego można ściągnąć do siebie.Zawsze mogą pomóc sędziowie. (Np. Urlich vs Adamek, Cunn vs Huck, Garray vs Breahmer).Akurat jakimś dziwnym trafem, ta droga bywa często dla Niemców zgubna, co zresztą ilustrują podane przeze mnie przykłady.

Wybór Richardsa jako kolejnego rywala Hucka świetnie wpisuje się w ten nurt.Notabene pamiętam "Bagiennego osła" z walki z Chazzem Witherspoonem.Prosty, otłuszczony cepiarz, dosyć niewygodny,Chazz miał z nim kłopoty.Niemniej ktoś taki nie powinien dostawać nawet eliminatora do pasa interim BBU, nie mówiąc już o walce mistrzowskiej WBO.Jeśli ktoś chce zobaczyć walkę Richardsa z Chazzem, podaję linki:

part1:
http://www.dailymotion.pl/video/x7jea1_chazz-witherspoon-vs-adam-richards_sport

part2:
http://www.dailymotion.pl/video/x7jf1f_chazz-witherspoon-vs-adam-richards_sport

Autor komentarza: Dawcio

Data: 09-02-2010 15:15:45

Po prostu Sauerland powstaje na zgliszczach Universum. Nie rozumiem czemu Niemców to bawi !

Autor komentarza: lukaszenko

Data: 09-02-2010 15:18:50

A czemu Niemcow bawi to ze te "tytuly" zdobywaja dla nich naturalizowani Niemcy??..Przeciez to jest tak zenujace a oni dalej ten swoj cyrk ciagna i udaja ze wszystko gra..Szopka ze Svenem Otke ktory przygotowuje Abrahama, to nawet juz smieszna nie byla..dodam tylko ze z calego tego cyrku jak dla mnie Abraham to ktos kto w innej stajni tez by osiagnal jakis sukces..

Autor komentarza: SkazanyNaInstynkt

Data: 09-02-2010 15:23:54

w każdej wadze powinien być ktoś taki jak Valero, żeby robić przecier pomidorowy z twarzy takich miszczów :)
Mimo że trenuje, mimo że wkłada starania w boks najlepiej pewnie jak potrafi, no ale co z tego, skoro to wszystko, podchodzi pod istną hipokryzję. Dobra mina do złej gry i nic poza tym. Niemieckie grupy promotorskie są jak McGywer... z byle kupy zrobią gnojownik.

Autor komentarza: Hammer5

Data: 09-02-2010 15:27:07

Jaki kraj, tacy mistrzowie.

Autor komentarza: zin

Data: 09-02-2010 15:49:19

wszystko zostało napisane wyżej , więc się tylko pod tym podpiszę :) dodam tylko , że jak Cunn odzyska pas , to powinien przyjechać do Suerlandu i zlać jeszcze raz Hucka - miałby wtedy dwa pasy.

Autor komentarza: mik36

Data: 09-02-2010 17:12:14

stały numer miesiąc czasu do walki a przeciwnik dla Powietkina jeszcze o tym nie wie , że będzie z nim walczył .To samo zrobili z Estradą też na miesiąc przed walką się dowiedział , ale teraz widzę że będzie jeszcze lepiej.

Autor komentarza: Ryba85

Data: 09-02-2010 17:36:22

Piękny dobór rywala....

Autor komentarza: borass

Data: 09-02-2010 17:42:06

Dawno już nie widziałem ustawki z Huckiem w roli głównej, oglądnę tak dla jaj żeby się pośmiać z werdyktu... z góry wiadomo jaki będzie.

Autor komentarza: Tomek1950

Data: 09-02-2010 17:50:53

bagienny osioł... brzmi groźnie :) szkoda czasu na takie gale, ciekawe jaki pseudonim będzie miał przeciwnik Sashy, piaszczysta lama?

Autor komentarza: przemo663

Data: 09-02-2010 18:06:32

Tomek1950
Podobno "Zawistny motyl".

Autor komentarza: Olaf

Data: 09-02-2010 19:49:50

Bagienny osioł, Sauerland Event, Latający Cyrk Monty Pythona...

Autor komentarza: Mike1990

Data: 09-02-2010 20:32:09

Jak Adamek walczył z Bobbym Gunnem to też był cyrk jak teraz Huck z tym Richardsem.

Autor komentarza: SkazanyNaInstynkt

Data: 10-02-2010 01:37:13

Autor komentarza: Mike1990 Data: 09-02-2010 20:32:09
Jak Adamek walczył z Bobbym Gunnem to też był cyrk jak teraz Huck z tym Richardsem

a odróżniasz sufit od podłogi ?

Autor komentarza: odyniec

Data: 10-02-2010 08:51:59

skazanynainstynkt - a co to mialo niby znaczyc? walka Adamka z Gunnem to tez byl cyrk i to tani - taka prawda

Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.