KHAN SIĘ PO PROSTU BOI

Amir Khan (22-1, 16 KO), który 15 maja zmierzy się z Juanem Manuelem Marquezem (50-5-1, 37 KO) w Las Vegas, został oskarżony o tchórzostwo. Amerykański promotor Gary Shaw, zarzuca mistrzowi świata federacji WBA, że ten boi się zmierzyć z obowiązkowym pretendentem Marcosem Rene Maidaną (27-1, 26 KO), a także królem federacji WBO Timothym Bradleyem (25-0, 11 KO).

- Próbowałem zorganizować walkę pomiędzy Bradley’em, a Khanem, ale jego promotorzy z ‘Golden Boy’ powiedzieli mi, że nigdy w życiu, że na tą walkę nie ma szans. Podobnie było z Maidaną. Wiecie dlaczego? Powód jest tylko jeden i jest bardzo prosty. Khan się po prostu boi. Boi się zarówno Marcosa, jak i Timothy’ego. Niech się tłumaczy jak chce, ale dopóki nie zmierzy się z nimi, dla mnie będzie tchórzem.

Innego zdania jest oczywiście Richard Schaefer z Golden Boy Promotions.

- Nikogo nie unikamy, a Amir się nikogo nie boi. Po prostu uważamy, że zwycięstwo nad Marquezem, mistrzem świata w trzech kategoriach wagowych, który jest doskonale znany przez każdego kibica boksu w USA i na całym świecie, na tym etapie kariery, jest dla naszego zawodnika dużo lepszym rozwiązaniem.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: abrakadabrorr
Data: 08-02-2010 23:20:41 
Kasa kasa i jeszcze raz kasa.Gdzie te czasy gdy się liczył jakiekolwiek paski od spodni...
 Autor komentarza: osi
Data: 08-02-2010 23:23:16 
Gdyby Amir w ewentualnym pojedynku z Maidana walczył na dystans , to argentynczyk nie bedzie mial za wiele do powiedzenia w ringu, ale jesli Khan wdalby sie w poldystans no to wtedy juz nie bym byl pewny umiejetnosci Amira ktory ma podejrzana szczeke. Bradleya i Alexandra stawiam narazie wyzej choc niewatpliwie Amir to wschodzaca gwiazda boksu i umiejetne prowadzenie go moze go wywindowac w przyszlosci na lidera P4P. Pozdr
 Autor komentarza: georgedawid
Data: 08-02-2010 23:37:15 
Da się z Majdaną walczyć na dystans ? Niestety nie.
Marquezem już jest prawie emerytem ale ma nazwisko.
 Autor komentarza: osi
Data: 08-02-2010 23:40:57 
Napewno sie da ... tylko niewiadomo czy Amir ujarzmi argentynskiego krola nokautu. Powinien walczyc jak z Barrera , ale nie bedzie to latwe zadanie jak z meksykanczykiem.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 08-02-2010 23:42:27 
georgedawid
Marquez nie jest jeszcze emerytem!..Emeryt nie walczy 12 rund z Maywetherem Jr..w dodatku w wyzszej wadze..Dobry wybor dla Khana w tej chwili..Maidana z uwagi na dynamit w lapie moze byc niebezpieczny tym bardziej ze w glowie Amira pewnie gdzies siedzi jeszcze porazaka z Prescotem..a Maidana takim cepiarzem nie jest a tez potwornie mocno bije..Khan juz niedlugo bedzie wielki..
 Autor komentarza: tonka
Data: 08-02-2010 23:56:27 
Oczywistym jest, że promotorzy Khana dążą do tematu pt. "wilk syty, owca cała". Walka z JMM przyniesie o wiele większe zyski niż ta z ciągle nieco anonimowym w Stanach, a jednocześnie bardzo groźnym Maidaną, z którym mimo wszystko w moim odczuciu Amir by sobie poradził. W każdym bądź razie pieniądze nieadekwatne do ryzyka. Biznes is Biznes.
Starcie z nadal niewypalonym Marquezem natomiast nie jest leceniem na łatwiznę, a i $$$ będą się zgadzały.
 Autor komentarza: SzogunLBN
Data: 09-02-2010 02:04:33 
Paki sra w majtki
 Autor komentarza: odyniec
Data: 09-02-2010 07:39:01 
nad Marquezem bedzie mial przewage warunkow fizycznych i na to licza oprocz pieniedzy i nazwiska
a Maidany sie boi jak ognia Roach
 Autor komentarza: Legionnaire
Data: 09-02-2010 10:41:28 
Jesli nie walczy z obowiazkowym pretendentem , to musi stracic tytul, nie ma jak dla mnie innego rozwiazania!
 Autor komentarza: valmont
Data: 09-02-2010 11:33:18 
Legionnaire, Brytyjczyk pewnie straci tytuł, ale ten tytuł jakie ma znaczenie tak naprawdę. Liczą się pieniądze i na tym polega boks zawodowy. Każdy z nich walczy o jak największą wypłatę, a pas mistrza świata jest tylko dodatkiem - tytuł mistrza świata w tej chwili wg mnie nie ma znaczenia wielkiego, bardziej liczy się popularność, a co za tym idzie możliwość przyciągnięcia większych profitów. Marquez - Khan jak najbardziej.
 Autor komentarza: Legionnaire
Data: 09-02-2010 11:47:35 
valmont przyznam ci racje, tytuly stracily na wartosci przez ilosc.
 Autor komentarza: zin
Data: 09-02-2010 16:35:33 
Schaefer ma jak najbardziej rację. Dużo więcej da Khanowi walka z JMM. Mniejsze ryzyko , a Khan to młody chłopak i ma czas . Poza tym walka z JMM też spacerkiem nie będzie, więc nie ma co gadać o tchórzostwie
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.