DRAGON: ADAMEK NIC NIE OSIĄGNIE W CIĘŻKIEJ
Redakcja, Super Express
2010-02-09
Mistrz Europy wagi ciężkiej, Albert Sosnowski (45-2-1, 27 KO) uważa, że Tomasz Adamek nie posiada odpowiednich atrybutów na wagę ciężką i z racji tego nic nie osiągnie w królewskiej kategorii.
- Adamek zapewnia, że mierzy znacznie wyżej niż moje mistrzostwo Europy. Jego sprawa, ale to będzie go bolało. On nic nie osiągnie w wadze ciężkiej. Ma za mało siły, za słaby cios. Kiedyś był szybki, ale kiedy nabrał wagi, stracił też szybkość. To świetny bokser, ale nie na wagę ciężką. - powiedział "Super Expressowi" "Dragon".
Dobre. Na walki Adamka przychodzi 10 tys. kibiców, Adamek zarabia za walkę wagon dolarów, piszą o nim w Sport Illustrated, The Ring, wypowiadają się o nim i komplementują go tacy ludzie, jak Teddy Atlas, Dan Rafael i całe zastępy innych, koleś zlał Estradę, który zlał Zuri Lawrenca, który wypykał Smoczka...
Tak, można powiedzieć, że Adamek nic nie osiągnął i nie osiągnie w wadze ciężkiej.
:):):):):)
Ten typ jest żenadny.
Swoja drogą to faktycznie w dwóch jedynych walkach w heavy Tomek osiagnął chyba tyle samo co Albert w blisko 50. Tak cennego zwycięstwa jak to Adamkowe nad Estradą Sosna razej nie ma
Śmieszy to jak ludzie wydają tak jednoznaczne opinie, jeszcze podszyte zazdrością.
Albert podskakuje, aż w końcu tak podskoczy, że Adamek pokaże mu jego miejsce w szeregu (jeśli Polsat zdecyduje się wyłożyć kasę na miszcza Europy...).
Panowie nie dajcie sobą manipulować jakimś szmatławcom typu Srekspres czy Fuckt.
nie przypuszczam, żeby Albert tak powiedział. Mógł powiedzieć co najwyżej coś w stylu: Adamek będzie miał w HW nieporównanie ciężej osiągnąć to co w niższych kategoriach ze wględu na siłe ciosu czy gabaryty, a dobijanie masy może negatywnie odbic sie na szybkości i kondycji. Być może dodał też , że ciosy w HW bola bardziej niż LHW czy CW, I tyle.
Co w tym odkrywczego? Przecież w co drugim komencie sa podobne stwierdzenia. Myślę, że ktos na siłe chce zrobic kolejną "walkę stulecia" co nie jest wykluczone gdyby np. padła koncepcja z Arreolą, albo gdyby Adamek uległ Chrisowi
mistrzostwo europy ?? Czekaj jak tylko ktoś liczący się zechce mieć ten pasek to od razu go stracisz, ale prawda taka że czołówka nawet nie chce się pocić na treningu dla tego pasa...
Takim pierdo..niem kibiców smoczku nie zyskasz...
A tak na marginesie, sądzę że ty byś padł do max 5/6 runda z Tomkiem.
Zawsze mówiłem że albercik to się nadaje do obmacywania głupiej Jolci w BB, niż do walki w ringu...
Nazwisko Alberta padło z ust Dana Rafaela, kiedy ten komplementował journeymana Zuriego Lawrenca.
pzdr
Ilu polskich kibiców było na Twojej walce o prestiżowe i znaczące w świecie mistrzostwo Europy?
PS. Pytanie dodatkowe/zagadka: Czy wygrana Alberta z Paulo Vidozem (europejska czołówka!) doczekała się artykułu w The RING?
hahahahahaha zalosna banda
dzzem i czerwony żal.pl co wy tu wypisujecie a przy innych tematach udajecie obroncow moralnosci ze nie wspomne ze dzzem zapowiadales ze znikasz z forum hahahahaha
Zgadzam się i popieram Twoje wypowiedzi !!
Ile poważnych ofert walk eliminacyjnych posypało się po Twoim spektakularnym zwycięstwie nad czempionem emerytem (dosłownie) Paulo Vidozem?
Jako że odpowiedziałeś za Alberta na moje wszystkie pytania za pomocą jednej syntetycznej wypowiedzi, postanawiam zamilknąć. Dzięki!!! :-)
Ale może zobaczy że jest bardziej kojarzony jako jedna z śmiesznych gwiazdek BB niż jako klasowy pięściarz...
żarcik, nie bierz tego dosłownie :P
gdzie na przyklad widzicie ze Albert wyzywa Adamka? ja nie widze chyba ze slabo juz u mnie z czytaniem
gdzie widzicie ze Albert twierdzi ze jest lepszy od Adamka? ja nie widze
widze tylko rzeczowa wypowiedz ze nie widzi szans dla tomka bo ten ma za slaby cios i stracil szybkosc a na koncu zaznacza ze Adamek jest swietnym bokserem ale uwaza ze nie na wage ciezka
i co tu jest nie tak?
mozna sie z nim nie zgodzic i tyle
Autor komentarza: czerwony Data: 09-02-2010 13:07:02
Temat jest śmiertelnie poważny, bo Pan Smok wyzywa na pojedynek Górala. Ok. Tylko jaki to ma sens? Widać Albert coś nie bardzo zarabia na Wyspach i szuka szybkiej kasy (lania).
gdzie widziales ze Albert wyzywa Tomka jak nie na wp.pl bo napewno nie tutaj?
zgnoić Sosnę!!!
Sosna był dobry jak nic nie mówił niepochlebnego o "królu gór", "bożyszczu tłumów", "zbawcy HW". Ale jak tylko (według wiarygodnych hehe źródeł)ośmielił się podać w wątpliwość karierę Adamka w HW to jest.... patrz wyżej
Z tego co pamiętam gdy "dobry i szlachetny" człowiek Tomasz HBO mówił o diabłach smokach i innych stworach to natychmiast szły tłumaczenia typu: ON TAK NIE POWIEDZIAŁ.
ta...
Zgoda odyniec, wypowiedź Alberta to tylko wypowiedź kogoś, kto ma świadomość tego, że jest w HW prawie nikim, czyli posiadaczem nic nie znaczącego dziś pasa europejskiego.
widzicie w tym drugie dno bo tak chcecie ja to odebralem zupelnie innaczej
czerwony - skoro Ebu nic nie znaczy i rozadajaje za darmo to prosze skocz i wywalcz szybko jedno dla nas
Albert, sorki, za te pytania. Już teraz dzięki odyńcowi wszystko zrozumiałem.
Głupotą też jest lanie pomyjów na Alberta, co wzbudzać może zdziwienie bo plują te osoby, które na codzień rozpisują teksty o tzw "zawistnych polaczkach". Albert ma prawo wyrażania swej opinii, a że ni podoba się ona niektórym userom to pozostaje im ich nie czytać. Czas i tak zweryfikuje kto miał rację.
zreszta on tylko wyrazil kulturalnie swoja opinie
Prawda;) Chyba tylko Golocie nic nie grozi:)
Jest to jego opinia, tak samo jak wielu kibiców wypowiadających się tu czy w barze przy piwie, a Albert sam jest zawodnikiem(boksującym w HW) i się zna na rzeczy.Na pewno ma prawo do własnej opinii.
Ponadto wielu fachowców nie widzi Tomka w ciężkiej(nie tylko Albert), dla innych wciąż jest wielką niewiadomą,a czas i najbliżsi rywale pokażą...
Tylko nie piszcie że Albert nic nie osiągnął w ciężkiej i nikogo nie pokonał, bo na dzień dzisiejszy ma kilka ciekawych nazwisk.
To, że walczył ze słabszymi przez te kilka lat i "pompował" rekord jest wynikiem braku amatorskiej kariery-co sam podkreślał. Swoje musiał przejść, poznał smak porażek, niespodziewanych porażek, coś czego mu na pewno brakowało z amatorki.
Jeśli spytacie o rywali to wymienię choćby solidnego na tamten czas i etap kariery Sosny-Dirka Wallyna(39-8),czy Wojtka Bartnika, Lawrence Tauasa i zaraz po nim Steve Herelius(jedyną przegraną ma z Albertem co miło zdziwiło wielu znawców wtedy m.in Przemka Saletę, od tej porażki Steve sam dalej wygrywa), następny Manuel Alberto Pucheta-ma po porażce z Albertem tylko dwie inne z dobrymi zawodnikami Moli(37-7) i David Roudrigez (30-0).Orlin Noris to też solidny rywal wtedy dla Sosny, jak Gołota dla Adamka w pewnym momencie kariery Tomka. Z tym że tak jak mówię Albert nie miał przygody amatorskiej i musiał więcej mieć takich "testów".
To na pewno jest co najmniej średni poziom rywali.Na pewno pozostali prezentowali się nie lepiej jak Gołota z Adamkiem, a wyżej wymienieni na pewno na poziomie Estrady.
3 ostatnich wszyscy dobrze znają(Williams, Pianeta, Vidoz) poziom jeszcze wyższy, bądź równy z poprzednimi co wymieniłem. Szczególną uwagę budzi Williams super przygotowany do gali, gdzie wziął Alberta za przeciwnika na 9 dni przed walką(zupełnie nieprzygotowanego) i dostał KOsa.
Pianeta według mnie to największy wygrany test Alberta-wiadomo niemiecki ring, Albert po chorobie(zatrucie pokarmowe 3 dni przed walką), a mimo to pojechał i zdaniem brytyjskich fachowców pokrzywdzono go remisem! Zresztą nie tylko brytyjskich..
Następny rywal Harrison, czekam niecierpliwie i wierze w Polaka.Trudny, bo utalentowany, utytułowany, cwańszy bardziej doświadczony i ostatni dzwonek dla niego-ostatnia szansa by w boksie zawodowym coś zdziałać. Harrison na pewno też wiele "przegapił" w swojej karierze, nie rozwinął się jak należy.
Albert chce dalej walczyć z coraz lepszymi i na wyższym poziomie i to jest warte podkreślenia.
Dziwi mnie, że teraz nie ma w niego pompowanych nadziei przez kibiców, kiedy faktycznie się sprawdził, a były one jak walczył na początku z kelnerami.
To że chce walczyć ze światową czołówką HW i m.in Adamkiem tylko dobrze świadczy o jego charakterze i pokazuje że ma cele-chce coś osiągnąć, mierzy coraz wyżej.
Jemu nie sprawiają radości wygrane z kelnerami, jak sam twierdzi to był pewien etap jego kariery.
Szkoda, że Gołota przy swoich umiejętnościach nie miał charakteru Sosny, a szkoda też że Albert nie ma umiejętności zbliżonych do Andrzeja.
Na pewno Albert dłużej walczy w HW niż Adamek i ma więcej walk w tej wadze. Dwaj ostatni rywale Tomka nie prezentowali wyższego poziomu jak rywale Alberta. Tomek nazwiskiem i sukcesami z niższych wag nie zrobi wrażenia w HW na prawdziwych fachowcach, zawodnikach, czy kibicach. Musi zaczynać od początku w HW, niejako budować swoje nazwisko, warunki fizyczne, zbierać doświadczenie-co sam niejednokrotnie podkreślał.
Gołota miał szybkosć i siłe ciosu i też na dobrą sprawę nic nie osiągnął
bardziej merytorycznie to ja w tej walce widziałem szybkiego Adamka a o sile ciosu przekonamy sie jak bedzie do trafienia ktos latwiejszy niż Estrada ze szczelną gardą
mówiac ze Adamek nic nie osiagnie w HW Dragon pośrednio chyba tez nie wierzy w siebie bo bokserem od TA nie jest lepszym
no chyba ze te wypowiedzi mozna o kant odbytu potłuc bo wymyslono je
przy biurku gazetowym, "żeby sie lepiej czytało"
tylko dlatego,że Gołota juz swoje od Adamka zebrał...
Dokladnie tak;))
Czerwony - może Ty list wyślij Albertowi z tymi pytaniami? Co prawda są to chyba pytania retoryczne, w głównej mierze.
Odyniec - Zgadzam się, że Sosnowski nie jest takim słabym bokserem, jak niektórzy tu piszą. Darzę go też sympatią, natomiast mam nadzieję, że to co się stało w ostatnim okresie (znaczne przyspieszenie kariery) będzie miało swoją kontynuację. Ten pas EBU jest o tyle dobry, że beda do niego startować różni bokserzy często o znanych nazwiskach. Trzeba go utrzymać, jak najdłużej.
bo czytanie to nie tylko rozroznianie liter ale rozumienie tekstu jako calosci
pozdrawiam
- no na 45 walk kilka dobrych nazwisk... dla mnie BOMBA wynik...
Grand2: "Albert sam jest zawodnikiem(boksującym w HW) i się zna na rzeczy"
- boksując w Polsce i na wyspach, raczej na rzeczy się nie zna, bo to inny świat niż stany...
Grand2: "Tomek nazwiskiem i sukcesami z niższych wag nie zrobi wrażenia w HW na prawdziwych fachowcach, zawodnikach, czy kibicach."
- chyba jednak zrobi, bo pierwsze co się mówi to: "Adamek w dwóch kategoriach był championem teraz chce sięgnąć po trzeci pas..."
Grand2: "Na pewno Albert dłużej walczy w HW niż Adamek i ma więcej walk w tej wadze."
- co za różnica obijać kelnera co waży 60 kg czy 100kg, kelner zawsze będzie kelnerem, a większość walk albercika to właśnie kelnerzy, może nieco lepsi niż ci co najmanowi na drodze stawali, ale nadal kelnerzy..
Grand2: "szkoda też że Albert nie ma umiejętności zbliżonych do Andrzeja"
- tu się zgodzę :)
więcej mi się już nie chce pisać.
Grand2 dobrze sie też odniósł do kwestii nabijania rekordu przez Alberta (brak kariery amatorskiej) Niewielu polskich bokserów miało tak dobrych przeciwników, jak Sosnowski.
Waga w boksie ma znaczenie. Chyba nie twierdzisz inaczej?
Dziś na łamach "Przeglądu Sportowego" ukazał się wywiad z trenerem Tomasza Adamka, Rogerem Bloodworthem. Trener nie krył zadowolenia z postawy Adamka i w kilku słowach ocenił występ polskiego pięściarza.
PRZEGLĄD SPORTOWY: Zadowolony jest pan z tego, co pan zobaczył w walce Adamek vs Estrada?
Roger Bloodworth: Po pierwsze - to był dobry boks. W wykonaniu obydwu zawodników. Adamek walczył mądrze. Trzymał się planu - lewy prosty, dystans, a potem atak. On potrafi kontrolować walkę. Myśli w ringu, dlatego bezlitośnie potrafi wykorzystać swoje atuty i słabości rywala. Nie podpala się, a gdyby w wadze ciężkiej stracił nerwy i pozwolił na bijatykę, mogłoby się to fatalnie skończyć.
PS: Estrada nie jest mocarzem, a okazał się trudnym przeciwnikiem.
Na tym etapie kariery był idealnym rywalem. Według mnie Estrada stoczył najlepszą walkę w karierze. Ten dzieciak potrafi boksować, przegrał przecież tylko dwie walki, w tym jedną z groźnym Rosjaninem Powietkinem. Tomasz spodziewał się, że to nie będzie łatwa przeprawa. Wiem, że każdy chciał, by znokautował Estradę. Ja nie jestem rozczarowany, że stało się inaczej. Bardzo dobrze, że Tomasz walczył na pełnym dystansie. Przybrał na wadze, był ciężki, jak nigdy wcześniej, i musiał boksować przez 12 rund. Wie już, jak to boli. A takie doświadczenie bardzo mu się przyda.
PS: (Adamek) Mówi, że będzie gotowy do walki nawet z braćmi Kliczko. Wierzy pan w to, że Adamek mógłby pokonać tak potężnych bokserów?
Nie wiem. Ale wiem, że ten chłopak ma serce do walki. Przepracowałem w tym zawodzie dużo lat i jestem pewien, że w sukcesie duże znaczenie ma też szczęście. Trzeba się znaleźć w odpowiednim miejscu w odpowiednim czasie. To chyba najważniejsze. Kategoria ciężka nie jest tak mocna, jak była 10 czy 15 lat temu. Andrew Gołota nie został mistrzem świata być może dlatego, że nie znalazł się właśnie w odpowiednim miejscu i czasie. Adamek na razie zaczyna karierę w wadze ciężkiej. I muszę przyznać, że robi to w dobrym stylu.
to moge powiedziec tylko tyle o sosnowskim
ZAZDROSC DUPE SCISKA ! Wie że Tomkowi nie dorasta do pięt i nigdy nie dorośnie, to sadzi takie teksty żeby np. na bokser.org sobie o nim przypomnieli i pogadali. Bo dla wiekszosci jak Adamek walczy, to wszyscy inni polscy bokserzy spadają na drugi plan.
buhahahahahahahahahah tyle w temacie albercika ostatniego żyjącego smoka :D
a tak na serio: nie lubię go i nie imponuje mi nic co zdobył, więc jak widzę że krytycznie wypowiada się o bokserze który osiągnął baaardzo dużo jak nie najwięcej w zawodowym boksie z polskich bokserów, to mnie krew chce zalać. Albert niech lepiej złapie jakąś fuchę na budowie bo z boksu to on raczej się nie utrzyma..
Ta informacje podał Super Express czyli juz za sama nazwe tej marki trzeba odjac to co powiezdiał albert biorac pod uwage to jakim jest człowiekiem i z jakim racjonalnym podejsciem podchodzi do swojej pozycji w boksie zawododowym
kiedys ukazał sie z nim wywiad w ktorym to zapytany o pozycje innych polakow w bokserskim swiadku wskazał adamka jako człowieka mimo niekorzystnych warunkow fizycznych mogł by cos osiagnac w wadze ciezkiej.
i na tym trzeba bazowac pogłebiajac swoje informacje a nie na bredniach z super expresu
Albercik to Ty :)co za kolo he
Ile kibiców ma czerwony??
Ile było artykułów o czerwonym w The Ring??
czerwony,w ilu rankingach jesteś przed Albertem??
"Czas, aby Adamek zwakował tytuł "The Ring", ponieważ po sobotniej walce wiemy, że już nie wróci do wagi cruiser. W hali Prudential Center przy 10,123 kibicach Polak stoczył kolejną walkę. Adamek podczas walki był bardziej ruchliwy niż Estrada, a jego ciosy były wyprowadzane szybciej niż ciosy rywala. Adamek zrobił na tyle dużo, że zyskał sobie znacząca przewagę punktową. Być może punktacja 118-110 była przesadzona, ale nie zmienia to faktu, że Adamek wygrał zasłużenie ten pojedynek, a pretensje Estrady po walce były przesadzone. Estrada mówił, że został okradziony. To, co powinien teraz zrobić Estrada to obejrzeć jeszcze raz walkę na DVD. Teraz, Adamek będzie walczył z Arreolą na HBO. Ta walka odbędzie się w południowej Kalifornii, więc polscy fani będą musieli tam przyjechać. Jeżeli Adamek wygra to będzie walczył o tytuł mistrza świata. Cokolwiek się stanie Adamek pokazał solidny boks podczas walki z Estradą." - napisał Dan Rafael.
Adamek ma za sobą kawałek udanej kariery amatorskiej, został dobrze wyszkolony i dużo wcześniej dostał swoją szansę walki o pas. Na dodatek pas mistrza świata. Albert swoją mniejszą szansę dostał i też ją wykorzystał. Pamiętajmy, że facet nie miał przygotowania amatorskiego, więc jego rozwój poprzez boks zawodowy musi dłużej potrwać. Nie przeskoczy też pewnego poziomu wyszkolenia technicznego, pewnych braków.
Czy Adamek zlałby Sosnowskiego w ringu? Nie sadzę, aby mu było łatwo, choć boksersko jest dużo lepszy. Albert to jednak silniejszy fizycznie i większy facet od Estrady, z lepszym uderzeniem.
To ostatnie piszę ponieważ... nigdy nie mówmy nigdy! Jeśli (odpukać) Tomek odpadnie z Arreolą, to jakich dalszych szans poszuka? Może wowczas np. dojść do walki "dwudziestolecia" pomiędzy nimi. Zwłaszcza jeśli Sosnowski zachowa swoj pas, a Polsat zaproponuje taką walkę za przyzwoite pieniądze.
Albert tez ma prawo być kibicem boksu (jeśli to jest jego prawdziwa opinia)
"a tak na serio: nie lubię go i nie imponuje mi nic co zdobył, więc jak widzę że krytycznie wypowiada się o bokserze który osiągnął baaardzo dużo jak nie najwięcej w zawodowym boksie z polskich bokserów, to mnie krew chce zalać. Albert niech lepiej złapie jakąś fuchę na budowie bo z boksu to on raczej się nie utrzyma."
i vice versa, podejrzewam, że różnica osiągnięć bokserskich między Twoich a Sosnowskiego jest kolosalna (jeśli w ogóle taki masz), a różnica między dokonaniami Alberta i Adamka nie stanowi już takiej przepaści jak z Twoją osobą.
PYTAM WIĘC, CZY ABY WEDŁUG TWOJEGO ROZUMOWANIA NIE JEST TAK, ŻE NIE MASZ PRAWA DO KRYTYKI SOSNOWSKIEGO?
chodzi mi o tą krytykę (tanią ironię):
"Dobra panowie, Albert jest genialnym bokserem, ma wspaniały bilans walk z samymi wymagającymi bokserami, a jego wiedza o boksie w HW jest jak encyklopedia. Na pewno sięgnie po pas tej kategorii wagowej, to tylko kwestia czasu. Ma talent, świetnie się rozwija i ma wielkie perspektywy przed sobą...
buhahahahahahahahahah tyle w temacie albercika ostatniego żyjącego smoka :D"
Data: 09-02-2010 16:25:50
Ku*wa ludzie ogarnijcie sie;/
Ta informacje podał Super Express czyli juz za sama nazwe tej marki trzeba odjac to co powiezdiał albert
To ja się pytam po jaką cholerę newsy z SE podaje się na bokser.org ??? Może zaczniemy tu cytować pudelka ??
Następnym razem sugeruje się zastanowić nad wypowiedzianymi słowami...
Większość z Was chyba nie potrafi czytać ze zrozumieniem.
Z tego newsa wynika,że Albert powiedział,że Adamek nic nie osiągnie w ciężkiej.A większość z Was odebrała to,jakby powiedział,że jest lepszy od Adamka.czerwony to w ogóle się popisał.
Albert przegrał z Zuri Lawrence, którego bez problemów zlał Estrada. Więc może to jest odpowiedź na Twoje pytanie? ;>
Zresztą napisałem swoją opinię odnosnie ich umiejętności i osiągnięć. Zdecydowaną przewagę ma Adamek. Czy jednak pokonałby gładko (czy by zlał) Alberta? Nie jestem pewien.
Może się kiedyś przekonamy.
A tak powaznie to jezeli Albert Sosnowski naprawde tak mysli jak napisano w SE to nie jest w tym odosobniony
Panowie Ziggy i Zyga,zabierajcie się do organizacji kolejnej gali Polsatu!!!!
"Albert przegrał z Zuri Lawrence, którego bez problemów zlał Estrada. Więc może to jest odpowiedź na Twoje pytanie? ;>"
zin
Blagam Cie;)
Idac Twoim tokiem myslenia to Zuri ma tez remis z Austinem, ktory zlal Golote w pierwszej rundzie..Czy zatem uwazasz ze Zuri zrobilby to samo z Golota;)??
Może ta wypowiedz to jest zemsta? Za to że Gmitruk po walce Adamka z Gołotą, wyśmiał propozycje walki od Sosnowskiego i Włodarczyka heh. Ale krytyka ze strony Sosnowskiego jest zupełnie nie na miejscu, bo w porównaniu do Adamka to on jest... haha, aż nie wiem co napisać. Mam nadzieje, że Tomek zamknie mu wkrótce jape, albo on sobie sam, kolejnym spektakularnym KO po którym znowu ludzie będą się shizować czy przezyje.
"Jednak zostanie po mnie ta siła fatalna,
Co mi żywemu na nic... tylko czoło zdobi:
Lecz po śmierci was będzie gniotła niewidzialna,
Aż was, zjadacze chleba - w aniołów przerobi."
Fala krytyki się po nim przetacza hehehe ale to dobry chłopak.
Generalnie dramat polega na tym, że nawet najlepszy Smok w HW jest słabszy niż Tomek. Dramatem też jest to, że po dwóch walkach stwierdzono, że chłop ważący 100 kg to ułomek. Zaczyna to być żałosne.
Zastanówta się ludziska! Naprawdę wierzycie, że 7 kg różnicy, co daje 7% wagi, ma takie znaczenie? Tomek ma siłę ale musi popracować nad kondycją by zacząć tej siły używać. Zarówno uderzając jak i przepychając się w zwarciu a nawet klinczu. Powiem więcej - w 100 kg Adamka jest więcej czystego mięśnia niż w 107 Estrady i 120 Arreoli.
Trzeba zbudować kondycję!
No i lepiej ćwicz kulturę chińską, w sensie dosłownym. Trzeba tam będzie błysnąć, dać kilka wywiadów itd. Jowisz podlega pod znak Smoka, o ile wiem. Zaraz zadzwonię to swojej koleżanki z Xianmen, to się dowiem.
Dragon potrafi nokautować w HW, jest w tej wadze obyty.
W przeciwieństwie do Adamka.
Naprawde mozna Tomkowi pozazdroscic takich kibicow...
A co do takiej walki, to zero szans aby do niej doszło, bo co niby albercik ma wnieść do ringu czapkę gruszek i pasek europy ?? Buhahah trochę słaba karta zachęcająca do walki mistrza świata dwóch kategorii z obecnie już dużym nazwiskiem w świecie boksu :)
buhahahhaha..... nie ujade.....
100% twojej racji. Nie ma szans na tę walkę.
Walce Gołota-Adamek NIE powiedziała Ameryka, właśnie ze względu na to co napisałem wyżej o Gołocie. Tam już nawet Holefielda nie kupują.
W Polsce jednak myślę że jak tak dalej pójdzie(spójrzmy ile komentarzy ma już ten temat), to będzie parcie na walkę Adamek-Sosna, również z tego powodu że Sosna jest teraz wyżej sportowo jak Gołota(prawdziwe to jest, czy ktoś lubi Dragona czy nie) i kibiców takich jak tutaj(nie niedzielnych) będzie interesowało, który z nich w tej walce będzie wygrany słabiej wyszkolony-naturalny ciężki Sosnowski, czy Adamek wchodzący do ciężkiej-mistrz niższych kategorii, "pyskaty" według SE z mniejszymi osiągnięciami Albert, czy utytułowany Tomek. Tych niedzielnych zaś napędzi mała wojenka medialna(i chyba nie tylko ich co widać po ilości komentarzy), typu kłótnia pomiędzy nimi dwoma.
Czas pokaże...
JA czekam z niecierpliwością na Tomka z Chrisem i Alberta z Harrisonem, oby wygrali i będzie ciekawie, nawet nie w kontekście ich wspólnej ewentualnej walki.
ale do sedna Adamek wniósł do ringu dwa pasy najważniejszych federacji, Gołota wniósł wielkie nazwisko znane chyba każdemu kto choć trochę liznął boksu, więc i jeden i drugi miał sporo do stracenia. A w przypadku Sosny jak nie zdobędzie znaczących trofeów to nie ma opcji na walkę z Tomkiem bo po pierwsze nikt nie wyłoży takiej kasy aby Tomkowi opłaciło się bić z albercikiem, a z drugiej strony dlaczego właśnie jemu poprzez walkę, ma Tomek pomóc się wypromować ?!?! Bo o to głownie chodzi :D
No bez przesady!!!..Przypominam ze niedlugo dwie te "ofermy" beda walczyc o mistrzowskie pasy a trzecia "oferma" dala niezla walke z Wlochem w Rzeszowie...
osobiscie tez za Diablo nie przepadam i nie lubie stylu jego boksowania..Szpilka moze i cwaniak ale jestem tego bardziej jak pewien ze ten chlopak to OGROMNY talent..
"Bo w naszym narodzie jest zawiść na równi z patriotyzmem.."
a zaraz potem
"Wlodarczyk mimo ze będzie walczył o pas dla mnie to oferma numer 1 w Polsce, która mimo iż boksuje jak lebioda, wypowiada się jeszcze gorzej i on ma boksować o pas ?!?!?!? żenująca sytuacja "
zenujaca sytuacja GoldenBoy bo to twoje slowa